Zespół Brawn GP, który przed GP Wielkiej Brytanii wygrał 6 z 7 rozegranych eliminacji, w swoim domowym wyścigu po raz kolejny musiał uznać wyższość stajni Red Bull, która w Silverstone zdobyła drugi w sezonie dublet. Na najwyższym stopniu podium stanął Sebastian Vettel, drugi był Mark Webber, a podium uzupełnił Rubens Barrichello.
Wyścig, który dla wielu ekip był domowym występem przed własną publicznością przebiegł bez większych problemów, a jedynymi kierowcami, którzy nie ukończyli go byli Heikki Kovalainen i Sebastien Bourdais. W połowie wyścigu Francuz wjechał w tylną lewą opnę Fina, a po wizycie obu w boksach, kilka okrążeń później obaj wycofali się z wyścigu.Sebastian Vettel, mając najcięższy z czołówki bolid bardzo dobrze ruszył do wyścigu i w pierwszej fazie jego trwania dyktował tempo, odjeżdżając o przeszło sekundę na każdym kółku Rubensowi Barrichello. Mark Webber w tym czasie musiał podążać za Brazylijczykiem, którego udało się wyprzedzić dopiero podczas fazy zjazdów do boksów. Od tego momentu zespół Red Bull pewnie zmierzał po drugi w sezonie dublet.
Obok dobrego startu Vettela, dobrze na początku wyścigu spisali się kierowcy Ferrari. Kimi Raikkonen, startując z 9 pozycji po pierwszym kółku był już 5, a Felipe Massa z 11 pola przedarł się na 8 miejsce.
Robert Kubica startując mocno zatankowanym bolidem, po raz kolejny stracił kilka pozycji na starcie i przez większość wyścigu ścigał się w okolicy 13 pozycji. Podczas gdy wszyscy kibice liczyli na ewentualną strategię jednego postoju w boksach, inżynierowie BMW Sauber najpierw nieco wcześniej wezwali go do boksów na pierwsze tankowanie, a później na 12 okrążeń przed metą Polak ponownie został wezwany na aleję serwisową nie mając większych szans na dobry rezultat. Ostatecznie Robert Kubica przekroczył linię mety na 13 pozycji, do ostatnich metrów walcząc z kierowcami Renault- jadącym przed Polakiem Nelsonem Piquet oraz atakującym z tyłu, dwukrotnym mistrzem świata Fernando Alonso.
Zwycięzca ubiegłorocznego wyścigu o GP Wielkiej Brytanii oraz aktualny Mistrz Świata, Lewis Hamilton, przed własną publicznością bardzo starał się wypaść jak najlepiej ostro rywalizując o pozycję z Fernando Alonso. Ostatecznie jednak z pojedynku górą wyszedł Hiszpan. Lewis Hamilton po zakończeniu wyścigu w podziękowaniu za wsparcie kibiców zakręcił kilka bączków, których w F1 już dawno nie można było oglądać.
Lider klasyfikacji generalnej kierowców, Jenson Button, przed własną publicznością zaliczył najsłabszy start sezonu. Po słabych kwalifikacjach i starcie z szóstego pola, Brytyjczyk nie był w stanie walczyć o czołowe lokaty. Pod koniec wyścigu gdy Massa i Rosberg jechali na twardym ogumieniu, a Button był na miękkiej mieszance opon Brytyjczyk dogonił Rosberga, ale na wyprzedzenie go zabrakło jednak czasu. Ostatecznie więc lider mistrzostw świata przekroczył linię mety na tej samej pozycji, z której startował.
Kolejny wyścig F1 odbędzie się dopiero za trzy tygodnie.
21.06.2009 16:12
0
Lipa... :( Wczoraj Adrian miał pecha, dziś Kazuki. A ja ich dałem na 7 i 8 miejscu w typowaniu. I Barrichello przegrał z Red Bullami... Dobrze, że jest chociaż przed Buttonem. Kubica też nie jedwabiście... A pechowcem dnia jest Alonso. Czy zauważyliście, że on chyba nawet przez kółko nie mi8ał czystego toru :/ Jedyny pozytyw to rosnąca forma FI. To, że Fisicio (brawa dla niego) nie zdobył punktów jest rozczarowujące, ale może sprawiedliwość chce aby jako pierwszy zrobił to Sutil.
21.06.2009 16:13
0
mi najbardziej sie podobało jak Fisichella wyprzedził alonso i heidfelda
21.06.2009 16:25
0
Usunięty
21.06.2009 16:25
0
slyszeliscie wypowiedz roberta jesli on sam nie wierzy w zespol i jego mozliwosci to na co mozna liczyc KATASTROFA mam nadzieje ze robson szybko znajdzie lepszy zespol bo w bmw nie ma przyszlosci prywatnie tez uwazam ta marke za przereklamowana
21.06.2009 16:32
0
Brawo Sebastian. W koncu trzeba przerwac ta pasje Brawn'a.Szkoda ze Sutil nic nie ugrał.A 'zawiedziony' co ty go tak sie czepiasz?Zły jestes ze Button nic nie zdobyl?.
21.06.2009 16:32
0
najpierw trzeba czyms jezdzic zeby robic uwagi
21.06.2009 16:33
0
@40. Sandra Button zdobyl mistrza swiata w sezonie 2009.
21.06.2009 16:38
0
'zdobyl' czy 'zdobedzie' bo jak narazie to jeszcze tylko jest liderem .
21.06.2009 16:41
0
niezagrozonym liderem
21.06.2009 16:42
0
Usunięty
21.06.2009 16:44
0
To prawda. Ale jesli Vettel sie sprezy i bedzie tak jezdzil jak dzis to zycze mu aby byl wiceliderem. Zeby odrobil dystans do Buttona.
21.06.2009 16:48
0
Wyścig ciekawy na poczatku było dużo akcji, RBR mnie zadziwił. Z tego co wiedzę w tym sezonie to BMW jest chyba najbardziej niekompetętnym teamem w F1. Odpuścili połowę tamtego sezonu żeby przygotować się do aktualnego, byli wielkimi zwolennikami KERS, a teraz co?... zrezygnowali z KERS bo nic nie dawał, są na prawie najgorsi w stawce a do tej pory ich modyfikacje niewiele pomagają.
21.06.2009 16:51
0
Najgorsza wiadomość dnia to to, że Kubica zostanie najprawdopodobniej w BMW i do tego znowu z Niemcem. Trudno o gorszy układ. Powiem więcej: to tragiczna wiadomość, ponieważ oznacza to, że sezon 2010 będzie kolejnym zmarnowanym, zaś Kubica pozostanie do końca swojej kariery jedynie obiecującym zawodnikiem bez szans na tytuł. Szkoda, a tak dobrze się zapowiadało. BMW to team bez przyszłości i dziwię się Rosbergowi, że chce z lepszego zespołu przechodzić do gorszego (jeśli te plotki o jego przejściu do BMW to prawda).
21.06.2009 16:52
0
Brawa dla sebastiana i red bull !!! Masa - SUPER start - szacuneczek ! Williams dobre auto kierowcy troszkę nie dorastają do konstrukcji !!! toyota - wydaje mi się troszkę dołują . Bmw Sauber - stratedzy powinni zmienic dyscyplinę sportu na szachy (czas tam nie odgrywa tak dużej roli) Renault - troszkę się zawiodłem myślałem że Ferdynand coś więcej wykręci
21.06.2009 16:52
0
Szkoda że Robert nie jeździ w tym sezonie w Red Bullu razem z Vettelem.To byłaby para.Mistrzostwo dla Roberta murowane
21.06.2009 16:53
0
Button miał zły weekend, chyba samopoczucie albo przemęczenie się odezwało. mam nadziję, że następnym razem będzie lepiej. Robert ponownie sfifrał start(znów Heidfeld na starcie okazał się szybszy), reszta wyścigu była przynajmniej ładna.Gdzie się podziały te starty Kubicy z F3,5 , F2000? Massa pięknie poszedł po starcie do przodu. Fis także zaimponował tempem jazdy
21.06.2009 16:54
0
zawiedzony - nie byl bym tego taki pewien - nic nie jest pewne. I nie mow mi ze button powinien wygrac ten wyscig bo to conajmniej smieszne jest. Mi tam ogolnie wyścig sie podobał.
21.06.2009 17:01
0
Red Bulle rozwijają się w niesamowitym tempie, bądz tor ewidentnie pasuje do charakterystyki ich bolidu.
21.06.2009 17:20
0
A Robert mówił coś o złych bazowych ustawieniach fabrycznych (Hinwill)). Z kolei ponoć Kubica osiągał w kwalifikacjach ( a może i na treningach?) jedne z największych prędkości na prostych, tracąc nieco na szybkich łukach (mówili o tym w studio). Tak więc hipoteza jest taka: w fabryce ustawiono zbyt słaby docisk aero. Tylko, czy nie dało się tego zmienić po treningach?. Czy takie zmiany są niemożliwe już w trakcie trwającego weekendu, czy po prostu w BMW za późno się zorientowali , że coś jest nie tak? Tak więc wynalazki aero zastosowane przez BMW ogólnie może nie sa takie złe, tylko inżynierowie popełnili błąd ( wygląda na to, że w siedzibie zespołu). Wydaje się to potwierdzać opinie, że zespół konstruktorów/inżynierów BMW jest po prostu do kitu.
21.06.2009 17:34
0
Brawo Ferrari,atomowy start obydwu zawodników,znakomita pozycja Mssy!Brawny,a raczej ich zawodnicy,gdy znajdą się poza czołówką,praktycznie zero walki.Mając na uwadze potencjał ich boldów zrobili na mnie fatalne wrażenie,szczególnie Button.
21.06.2009 17:35
0
Aż żal patrzeć na te dalekie miejsca ;-( ale i tak wielkie gratulacje dla Renault Alonso piękna walka do końca ,Piquet tak samo. Jak widać wszystko co wyciąga ALONSO z bolidu na nic sie nie zdaje w wyścigu. Mam nadzieję ,że juz w Niemczech i na Węgrzech zajmą punktowane lokaty. Ach ... chciałabym by ALONSO powtórzył swój wyczyn na Węgrzech jak to zrobił w poprzednim sezonie a może nawet lepiej.
21.06.2009 17:43
0
Nie mówcie że BMW zatrzyma Kubice bo jeszcze nic nie wiadomo. Kontrakt ma do końca tego sezonu więc może sobie iść gdzieś indziej a BMW to najwyżej może sie starać go zatrzymać. Nie spisujcie też BMW na straty. To że mają słaby sezon nie oznacza że zawsze tak będzie. Czy Red Bull błyszczał przez ostatnie lata ? - Nie. Czy honda wygrywała wyścigi przez ostatnie lata?- Nie a stworzyli świetny bolid. Tak jak powiedział Borowczyk. BMW zgubił kers tak samo jak Ferrari i McLarena. Za bardzo sie na nim skupili i przysnęli przy aerodynamice. Ten sezon jest stracony dla BMW ale jeśli nie bedzie kersu w przyszłym sezonie to widze BMW znowu na 3 miejscu w stawce.
21.06.2009 17:47
0
54 leo Mechanicy nie mięli za dużo czasu żeby dokładnie ustawić bolid. Na treningach Robert przejechał zbyt mało okrążeń i nie zebrali wystarczająco dużo danych odnośnie ustawień. Nie mechaników tu wina.
21.06.2009 17:56
0
Ja vetela tez nie cierpie. 100 razy wole buttona. A o kers wspominałem juz z 3 miesiace temu podczas zimowych testów ze bedzie to lipa jakich mało.
21.06.2009 17:56
0
Kornik. Coś w tym jest. Ale ja jednak mam troszkę inne zdanie na temat, że tak powiem, umiejscowienia KERSu w obecnym sezonie. Moim zdaniem to kwestia regulaminu: za bardzo on sprzyja rozwiazaniom typu wielopoziomowy dyfuzor (sprawa niejednoznaczna, na dobra sprawę FIA, gdyby chciało, mogło uznać jego nielegalność, nie popełniając przy tym błędu), a za mało takiemu rozwiązaniu jak KERS (1. po jaką cholerę są te ograniczenia o ilości energii, jaką może KERS oddać na jednym okrążeniu; 2. jeśli tak na prawdę chciałoby się promować takie eko-rozwiązania, to wystarczyło trochę podnieść minimalną wagę bolidu, na pewno byłoby łatwiej zbalansować bolid).
21.06.2009 18:01
0
58 Kornik- co do winy mechaników: zgoda , nie ich wina. Bardziej tyczy to konstruktorów/nzynierów (Hinwill), jak napisałem w 54 leo.
21.06.2009 18:09
0
Poza tym, a propos idei : czy, biorąc pod uwagę wdrożenia w normalnym przemyśle samochodowym, lepiej pracować nad aerodynamiką , czy nad systemami oszczędzania energii?. Moim zdaniem- to drugie - bo po co zwykłemu Kowalskiemu do auta osiągającego 190 km/h, dyfuzory i skrzydła (sprawdzaja się raczej w sporcie wyczynowym). Chyba , że się założy, że F1 nie jest od wdrażania, tylko dla samego się ścigania.
21.06.2009 18:20
0
Dwa kółka na holu? Mogli by odpowiednio się nie "dogrzać"...
21.06.2009 18:22
0
60. leo_ Zgadzam się, trzeba jednak zwrócić uwagę że berniemu który jak zwykle ma w naturze maczał w tym paluchy a głównym jego Celem było na ten sezon zwiększyć walkę i przetasowania w stawce. A cel ten osiągnął już w pierwszym wyścigu w inny sposób niż zamierzał. ech a co do postulatów KERS w tych założeniach to błazenada i przydało by się lekkie odciążenie tej technologi zresztą jeszcze mocno niedopracowanej by już ograniczać ją na sracie.
21.06.2009 18:22
0
Strategia BMW Kub 12 waga 690kg Nick 15 waga 665kg dla porównania Massa 11 675kg no i gdzie był Massa na mecie a gdzie Kub, a przecież zaraz po starcie Nick był 10 i gdyby nie kolizja i nos to kto wie,więc czemu skoro Nick przeskoczył o 5 miejsc zaraz na starcie i massa dojechał na punktowanym to PYTAM panie doktorku czemu Kub nie dostał lekkiego bolidu sorki ale już mnie szlag trafia jak widze i słysze dr.Mariana. ręce opadają . gdyby temu szkopowi nie urwało nosa to kto wie który by był a jak wezmą rozberga to KUB tam będzie tylko zamiatał przykro ale taka jest prawda
21.06.2009 18:23
0
Miało być - Ma w naturze maczać palce
21.06.2009 18:42
0
brawo Vettel Kubica toe brawo w porównaniu do innych GP to całkiem całkiem
21.06.2009 20:07
0
Jak to się mówi,każdy ma swoje 5 minut;) W RBR trafili z konstrukcją na zimne warunki atmosferyczne,tak samo było w Chinach.Vettel niech się modli o jak największą liczbę mokrych wyścigów,bo inaczej nie da rady mistrza zdobyć! Na 85% Button mistrzem.Jakąkolwiek nadziją dla fanów vettela jest to,że to jest sport,nieprzewidywalny i wszystko się może zdarzyć;)
21.06.2009 20:21
0
Czytałem gdzieś że BMW zapowiada szybszy rozwój bolidu. Ciekawe jak to będzie wyglądało? może teraz kiedy zrezygnowali z KERS to przełożą cały swój potencjał na rozwój bolidu, i będzie wreszcie widać efekty. Miejmy nadzieję
21.06.2009 20:23
0
69. gringo234- Buhahahaaa to niech się śpieszą, wszak zaraz sezon się skończy. pozdrawiam
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się