Pierwszym kierowcą na torze podczas rozpoczynającego weekend Formuły 1 treningu był Giancarlo Fisichella z zespołu Force India, ale najszybszym okazał się być jego kolega z zespołu - Adrian Sutil. Sesja rozpoczęła się na dość suchym torze, jednak po pewnym czasie lekkie opady deszczu zaczęły być coraz silniejsze, i kolejni wyjeżdżający kierowcy zmuszeni byli używać opon przeznaczonych na deszcz.
Pod koniec sesji padało tak mocno, iż żaden kierowca nie zdecydował się wyjechać na tor, a mechanicy zespołów zmuszeni byli wylewać wodę, która zalewała boksy. Ostatecznie na 4 minuty przed końcem treningu sędziowie zdecydowali się wywiesić czerwone flagi, tym samym kończąc pierwszą sesję treningową.Przed wzmożonymi opadami deszczu najlepszy czas uzyskał Adrian Sutil - 1:32.842 z Force India. Kolejni kierowcy, którzy wyjeżdżali na tor w coraz gorszych warunkach nie byli w stanie poprawić czasu Niemca. Na mokrym torze wielu kierowcom przydarzały się błędy – poza tor wyjechali tacy kierowcy jak Kazuki Nakajima, Sebastian Vettel, czy Kimi Raikkonen.
Drugi czas należy do Rubensa Barrichello z Hondy, a trzeci do Giancarlo Fisichelli z Force India. Pozostali kierowcy swoje czasy ustanawiali na bardzo mokrym torze, były one zdecydowanie gorsze, najwolniejszy kierowca, który odnotował czas to Felipe Massa, jedno okrążenie przejechał w czasie ponad 1 minuty i 40 sekund, zajmując 14 pozycję. Sześciu kierowców: Nick Heidfeld, Robert Kubica, Kazuki Nakajima, Heikki Kovalainen, Mark Webber i Lewis Hamilton nie przejechali nawet jednego pełnego okrążenia, przez co nie został im zapisany czas. Z powodu deszczu kierowcy przejechali znacznie mniej okrążeń niż w normalnych warunkach. Najwięcej, bo aż 20 wykonał Sebastian Bourdais z Toro Rosso.
Drugi trening na torze Monza odbędzie się o godzinie 14, miejmy nadzieję iż pogoda będzie bardziej sprzyjała kierowcom.
12.09.2008 15:19
0
masz racje tzn ze robert ma auto ustawione i jest ok
12.09.2008 15:19
0
Kubica teraz testuje jazde na pelnym baku :)
12.09.2008 15:20
0
toć to SZOK co tam sie dzieje!!
12.09.2008 15:21
0
no ok - ale mimo wszystko - no nie powiesz mi chyba ze odjechali tak MAccom i Ferrari...
12.09.2008 15:21
0
nie podniecajcie sie tak to tylko treningi
12.09.2008 15:23
0
już dobre 2 msc temu zapowiadali, że BMW na Monze zostanie wzmocnione, no ale Robert trzy kółka z rzędu poprawiajacy własny wynik to jest coś wspaniałego :)
12.09.2008 15:23
0
Niezłe czasy ekipy z BMW, tylko to przecież treningi, plus chyba jechali na oparach...
12.09.2008 15:24
0
Nie powiedzialem ze tak odjechali Macom i Ferrarka, ale widze jak jest:)
12.09.2008 15:27
0
No ale juz Kimi pierwszy :( :/
12.09.2008 15:28
0
3 minuty do konca, Kimi jednak szybszy od Roberta. Hmmm, nikt nie dojechal 350 na prostej startowej, wiecej paliwa czy coroczne spowalnianie F1? :(
12.09.2008 15:30
0
Rosberg swietnie takze. W 2-gim sektorze tylko 0.2 wolniej od Kimiego.
12.09.2008 15:33
0
Czemu te McLareny sobie tak przywlaszczyly drugi sektor (Hamilton i Koval szybsi od Kimiego) ale i tak uzyskaja dosc przecietny czas?
12.09.2008 15:34
0
Kimi wygrywa, Robert 2-gi! Heidfeld 3-ci, 4-ty Hamilton.
12.09.2008 15:39
0
BMW najgorzej idzie w 2gim sektorze [zwlaszcza jak sa ciezsze, wtedy roznice robia sie duzo wieksze] a macom najlepiej. Ferrari zdaje mi sie rowno wszedzie, chociaz w 3cim sektorze mialy lepsze czasy. Widac ze BMW jednak faktycznie przygotowalo sie do Monzy. Jak chca to potrafia mimo wszystko. Szkoda, ze nie rozwijaja tak bolidu na codzien a ich poste techniczny zatrzymal sie wlasciwie juz pare mscy temu, bo byliby bardziej konkurencyjni ;/
12.09.2008 15:42
0
TOTTI (Host: *.232.255.155) ty masz łeb ! a jak myslisz co ludzie piszący tutaj robia jak ty piszesz co widzisz w TV ? hehehehe
12.09.2008 15:46
0
wlasciwie to sie okaze troche jutro w Q - a cala prawda jak zawsze w niedziele:)
12.09.2008 15:52
0
brawo brawo dla Sutila
12.09.2008 16:05
0
wszedzie niusy ze KIMI przedluzyl kontrakt do 2010
13.09.2008 09:28
0
może sutil wygrywa tylko w deszczu
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się