Zespół BMW Sauber poinformował, że zamierza poczekać na decyzję dwukrotnego mistrza świata Fernando Alonso, gdyż chciałoby mieć go w swoim składzie w przyszłym roku.
Fernando Alonso powiedział, że chciałby ścigać się samochodem, dzięki któremu będzie mógł walczyć o zwycięstwa. Jego usługami zainteresowani są Honda, Renault i BMW, jednak wygląda na to, że ten ostatni zespół jest na pole position w wyścigu o kontrakt z Hiszpanem."Jest kilka osób i kilka zespołów, które muszą podjąć decyzję. Ciągle analizujemy sytuację, a wyraźne jest, że jesteśmy najmocniejszym zespołem, który ma wolne miejsce na przyszły sezon" - powiedział Mario Theissen pytany o Alonso. "Zobaczymy co się wydarzy."
Szef BMW Sauber przyznał, że przedłużenie kontraktu z Kimim Raikkonenem w Ferrari nie miało dużego wpływu na jego plany, gdyż to zaledwie jeden element układanki. Mario Theissen nie obawia się też powtórki sytuacji zaistniałej w Mclarenie w 2007 roku.
"Jestem zainteresowany szybkimi kierowcami, ale wolałbym nie komentować konkretnych zawodników, gdyż ciągle pracujemy nad tym i wolę porozmawiać o tym, gdy podejmiemy decyzję. Odłożyliśmy moment podjęcia decyzji i prawdopodobnie nie ogłosimy nic przed końcem sezonu."
14.09.2008 18:03
0
Mam nadzieje że Alonso nie przejdzie do BMW. Skończą się sentymenty i "wielka przyjaźń" a zacznie sie walka o Ferrari za rok, ewentualnie BMW w następnym sezonie będzie wstanie walczyć o zwycięstwo w generalce a Robertowi przybędzie naprawdę trudny rywal, szczególnie gdyby miało sie potwierdzić że Alonso przechodzi na 3 lata. Ciekawe komu BMW wówczas by sprzyjało.....zresztą każdy kontrakt można zerwać a po co Robertowi kolejny konkurent do stołka w Ferrari
14.09.2008 18:27
0
chcę abyscie wiedzieli ,że w tej chwili najbardziej porządanymi kierowcami w F1 są R.K oraz F.A więc Robert martwić się nie musi. raczej napewno 99,9% zostaje w BMW ,a jeżeli odejdzie to .napewno wie co robi., także luzik badzcie spokojni .
14.09.2008 20:02
0
Theissen powiedział także: "We want to have a decision by the end of the season. But you can stay in bed Monday morning, nothing will happen." - więc spekulacje, że decyzja zostanie podana jutro chyba są bezpodstawne.
14.09.2008 20:55
0
dorjan - chyba nie sugerujesz, że konflikt Hamilton - Alonso został wywołany przez tego pierwszego? Co do tego co napisałeś - niecierpie Hamiltona, m.in. za jego zarozumiałość ale trzeba być obiektywnym. To Alonso zaczął gadać o faworyzowaniu hama, żeby usprawiedliwić swoje słabsze wyniki. Alonso może i ma lepszy charakter (skromność) ale jego wadą jest to, że gdy coś nie idzie po jego myśli to zaczyna robić syf. I jeszcze jedno: jak myślisz, kto byłby nr-em 1 w zespole? Jeden z najbardziej obiecujących kierowców w F1 czy dwukrotny mistrz świata?
14.09.2008 21:17
0
Poczekajmy do poniedziałku - aczkolwiek nie do końca chce mi sie wierzyć , że skład BMW akurat zostanie ogłoszony...........No nie wiem , czy akurat skład Kubica - Alonso , to jest właśnie to ?! ...Jedno było by chyba pewne .....- koniec ich przyjaźni he he he :-)
14.09.2008 21:43
0
Przy założeniu, że te przypuszczenia są prawdziwe, to BMW poda jutro skład tylko, jeżeli dogadali się już z Fernando. Więc wszysto zależy od niego.
14.09.2008 22:33
0
2008-09-14 21:17:16 obi216-z tą przyjaźnią to lekka przesada ot koledzy tak po prawdzie to media wykreowały taką przyjaźń a przecież to Kubica powiedział że jeśli chcesz mieć przyjaciół w f1 to kup sobie psa, a jeśli dojdzie do takiego układu(w co szczerze wątpię)to Robert już potwierdził że potrafi o swoje zawalczyć, a dla BMW posiadać takich dwóch wojowników to nie lada gratka pozdr. : )
14.09.2008 22:34
0
jak Was czytam to mnie coś boli wewnątrz :) jutro ogłosi BMW Nakajama i Kubica :) idę spać bo te dewagacje na temat kto z kim i "ile razy" mnie już nudzi. Gdyby FAKT Was czytał miałby całą gazetę za jednym zamachem z głowy złożoną. Przepraszam, nie chcę generalizować jezt tutaj dużo mądrych opinii ... poprostu nie lubię pieprzyć od rzeczy po to by tylko pieprzyć ... dnoc
15.09.2008 09:56
0
No i najciekawsze w sezonie znów stająsięrozszady w składach... a Robert już hardy się stał....
15.09.2008 20:43
0
Szanowni Państwo wg. doniesień prasy R.K. miał zdecydować się na podpisanie kontraktu z BMW tylko na rok co powoduje że taki zawodnik potencjalnie jest niebezpieczny dla zespołu ze względu na uzyskaną wiedzę z zakresu określonych sposobów rozwiązania poszczególnych nowinek technicznych jakie mają być zastosowane w samochodzie a.d 2009 co dalszej konsekwencji może jak pisałem być co najmniej niewygodne dla zespołu którego taki kierowca po roku może opuścić. Zresztą Mario wielokrotnie mówił że jest zwolennikiem zawierania umów z kierowcami na dłuższy czas. Sądzę że wypaść z obiegu może Robert który liczył na Ferrari ale coś nie wyszło obym się mylił .. : )
15.09.2008 21:04
0
Zobaczymy dziarmol@biss - jak to będzie:-) Najpierw niech ogłoszą skład na 2009 . ...... W sumie , to chyba dobrze , że Robert przestał być delikatny ?! ..Delikatnie mówiąc - walerus ;-)....Pozdrówka dla Was
16.09.2008 09:48
0
Pamiętajcie ,że nick to niemiec , choć słabszy zdecydowanie od Roberta ,to przy podpisaniu kontraktu alonso z BMW w wyobraźni niemców niedopuszczalne byłoby ,ażeby wyrzucili Nicka. Taki to naród niemiecki wolą słabszego zdecydowanie niemca ,niż żeby zespół BMW pozostał bez niemca.
16.09.2008 12:00
0
Dwóch dobrych kierowców w jednym zespole to kolosalny błąd dla RK. Sam Ojciec to potwierdził mimo, że przyszły rok będzie rokiem prawdy i wszystko może się zmienić. Cel handlowy BMW jako firmy to mistrzem niemiec w niemieckim zespole. To jedyna metoda żeby dorównać prestiżowi Mercedesa, który nie może doczekać się w McL niemieckiego kierowcy.
17.09.2008 21:48
0
Myślisz, że gdyby super-ekstra-hiper niemiec pojawił się w McL, to Hamilton przestałby być numerem jeden? Wątpię, za dużo ma tam do powiedzenia Ron Dennis. Co do Alonso w BMW, to jakoś taka perspektywa nie przemawia do mnie zbytnio. Będzie oczekiwał od Roberta, że będzie pracował na niego i obstawiając tyły, w ogóle z nim nie powalczy. A w razie gdyby nie daj Boże, Robert byłby lepszy od niego, zrobi się syf taki, jak rok temu w McLarenie, gdzie Alonso też nie był bez winy.
19.09.2008 16:33
0
co wy nie wiecie ze bmw to mafia? maja slaby samochód i dzieki kubicy mają trzecie miejsce, ale kubica mimo ze nie powinien to czuje sie pewnie bo wiedział o Alo wcześniej ale powiedzial o bmw co myślał. moim zdaniem ma ,,umowe ustną z Toyotą lub renault" i jak go wyrzucą to bedzie w Toyocie lub renault(moze jeszcze Wiliams Toyota). pomimo to raczej Kubica zostanie z nickiem
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się