WIADOMOŚCI

Hamilton prywatnie rozmawiał z kierowcami, którzy nie klękali
Hamilton prywatnie rozmawiał z kierowcami, którzy nie klękali
Lewis Hamilton wierzy, że niebawem wszyscy kierowcy F1 klękną przed wyścigiem w geście poparcia dla ruchów antyrasistowskich. Brytyjczyk przed trzecią rundą mistrzostw świata F1 zdradził, że przeprowadził prywatne rozmowy z tymi kolegami, którzy do tej pory nie zdecydowali się na taki ruch.
baner_rbr_v3.jpg

Podczas, gdy kierowcy F1 mieli zorganizowane wystąpienie w geście poparcia ruchów antyrasistowskich przed wyścigiem o GP Austrii, tydzień później nie było tego w oficjalnych planach. O tym, że kierowcy zdecydują się ponownie klęknąć przed wyścigiem zdecydowano dopiero na piątkowej odprawie zawodników.

Przed pierwszym wyścigiem sezonu cała 20-stka kierowców maiła na sobie koszulki z napisem End Racism, a 14 z nich zdecydowało się klęknąć.

Ci, którzy nie uczynili takiego gestu twierdzili, że woleli wyrazić szacunek na swój własny sposób, unikając gestu, który w ich kulturach i narodach mógłby zostać odebrany w zupełnie inny sposób.

Hamilton przyznał, że cieszy go iż zawodnicy sami zdecydowali o kontynuowaniu gestu klękania przed drugim wyścigiem i zdradził, że przeprowadził prywatne rozmowy ze wszystkim, którzy tego nie uczynili.

"[W Styrii] z jakiegoś powodu nie planowaliśmy ponownego klękania, ale ustaliliśmy to podczas odprawy kierowców. Mieliśmy rozmowę na Zoomie" mówił Hamilton. "Debatowaliśmy nad tym czy ponownie uklękniemy. Powiedziałem, że zamierzam dalej to robić. Niektórzy mówili w ten sposób: no dobra już zrobiliśmy to w zeszłym tygodniu, nie będę tego znowu robił. Niektórzy chcieli kontynuować takie samo podejście co za pierwszym razem."

"Właśnie dlatego starałem się spędzić trochę czasu sam na sam z tymi, którzy stwierdzili, że wolą stać. Mieliśmy rozmowę. Z punktu widzenia kierowców, myślę, że zbliżamy się do zjednoczenia w tym okresie. Nie mówię, że wszyscy klękniemy, ale z czasem zaczniemy o tym mówić częściej."

"Lubię myśleć, że na pewnym etapie, wszyscy będziemy razem, zrozumiemy to i uklękniemy."

Hamilton zdradził, że przed wyścigiem w Styrii zapanował spory chaos na polach startowych dlatego, że klękania nie było w oficjalnym harmonogramie weekendu.

Kierowcy startujący z dalszych pól startowych musieli się spieszyć, aby zdążyć się ustawić przed bolidami, a Kevin Magnussen w ogóle zrezygnował z obecności po tym jak okazało się, że nie ma pod ręką koszulki z napisem End Racism i maseczki ochronnej.

"Ponieważ my to zaplanowaliśmy, to nie było tego w harmonogramie FIA. Wszystko odbyło się w pośpiechu. Mieliśmy stawić się tam na 15 minut przed startem. Ja byłem tam na 10 minut przed, a inni kierowcy musieli przyjść ze znacznie dalszych pozycji. Próbowaliśmy się tam dostać, ale było zbyt późno."

"Być może następnym razem wykonamy z tym lepszą robotę jeżeli będziemy coś takiego robić. To jednak nie jest mój wybór."

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

53 KOMENTARZY
avatar
dawidjama

17.07.2020 16:27

0

@34 Nie, rzeczywiście n-word nie powinno się pojawiać w żadnych komentarzach. Sam w żadnym stopniu tak postępowy i lewicowy nie jestem, żeby mnie to słowo mierziło, czy bardzo oburzało, ale nie o osobiste poglądy moderatorów dyskusji tu chodzi. Trzeba zrozumieć kontekst historyczny i po prostu w sferze publicznej n-word nie powinno się pojawiać, bo zawsze może trafić się osoba, którą to urazi. @32 Komentarz usunięty. Ban byłby dopiero przy recydywie. Ogólnie komentarze są przez nas czytane wszystkie albo ich znakomita większość. Ten z nr 3 widziałem rano i rzeczywiście, mój błąd, że się zawahałem. Przy każdym newsie o podłożu "walki z rasizmem"/komentarzach, opiniach na ten temat jest jatka i nic w tym dziwnego. Niech będzie. Wiadomo, że tutaj jest większe ryzyko na trafienie jakiegoś nieodpowiedniego komentarza. IMO, na razie wszystko jest w granicy zdrowego rozsądku i niech tak zostanie.


avatar
Denieru

17.07.2020 16:28

0

@32 Generalnie to powinni pilnować ciebie, chyba że już się uspokoiłeś i nie obrażasz rodzin innych użytkowników za odmienne zdanie względem twojego idola.


avatar
Vendeur

17.07.2020 16:50

0

@ 34. devious Prześpij się, bo ciężko jarzysz ;). Nigdzie nie pisałem, że "tylko takiej", po prostu w takiej bardziej. @ 36. dawidjama Dziękuję.


avatar
devious

17.07.2020 17:39

0

@38 Vendeur Ale czemu w takiej bardziej? To jakiś ważniejszy temat od innych? Gdzie indziej można obrażać i nie trzeba moderacji, ale jak mówimy o rasiźmie czy innym "-iźmie" to trzeba to traktować priorytetowo? Kto decyduje, który temat jest ten "ważniejszy", Ty? :>


avatar
devious

17.07.2020 17:47

0

@36 "bo zawsze może trafić się osoba, którą to urazi." Well, w takim razie po prostu wyłączmy Internet, bo w zasadzie mnie może obrażać dowolne słowo np. "Dzień dobry" bo np. nie lubię dobra. I co wtedy, jak się zgłoszę do moderatora to będziemy usuwać posty? A może od razu trzeba będzie zakazać tego słowa? To ciekawa tematyka, istnieje jakiś indeks słów zakazanych? Kto decyduje o tym, czy słowo jest dobre czy złe? A ów słynny kontekst historyczny, choć może bardziej pasuje nazwa "histeryczny" dotyczy USA, nie Polski. Więc czemu w Polsce, używając polskiego języka mamy się do niego też stosować? Co jeśli słowo "Duda" jest bardzo obraźliwe w jakimś azjatyckim języku, w kontekście historycznym dla tego kraju? Nasz prezydent powinien wówczas zmienić nazwisko? :) Orwell to jednak był geniusz, przewidział wszystko, w tym "myślozbrodnię". Dokładnie w tym kierunku zmierzamy... Zgadzam się, że z "hejtem" i trollingiem trzeba walczyć, ale kto wyznaczy granicę między sensem a bezsensem?


avatar
Skoczek130

17.07.2020 21:16

0

Pajacowanie tego typa ciąg dalszy. Od lat jest "świętą krową" F1, ma zespół u swoich stóp i wingmana za partnera zespołowego. On akurat jest dobrym przykładem człowieka o ciemniejszej karnacji, który ma bardziej z górki, jak Ci "jaśniejsi". Szykuje się dla niego siódma już autostrada po tytuł, a jedynym, który może go pokonać, jest przeciętniak z Kraju Tysiąca Jezior. ;)


avatar
Skoczek130

17.07.2020 21:24

0

I właśnie - ciągle tylko mieli ozorem. Ale tak poza tym żadnych zasług w stronę zmiany sytuacji. "Uciemiężonym murzynom" nic nie pomoże fakt, że ktoś tam klęknie, ktoś powie dobre słówko czy nawet pomaluje samochód na czarno. XD Federer (którego sukcesy, w przeciwieństwie o Hamiltona, są coś warte, bo wywalczone w sporcie, w którym 80% to jego zasługa, a nie sprzętu), zamiast biadolić, po prostu przekazał na szkoły niemałą kasę. To jest pomoc. A Anglik? Będzie gadać o równości, że pieniądze nie są ważne... a w międzyczasie kłuci się o jeszcze wyższy kontrakt z zespołem, bez którego nie istnieje (tak jakby mało już zarabiał). Zwykły hipokryta, który lubi robić wokół siebie szum.


avatar
Vendeur

17.07.2020 22:58

0

@devious Naprawdę muszę Tobie, inteligentnej osobie, tłumaczyć? W takim temacie jest znacznie większe prawdopodobieństwo, że pojawi się jakiś delikwent przekraczający pewne normy moralne.


avatar
sebsaa

17.07.2020 23:35

0

Klękanie to pikuś czekam kiedy zaczną całować Hamiltona w duży palec...


avatar
czuczo

18.07.2020 09:22

0

Protestuje przeciwko rasizmowi, protestuje!!! Dlaczego papier toaletowy jest biały?!!!!Muszla klozetowa biała!!!! Podpaski, tampony!!!!!!! Protestuje, a na znak protestu klękam przed każdym wejściem do kibla!!!!!! Jeśli ktoś ma zrobić coś dobrego dla kogoś innego, to nie wolno go do tego zmuszać. Lewis chcesz to się nawet połóż krzyżem na asfalcie, ale nie zmuszaj innych żeby ciebie naśladowali, bo takie klękanie dla samego klękania to bzdura. Taki manifest ma wyjść od chcącego, Ja szanuję tych, co popierają akcję "no rasizm" ale nie robą z tego show jak to czyni Lewis. Ci co nie klęczą, niech nie klęczą i już.


avatar
Bolekbezlolka

18.07.2020 14:44

0

@Vendeur Trafiłeś kulą w płot. Nie jestem wyborcą PiS-u. Po prostu obserwuję jak na zachodzie wszelkiej maści mniejszości próbują dyktować większości jak ta ma żyć, co myśleć, co robić i kogo przepraszać. Sami na to pozwolili, to mają.


avatar
Rainmaker

18.07.2020 14:54

0

Hamilton zamiast pomóc, bardzo szkodzi sprawie. Podobnie jak Ci wszyscy działacze. Przykro jest patrzeć, kiedy sport przesłaniamy jest przez inne sprawy, niejako jest wykorzystywany do innych celów. Przypominam, że robili to też naziści. Dlatego czas wystosować apel do Lewisa: nie czuj, że jesteś już tak ważny, że możesz dyktować innym swoją wolę. Czas zejść na ziemię, Lewis.


avatar
Grellenort

18.07.2020 17:26

0

Ciekawe jak wyglądała rozmowa z Raikkonenem ;) - Kimi, weź klęknij... - BWOAH... nie.


avatar
Xandi19

18.07.2020 19:41

0

@48 - Kimi, weź klęknij - BWOAH... nie - Czemu??? - Mam 40 lat typie! jak klęknę to nie wstanę. zejdź mi z drogi!


avatar
caddy71

18.07.2020 22:46

0

Nie macie wrażenia, że można by ten temat wreszcie odpuścić. Kolebką całego wąsko obecnie rozumianego rasizmu są niestety Stany. Nieudacznicy, wyjęci spod prawa, goniący za nową jakością życia, niedokształceni biedni Europejczycy trafili w miejsce, gdzie z ciemiężonych mogli zamienić się w ciemiężców. I skrzętnie to wykorzystali. Tworząc nowy obraz społeczno - ekonomiczny. Katowali czarnych, żółtych i czerwonych gdzie i jak mogli. Tak do tego przywykli, że nie mogą sobie obecnie poradzić. I zaczęli przeginać w drugą stronę, co skrzętnie gnębieni wykorzystują. Równanie rasizm = USA nie wydaje mi się obecnie mocno naciągane. W tym tyglu narodowości rasistami są wszyscy - czarni, biali, żółci. Dyskryminują wszyscy kogo i gdzie tylko mogą. Czerwoni tylko sobie nie radzą, ale ich właściwie już nie ma, jako liczącej się społeczności oczywiście. Najlepiej by się stało, jakby danym problemem zajęli się wreszcie tylko ci, których to dotyczy. A już nic nie doprowadza mnie do większej pasji niż mieszanie, wplatanie tego problemu w dziedziny, które z założenia powinny być apolityczne i pozbawione doktryn. I to nieszczęsne PP ( poprawność polityczna ). Przemycanie ideologii ( jakie by one nie były ) i wykorzystywanie sportu dla walki ideologicznej moim skromnym zdaniem jest uderzeniem w fundamenty idei wydarzenia, mającego łączyć ludzi ponad wszelkimi podziałami. W tym obrazie faszyzm nie kreuje się tak tragicznie. Na olimpiadzie w Berlinie w 1936 roku Hitler przełknął czarnoskórych zwycięzców mimo że byli dla niego podludźmi. Chodzi mi oczywiście o przejawy wykorzystania platformy sportu przez niezrealizowanych medialnie bogów, najczęściej nie grzeszących inteligencją czy wykształceniem tytanów zarobków i tabloidów, obleczonych w sportowe szaty. Wypowiadających się często tylko po to, by zaistnieć. Louis Hamilton, bożyszcze F1, naciskał na władze FIA i właścicieli serii na zainicjowanie działań potępiających rasizm. To jest fakt. Teraz naciska na kierowców... Wynik: część kierowców klęka przed rozpoczęciem wyścigu inauguracyjnego w Austrii, zespół Mercedesa przemalowuje bolid na czarno, dziesięcio-kolorowa tęcza umieszczona na bolidach, kaskach kierowców i kombinezonach zespołów. Tak naprawdę jedyne co uzyskano to kolejne podziały - między kibicami i między, co ważniejsze, kierowcami, z których część nie dostosowała się do ustaleń. Nie mam pojęcia, skąd ta nagonka na ubieranie normalnych ludzi w zbyt duże, obce, w dodatku mocno przechodzone i śmierdzące buty. Ogólnie rzecz ujmując jestem zdecydowanie przeciwko, nazwijmy to, "hamiltonowskim działaniom".


avatar
Kruk

19.07.2020 10:51

0

@devious. Jednak nie masz rowno pod sufitem. Z gory uprzedzam, ze nie zamierzam klepac ci argumentow, bo one i tak do Ciebie nie dotra.


avatar
racu77

19.07.2020 12:06

0

Najlepiej jakby przed narcyzem klękali, we łbie się całkiem mu po...... Tyle w temacie.


avatar
Bromba

20.07.2020 04:49

0

Narzucając wszystkim jedyną słuszną swoją narrację, przysparza sobie tylko wrogów i powoduje, że w oczach społeczeństwa cała ta akcja traci na wartości, bo nie idzie z przekonań wewnętrznych kierowców, tylko z nacisków Hamiltona. W mojej ocenie: jak ktoś chce niech klęka, pozostali i tak robią dużo dla sprawy i pozakładała koszulki.


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu