Fernando Alonso wygrał swoje pierwsze Grand Prix Monaco w karierze. Hiszpański kierowca nie miał sobie dzisiaj równych. Jedynym kierowcą na torze, który był w stanie odebrać zwycięstwo Fernando Alonso był Kimi Raikkonen z McLarena. Niestety bolid Fina odmówił posłuszeństwa i w drugiej części wyścigu zmusił kierowcę do wycofania się z prestiżowego wyścigu.
W pierwszej fazie wyścigu o Grand Prix Monaco nic nie zapowiadało tak dramatycznej końcówki. Czołówka wyścigu w drugiej części wyścigu po kolei miała problemy techniczne. Tylko zespół Renault wydawał się być bardzo dobrze przygotowany. Bolidy francuskiego producenta od początku sezonu są najmniej zawodne. Pierwszym pechowcem wyścigu okazał się jadący na 3 pozycji Mark Webber, który pod wpływem awarii silnika musiał zakończyć wyścig. To samo przytrafiło się Kimiemu Raikkonenowi jadącemu na drugim miejscu w kilka okrążeń po problemach Australijczyka.
Gdy sytuacja wydawała się ustabilizowana problemy miał Christian Klien z Red Bulla, co wykorzystał Jarno Trulli, który przez pewien czas mógł cieszyć się trzecią pozycją w GP Monaco. Niestety Włoch także miał pecha, a bolid Toyoty musiał zostać holowany do garażów na lawecie.
Rubens Barrichello z Hondy zajął 4 pozycję, broniąc na ostatnich okrążeniach swojego miejsca przed jadącym niezwykle szybko Michaelem Schumacherem, który w tym wyścigu miał wiele do udowodnienia. Niemiec miał oczywiście sporo szczęścia, ale start z pit lane i ukończenie na piątej pozycji Grand Prix Monaco jest niebywałym osiągnięciem. Zespół Ferrari przygotował fenomenalną taktykę jednego postoju w boksach.
Wyścig o GP Monaco ostatecznie zakończył się w następującej kolejności: F. Alonso, J.P. Montoya, D. Coulthard, R. Barrichello, M. Schumacher, G. Fisichella, N. Heidfeld, R. Schumacher.
28.05.2006 16:12
0
ALONSO............mistrz :**
28.05.2006 16:24
0
shumacher dojechal na 5 a nia na 4 miejscu
28.05.2006 16:26
0
Porawiono. To z pospiechu ;-)
28.05.2006 16:31
0
schumacher skubany nielubie go ale za to co wyprawia to respect dla niego!!!!!! ;>
28.05.2006 16:36
0
Cze.Jak wielkim kierowca jest Schumacher bylo widac dzis jak na rece.Startowal z pit lane a zajal 5 miejsce i na 4 okrazenia przed koncem krecac jeszcze fastest lap wyscigu.To jest klasa mistrza 7 tytulow a coagle jezdzi na wielkich obrotach.Pozdrawiam.
28.05.2006 16:41
0
5 miejsce Schumachera to zasługa taktyki. Niestety Renault popełnia błedy taktyczne, 2 pit stopy w prypadku Alonso sprawdziły sie, ale w przypadku Fisichelli to byl błąd. Gdyby nie drugi PIT stop, to była szansa na 3 miejsce.
28.05.2006 17:14
0
Brawo dla Schumiego!!! W Monte Carlo startowac z pit lane i ukończyć wyścig na 5 miejscu to nielada wyczyn!!! Ma klasę i jest za*****cie dobry kierowca. Brawa także dla Alonso za walke do końca.
28.05.2006 17:58
0
qurwa czy McLaren muszą być takie do dup... przeciez Kimi z pewnoscia by wygral no ale coż moze w Ferrari bedzie mial lepsze boilydy...
28.05.2006 18:17
0
ilu kierowców w tym wyścigu zostało sklasyfikowanych ??
28.05.2006 18:18
0
ilu kierowców w tym wyścigu zostało sklasyfikowanych ??
28.05.2006 19:06
0
Schumacher pokazał jak sie jezdzi
28.05.2006 20:54
0
Brawo Ross Brown Brawo Flabio brawo Schumi tak sie jezdi, kto wie gdyby szchumi uporał sie szybciej z Buttonem w pierwszej fazie wyscigu było by podium ale i tak jest pieknie punkty sa wynik jest no i chyba sprawa tytułu mistrza tez juz coraz blizej.Gibt gas Michael
28.05.2006 21:17
0
Kimi miał wielkiego pecha....Zawsze gdy wymiata to ,zawsze ten bolid mu się psuje...o kurde...
28.05.2006 21:18
0
Kimi miał wielkiego pecha....Zawsze gdy wymiata to ,zawsze ten bolid mu się psuje...o kurde...
28.05.2006 21:19
0
szumi to skubaniec
28.05.2006 22:27
0
A ciekawe dlaczego Raikkonen resztę wyścigo spędził na jachcie?
28.05.2006 23:59
0
Schumacher był dobry teraz też jest ale są problemy z nowymi przepisami i bolidem, brawo dla niego!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Nie lubie Alonso ale jest skubany dobry!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
29.05.2006 12:38
0
Fenomen ferrari a przedewzystkim Schumiego, dodal delikatnego smaczku temu jakzetrudnemu wyscigowi. Brawa dal Alonsa za swietna i czysta jazde... a wyrazy wspolczucia dla "Ice Men'a" ktory niefortunnie zakonczyl wyscig pzed czasem. A nowa Toyota wygladala obiecujaco :) Pozdrawiam !!!
29.05.2006 14:55
0
Oczywiste że Schumi to mistrz mało co nie wylądowałby na 3 miejscu tyko kilka okrążeń i by był przecież 3 i 4 miejsce wpadło zaraz przez 5 miejscem czyli przed Schumim
29.05.2006 16:19
0
Schumacher pokazal co potrafi mimo....feralnego poczatku.........szkoda tylko ze Kimi......ale Alonso calkiem dobrze sobie poradzil........Buziaki:*
29.05.2006 17:22
0
Szczęściarz Alonso i tyle!Kimi nie ma sobie równych.
29.05.2006 22:53
0
Mi się wydaje że Alonso tu nic nie pokazał. Przecież on nic nie walczył, jechał na przodzie i nic więcej - Takie jest moje zdanie...
30.05.2006 01:05
0
No tak tylko że przez połowe wyścigu czuł oddech Icemena na plecach..?! to wcale nie tak łatwo:) brawo dla Shumiego i Fisichelli, naprawde było na co popatrzec:]
30.05.2006 16:37
0
Ale Kimi go w ogóle nie atakował !
31.05.2006 10:38
0
bvb
01.06.2006 08:23
0
Schmmi to mistrz!!! podniusł sie o 17 pozycji!!! gratulacje dla niego!!1
07.06.2006 10:30
0
wy pedały
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się