Jak podaje serwis autosport.com bolidy zespołów BMW oraz Williams są poddawane szczegółowemu dochodzeniu po wyścigu o GP Brazylii.
Prawdopodobnym problemem mogą być próbki pobranego paliwa z bolidów trzech kierowców: Nico Rosberga, Nicka Heidfelda i Roberta Kubicy, które miało nieprawidłową temperaturę (zbyt niską).
Nico Rosberg, Robert Kubica i Nick Heidfeld ukończyli GP Brazylli na pozycjach odpowiednio czwartej, piątej i szóstej. W przypadku dyskwalifikacji tych zawodników tytuł Mistrza Śwata kierowców przypadnie Lewisowi Hamiltonowi.
22.10.2007 00:09
0
co to znaczy za niska temperatura paliwa? czy coś takiego jak temperatura paliwa jest w ogóle w regulaminie? ktoś chyba próbuje na siłę podgrzać atmosferę zupełnie w to nie wieżę
22.10.2007 00:09
0
Założyłem sobie 5 konto, naprawde jest tu jakiś frajer. Wiedziałem ze to się tak szybko nie skończy po tym co pokazał w tym wyścigu ja bym go cofnął jeszcze gdzies na 10 miejsce w klsyfikacji
22.10.2007 00:10
0
Międzynarodowa Federacja Samochodowa wstrzymała ogłoszenie oficjalnych wyników mistrzostw świata Formuły 1. FIA ponad trzy godziny po zakończeniu GP Brazylii wezwała przedstawicieli teamów BMW Sauber i Williamsa. Mogło się to zakończyć zmianą w klasyfikacji wyścigu i przyznaniem tytułu mistrza świata Lewisowi Hamiltonowi, ale ostatecznie wyniki zostały utrzymane "Przedstawiciel ekipy ma niezwłocznie stawić się u komisarza wyścigu" - brzmiał krótki komunikat FIA wysłany do obu ekip. Po wyścigu rzekomo wykryto nieprawidłowości w bolidach Roberta Kubicy (5. miejsce w GP Brazylii) i Nicka Heidfelda (6.) z BMW Sauber oraz Nico Rosberga (4.) i Kazukiego Nakajimy (10.) z Williamsa. Według nieoficjalnych informacji paliwo w bakach samochodów trzech kierowców miało niewłaściwą temperaturę. Zgodnie z przepisami temperatura paliwa nie może być wyższa więcej niż 10 stopni od temperatury otoczenia. Okazało się jednak, że temperatura benzyny we wszystkich bolidach zmieściła się w dopuszczalnej normie. "Temperatura paliwa w pojazdach z numerami 9 (Heidfeld), 10 (Kubica), 16 (Rosberg) i 17 (Nakajima), była niższa niż 10 stopni powyżej temperatury otoczenia" - głosi nowy komunikat FIA. Przepis o temperaturze paliwa ma na celu wyeliminowanie powszechnej niegdyś w Formule 1 praktyki zmrażania paliwa. W wyniku tego procesu benzyna zmniejszała swoją objętość i w ten sposób przyspieszała proces spalania. W razie wykluczenia tych kierowców tytuł mistrza świata przypadłby w udziale Lewisowi Hamiltonowi, który ukończył wyścig na siódmym miejscu.
22.10.2007 00:11
0
szkoda mi alonso, ale przynajmniej dobrze ze póki co narazie mistrzem jest raikonnen a nie murzyn. Tłumacze to sobie ze sprawideliwośc zawsze wygrywa. A Ciebie Alosno widze zaraz w renault!!!!
22.10.2007 00:12
0
tola - nie wyższa temp, tylko niższa. Wtedy benzyna ma większą objętość i w zwiazku z tym daje wyższą moc.
22.10.2007 00:14
0
raikkonen mistrzem...czytajcie ten dlugi post :) pozdrawiam
22.10.2007 00:18
0
mniejsza objetosc Marti...przez co jednostka pojemnosci moze dac wyzsza moc ....tylko woda sie rozszerza przy zamrazaniu :)
22.10.2007 00:19
0
jan55 zgadzam sie z toba :) ALO spowrotem do Renault!! ;-D
22.10.2007 00:20
0
Supek - bardzo rozsądna wypowiedź. Te stały atak skupia się chyba w niewłaściwym miejscu, na niewłaściwej osobie. Wszystkie te kontrowersyjne decyzje nie są inicjowane przez Hamiltona i to nie jego należy za to winić. Również tak jak Ty wierzę, że, gdyby nawet ta kara została faktycznie nałożona (w co wątpię), Lewis zrezygnowałby z tytułu.
22.10.2007 00:20
0
Marti, ma wtedy mniejszą objętość:)
22.10.2007 00:21
0
sorry, opóźnionym
22.10.2007 00:23
0
racja, chłopcy - jestem tak zdenerwowana, że co innego myślę, a co innego piszę ;-) ech...
22.10.2007 00:25
0
Rozumiemy Marti, rozumiemy...:))...nie tylko Tobie dzisiejsze GP spowodowalo nadszarpniecie nerwow.
22.10.2007 00:25
0
wiecie co? pozostaje nam nadzieja ze przyszly sezon bedzie normalny. bez afer, wspomagania przez sedziow. oparty na prawdziwej i ZDROWEJ rywalizacji ;) nie bylbym soba gdybym w to nie wierzyl ;-D
22.10.2007 00:25
0
od 1996 roku regularnie oglądam F1 i zawsze z pewnym dystansem podchodziłem do podejrzeń o stronniczość FIA, która ponoć działała niekiedy na korzyść niektórych kierowców lub teamów. Ale w tym sezonie faktycznie stało się to ewidentnie. FIA kilka razy faktycznie dość ewidentnie zadziałała na korzyść Hamiltona. Mimo to wygrał Raikonnen, a przegrała FIA i pozostaje wierzyć w to, że pomimo ewidentnej stronniczości w tym sezonie FIA nie odważy się tego zrobić, bo to by chyba było samobójstwo dla tego sportu pomimo 58 - letniej tradycji. Zniszczenie czegoś tak pięknego jak wyścigi F1 by było katastrofą. Prawdopodobnie wówczas by powstała konkurencyjna seria wyścigów, ale to już by nie było to samo, bo najlepsi kierowcy świata by zostali podzieleni na dwie grupy i walka o zwycięstwo w serii wyścigowej w której ściga się tylko część najlepszych kierowców świata nie byłaby już taka pasjonująca zwłaszcza po tak niesmacznym incydencie. Odebranie komuś tytułu Mistrza Świata po wyścigu w sytuacji w której on sam ani jego team nie zawinił byłoby jakimś ewenementem na skalę światową. Sytuacja w której Raikonnen jeżdżący dla Ferrari miałby stracić Mistrzostwo z powodu tego, że jakimś dziwnym trafem i to akurat właśnie w tym wyścigu (żadnym poprzednim) podobno zawiniły 2 inne zespoły BMW i Williams byłaby conajmniej dziwna. A jak do tego dorzucimy parę innych incydentów (choćby ten z karą dla Kubicy z przed trzech tygodni) to sprawa staje się ewidentna. Cokolwiek się nie stanie, to chcę jasno wszystkim powiedzieć, że dla wielu z nas (kibiców F1) Raikonnen i tak będzie mistrzem, a przegranym FIA !!!
22.10.2007 00:27
0
No i słowo co do tego zamrażania. Lodowata Benzynka ochładza silnik. Wiecie, intercooler, te sprawy. Można zatem trochę więcej wycisnąć z silnika bez jego przegrzania. No i objętość też ma znaczenie. Taki sam objętościowo zastrzyk Benzyny do komory spalania, ale większa energia. To wie każdy siedmioletni wierny Przenajświętszej Benzyny.
22.10.2007 00:29
0
Reikorp to samo mialem na mysli, ale nie potrafie sie tak technicznie i obrazowo wyslawiac :))...
22.10.2007 00:32
0
Na jednym z niemieckim serwisów właśnie podają, ze dochodzenie trwa nadal (w bolidzie Nakajimy takze). Mike Gascoyne ze Spykera podobno ma żądać dyskwalifikacji tych 4. kierowców. Heeeeeeeeh.......
22.10.2007 00:33
0
** niemieckich (już mi i końcówki szaleją) :-)
22.10.2007 00:34
0
no to by byla lipa jak jaciepierkurdedole!!! :/
22.10.2007 00:36
0
Kurna, nie wiem czy się położę jeśli sprawa się nie wyjaśni...
22.10.2007 00:37
0
Po raz pierwszy widzę, że autor podaje źródło swojego niusa. Tak trzymać!
22.10.2007 00:37
0
Oj coś czuję , że będzie smród....obym się mylił.
22.10.2007 00:39
0
reikorp ja cos czuje ze tez bede mial sny niespokojne ;/ :)
22.10.2007 00:40
0
Jo Bauer wydał już oświadczenie, że benzyna w tych bolidach po tym GP jest nielegalna ;/ no nieeeeeee!!!!!!!
22.10.2007 00:41
0
jezu!!!!!!!!!! stalo sie!!!!!!!!!!!!!!!!!!
22.10.2007 00:42
0
no i weź tu se potem chłopie nie wypij...
22.10.2007 00:43
0
ja mam flache bimbru w szafce :) ja bedzie dyskfalifikacja to ide zalewac robala :)
22.10.2007 00:47
0
Jedno jest pewne - Hamilton jest czarny xD dobre, co?
22.10.2007 00:51
0
reikorp choc troche poswirujemy bo musze odreagowac :) zapodaj jakis fajny tekst :)
22.10.2007 00:58
0
mialem pomysl na psujace sie bolidy BMW :) skrzynia z mojego malucha nigdy sie nie psula! :) trzeba by ja tylko jakos im dotarczyc i problem rozwiazany !!! :)
22.10.2007 00:59
0
Bez off topów, panie! Jedynie w granicach tematu, z lekkimi może odchyłkami. No i pisze się "chodź", ale być może to wina pory, więc się nie czepiam xD Powtórzę się: Hamilton to: a) czarny koń; b) czarne złoto; c) czarna owca?
22.10.2007 01:02
0
wybieram odpowiedz d) murzynek HAMilton, co se w anglii mieszka, w FIA ma plecy ten nasz kolezka ;-D moze byc?
22.10.2007 01:09
0
Źle, przegrywasz życie:) Poszukam jeszcze jakichś info i spiżdżam spać raczej.
22.10.2007 01:23
0
No nic, nie dowiem się, rano zczekałtuję. Pozdoo
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się