Lewis Hamilton powiedział w sobotę, że nie wie kto będzie drugim kierowcą McLarena w sezonie 2008. Pomimo tego, iż nie ma pewnego kandydata Anglik wymienia swoich trzech faworytów do fotela w bolidzie brytyjskiego teamu.
Hamilton wyznał także, iż jedynym wymogiem dla przyszłego kierowcy jest umiejętność pracy zespołowej. Łatwo się domyśleć, że sprecyzowanie takiego warunku jest następstwem złej współpracy pomiędzy byłym już kierowcą McLarena Fernando Alonso a młodym Anglikiem. Zapytany o potencjalnych kandydatów Lewis wymienia trzy nazwiska:
„Nick Heidfeld ma jeszcze kontrakt z BMW prawda? Jest jeszcze Nico Rosberg, Adrian Sutil i Heikki Kovalainen. Ktoś z tej trójki, jednak nie mam pojęcia kto to będzie. Wszyscy są fantastycznymi kierowcami. Znam ich dobrze jednak słyszałem, że także są związani kontraktami więc ciężko jest coś powiedzieć.”
Zapytany o odejście Alonso Lewis opowiada natychmiast:
„Życzę mu jak najlepszej przyszłości, gdziekolwiek się nie znajdzie.”
04.11.2007 12:59
0
Moim skromnym zdaniem mała rewolucja w składach F1 by się przydała. Weźmy np. tak: Heidfeld do McLarena za Alonso, który wraca do Renault, tam jednak Briatore wepchnie swojego pupila Piqeta (nie wiem czy tak się to pisze), wywala Kovalainena, który trafiłby do BMW i jeździł razem z Kubicą. Dla mnie Kubica z Kovalainenem byliby dobrą "parą" :D
04.11.2007 13:23
0
Coś mi się wydaje, że Kubica nie będzie już kierowcą BMW. Prześledziłem wypowiedzi M. Theisena, Kubicy i Heidfelda ( szczególnie stosunek Nicka do Roberta, jakby Robert był nikim w BMW) w sezonie i wysnułem taki wniosek: Kubicę zatrudniono w określonym celu, napewno nie dla jego sławy lecz konkretnych testów ( na co Robert musiał wyrazić zgodę, moje przypuszczenie ), teoria spiskowa jak niektórzy sugerowali to bzdura. W przyszłym sezonie jak twierdzą M.T. i Nick czas zacząć wygrywać, Nicka nie zwolnią z racji narodowości natomiast jak wspomniałem wyżej sława dla Kubicy w niemieckiej stajni odpada, Alonso waha się między Renault a BMW, jeśli wybierze ten drugi wariant to automatycznie Robert zostaje na "lodzie" lub kierowcą testowym w BMW lub przenosiny do innej stajni, do jakiej - i to jest pytanie???! Jeśli do Ferrari.... !!!!
04.11.2007 13:29
0
W kolejce do drugiego fotela McLarena wymienia się głównie młodych. Ale coś mi się wydaje, że włodarze woleli by tam jednak kogoś z doświadczeniem. Ktoś kto lepiej pozwoli rozwijać i ustawiać bolid, no i kto nauczy czegoś Hamiltonka. Może stąd to zainteresowanie Nickiem.
04.11.2007 13:35
0
Jeżeli Alonso do BMW to czemu KUB na lodzie??.Wtedy KUB do Maca i gitara:).W życiu nie uwierze że M.T zatrudnił KUB tylko do testów,jest poprostu za dobry do testowania.MT często wypowiadał sie że zatrudnienie KUb to strzał w 10,jednak jeżeli MT zostawi KUB na lodzie to Robercik napewno sobie znajdzie team chodżby w renault za fisicho lub w wiliamsie.
04.11.2007 13:41
0
Robert w/g mnie nie musi się martwić o swoją przyszłość (nie na temat trochę).BMW zna jego potencjał,nie będą chcieli go stracić.
04.11.2007 13:47
0
Hehe, wieszczu99 to nie jest tak jak w biedronce ze szef robi roracje pracownikow co pol miesaca. Kubica nie ma umowy o prace z BMW, ze pewnego dnia dostaje wypowiedzenie; masz 2 tygodnie, pakuj manele i wypad! Kontrakt to kontrakt, ktory mozna rozwiazac za porozumieniem stron - no chyba, ze Kubica zaniedbywa swoje obowiazki a na testy przychodzi po piwie albo dwoch - ale raczej tak nie jest.
04.11.2007 13:53
0
*zaniedbuje Co do powrotu Hakkinena, to byloby naprawde swietnie, ale jak wiadomo starosc nie radosc ;) Mika juz raz wracal za kierownice maca, ale ponoc z kiepskim skutkiem.
04.11.2007 13:57
0
na wp.pl jest artykuł pt. "Williams nie odda Rosberga" z którego wynika, że Head nie odda Rosberga ;) Myślę, że nick będzie w Mcl bo jest Niemcem, a reszta jest bardzo ciężka do przewidzenia
04.11.2007 14:01
0
Moim zdaniem zatrzymanie Glocka może świadczyć o tym że w Bmw liczą się z tym że mogą stracić któregoś z kierowców myśle że Nick coś kombinuje na boku a jak będzie to dowiemy sie pewnie już nie bawem.
04.11.2007 14:02
0
Oczywiście, shad2pl, że to nie biedronka - tylko wskaż mi kierowcę w F1, z którym nie rozwiązuje się kontraktu tylko dlatego, że jest obowiązkowy i nie "pije", to nie jest przekonywyjący argument, tak jak wcale nie musi być moje zdanie, traktuję to jako zabawę i jako taką potraktuj moją wypowiedź.
04.11.2007 14:19
0
Najwyrazniej nie zrozumiales aluzji (moj komentarz tez pisany byl z przymruzeniem oka, wiec nie traktuj wszystkiego doslownie). Do rzeczy, chodzi mi o to, ze co niektorzy mysla ze kierowce F1 laczy z zespolem jedynie papierek, ktory szef moze porwac na kawalki mowiac: Panu juz dziekujemy prosze juz jutro nie przychodzic do pracy. Do widzenia.
04.11.2007 14:21
0
według mnie Alonso jak gdziesz ma przejść to do BMW ponieważ renoulit jest słabe a pozatym szwaby napewno wyłożą kasę i myślę że kubica to najlepsze rozwiązanie dla MACLARENA kubica lubi hamiltona jest dobrym kierowca i napewno lepszym od hamiltona tylko ten bolid a jak bedzie miał maclarena to sie bedzie działo
04.11.2007 14:22
0
sutil do maclarena to chyba śmiech
04.11.2007 14:26
0
popatrzcie teraz nikt nie chce iść na miejsce ALONSO dlatego że wiedzą co McLaren z nim robił !!!!!!!!!
04.11.2007 14:36
0
"Hamilton wyznał także, iż jedynym wymogiem dla przyszłego kierowcy jest umiejętność pracy zespołowej" - przeanalizujmy te słowa. Trzech głównych kandydatów to Sutil, Kovalainen i Rosberg. Po kolei: Sutli - na pewno zgodziłby się na bycie 2.kierowcą i cieszyłbysię że ze Spykera przeszedł do Maka - logika. Kovalainen - może by się zgodził, bo on wogóle spoko gościu :D. A Rosberg - tu bym miał wątpliwości, bo kto wie czy by Nico po jakimś wyścigu do Hamiltona fakety nie wystawił :D :D :D
04.11.2007 14:44
0
mcl: dokładnie !!!
04.11.2007 14:47
0
Zauważcie kogo wymienia HAMek nic nie wspomina o Robercie bo wie, że z nim miałby ciężko musiałby się z nim bić na torze bo KUB by nie odpuszczał. On widzi tam kierowcę, który będzie bardzo potulny i będzie się cieszył z tego, iż jest w Mc-u.Wiadomo, że musi to być szybki lub doświadczony kierowca, ale wiadomo też, że nie może być za szybki. mcl masz 100% racji każdy kierowca w stawce wie jaka tam jest niezdrowa sytuacja.
04.11.2007 14:53
0
Nowiszu: dlaczego więc inżyniera Kubicy oddano Heidfeldowi a jemu dano jakąś " dupę " jak ktoś na tym forum dosadnie acz trafnie to określił. Oczywiście, tak jak ty wiem, że Kubica z miejscem za kierownicą bolidu nie będzie miał problemu, chodziło mi z tym "lodem" o BMW.
04.11.2007 15:24
0
rabus30; dość dobrze warunkom, które przedstawiłeś odpowiada Pedro de la Rosa. Co do Kubicy, masz rację, za ambitny i bitny, tak jak Alonso.
04.11.2007 15:46
0
najprostrze rozwiązania sa najłatwiejsze Alonso do renualt a na drogiego w maclarenie De La Rosa
04.11.2007 15:48
0
Wieszcz:Każdy inżynier musi gdzieś zacząc no a wiadomo że lepiej dac niedoświadczonego inzyniera niedoświadczonemu kierowcy nish doświadczonemu Nickowi.Mysle jednak że doktorek wie co robi i wiąże z Robertem wielkie nadzieje na PRZYSZŁOŚ.A teraz chce dac szanse na sukces bądż co bądż podstzarzałemu jush Nickowi.
04.11.2007 16:23
0
Masz rację Nowiszu, chodziło mi o to, że potraktowano Kubicę "testowo", a nie tak by odnosił sukcesy, dlatego nie został z nim jego dobry inżynier, ten obsługiwał Nicka, czy to nic nie sugeruje? To jest moje subiektywne spojrzenie i wcale nie musi być zgodne z prawdą, zaznaczam !!!
04.11.2007 18:12
0
Myślicie , że Nick H chcialby grać 2 ie skrzypce za Hamiltonem? Szczerze wątpię. Kubicy nie życzę przejścia do McLarena, bo jeśli Alonso nie wytrzymaL atmosfery tam panującej, będąc mistrzem świata, to co zrobi Robert? Do Ferrari nierealne, więc najlepiej, żeby został w BMW.
04.11.2007 18:44
0
Jasne ze Kubek w obecnej sytuacji bedzie mial najlepiej w BMW. Ale, jesli juz mowimy glosno zyczenia wolalbym powrot Glocka i zamiane z Nickiem z Glockiem. Nick do Mcl, Kubek na pierwszego kierowce. Alonso na stare smieci, a do Toyoty Senna :P
04.11.2007 18:57
0
Moim skromnym zdaniem Nick prawdopodobnie odejdzie jednak do McLarena i jeżeli tak się stanie to jest mi obojętne z kim w parze będzie jeździł Robert, oby tylko ten gość nie był Niemcem!!! Wówczas powinno być OK.
04.11.2007 20:31
0
no to czekamy... DO STYCZNIA....;-)
04.11.2007 22:08
0
Zdaje się "dpiechu", że jeżeli już Nick odszedłby do McLarena to jego następcą musi być jego rodak, ale to byłoby też dobre rozwiązanie. heidi.. bo znowu się na mnie wyładuje...
04.11.2007 22:10
0
ciekawe jak to się skończy?!?!
04.11.2007 23:29
0
Kto zastąpi Alonso? Moja propozycja: Michael Schumacher (pomarzyć zawsze można). Na miejscu Dennisa przynajmniej bym się go zapytała. No ale jak wiadomo Ron nie przepada za Michaelem... ;/
05.11.2007 11:21
0
Faktycznie typowanie składów chyba czas zacząć, bo jak na razie jest jedna wielka niewiadoma, coś jak przed kwalifikacjami :). Szczerze mówiąc sam nie pomyślałbym o przejściu Nicka do McL. Jakoś mi się wydaje, że dobrze muw BMW. Tam jest pierwszym kierowcą, ma dobre strategie itp. Choć oczywiście nigdy nic nie wiadomo, może McL miał na myśli, jak mówił, że za dwa lata będzie walczył o mistrzostwo świata (zapomniał dodać, że drużynowe, bo Hamilton nie może być za Nickiem ;). Kubica zostaje wg mnie w BMW - to kierowca z przyszłością, a NIckowi zostały może 2-3 sezony. Thiessen patrzsy na pewno dalej w przyszłość. Jeśli BMW chce walczyć o zwycięstwa 2 2008, to za 2-3 lata będą chciali walczyć o mistrzostwo. Wtedy Robert będzie już doświadczonym i zdolnym do regularnego wygrywania kierowcą, nr 1 w BMW, a drugiego kierowcę zawsze się znajdzie...
06.11.2007 10:10
0
Kto zastąpi Alonso w McLarenie?Michael Schumacher wróci z emerytury ;P. I niech JEGO zmuszą do bycia num erem dwa :D
07.11.2007 09:39
0
Rosbeg i Nakajima kierowcami Williamsa w 2008 roku - potwierdzone!
07.11.2007 09:40
0
*Rosberg
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się