Lewis Hamilton po raz czwarty w swojej karierze wygrał domowy wyścig na torze Silverstone, pewnie prowadząc i kontrolując sytuację w zmieniających się warunkach od startu do mety.
Wyścig na torze Silverstone po raz kolejny rozegrany został przy typowej, angielskiej pogodzie. Kierowcy Formuły 1 na swoje pola startowe dojechali jeszcze na gładkich oponach, jednak na kilkanaście minut przed startem wyścigu w okolicy toru rozpętała się potężna, aczkolwiek chwilowa ulewa.Tor bardzo szybko został zalany dużą ilością wody, a sędziowie podjęli decyzję o wystartowaniu stawki zza samochodu bezpieczeństwa. Bernd Maylander zjechał z toru dopiero po pięciu okrążeniach, a Lewis Hamilton podobnie jak w Monako bardzo szybko zaczął uciekać mającemu problemy na mokrej nawierzchni Nico Rosbergowi.
Część kierowców natychmiast zjechało po opony przejściowe. W grupie tej znaleźli się między innymi obaj kierowcy Ferrari, Daniel Ricciardo, Valtteri Bottas czy Fernando Alonso.
Gdy wydawało się, że decyzja ta była prawidłowa, okrążenie później z toru wypadł Pascal Wehrlein, a procedura wirtualnego samochodu bezpieczeństwa umożliwiła czołówce wyścigu zyskanie kilku darmowych sekund względem kierowców, którzy okrążenie wcześniej zmienili opony.
Na takim manewrze skorzystali między innymi obaj kierowcy Mercedesa, Max Verstappen oraz Sergio Perez.
Tor Silverstone przesychał znacznie dłużej aniżeli obiekt Red Bull Ring, na którym kierowcy ścigali się w zeszłym tygodniu. Jako pierwszy na założenie gładkich opon na 16 okrążeniu zdecydował się Sebastian Vettel.
Chwilę po Niemcu cała stawka zmieniała opony na gładkie, a na torze rozpoczął się festiwal błędów i zwiedzania pobocza. Problemy z utrzymaniem toru jazdy mieli wszyscy kierowcy zwłaszcza w pierwszym zakręcie toru, gdzie przez długi czas zalegały spore kałuże. Pobocze w tym miejscu zwiedzali między innymi Lewis Hamilton, Max Verstappen, Fernando Alonso, Kimi Raikkonen czy Nico Rosberg.
Rosberg jeszcze przed zmianą opon na gładkie w szybkiej części toru popełnił błąd i został wyprzedzony przez Maxa Verstappena. Gdy tor zaczął przesychać tempo Niemca poprawiło się i ten po długiej batalii z Verstappenem na 38 okrążeniu wyścigu odzyskał swoją drugą pozycję i utrzymał ją do samej mety mimo iż w jego bolidzie w końcówce pojawiły się problemy techniczne ze skrzynią biegów. Jako, że zespół zdecydował się udzielić instrukcji swojemu kierowcy jak wyjść z opresji, sędziowie zdecydowali się przyjrzeć tej sprawie i nie wykluczone, że Rosberg utraci jeszcze swoje drugie miejsce.
18-sekund za Maxem Verstappenem, na czwartej pozycji finiszował Daniel Ricciardo, a dopiero 5 na metę przyjechał Kimi Raikkonen z Ferrari, który w końcówce wyprzedził Sergio Pereza.
W czołowej dziesiątce premiowanej punktami znaleźli się jeszcze: Hulkenberg, Sainz, Vettel oraz Kwiat. Niemiec reprezentujący barwy Ferrari do końca jednak walczył o wypracowanie sobie przewagi 5 sekund and Daniiłem Kwiatem, gdyż w trakcie wyścigu otrzymał taką karę za wypchnięcie rywala z toru. Ostatecznie sztuka ta udała się z marginesem 0,946 sekundy.
Kierowcy McLarena mimo dysponowania niezłym tempem ostatecznie finiszowali na Silverstone poza czołową dziesiątką. Jenson Button był 12, a Fernando Alonso 13.
Do mety wyścigu nie udało się dojechać: Pascalowi Wehrleinowi, Marcusowi Ericssonowi, Romanowi Grosjeanowi, Rio Harynato, Jolyonowi Palmerowi oraz Kevinowi Magnussenowi.
12.07.2016 23:42
0
Przepraszam normalnych użytkowników za emocje. Poniosło mnie lekko. Ale mam awersję do trolli...
12.07.2016 23:47
0
Przepraszam normalnych użytkowników za emocje. Poniosło mnie lekko. Ale mam awersję do trolli...
13.07.2016 09:30
0
@walerian Wiesz dlaczego mozesz tutaj sobie jeszcze w miare bez wiekszych konsekwencji „podskakiwac“? Bo mam litosc nad Toba. Czytajac Twoje wpisy permanentnie wstydze sie po prostu za Ciebie. Ale moja litosc nad Twoja osoba, bo wiem ze nawet nie masz pojecia o czym sam piszesz i nadzieja w Tobie (podyktowana z pewnoscia moja pasja do Motorsportu) jest tak duza, ze nawet nie mozesz sobie tego wyobrazic. Ja Cie po raz kolejny moge tylko poprosic, a zarazem ostrzec, nie przekraczaj granic! Bo ja jestem czlowiekiem, ktory zasadniczo nie wspiera swiadomej tepoty ludzkiej i dlugo nie bede tego tolerowal! Pozdrawiam, dexter
13.07.2016 10:18
0
Panowie, tak jak pisał Phenom, odpuśćmy sobie już komentowane. Albo chociaż nie odpisujmy tym trollom. Miejmy ich głęboko w du*ie, to powinny sobie odejść, jak dzieci.
13.07.2016 10:51
0
Przecież specjalnie macie przycisk ignoruj pod każdym użytkownikiem. Po to właśnie to jest. Nie ma sensu banować waleriana 100 razy bo za każdym razem zrobi sobie kolejne konto. Ależ wy macie problemy życiowe. Naciskasz ignoruj i koniec trollowania. ;)
13.07.2016 12:19
0
@iceman007 Po pierwsze jeszcze nigdy nie zostalem zbanowany na tym portalu i wierze ze nie zostane bo w przeciwienstwie do was waze slowa, syf robicie wy z kowalem na czele. I dobrze wam radze - skonczcie wreszcie prowokowac wlascicieli portalu, to co robicie jest zalosne i w zaden sposob wam nie pomaga, a wrecz przeciwnie... :) @viggen2 Jestem za, nie ma sensu odpisywac tym trollom o ktorych mowisz :)
13.07.2016 14:51
0
@walerian Widze ze dalej w ogole problemu nie rozumiesz. Nie chodzi o to, ze Ty slowa wazysz - tylko o to co Ty masz w glowie. I co wypisujesz! I tak jak mowie, mam nadzieje ze szybko zmadrzejesz.
13.07.2016 17:17
0
@110 Ja na tym portalu tworzę samodzielną jednostkę nie jestem w jakiejś drużynie kowala itp. Komentuję według moich poglądów staram się tolerować inne wpisy no ale jak patrzę jak ty piszesz, że HAM to totalne beztalencie (na serio) to nie wiem z kim mam do czynienia. To ty pisałeś artykuł na nonsensopedii o Hamiltonie tak? Typowy troll. Zacznij na serio się normalnie zachowywać i napisz że Rosberg jest lepszy bo np.jest bardziej systematyczny,pracowity. A nie piszesz, że Hamilton to "hory pszyhicznie mużyn".
13.07.2016 18:18
0
@110 Ale przecież mówimy o Tobie ;)
13.07.2016 20:16
0
serio? :)
13.07.2016 20:17
0
Nooo, to widać :p
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się