Zespół Force India nie potwierdził dobrej dyspozycji swoich bolidów z wczorajszych treningów. Żaden z kierowców tego teamu nie przeszedł nawet do drugiej części kwalifikacji, Giancarlo Fisichella był 17, Adrian Sutil 19.
To nie były łatwe kwalifikacje, warunki panujące na torze były różne od tych porannych. Była mniejsza przyczepność, walczyłem z podsterownością na nowych oponach, drugi przejazd był dobry, ale były problemy z balansem. Na moim ostatnim okrążeniu szło mi całkiem dobrze, aż do końca drugiego sektora, kiedy wszedłem w szybką lewą-prawą szykanę w sektorze trzecim, z powodu podsterowności pojechałem za szeroko na wyjściu. Bolid podskakiwał, nie mogłem go kontrolować, obróciło mną. To trochę smutne, ponieważ mogłem złapać Bourdaisa, byliśmy bardzo blisko drugiej części kwalifikacji, może w Malezji uda się wykonać ten mały krok. Ale jesteśmy już bliżej przodu stawki niż w zeszłym roku, co już jest małym sukcesem.
Giancarlo Fisichella
Siedemnasty tylko jedno miejsce przed czołową szesnastką i Q2, tak więc jestem trochę rozczarowany, mając na uwadze dotychczasowy przebieg weekendu. W ostatniej części mojego szybkiego okrążenia była żółta flaga, ale także miałem duży graining na oponach, stracilem przez to około 0,3 sekundy. Ale wiemy, że ciągle się poprawiamy. Zespół jak na razie działa dobrze – wiemy iż czeka nas jeszcze wiele pracy, ale zmierzamy we właściwym kierunku.
15.03.2008 12:14
0
Każdy może mieć słabszy dzień..... Ja i tak dalej za nimi trzymam kciuki.... :))
15.03.2008 12:16
0
Force India już wykonała duży postęp, niemozemy narazie od nich wiele wymagać... :)
15.03.2008 12:17
0
zakład że będą przzed ostatnią drużyną w klasyfikacji generalnej, gorsze jest SUPER AGURI tylko
15.03.2008 12:21
0
No niewiem czy oni mieli słabszy dzień chyba to był ich normalny dzień , wczoraj to pewnie mieli jakiś lepszy występ ja myśle że oni jadą teraz na swoich możliwościach i to się chyba nie zmieni .
15.03.2008 12:27
0
Głosujemy na Roberta!!!!!! na www.f1.com
15.03.2008 12:27
0
Stawiam ze tylko prz deszczewej pogodzie maja sznase na jakis punkt, dostac sie do ósemki jest ciezko bardzo
15.03.2008 12:33
0
H.Kovalainen ma tylko 5 % na to że zwycięży jutrzejsz wyścig w głosowaniu na f1.com . Robert i Fia idą prawie łeb w łeb
15.03.2008 13:06
0
Force India wam jutro w wyścigu pokaże na co je stać,dzisiejsze miejsca to był przypadek
15.03.2008 13:07
0
nie zdziwiłbym się gdyby Heiki na przekór wszystkim wygrał wyścig :)
15.03.2008 13:13
0
[...Leeloo...] oby nie :)
15.03.2008 13:45
0
Szanse na wygranie wbrew pozorom ma nawet heidfeld...bez TC i na tym mało przyczepnym torze mając juz zurzyte opony i przeciwnika na ogonie, bądz w pościgu za poprzedzajacym szybko mozna przedobrzyć i spaść sporo pozycji w dół. Coś mi sie wydaje , że jutro bedzie niezły rollercoster, a nie pociąg w którym nieliczne wagony zamieniaja się miejscami...jak to było dotychczas
15.03.2008 14:11
0
Szkoda mi Force India. Ale widać że zrobili pewien krok w przód.
15.03.2008 14:24
0
cóż - takie miejsce w szeregu....
15.03.2008 19:03
0
Indianie powalczą o 15 miejsce
15.03.2008 21:39
0
Też liczyłem na to , że Fisichella będzie w szesnastce :[ Jednak co się nie stało dzisiaj , może być jutro ;-) Poprostu mu kibicuję i to bardzo ;-) ....Jedynie Robertowi bardziej he he he
15.03.2008 22:23
0
Korekta - jest szesnasty ( nie wziąłem pod uwagę powtórnej kary dla T. Glocka ). Ale i tak liczyłem na więcej ;-)
15.03.2008 22:42
0
No nie wymagajmy już cudów od Fisico, to sukces, że wogóle dostał kontrakt w tym zespole. Ja generalnie spodziewałam się, ze wiecej osiągnie w swej karierze niż dotychczas. Przynajmniej mamy go jeszcze w stawce, w/g mnie jest najsympatyczniejszym z wszystkich obecnych kierowców.
15.03.2008 22:43
0
P.S. Sutil wystartuje jutro z pit lane.
15.03.2008 23:14
0
Nie Marti - wcale nie oczekuję od niego cudów. Jedynie uważam , że jest na tyle doświadczonym kierowcą , by wyrwać F.I. z "zamiatania " końcówki stawki ;-)
15.03.2008 23:54
0
Moim zdaniem Fisi to dla nich tylko kierowca przejściowy (w 2009 zatrudnią Hindusa) i w przyszłym roku mozemy go już wogóle nie zobaczyć w F1.
16.03.2008 00:42
0
W porządku Marti , zgadzam sie że przejściowy . Jednak zanim dojdzie do podziękowań za współpracę , to go wycisną - jak cytrynkę . Oczywiście za jego przyzwoleniem :-) I być może masz rację , że w 2009 r. nie znajdzie zatrudnienia w F1( i chyba on sam bierze taką opcję pod uwagę ) , ale przynajmniej bedzie miał czas na znalezienie odpowiedniej alternatywy na przyszłość. Tak , jak nie było mi żal Ralfa przy wylocie z F1 - to Fisichelli byłoby mi szkoda. Szczerze.
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się