Kierowca Mercedesa po niedawno zakończonym sezonie 2020 powiedział, że jego tempo wyścigowe było obszarem, w którym poczynił największy postęp.

Valtteri Bottas drugi rok z rzędu zajął drugie miejsce w klasyfikacji generalnej kierowców. Tegoroczna kampania była dość udana dla Fina, gdyż zdołał wywalczyć pięć pole position, wygrać dwa wyścigi i stanąć jedenaście razy na podium.

Choć wielu ekspertów uważa, że trzydziestojednolatek zrobił postęp, jeśli chodzi o tempo kwalifikacje w tym sezonie, to jednak z tą opinią nie zgadza się sam Bottas. Kierowca Mercedesa stwierdził bowiem w wywiadzie dla RaceFans, że największy progres "poczynił pod względem tempa wyścigowego":

"Wiele razy było bardzo blisko w kwalifikacjach i najczęściej kończyłem w czołowej trójce. Mieliśmy dobre bitwy kwalifikacyjne z Lewisem w tym roku."

"Oczywiście, to on zdobył więcej punktów w wyścigach. Natomiast mogę stwierdzić, że kwalifikacje nie były obszarem, w którym najbardziej się poprawiłem. Powiedziałbym, że tempo wyścigowe było zdecydowanie lepsze, ale jest jeszcze dużo do poprawienia w tym elemencie."

"Nie udało mi się osiągnąć celów wyznaczonych na ten rok. Jednak, gdy spojrzymy na szerszą perspektywę, to mogę jednoznacznie stwierdzić, że było wiele pozytywnych rzeczy, z których wyniosłem bardzo dużo."