WIADOMOŚCI

Kolejność startowa i wagi bolidów przed GP Turcji
Kolejność startowa i wagi bolidów przed GP Turcji
Poniżej prezentujemy kolejność startową i wagi bolidów przed GP Turcji 2009.
baner_rbr_v3.jpg
poz. kierowca zespół waga
1. Sebastian Vettel Red Bull 649,5 kg
2 Jenson Button Brawn GP 655,5 kg
3. Rubens Barrichello Brawn GP 652,5 kg
4 Mark Webber Red Bull 656,0 kg
5. Jarno Trulli Toyota 652,0 kg
6 Kimi Raikkonen Ferrari 658,0 kg
7. Felipe Massa Ferrari 654,0 kg
8 Fernando Alonso Renault 644,5 kg
9. Nico Rosberg Williams 660,0 kg
10 Robert Kubica BMW Sauber 664,0 kg
11. Nick Heidfeld BMW Sauber * 681,5 kg
12 Kazuki Nakajima Williams * 680,4 kg
13. Timo Glock Toyota * 689,0 kg
14 Heikki Kovalainen McLaren * 665,0 kg
15. Adrian Sutil Force India * 668,5 kg
16. Lewis Hamilton McLaren * 696,5 kg
17 Nelson Piquet Renault * 689,6 kg
18. Sebastien Buemi Toro Rosso * 686,5 kg
19 Giancarlo Fisichella Force India * 688,5 kg
20 Sebastien Bourdais Toro Rosso * 701,0 kg
* - waga zadeklarowana

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

194 KOMENTARZY
avatar
grzes12

06.06.2009 21:04

0

91Nifir minimalna waga bolidu+ kierowca =605kg,reszta to paliwo. 92 dziarmol@biss zgadzam się z tobą w 90% ,te 10% to moja nadzieja ze mimo wszystko nie będziemy musieli przeżywać goryczy porażki .tylko róznica jest taka, co w ubiegłym roku było porażką jutro będzie sukcesem tj. jakieś punkty... dodam jeszcze ze w porównaniu z Barceloną, to tam jeszcze była nadzieja ze moze tan dyfuzor coś odmieni... pozdrawiam


avatar
jfc

06.06.2009 21:06

0

Zbyt asekuracyjnie??? I co by im to dało? Jak nie możesz walczyć o P1 lepiej wlać optymalną ilość paliwa. Strategia BMW jest dobra. Nie liczcie na wyprzedzenie na starcie kogokolwiek - Kubica jest wolniejszy o ponad 0,1s i BMW słabo rozgrzewa opony. Jest jednak tak samo prawie pewne że nikt go nie wyprzedzi - za nim są sporo ciężsi. Powinien wziąć Alonso i może Rosberga na pitstopie. Jest szansa że jeszcze ktoś się wywali i 1-2 punkty gotowe :) Kluczowa będzie praca opon. To wielka zagadka. Miejmy nadzieję że BMW na twardych oponach tylko przez kilka okrążeń jest słabe bo powoli się dogrzewają(tak jak w Monako).


avatar
zyzek

06.06.2009 21:15

0

jfc uważasz ze 4zespoły w Q3 się mylą a BMW błysnęło geniuszem ? Sory ale po tych wszystkich wpadkach to ja już w geniusz BMW niewierzę .


avatar
lpiernik

06.06.2009 21:25

0

Też się nie zgadasz z jfc. Wszyscy przed Kubicą będą mu uciekać a lepiej się bronić przed atakami niż kogoś gonić. Tym bardziej że taktyka jednego tankowania (choć pewno Kub pojedzie na dwa) przy takiej różnicy w oponach jest bez sensu.


avatar
lpiernik

06.06.2009 21:25

0

miało być zgadzam


avatar
lpiernik

06.06.2009 21:25

0

w sensie nie zgadzam - ja się nie zgadzam z jfc (szkoda że nie ma edytuj:) )


avatar
jfc

06.06.2009 21:30

0

To nie geniusz - to zimna kalkulacja - to w czym BMW jest najlepsze. Mylili się tylko Alonso (nie pierwszy raz w tym sezonie robi w ten sposób i zawsze średnio na tym wychodzi - liczy na neutralizację po swoim tankowaniu a przed innymi - dla niego liczy się tylko zwycięstwo) i Rosberg (choć on jest zatankowany całkiem wysoko). I tu bardzo dobrze trafiło BMW - 2 okrążenia więcej. Cała reszta walczyła o P1 - Brawn, RB, Ferrari, i Trulli(on może mniej), a teraz będą walczyć o podium. Kubica chce tu zdobyć jakieś punkty nie wygrać ani zdobyć podium - dlatego najlepsza będzie taka strategia jaką wybrali. Poza tym po serii kompromitacji BMW walczy o życie w F1 (a pracownicy o pracę) - błędy są bardzo mało prawdopodobne.


avatar
zyzek

06.06.2009 21:31

0

Im bliżej czołówki się startuje tym większe są szanse na uniknięcie karambolu . A z Roberta szczęściem to na starcie ze środka stawki ktoś mu może nosa utrzeć (ułamać) . Obym się mylił


avatar
rafekf1

06.06.2009 21:33

0

Ja spodziewałem się innej taktyki na wyścig ale może tym razem BMW wiedzą co robią i jak ktoś dziś na forum wcześniej wspomniał, że zespół dobiera strategię w porozumieniu z poszczególnymi kierowcami, to może świadczyć o tym, że postawili na optymalną taktykę postojów choć w przypadku BMW skrajnie różną bo Nick jedzie chyba na jedno tankowanie. Obaj startują z bardzo zbliżonych pól więc ciekawy jestem, która taktyka tankowań i doboru opon okaże się lepsza jutro.


avatar
jfc

06.06.2009 21:37

0

Ludzie! Jak ktoś ma problem z dogrzaniem opon to trzeba liczyć że będzie szybszy w wyścigu niż w kwalifikacjach (oczywiście po kilku okrążeniach). Stąd musi być wyżej zatankowany niż inni a wyprzedzać będzie na stopach. W strategii BMW jest dobre. Ich błędy wymagały z niechlujstwa obsługi Kubicy i postawienia na ban dla podwójnych dyfuzorów.


avatar
jfc

06.06.2009 21:41

0

zyzek: szansa jest mała bo wszyscy z czołówki będą wyraźnie szybsi a za nim wolniejsi - to wynika z mas bolidw i czasów kwalifikacji. rafek11: Tu właśnie widać przemyślaną strategię BMW - wszystko zależy od przebiegu wyścigu(czyli szczęścia). Mając różne strategie dla obu zawodników zwiększają swoje szanse na jakieś punkty jednego lub drugiego zawodnika.


avatar
grzes12

06.06.2009 21:53

0

114 rafekf1 116 jfc Czy wy uważacie ze Nick bedzie w stanie miękimi gumami przejechać 27 kółek?


avatar
smus80

06.06.2009 21:54

0

jezeli start bedzie bez pzygod dla roberta ta ani nik ani kamikadze mu nieutra nosa bo jest 16 i 17 kilo roznicy miedzy nimi


avatar
zawiedziony

06.06.2009 21:56

0

Widze ze macie guzik pojecia o mafii F1.Ferrari 8 lat pod rzad bylo szefem i komus sie to znudzilo.Nie twierdze ze Brawn to dekiel ale nie WIERZE ze nagle takie red bull czy jakis tam Brawn zbudowali najlepsze auto a MCM jezdzi po tylaxh.To wszystko jest ustawiane a wy wierzycie mediom.Pompuja w was bzdety a wy to lykacie.Czy Vettel jest super talentem? Albo Button?? BZDURY.Dzisiaj wygrywa Brawn a za rok Lola bo tak chce klaskac publika ktora zarabia na tych cypisow Moslaya i Ecclestona.


avatar
rafekf1

06.06.2009 21:59

0

Tylko niech ktoś mi powie ile w przybliżeniu na tym torze ( oczywiście bez uwzględnienia masy i konstrukcji poszczególnych bolidów ) są wstanie "wytrzymać" miękkie opony? Wiele zespołów tu narzeka, że po ok. 10 kółkach są już one do niczego. Jeśli tak jest naprawdę, to jednak na 1 pitstop nikt jutro nie pojedzie. Mając ok. 90 kg paliwa na pokładzie i twarde opony na osiach można przejechać połówkę wyścigu ale na miękkich gumach... wątpię. Wcześnie myślałem, że Nick pojedzie na 1 postój ale teraz wątpię. Może ci lżejsi pojadą na trzy a ci mocniej zatankowani na dwa pitstopy (?)


avatar
rafekf1

06.06.2009 22:03

0

117 @ grzes12 ..... no właśnie mi ten "szczegół" umknął :( ale się poprawiłem w 120 ;)


avatar
jfc

06.06.2009 22:05

0

Nick w ostrożnej jeździe na miękkich oponach jest nie do pobicia... I pomimo że uważam że Robert jest super, najlepszy i w ogóle to uważam też że w wyprzedzaniu Nicklaus jest lepszy od Roberta - to kwestia doświadczenia. Ale na tym torze tym samochodem to on akurat raczej nie powyprzedza.Nick da radę. Jesli będzie jakaś kaszana na torze będzie miał punkty. Robert może wywalczyć punkt(y) sam bez pomocy kaszany na torze.


avatar
freeqstyler

06.06.2009 22:06

0

@117.- oczywiście, niedogrzane wolniej się ścierają ;-)


avatar
jankiel00

06.06.2009 22:10

0

Kimi ponownie cięższym bolidem lepiej od Massy.


avatar
rafekf1

06.06.2009 22:11

0

122. @ jfc .... Nick będzie jechał cały czas "po dużym" łuku, to może starczy mu miękkiej gumki a po wyścigu Mario go pochwali, że oszczędzał opony. ;)


avatar
grzes12

06.06.2009 22:15

0

122 jfc -hmm mówisz, da rady;) to zobaczymy jutro jak będzie...


avatar
jfc

06.06.2009 22:21

0

Nicklaus da radę zdobyć punkty jak będzie kaszana na torze w odpowiednim momencie, a jak nie (czyli najprawdopodobniej) powinien spokojnie być przynajmniej 11sty. To taki typ - solidny, doświadczony ale raczej bez wystrzałów. 0.1% szans na bycie mistrzem.


avatar
grzes12

06.06.2009 22:24

0

123 freegstyler mówisz, niedogrzane wolniej się ścierają;-) słuchaj, zatkalo mnie i nie wiem co Ci odpowiedzieć ;) Ale jak tak sądzisz to pewnie masz rację


avatar
grzes12

06.06.2009 22:29

0

Słuchajcie ,ja już idę spać,a jutro jak będzie to zobaczymy.... pozdr.


avatar
hubert78

06.06.2009 22:46

0

dobranoc Grzesiu :)


avatar
hubert78

06.06.2009 22:48

0

A tak na poważnie to Hamilton ma chyba bak już przystosowany do przyszłego sezonu - 700 kg tyle mój kadet z pełnym zbiornikiem nie waży


avatar
kaszpiroski

06.06.2009 23:00

0

Halo, jest tam kto? Czy wy nie widzicie, że do F1 wkrada się centralne sterowanie ze strony P. Mosleya. Nie pamiętam w historii F1, żeby wprowadzano tyle zmian jednocześnie. Odbiegając od tematu, czy nie dziwi Was fakt, że po takie aferze ostał się on na swoim stołku. W normalnych warunkach wyleciałby na zbity... Niemalże jak PZPN z Listkiewiczem i Platinim za plecami. Wszystko jedna wielka banda. A my się podniecamy...


avatar
jfc

06.06.2009 23:16

0

KERS, brak tankowań, brak testów w czasie sezonu to wszystko sprawi że wyścigi będą bardziej przewidywalne, a ich wyniki powtarzalne, a wyprzedzanie stanie się towarem jeszcze dużo bardziej deficytowym...


avatar
walerus

06.06.2009 23:33

0

Robert bez szans w Q3 - walczą Brown z Red Bullem i Ferrari.


avatar
Shotgun

07.06.2009 00:04

0

Więcej paliwa u Roberta pozwoli mu lepiej dogrzać opony. Wtedy będzie miał dobre tempo. Jak nic się nie wydarzy, to może być blisko podium.


avatar
witek70

07.06.2009 00:40

0

Heidfeld mimo,że się nie zakwalifikował do Q3 jest w lepszej sytuacji od Roberta, bo mogli lwać mu tyle ile chciali paliwa. Także wejście do Q3 nie zawsze oznacza przewagę... Owszem, ale wtedy, gdy zajmuje się miejsca najgorzej w pierwszej załóżmy 7-8-ce....


avatar
witek70

07.06.2009 00:50

0

Wg mnie F1 w małym stopniu zależy od kierowcy. Przykład: w zeszłym roku Hamilton dublował Buttona, teraz jest odwrotnie. Pytanie: czy coś się zmieniło w jeździe tych dwóch panów? Hamiton, który gromił wszystkich w zeszłym roku, nagle zapomniał jak się jeździ? A może wiecznie zamykający stawkę Button doznał cudownego olśnienia? Bzdura. Otóż panowie, w 95% decyduje bolid. To wyścig konstruktorów a nie kierowców...


avatar
morek154

07.06.2009 01:18

0

witek70 masz racje przykład alonso i piqueta albo kovalinnena i hamiltona, chociaz wydaje mi sie ze to ze ostatnio kovalinnen jest szybszy to znaczy ze hamilton opdchodzi z mclarena


avatar
zdun

07.06.2009 01:36

0

kiedyś przyjdzie taki czas kiedy twój talent Robert bedzie doceniony , na razie turlaj sie tą padliną bmw obok innych, ja w ciebie mimo wszystko wierze, progres bedzie w ferrari ja to wiem:) cpokaż przede wszystkim co potrafisz ventylowi


avatar
LubięSutila

07.06.2009 07:42

0

Jakżesz ładnie zobaczyć Sutila w Q2...


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu