Sebastian Vettel pewną i spokojną jazdą zapewnił sobie dzisiaj start do GP Singapuru z pierwszego pola startowego. Niemiec wygrywając czasówkę na torze Marina Bay po raz czwarty w karierze podtrzymał nadzieje kibiców na dalszą ekscytującą rywalizuję w mistrzostwach z Lewisem Hamiltonem.
Po zmroku w Singapurze tradycyjnie było bardzo gorąco i wilgotno, ale sesja kwalifikacyjna mimo trudnych warunków rozegrana została bez większych incydentów.Agresywny dobór ogumienia na uliczny tor sprawił, że w kwalifikacjach nie było chętnych, którzy chcieliby zaryzykować jazdę na oponach innych niż ultra-miękkie.
Trzeci segment czasówki tradycyjnie został podzielony przez zespoły na dwa przejazdy. Po pierwszej próbie sił najszybszy na torze był Sebastian Vettel, który kończył pierwszą turę przejazdów.
Niemiec o 0,145 sekundy wyprzedzał Maksa Verstappena i o 0,193 sekundy Daniela Ricciardo. Tylko ta trójka kierowców zdołała złamać granicę 1 minuty i 40 sekund. Lewis Hamilton wykręcił dopiero piąty czas, tracąc do Vettela przeszło pół sekundy.
W decydującym o jutrzejszym ustawieniu na starcie przejeździe szybkością i opanowaniem w ważnym momencie popisał się Sebastian Vettel. Niemiec zdołał wykrzesać jeszcze nieco osiągów ze swojego Ferrari i poprawić swój wynik, podczas gdy reszta jego rywali miała z tym problemy.
Max Verstappen nie poprawił swojego czasu z pierwszego przejazdu, podczas gdy Daniel Ricciardo zanotował minimalną poprawę, ale nie wystarczyła ona nawet na prześcignięcie swojego kolegi z zespołu.
Czwarty czas w kwalifikacjach przed GP Singapuru wywalczył Kimi Raikkonen, a kierowcy Mercedesa byli dopiero na piątym (Hamilton) i szóstym miejscu (Bottas).
Tytuł best of the rest po raz kolejny przypadł w udziale Nico Hulkenbergowi z Renault, który wyprzedził obu kierowców McLarena i Carlosa Sainza.
Przebieg Q1 i Q2
Kierowcy Red Bulla w najlepszy możliwy sposób rozpoczęli rywalizację o pole position przed GP Singapuru. Max Verstappen i Daniel Ricciardo w Q1 uzyskali dwa najlepsze czasy. Warunki na torze Marina Bay pod koniec pierwszej części czasówki musiały ulec dużej poprawie, gdyż trzeci czas w Q1 wywalczył Fernando Alonso. Stoffel Vandorne był piąty, a Jolyon Palmer siódmy.Do drugiej części czasówki nie zdołali awansować: obaj kierowcy Saubera i Williamsa oraz Kevin Magnussen z Haasa.
W drugiej części kwalifikacji w Singapurze potwierdziło się, że warunki na torze uległy sporej poprawie, gdyż kierowcy w końcu zaczęli poprawiać wczorajsze czasy. Ponownie najszybsi okazali się kierowcy Red Bulla- Verstappen przed Ricciardo.
Do Q3 nie zdołali awansować: Palmer, Kwiat, Grosjean oraz zawodnicy Force India.
Wrzuć wyższy bieg! Oglądaj wyścigi Formula 1® wyłącznie w ELEVEN SPORTS

17.09.2017 14:21
0
Norma Max zawsze jak z przodu to musi być wypadek Żaden dziadek Kimi i żaden jego błąd W Kimiego wjechał Maxx. Albo go nie widział albo coś zrobił Seba z przodu i Max nie miał gdzie uciec
17.09.2017 14:34
0
@71 - Twój wpis to jakiś żart :) Brzmi podobnie jak przed paroma chwilami" Sorry guys" w wydaniu Kwiata. Każdy ma jakiegoś bzika na punkcie zespołu, kierowcy itd ale zarzucanie wszystkim ślepoty, to znacząca przesada :)
17.09.2017 14:35
0
Większość wiesza psy na Raikkonenie, tyle że RAI był z przodu i VER w niego uderzył. No ale zobaczymy, jak to widzieli sędziowie.
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się