WIADOMOŚCI

Wywiad z Robertem Kubicą po zimowych testach
Wywiad z Robertem Kubicą po zimowych testach
W wywiadzie udzielonym oficjalnej stronie Formuły 1 Robert Kubica opisuje swoje odczucia po zakończonych testach zimowych oraz zdradza swojego głównego rywala do walki o mistrzostwo świata w sezonie 2009.
baner_rbr_v3.jpg
P: Robert, co sądzisz o nowym bolidzie? Przejechałeś już wystarczająco dużo kilometrów, aby wydać jakiś werdykt…

RK: Co za pytanie! Ale, zgadzam się, to najważniejsza rzecz w tej chwili. Ogólnie jestem całkiem zadowolony z balansu i tego jak zachowuje się podczas jazdy. Oczywiście przyczepności nigdy za wiele. Cokolwiek staraliśmy się zrobić, naszym celem była poprawa przyczepności. Jestem całkiem zadowolony z tego jak bolid reaguje na zmiany ustawień, więc ogólnie mogę powiedzieć, że odczucia są dobre.

P: Odnośnie planu BMW Sauber, sezon 2009 ma być tym w którym będziecie walczyć o mistrzostwo. Czy zespół jest gotowy?

RK: Zobaczymy. Oczywiście ambicje są wysokie, a celem jest wszystko co można osiągnąć. Walka o mistrzostwo oznacza ściganie się przeciwko innym zespołom, a rywalizacja jest bardzo zacięta, jak można było zaobserwować podczas ostatnich testów. Aby być tam gdzie chcemy się znaleźć musimy być najlepsi we wszystkim. Jeżeli chce się wygrać, trzeba być najszybszym. Zazwyczaj trzeba być przynajmniej lepszym w kilku obszarach bolidu- teraz wygląda na to, że trzeba być lepszym pod każdym względem.

P: Ostatni test przed Melbourne. Czy jesteś zadowolony z przygotowań zespołu? Zimowa pogoda nie pozwoliła na tyle jazdy ile byś chciał nowym bolidem…

RK: Prawdopodobnie byłbym w lepszej sytuacji gdybyśmy nie mieli tych dwóch dni w Bahrajnie, gdzie burza piaskowa wstrzymała testy. To pozostawiło kilka pytań, na które chciałbym znać odpowiedź. Jazda w Jerez po mokrej nawierzchni była całkiem dobra, jako że w ubiegłym roku mieliśmy bodajże cztery wyścigi w deszczu, a nie testowaliśmy tego wcześniej. Tak więc dobrze było przetestować różne ustawienia aerodynamiczne z bolidem na sezon 2009. Ogólnie jesteśmy więc całkiem zadowoleni z programu jaki wykonaliśmy.

P: Na czym głównie koncentrowałeś się podczas ostatniego testu?

RK: Na tym aby poznać odpowiedzi na ostatnie pozostałe tematy. Jednym z nich z pewnością jest system KERS. Jestem dość ciężkim kierowcą więc nie jest łatwo poznać w którym kierunku iść. Jest także wiele innych zmian w ustawieniach w porównaniu do ubiegłego roku. Tak więc będzie sporo pracy w fabryce nad rozwojem możliwie największej ilości rzeczy przez następne dwa tygodnie, tak aby wybrać najlepszy możliwy pakiet na pierwsze wyścigi, ponieważ w rzeczywistości rozmawiamy o czterech wyścigach: Australii, Malezji, Chinach i Bahrajnie.

P: Niezawodność jest znacznie bardziej ważna niż kiedykolwiek wcześniej, gdyż silnik musi efektywnie przetrwać trzy wyścigi. Jak zadowolony jesteś pod tym kątem? Doświadczyłeś jakiś problemów podczas testów?

RK: Z niezawodnością jest śmieszna sprawa. Jeżeli jest ona dobra, nie myśli się o niej. Zaczyna się o niej myśleć jedynie wtedy kiedy jest zła. Jak do tej pory, nie było żadnej poważnej potrzeby, aby zacząć myśleć o niej. Oczywiście mieliśmy kilka problemów podczas zimy, ale nie było jednego poważnego problemu, który sprawiłby, że zacząłbym się martwić. W ubiegłym roku mieliśmy bardzo wysoki poziom niezawodności, co pokazuje że jesteśmy w stanie zbudować żywotny bolid. Musimy jedynie trzymać się tego poziomu.

P: Nie byłeś zadowolony z KERS. Udało Ci się przekonać do tej nowej technologii?

RK: Nigdy nie byłem przeciwko niej. To nie było moje zdanie. Moje zdanie było takie, że ciężcy kierowcy nigdy nie będą naprawdę zadowoleni z tego systemu. Dodanie systemu, który waży około 30 – 40 kilogramów do bolidu Formuły 1 i nie podnosząc minimalnej wagi stwarza oczywistą niekorzyść dla wyższych i cięższych kierowców. W Formule 1 zawsze ma się jakieś niekorzyści, ale nigdy tak dużych. Mierząc 184 cm i ważąc 72 kilogramy nie jest zaletą- w rzeczywistości jest przeciwnie.

P: Czy podniesienie ogólnej wagi bolidu pomogłoby kierowcom takim jak ty?

RK: Z pewnością nigdy nie będzie tak samo dla lekkiego i ciężkiego kierowcy, ale podniesienie ogólnej wagi byłoby nieco mniejszą niekorzyścią. Sądzę, że tak powinno to wyglądać.

P: Schudłeś całkiem sporo…

RK: W ubiegłym roku był moment w którym byłem naprawdę lekki- cztery kilogramy mniej niż teraz. Ale to było zbyt duże zrzucenie wagi, gdyż odczuwałem, że ma to niekorzystny efekt na moją tężyznę fizyczną. Jeżeli staram się zrzucić wagę jest okay, ale jeżeli słyszę że Nick (Heidfeld) stara się schudnąć, to coś idzie nie w tym kierunku co powinno, ponieważ kierowcy F1 muszą być sprawni, gdyż muszą przetrwać dystans wyścigu. Bardzo ciężko jest utrzymać formę na poziomie i tracić wagę, ponieważ ostatecznie to mięśnie sporo ważą, a nie chcemy oglądać kierowców, którzy mdleją w bolidach.

P: Widząc już sowich wszystkich rywali na torze, jak sądzisz kto będzie twoim największym rywalem?

RK: Z jednej strony czuję się zaskoczony, a z drugiej czuję się szczęśliwy, że jest to Brawn Grand Prix. Spisują się naprawdę dobrze. Są spekulacje, że jeżdżą bardzo lekkim bolidem, ale nie sądzę, że jest to wpływ paliwa. Oni po prostu wyglądają bardzo konkurencyjnie. Ale testy zawsze mogą mylić, dając złą informację. Za dwa tygodnie spekulacje zakończą się, całe to „paplanie” skończy się. Kwalifikacje pokażą kto jest najlepszy, a kto nie.

P: Zawsze mówiłeś otwarcie, że twoim celem jest mistrzostwo. Jak blisko możesz być tego celu?

RK: Mam nadzieję, że bardzo blisko. Czułem, że w ubiegłym roku prawdopodobnie nie mieliśmy szansy, ale prowadziliśmy w mistrzostwach w pewnym momencie i powiedziałem wtedy, że niewiadomo kiedy dostaniemy ponowną szansę. Teraz liczę, że dostaniemy kolejną szansę!

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

73 KOMENTARZY
avatar
Niespokojny

13.03.2009 16:37

0

Są już efekty dobrych czasow BGP-"Warto dodać, że w stopce materiałów prasowych zespół ma już wypisanych kilku sponsorów. Są nimi następujące firmy: PerkinElmer, Alpinestars, Ciber, Cytec, Endless, IBM, Laverstoke Park i STL"-ze str.wyprzedzmnie. :-)


avatar
makak

13.03.2009 16:46

0

Jedni za pewnie jak BMW myślą o pierwszym GP i testują bolid do toru w Australii inni jak BGP myślą jak zdobyć na paliwo do Australii i ustawiają bolid pod GP Barcelony aby dobrze wypaść przed potencjalnymi sponsorami którzy ich obserwują . Obym się nie mylił bo będzie ciężko, jeśli myślimy o torze F1 w Polsce to tylko Polak jako Mistrz nam to zapewni


avatar
pz0

13.03.2009 18:05

0

Niespokojny, chyba trochę przesadziłeś. Takich kontraktów nie podpisuje się w godzinę czasu. Ledwo zakończone testy i już podpisane umowy?


avatar
Dagmara_W

13.03.2009 18:21

0

trzymam mocno kciuki i zeby tylko nie mdlal . jeszcze 14 dni i oby szczewssliwe. robert dwa razy nie ukonczyl , moze tym razem bedzie farciarskie do 3 razy sztuka. pozdrawiam :)


avatar
christoferek

13.03.2009 18:39

0

poczytajcie : "Technical analysis: Brawn GP BGP 001" na autosport.com a nie bdziecie tacy pewni ze to podpucha


avatar
Skoczek130

13.03.2009 18:48

0

No, Robert raczej nie jest bardzo zadowolony z wozu. Oby mogli walczyć o mistrzostwo!!! Jeśli chodzi o jego wagę, to jest dość spora, ale lepiej, żeby był cięższy, aniżeli miałby nie kończyć wyścigów.


avatar
pesymista

13.03.2009 19:17

0

Skoczek130 ja też odniosłem wrażenie, że robert nie jest tak bardzo zadowolony z samochodu. Przeczytałem na innej stronie, że bmw ma bardzo poważne problemy ze zbyt szybkim zużywaniem się tylnych opon przy zastosowaniu kersa. A jak wszyscy wiemy opony są dla bmw piętą achillesową.


avatar
niza

13.03.2009 19:26

0

hmmm czyli z tego co widzę w komentarzach to Kubica w sumie nie koniecznie jest zadowolony z bolidu.... no i komu tu wierzyć. Oby było wszystko ok, a Robert miał najlepszą lokatę w Australii :)


avatar
niza

13.03.2009 19:56

0

p.s warto też poczytać wywiad z Robertem na wyprzedź mnie


avatar
tomspoon

13.03.2009 20:01

0

mam teorie - wszyscy specjalnie jezdza wolniej bo 'pomagaja' BGP zdobyc sponsorow - taki kolezenski gest :)


avatar
tomspoon

13.03.2009 20:09

0

mieszkam w anglii i dla mnie najwazniejsze to by KUB byl przed ham i nawet button na pierwszym miejscu nie jest problemem


avatar
jantar321

13.03.2009 20:14

0

christoferek- Zgadzam się z Twoją hipotezą o małym ciężarze autka BGP , jednak jeśli to jest niewłaściwa hipoteza to BGP może być również ostatnie. Pozdrawiam


avatar
makak

13.03.2009 20:41

0

jazda bez balastu przez BGP na chłopski rozum oznacza brak odpowiedniego ustawienia bolidu więc jak oni to robią? myślę że oni ustawili bolid pod tor Barcelona a nie pod tory na których rozgrywane będą faktyczne wyścigi


avatar
antos05

13.03.2009 20:51

0

powiem WAM jedno koledzy i koleżanki:najgorsze to jest to czekanie ku...Człowiek czyta te wszystkie artykuły i tak naprawdę nic nie wiemy,jedynie przypuszczamy...a ja przypuszczam że BMW jest mocne.za 14 dni bedziemy po treningach i pewnie znowu bedziemy cos przypuszczać.Myslę ze w sobote po kwali bedziemy duzo mądrzejsi.pole position dla Robcia..pasuje?


avatar
antos05

13.03.2009 20:53

0

jeszcze ironicznie musze pozdrowić wszystkich fanów MCL....haha


avatar
leo_

13.03.2009 21:02

0

Z ostatnich akapitów wywiadu raczej nie wynika, żeby Kubica jakoś specjalnie przestraszył się szybkim bolidem Brawna. Ale Robert docenia ich. Choć, jak mówi że BRawn jest bardzo konkurencyjny, to zastanawiam się, czy to znaczy , że są nie do pobicia, czy, przeciwnie, znaczy to, że co prawda są bardzo dobrzy, ale nie aż tak, żeby nie można było ich pokonać. Mam nadzieję, że to drugie. Ale to jakby coraz bardziej potwierdza moje wczorajsze typowania czołówki: BMW, Brawn, Ferrari. A może Brawn, BMW....


avatar
makak

13.03.2009 21:04

0

czasami z Waszych wpisów można więcej się dowiedzieć niż z artykułów i przy okazji zmienić punkt widzenia na pewne sprawy dotyczące F1


avatar
Mikeangelo

13.03.2009 21:05

0

pasuje :D


avatar
mario88_92

13.03.2009 21:40

0

pożyjemy zobaczymy...-moim zdaniem nie mają sensu żadne spekulacje


avatar
walerus

13.03.2009 21:51

0

oby się Robert nie rozczarował...


avatar
zibi55

13.03.2009 22:36

0

Co tak wszyscy gdybacie i planujecie. Ważne żeby Robert dojechał do mety i to na wysoko punktowanym miejscu ( nie musi wygrać ), przecież dwa poprzednie wyścigi GP Australia - w ogóle nie ukończył.


avatar
christoferek

13.03.2009 22:47

0

ooooo no i co sądzicie o tym stwierdzeniu Bariccelo : "Ferrari's Felipe Massa commented earlier that he does not believe that Barrichello's time of yesterday (Thursday) would have been achievable in his Ferrari: "I can tell you that, without even asking Felipe, it would have been possible," Barrichello said" -- czy dobrze zrozumiałem i Bariccelo poweidział ze spokojnie jego czasy mogą byc osiągnięte przez Ferrari ? Czy to oznacza ze jednak zabawili sie w jakies zagrywki marketiongowe ?


avatar
elin

13.03.2009 23:15

0

albo wymieniają się uprzejmościami ... ;)


avatar
leo_

13.03.2009 23:29

0

Christoferek-przeczytałem ten wywiad. Bariccello wypowiada się bardzo, bardzo optymistycznie. Myślę, że Ferrari mogłoby osiągać takie czasy jak BGP, ale tylko wtedy, gdyby wpadli mniej więcej na to samo co Brawn. Ja tak bym odczytywał tę wypowiedź Bariccello. Po mojemu wygląda, że są mocni.


avatar
christoferek

14.03.2009 12:18

0

Dzis pojawił sie wywiad z Buttonem który bagatelizuje czasy w Barcelonie i twierdzi ze przed nimi wciąz długa roga - mysle ze będą mocni w Australii ale bnie z prsewaga 1,5 sek tylko na równi walczyc z FERRARI,BMW,TOYOTA


avatar
Kimi Rajdkoniem

14.03.2009 12:26

0

Brown GP z silnikiem Mercedesa: fajny patent-weź najmocniejszy silnik w stawce z dobrym systemem KERS, nie zwal aerodynamiki jak zespół McLaren. Wyniki mówią same za siebie. Dobrze,że Brown GP pozostawił Rubensa w zespole. Liczę na regularne punkty, może nawet walkę o jakieś podium. Jeśli chodzi o BMW to fajnie jakby zarówno Nick jak i Robert mieli podobną formę i podobne bolidy-nie będzie problemów typu: "wiesz Robert, nie możemy Ci pomagać bo Nick nie potrafi nagrzać opon i go uczymy"


avatar
christoferek

14.03.2009 12:33

0

oni nie jeździli z KERSEM mówie o BrownGP - z tego co wiem mają niesamowite prednie skrzydło , świetnie ukształtowana podłogę pod którą powietrze przepływając idealnie wpada w dyfuzor który podobno równiez jest świetny, pytanie tlyko czy jesli byli bez KERSu to dociążyli bolid balastem to w koncu 30-40 kg


avatar
rafam

14.03.2009 13:04

0

Na ultrze jest analiza techniczna tego cuda.Należy pamiętać że przepisy się radykalnie zmieniły i mnie nie dziwi że ktoś wymyślił coś naprawde innowacyjnego + naprawde dobre silniki mercedasa+ gigantyczny budżet od hondy. Ktoś ma jeszcze wątpliwości. Wydaje mi się że reno odstaje od reszty stawki. Takie moje zdanie


avatar
kubirobfan

14.03.2009 14:37

0

Czekam na sezon 2009,trzymam kciuki za Roberta. Życzę mu szybkiego,przyczepnego bolidu,dobrej kondycji,bezpiecznych startów,wygranych wyścigów. Oczekuję że poprawna taktyka,znaczie lepsza niż w ubiegłym sezonie obsługa serwisowa sprawią że Robert będzie miał większe szanse na pokonanie przeciwników.


avatar
norek7107

14.03.2009 15:10

0

mam przeczucia że BMW w pierwszych 4-5 wyścigach będą wysoko a później może nas czekac powtórka z 2008 choć nie jestem pewnien :-)


avatar
Niespokojny

14.03.2009 19:43

0

pz0-"Ledwo zakończone testy i już podpisane umowy?" -czy ja napisałem coś takiego? Zacytowałem fragment ze strony WyprzedźMnie!,taki,powtórzę: "Warto dodać, że w stopce materiałów prasowych zespół ma już wypisanych kilku sponsorów. Są nimi następujące firmy: PerkinElmer, Alpinestars, Ciber, Cytec, Endless, IBM, Laverstoke Park i STL".Dodałem tę wiadomość,by poszerzyć spektrum wiedzy w temacie BrawnGP,ale czy umowy są podpisane,czy to są tylko chętni do ich podpisania tego nie wiem,tak samo jak nie wiem,jak szybko można podpisać taką umowę,ale widzę ,że Ty wiesz,więc dobrze by było,gdybyś podzielił się ze mną i innymi(pewnie gro osób też chciałoby wiedzieć) tą wiedzą.Pozdrawiam. :-)


avatar
christoferek

15.03.2009 11:39

0

Spójrzcie na nos bolidu u BrownGP - jest nisko , nizej niz inne teamy , opada , natomiast np w BMW jest wydłuzony do przoedu --- ciekawe


avatar
elin

15.03.2009 16:16

0

christoferek- podobno, jest to jeden z elementów, które muszą zostać zmienione w bolidzie Brawn GP


avatar
christoferek

15.03.2009 17:56

0

Brown znowu szybki w jerez , zobaczymy co sie bedzie dalej działo jak tor sie nagumuje , MCL nie testował - siedza i dłubią cos godzinai podobno - ktoś sugeruje ze dostali specyfikacje BROWNA w zamian za silniki - osobiscie nie wierze w to ale znając szpiegowska przeszlosc MCL wszystko mozliwe


avatar
BATI127

16.03.2009 09:18

0

McLaren McLaren... Taka jest prawda że mając dokumentacje ferrari nie wieże że nie użyli żadnego projektu i nie wzorowali się na niej tworząc bolid McL w zeszłorocznej specyfikacji. oby to była prawda z wolnym bolidem McL a nie jakieś głupie gierki i uspakajanie konkurencji. Co do Teamu McL nie mam nic, zawsze byli w czołówce F1 ale w tym sezonie przydał by się mocny kop w dupę dla tego ZAROZUMIALCA Hamiltona i jego byłego szefa DENISKA... zobaczymy co będzie mówić jak będzie dojeżdżać daleko za 5 miejscem... bo tak obstawiam jeżeli będzie tak jak jest na testach. do tego go jeszcze nerwy zjedzą :D


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu