Timo Glock stwierdził, iż cięcie kosztów w Toyocie spowodowane kryzysem ekonomicznym spowodowało, iż zespół jeszcze bardziej chce odnieść sukces. Niemiec zauważa, że prace w fabryce zespołu w Kolonii postępują bardzo dobrze, dzięki czemu osiągi bolidu znacznie poprawiły się, chciałby także, aby w pierwszym wyścigu w sezonie Toyota znalazła się nawet na podium.
„Jedynym sposobem aby się odbić, jest dobre zaprezentowanie się. Nasze osiągi w testach zimowych były zdecydowanie lepsze niż w przeszłości, teraz naszym celem jest pokazanie prawdziwego potencjału zespołu, wygrywanie wyścigów.”
„Dostanie się na podium w Australii byłoby wspaniałe. Jest ciasno w czołówce, ale na testach mieliśmy dobre osiągi” - powiedział Glock.
17.03.2009 13:08
0
no cóż po tylu latach startów jakaś wygrana by im sie przydała...
17.03.2009 13:20
0
Powiedzial, co wiedzial, a raczej co mu kazali. Ciekawe, czy w tym sezonie tez bedzie z niego taki "twardziel" na torze.
17.03.2009 13:21
0
następny wierzący inaczej
17.03.2009 13:58
0
wszyscy z tych średnich zespołów wierzą w siebie tylko to im zostaje bo wiecej niz maks co im moze zaoferowac maszyna nie sa wstanie wycisnąć wiec tylko im zostaje nadzieja
17.03.2009 14:18
0
Ja bym ich tak nie skreslał jak jak wiekszosc tutaj którzy wierzą tylko w "cudowne" BMW i Kubice. Moim zdaniem w tym sezonie bedą mocniejsi niz w zeszłym. Zycze im w koncu jakiegos wygranego wyscigu.
17.03.2009 14:50
0
nie ma mowy
17.03.2009 15:52
0
wszyscy tak zapewniają, że poprawią osiągi, że będą w czołowych lokatach, hhmmmm to chyba trzeba będzie powiększyć podium na co najmniej 10 miejsc :P
17.03.2009 16:44
0
sukces... - tak łatwo powiedzieć....
17.03.2009 21:19
0
Życzę ci Timo kolejnego udanego sezonu w z Toyocie. Ciekawe, jakby team funkcjonował, gdyby Schumi 2 nadal startował, ale pewnie tak samo. Widac jednak wyraźnie, że Niemiec wprowadził trochę świeżości do Toyoty.
17.03.2009 23:53
0
@D.S. - wstań, przeproś i wyjdź.
18.03.2009 01:03
0
Ptasior, jestes od dawna na tym forum, wiec poczytaj sobie wypowiedzi Glocka, na temat sytuacji na torze, i ustepowania miejsca. A co do braku mozliwosci, i opon w Brazylii, pomysl sobie, co na jego miejscu zrobilby Michael Schumacher, albo Alonso.
18.03.2009 10:56
0
@D.S. - co by zrobił Alonso? NIC!!! Glock (i Trulli też) tracił 30s na okrążeniu do reszty kierowców. Alonso był bez problemu wyprzedzany przez Hamiltona nawet jak tracił do niego 1.5s na okrążeniu. Śmieszne jest to, że są jeszcze osoby, które wierzą, że Glock specjalnie przepuścił Hamiltona. Było to już tysiąc razy tłumaczone i poparte wieloma argumentami, a zwolennicy teorii spiskowej nie potrafią podać chociaż jednego.
20.03.2009 13:14
0
Najlepiej byłoby wsadzić takich jednego z drugim do bolidu i niech pokażą, jak nie dać się wyprzedzić Hamiltonowi, cwaniaki...
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się