Firma Pirelli zapewnia, że przygotowania do sezonu 2014 idą zgodnie z planem. Trzeciego i ostatniego dnia testów nowych opon w Bahrajnie media związane z F1 ponownie przykuwały uwagę swoich czytelników nagłówkami o eksplodujących oponach.
"Test opon w Bahrajnie dotyczył licznych prototypów, które były zupełnie innowacyjne jeżeli chodzi o strukturę i mieszanki. Miał on na celu rozwijanie najbardziej odpowiednich opon na przyszły sezon" informowało w komunikacie prasowym Pirelli.
"Dzisiaj rano w bolidzie Mercedesa prowadzonym przez Nico Rosberga zamontowano jedne z tych prototypowych opon. Były to opony, które testowaliśmy jedynie w naszym laboratorium i możemy zapewnić, że już więcej z nich nie skorzystamy."
"Z tego względu bezpieczeństwo opon, które zostaną dostarczone na przyszłoroczne mistrzostwa świata nie jest zagrożone."
"Wypadek, który przytrafił się Rosbergowi jest badany a wszelkie wyniki tego dochodzenia zostaną przedstawione FIA oraz wszystkim zespołom."
19.12.2013 18:53
0
"Dzisiaj rano w bolidzie Mercedesa prowadzonym przez Nico Rosberga zamontowano jedne z tych prototypowych opon. Były to opony, które testowaliśmy jedynie w naszym laboratorium i możemy zapewnić, że już więcej z nich nie skorzystamy." - Nie mieli testowac opon na sezon 2014 ?!
19.12.2013 19:06
0
a nie testowali?
19.12.2013 19:13
0
@2 . Były to opony, które testowaliśmy jedynie w naszym laboratorium i możemy zapewnić, że już więcej z nich nie skorzystamy."
19.12.2013 19:25
0
@3 Stworzyli prototyp na 2014, sprawdzili w laboratorium, sprawdzili na torze, a że jebło, to projekt wylatuje. Jaka w tym filozofia?
19.12.2013 19:47
0
ale jakby rbr jeździł to mogli by zrobić 1000 okrążen na mieszance i by nie pękła spisek i masakra . To pirelli to nie wypał jak te ich wybuchające opony nie wytrzymują mocy i przeciążen i co to jest formula jeden .. jest motyw do narzekania bo to nie jest fair..
19.12.2013 20:45
0
Usunięty
19.12.2013 22:05
0
czego usuwacie ;/
19.12.2013 23:15
0
Heh, skubańce zaplanowali ekspozję opony u Rosberga...
20.12.2013 02:23
0
@5 Ale jęczysz tylko, że w tym roku to Mercedes nabijał kilometrów na nielegalnych testach opon a nie RBR
20.12.2013 05:36
0
pisze w najswiezszym newsie bo juz rozbija mnie to pieprzenie na forum, nie jestem za Vettelem i nawet najlepszy kierowca nie wygra w srednim bolidzie cytajac ostatnie slowa Neweya ale na Boga zdobyl te tytuly i trzeba sie z tym pogodzic, maja dobry pakiet, wykorzystuja to w pelni i to pokazuje tylko ze reszta slabo odrabia lekcje i nie nadaza a to czysty wstyd bo firmy takiego pokoroju jak Ferrari, McLaren czy Mercedes (w tej kolejnosci) powinny sobie poradzic z jakas tam slodzona pobudzajaca woda z babelkami nastepne Alonso, kiedys go nie lubilem ale po czasie interesowania F1 docenilem jego talet ale nigdy zachowanie, ksywka "Teflonso" nie wziela sie bez przyczyny, dla wielu to kosmiczny talent (rozumiem bo kierowca kozak) ale Dennisa szantazowal papierami z Ferrari i pograzeniem zespolu, naklanial wprost do zatankowania mniejsza iloscia paliwa bolidu wetdy debiutanta Hamiltona, zachowanie godne mistrza tak? i koniec koncow skonczyl sezon za tym DEBIUTANTEM Hamiltonem (czy moze kibice Alonso widza inna tabele albo jakis spisek), wiadomo niech mu Massa, Pietrow i reszta zjezdza z drogi bo przeciez to ON jedzie, albo afera w Singapurze i oczywiscie nic nie wiedzial, co to do cholery jest, chyba kabaret napisze to od razu zeby nie bylo pozniej, kibicuje MB i Hamiltonowi ale umiem zdobyc sie na obiektywizm i nie uwazam go za najwiekszy talent, to nierowny kierowca z przeblyskiem geniuszu i przeblyskiem glupoty (niestety), w swoim pierwszym roku byl silny wlasnie dzieki motywacji pokonania mistrza i to dosyc zrozumiale, sledzac wywiady uznaje Alonso najwyzej ktos dobrze przypomnial przyklad Buttona, co chlop zapomnial jak sie jedzi? NIE jechal dobrym bolidem BGP i wykorzystal okazje, dostal lipna maszyne w tym roku i musial sie bic o punkty, przykre ale prawdziwe i te podwojne punktowanie w ostatnim wyscigu, przeciez to jakis zart ktory moze przesadzic o misrzostwie za caly sezon na koniec mojego wywodu dodam tylko ze jeastem zwyklym obserwatorem i zycze Formule 1 wyrowanej walki, bez przesadznej dominacji zadnego z zesplow dla dobra widowiska i tego sportu, peace
20.12.2013 17:38
0
Jahr nie jęcze tylko skomle jak pies bo juz nie mogę .. Ile pucha która tylko ma jedno na głowie bedzie wygrywać ? Jestes nudny bo lubisz w kółko to samo ! Inne koncerny musza jeszcze myślec o swojej produkcji technologi sprzedaży i wogule a pucha robi Estremadura show i od kilkudziesięciu lat produkują jedno qura basta .
20.12.2013 17:45
0
Extreme show . Ciekawe ile redbull miał nielegalnych testów bo jakoś od połowy sezonu przyspieszyli tylko i Tego nie udowodniono bo inne zespoły sa honorowe a te latawce sraja kasa! Ślepota i naiwnosc.
20.12.2013 17:54
0
@11. Bzdury piszesz. Każdy zespół który jest w F1 ma tylko jedno na głowie. Każdy musi myśleć nad tym żeby wygrać. Przez to, że masz tak wąska specjalizację Red Bull mógł stworzyć samochód zwycięski przejmując i inwestując w fabryki a Mercedes tego jeszcze nie zrobił ale może mu się uda w przyszłych latach i ciekawy jestem czy wtedy będziesz takim orędownikiem zmian. Niedawno niepokonane było Ferrari teraz Red Bull przyjdzie pora na następnych mistrzów jeśli na to zasłużą.
21.12.2013 11:09
0
@KowalAMG - mam nadzieje, że na przekór twojej marcierewiczowskiego chorego myślenia, RBR będzie dalej dominował. :))
21.12.2013 16:34
0
rbr i skoczek moga mi obciagnac
21.12.2013 22:34
0
@KowalAMG - posuwasz się za daleko... zasługujesz na bana... ;)
22.12.2013 03:18
0
Sam zaczynasz , jestes fanem ktory poprostu jest komercja ,, ja jestem psychofanatykiem i będę bronił swojego krwią i życiem :)) i razem z rbr jesteście na trojramiennym celowniku :)))
22.12.2013 11:29
0
@KowalAMG - ale przesadzasz... można kibicować, ale bycie fanatykiem to chora sytuacja. Przynajmniej po tym, co piszesz, można tak odczuć. Możliwe, że piszesz tak specjalnie, ale jeżeli nie, to pamiętaj... to tylko sport... ;)
22.12.2013 17:13
0
chory to się stał ecelestone i formula 1 bo wszystko jest robione jest pod rbr zero.
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się