WIADOMOŚCI

Ricciardo zdyskwalifikowany po GP Australii
Ricciardo zdyskwalifikowany po GP Australii
Daniel Ricciardo, debiutujący za kierownicą bolidu Red Bulla podczas wyścigowego weekendu F1, po zdobyciu świetnego drugiego miejsca i bezbłędnej jeździe został zdyskwalifikowany za złamanie regulaminu dotyczącego maksymalnego przepływu paliwa.
baner_rbr_v3.jpg
Sędziwie GP Australii wyjątkowo długo kontrolowali bolid Red Bulla po wyścigu, aby ostatecznie podjąć decyzję o wykluczeniu Australijczyka z wyników jego domowego wyścigu.

W czasie oczekiwania na decyzję sędziów światło dzienne ujrzała informacja iż ekipa Red Bulla w nocy z soboty na niedzielę w bolidzie Ricciardo wymieniła czujnik przepływu paliwa, co mogło wskazywać na jego wcześniejsze błędne funkcjonowanie.

Sędziwie wyścigu poinformowali, że w bolidzie Ricciardo podczas wyścigu stale dochodziło do przekroczenia ustanowionego na 100 kg/h limitu przepływu paliwa.

Sebastian Vettel nie ukończył GP Australii, gdyż w jego aucie pojawiły się problemy z układem napędowym. Tym samym ekipa z Milton Keynes opuszcza Melbourne bez punktów.

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

52 KOMENTARZY
avatar
Mateo_R19

16.03.2014 14:58

0

@30 Potrafisz ty liczyć? Jakim cudem wyszła Ci niecała minuta jak nawet 6 sekund nie wychodzi?


avatar
Jero

16.03.2014 15:03

0

@35 hahahah dobre ;)


avatar
Skoczek130

16.03.2014 15:10

0

A jednak.... ;/ No cóż, zasady to zasady i FIA innej decyzji podjąć nie mogła. Oby więcej ni doszło do podobnej sytuacji. Liczę na to, iż ten incydent nie miał pozytywnego wpływu na osiągi RB10. W Australii spisali się na prawdę obiecująco. :)


avatar
Skoczek130

16.03.2014 15:12

0

@FAster92 - jak zwykle brak ci obiektywizmu. RBR ma prawo złożyć apelacje. Nic na tym nie tracą. Każdy na ich miejscu mógłby podjąć podobną decyzję. ;)


avatar
KowalAMG

16.03.2014 15:14

0

rbr ma za swoje ciągneli tamten sezon do końcka zamiast zając sie następnym i to się odbija na nich zasłużenie szkoda mi Ricardo no ale niestety ,, jeżeli chodzi o forme Merca jest fenomenalna :)


avatar
KowalAMG

16.03.2014 15:17

0

teraz red bull niech sie haknie w nery fia podjeła decyzje i zdania nie zmieni ich era sie skończyła jak ten cały koszmar ,, czas dla innych i nowe pokolenia .


avatar
kakuta44

16.03.2014 15:23

0

Akurat to szkoda mi jest Ricciardo. głupi przepis


avatar
jack22

16.03.2014 15:48

0

Ładnie się RB zabezpieczył przed tym, żeby RIC nie był lepszy od VET. Dziady


avatar
Mithrindil

16.03.2014 16:08

0

@36 - faktycznie, pomyłka o jedno miejsce. Tak czy owak po to jest regulamin żeby go przestrzegać. Jeżeli się do niego nie stosują (pomijając motywacje za tym stojące) to albo się uda i wygrają nieuczciwie albo ktoś ich przyłapie i dyskwalifikacja... Jeżeli przepis się nie podoba to trzeba walczyć żeby go zmienić a nie go łamać. A może Ferrari nie zgadza się z ograniczenem obrotów silnika i będzie wykręcać sobie 25RPM? Jak napisałem: przepis jest przepis - można walczyć żeby go zmienić ale jego łamanie jest zwykłym oszustwem.


avatar
Zgred Zen

16.03.2014 16:55

0

44. Mithrindil - tak ale jak to sie przełoży na osiagi RB gdy wszyscy zwiększa przepływ paliwa? Nic to nie daje,mieli szczęście,ze FIA wiedząc juz o ich kombinacjach powinna po kwalifikacjach przesunąć pojazdy RB na ostatnie pozycje starowe.Oszustwo jest tylko oszustwem .Zmieniłoby to cały układ wyscigu orzaz jego przebieg.


avatar
FAster92

16.03.2014 17:45

0

39. Skoczek130 To raczej zrozumiałe, jednak jak zespół wie że robi coś źle to chyba niezbyt dobry pomysł z podważaniem decyzji sędziów. Pozdrawiam


avatar
KowalAMG

16.03.2014 17:55

0

Teraz widać jak red bull szuleruje kombinuje i wogule i dostaje przez to znowu Australijczyk szkoda tego chłopaka , fingerek nie pokazuje nic nadzwyczajnego bo jak G... Nie umie pływać to mowi ze woda za rzadka , to jest mistrz palca jak ma bolid dwa razy lepszy,, MB juz jest daleko z przodu , ma taka sytuacje jak rbr cztery lata temu 30 sek przewagi gdzie było widać ,że Rosbi miał jeszcze rezerwę nie jechał na 100% to co zrobi Hami jak wyciśnie z bolidu 110% .. Bedzie zabawa bedzie sie działo..


avatar
magic942

16.03.2014 19:26

0

@18 Siffredi Ty jesteś szmatą, Nie masz prawa nikogo wyzywać skoro sam jesteś NIKIM. Ty Danielowi mógłbyś jedynie gówna z opon wylizać!


avatar
R.U

16.03.2014 19:43

0

duzo pod tym tematem na temat koniecznosci egzekwowania regulaminowych przepisów. Wiec co w takim razie z regula 107%??? W koncu stanie si cos zlego przez slimaki po kilka sekund wolniejsze na kólku,lub zatrzymujace sie w polowie wyscigu zlomy...


avatar
Jacko

16.03.2014 19:53

0

Już tak nie narzekajcie na przepisy, bo podobne obowiązują praktycznie w każdej serii wyścigowej od bardzo dawna. Tak samo w rajdach stosuje się homologowane zwężki ograniczające przepływ i jest to sprawdzane podczas każdej kontroli technicznej. Tutaj różni się jedynie sposób kontroli, bo zastosowano elektroniczne czujniki i bada się to na bieżąco.


avatar
wro40i4

17.03.2014 00:29

0

@49 RU No np. drugi red bull stracił 3 pozycje na starcie i zepsuł się już po 4 kółkach :)


avatar
cris163

17.03.2014 14:57

0

Z roku na rok F1 jest coraz głupsze ta przepis chłopak pojechał najlepszy wyścig do tej pory w karierze i co i paliwa zabrakło to może oni powinni oszczędzać te paliwo podczas wyścigu żeby potem szanowni sędziowie sobie mogli zbadać. Jakoś nie zawsze zasady są przestrzegane a zasada 107% tak na prawdę powinna nie istnieć bo sędziowie i tak dopuszczają. Załosne to jest niech możę sie scigają kierowcy na konsoli zamiast na torze jak są takie problemy


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu