WIADOMOŚCI

Pietrow porównuje siebie do Alonso
Pietrow porównuje siebie do Alonso
Szef zespołu Caterham, Tony Fernandes, przed nowym sezonem stwierdził, że Witalij Pietrow, który w ostatniej chwili zastąpił w barwach zespołu Jarno Trullego jest równie dobry jak jego doświadczony poprzednik.
baner_rbr_v3.jpg
Dzięki potężnemu wsparciu z Rosji Pietrow był w stanie zastąpić ostatniego w stawce Włocha, który jednocześnie był jednym z najbardziej doświadczonych kierowców w stawce.

„Uważam, że Pietrow jest tak samo dobry jak Trulli, ale wnosi rosyjski element komercyjny” mówił Fenandes w wywiadzie dla CNN. „To pozwala nam wykorzystać komercyjne okazje w Rosji. Przyglądaliśmy się Pietrowowi bardzo dokładnie. On wnosi sponsorów. Jest wystarczająco kompetentny, jako drugi kierowca.”

Z kolei w wywiadzie dla włoskiej La Stampy, sam Pietrow próbował bronić przypiętej do jego osoby łatki płatnego kierowcy poprzez przyrównanie się do Fernando Alonso.

„Nie widzę równicy między mną a Alonso” mówił Rosjanin. „Wszyscy wiedzą, że on jest wspierany pieniędzmi od Banco Santander (sponsora Ferrari).”

„Tak czy inaczej do F1 dostaje się jedynie z powodu talentu.”

Pietrow nie czuje także żadnego sentymentu z faktu, że za sprawą swoich sponsorów zastąpił doświadczonego Trullego: „Życie jest trudne.”

Zapytany przez włoską gazetę o podwód, dla którego w stawce F1 nie ma ani jednego Włocha, Rosjanin skrytykował strukturę niższych kategorii wyścigowych w kraju, dodając, że tamtejszym „kierowcom brakuje pasji.”

Z ciekawszych fragmentów wywiadu przeprowadzonego przez La Stampa, Rosjanin odniósł się także do słów prezydenta Ferrari, który narzeka, że w ówczesnej Formule 1 zbyt duży nacisk położony jest na aerodynamikę. Rosjanin, krótko skwitował: „Gdy nie wygrywa się, łatwo jest narzekać.”

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

89 KOMENTARZY
avatar
belzebub

14.03.2012 14:32

0

Typowa zagrywka medialna, powyciągano kilka wątków z całego wywiadu z Pietrowem, a co niektórzy tutaj od razu za bardzo się podniecają. Trza umieć czytać ze zrozumieniem i czytać między wierszami. Mi z kolei wpadł przytoczony wątek z wypowiedzi Fernandeza, bardzo dyplomatycznie odniósł się do zatrudnienia Pietrowa: „Uważam, że Pietrow jest tak samo dobry jak Trulli, ale wnosi rosyjski element komercyjny” mówił Fenandes w wywiadzie dla CNN. „To pozwala nam wykorzystać komercyjne okazje w Rosji. Przyglądaliśmy się Pietrowowi bardzo dokładnie. On wnosi sponsorów. Jest wystarczająco kompetentny, jako drugi kierowca.” Nadal nie rozumiem tych, którzy tak płaczą po stracie Trullego, i co z tego, że jeździł n'ty sezon, skoro ostatnio jeździł cienko. Ile miałby jeździć, może do emerytury. Pogratulować myślenia. Wyleciał, bo na to zasłużył, tak samo jak Algersuari i Buemi, byli po prostu zbyt słabi, a nie mieli z kolei kasy, żeby zatrudnić się jako paydriverzy i tyle. W F1 nie ma miejsca na sentymenty. To samo dotyczy braku Włocha wśród kierowców, najwidoczniej nie ma tak dobrego, albo nie ma wsparcia finansowego, proste. To jakieś chore myślenie, trzymać kogoś, kto jeździ przeciętnie, a tylko dlatego, że jest np. Włochem, co za bzdury.


avatar
belzebub

14.03.2012 14:36

0

34. sapphire. 2010 Abu Zabi - skoro Alo jest taki dobry, to dlaczego przez 2/3 wyścigu nie potrafił go wyprzedzić, o wiele lepszym autem. 35. luca motorsport - warto poświęcić trochę czasu i przeczytać ten tekst jeszcze raz, a najlepiej dotrzeć do całego wywiadu, a nie wyciągać zdanie na podstawie kilku zdań wyrwanych z kontekstu, to nie jest trudne ;-)


avatar
luca motorsport

14.03.2012 14:36

0

36. belzebub Wedlug ciebie Petrow jest lepszy od Trulliego? Algersuari i Buemi jedzili naprawde dobrze, nie rozumiem czego oczekiwal od nich Red Bull


avatar
luca motorsport

14.03.2012 14:37

0

37. belzebub To co Pietrow jest lepszy od Alonsa?


avatar
fan massy

14.03.2012 14:48

0

ale pojechał po Alonso. Santander zapłacił więcej żeby Kimi wyleciał z Ferrari


avatar
belzebub

14.03.2012 14:48

0

38. Chyba nie rozumiesz po co istnieje taki zespół jak Toro Rosso, ten team został powołany po to, żeby wyłapywać takie, lub podobne talenty do Vettela, którzy później mają duże szanse trafić do RBR przeciętniacy nie zagrzeją tutaj miejsca, ciężko to zrozumieć.


avatar
belzebub

14.03.2012 14:50

0

37. Umiesz czytać ze zrozumieniem, czy po prstu czytasz po łebkach, w którym miejscu, Pietrow powiedział, że jest lepszym kierowcą od Alonso??? Powiedział, że obaj mają sponsorów, i tutaj raczej nie widzę różnicy, no chyba, że uważasz, że że sponsorzy z Hiszpanii, są lepsi od tych z Rosji....


avatar
belzebub

14.03.2012 14:52

0

miało być oczywiście 39. luca motorsport


avatar
athelas

14.03.2012 14:53

0

38. Monzy 2008 zapewne. Ale teraz, kiedy STR i RBR mają oddzielne fabryki, to nie możliwe. Pietrowa nigdy nie lubiłem i nie polubię. Do Alonso rzeczywiście podobny... w zadzieraniu nosa. Z tym, że Alonso ma do tego prawo, bo jest naprawdę dobry. Witek - nie. Do tego ta wypowiedź, że włochom brakuje pasji - nie wytrzymam... mam nadzieję, że skończy Australie poza pierwszą 20. 37. Abu Zabi to tor na którym wyprzedzanie jest ciężkie, do tego Renault miało najlepszy F-duckt. Weź bądź obiektywny. Chyba nie twierdzisz, że Pietrow może być tak dobry jak Alonso?


avatar
kanapka

14.03.2012 14:53

0

37. Jak miał go wyprzedzić? W abu zabi bez dobrej prędkości na prostej nic nie wyprzedzisz. Petrov miał 10km szybszy bolid na prostej


avatar
Roomster720

14.03.2012 14:54

0

rozśmieszył mnie ;) po swoich wystepach w 2011r. powiedziec cos takiego...


avatar
luca motorsport

14.03.2012 14:55

0

belzub Rozumiem po co istnieje Toro Rosso, jednak uwazam tez ze Jamie mogl spokojnie zastapic Marka, Petrow jest cienki i nie nadaje sie do F1, udowodnil to kilkakrotnie


avatar
pjc

14.03.2012 15:03

0

Sprawa, którą poruszył Vitalij dotyczyła wsparcia sponsorów a nie klasy kierowców. Tyle,że sponsorzy Alonso inwestują w dwukrotnego mistrza świata a sponsorzy Rosjanina w kierowcę średniej klasy. Co do sportowej rywalizacji - to jasnym jest,że Pietrow musiałby zdobyć chociaż jeden tytuł mistrza świata żeby chociaż miał prawo się porównywać. Ale on nawet nie wspomniał o tym,że jest równie dobry.


avatar
pjc

14.03.2012 15:04

0

Bo nie po prostu jest i tyle. Nie ta klasa.


avatar
pjc

14.03.2012 15:04

0

Bo po prostu nie jest - sorry


avatar
belzebub

14.03.2012 15:05

0

47. Algersuari mógłby zastąpić Webbera???? Aha, czyli zamienił stryjek siekierkę na kijek. Gdyby RBR miał dwóch takich kierowców pokroju ALG czy Webbera, zdobycie majstra nie byłoby takie proste, a można powiedzieć, ze nawet trudne. ALG nigdy nie byłby tak dobry jak Vet, proste jak drut. I dlatego wyleciał. To samo spotka Ricciardo, jeśli przez najbliższe dwa sezony nie zabłyśnie.


avatar
belzebub

14.03.2012 15:12

0

44 i 45. Moja odpowiedź była nawiązaniem do wyciągnięciem błędnych wniosków z tego wywiadu. Co nie zmienia rzeczy, że raz: Ferrari był przynajmniej o klasę lepszym bolidem od Reno, dwa dwukrotny mistrz, który de facto jest lepszy od Pietrowa, nie potrafił sobie poradzić z debiutantem. Choć Pietii należy przyznać, że tamten wyścig pojechał perfekcyjnie, jak na swoje doświadczenie.. Co do wyprzedzania, może i fakt są tory, na których jest ciężko wyprzedzać, no i nie było wtedy DRS-u, choć inni jakoś wyprzedzali.


avatar
belzebub

14.03.2012 15:14

0

powinno być: "Moja odpowiedź była nawiązaniem do wyciągnięcia m.in. Waszych błędnych wniosków z tego wywiadu. "


avatar
Polak477

14.03.2012 15:19

0

52. Mając bolid 10 km/h wolniejszy to mógł mieć 20 mistrzostw i wątpię, żeby dał sobie radę. Ferrari wtedy było do tego ustawione na RBR, czyli szybko zakręty - wolniej na prostej. Natomiast Renault potrafiło bolid ustawić jedynie pod prostą z kanałem F ;).


avatar
RaptoRi

14.03.2012 15:26

0

Kurde, czekamy na najnowsze fotki Roberta za kierownica gokarda :D to mi poprawilo humor dzis konkretnie. Slyszalem od kumpla ze sie pojawily takie foty w sieci i najpierw wszedlem tu a tu nic :)


avatar
RaptoRi

14.03.2012 15:30

0

http: //www.myk art.it/User Files/Images/Ne ws/30/P103 0036.JPG


avatar
fanAlonso=pziom

14.03.2012 15:50

0

ruski bubel i tyle nie mam nic więcej do dodania


avatar
Ilona

14.03.2012 16:05

0

To śmieszne i żałosne jak niektórzy potrafią dorabiać sobie ideologie do wypowiedzi Witalija. W kwestii sponsorów nie powiedział nic co byłoby nieprawdą. Natomiast to co myśli o włoskich kierowcach to jego własna opinia do której ma pełne prawo, czy się to komuś podoba czy nie.


avatar
sever

14.03.2012 16:14

0

Przede wszystkim nie porównywał się do Al lecz pieniądze od sponsorów.


avatar
Wiland

14.03.2012 16:35

0

No tak, a sponsorzy CR7 płacą by mógł grać w Realu. wtraźnie pomyliło się przyczyny i skutki. Bo Santander idzie za Alonso i ma wspaniałą reklamę. Teraz to jeden z największych banków w Europie. W przypadku Pietrowa to on idzie za sponsorami. Ciekawie o ile zwiększyły sie obroty Sibiuru w związku z zaangażowanie się w F1. A tak różnicy nie ma. Więcej. Mają dużo więcej wspólnych cech. Jedna głowa, dwa ucha, ręce, nogi itp.


avatar
DARKHUNTER

14.03.2012 16:35

0

Widze ze niektorzy maja problem z czytaniem ze zrozumieniem ;p


avatar
sever

14.03.2012 16:59

0

Z resztą sam Pietrow powiedział że cyt:: nie widzę RÓWNICY więc o co wam chodzi?


avatar
Kalor666

14.03.2012 17:14

0

No ale nie mówcie, że Alonso jest pay- driverem! Pay- driver to kierowca, który nie jest dostatecznie dobry aby znaleźć sobie posadę. Pietrow płaci żeby jezdzić a dokładnie ktoś płaci, żeby jeździł i przyciągał sponsorów. Alonso natomiast to były mistrz świata i wicemistrz, jego nazwisko to marka i to, że Santander go wspiera to nie oznacza że on musi płacić;-) To o niego zabiegają bo jest w absolutnej czołówce kierowców. Nie mylcie faktów.


avatar
Skoczek130

14.03.2012 18:59

0

No a co?? A czy przypadkiem Alonso nie ma posady dzięki Santanderowi?? Przecież to oni spłacili dług u Kimiego za zerwanie umowy. Tak najprawdopodobniej zastąpiłby Massę w 2011 roku. Już pomijam klasę obu kierowców. Spójrzcie na to z tej strony... ;)


avatar
Skoczek130

14.03.2012 19:03

0

@luca motorsport - a co?? Nie jest lepszy od Trullego!? Przecież Włoch nie dośc, że nie wnosił kasy, to jeszcze spisywał się fatalnie, był obciążeniem dla zespołu. Starośc nie radośc, jak to się mówi. A Jarno był już wypalony. Pietrow z pewnością będzie bardziej konkurencyjny, ponieważ jest młody i będzie naciskał Kovala. Poza wnosi kasę! Czy więc nie jest lepszym wyborem!? Pzdr


avatar
Skoczek130

14.03.2012 19:04

0

Powtórzę to jeszcze raz, gdyż już kilka razy o tym pisałem - nie zniżajcie Pietrowa, Maldonado czy Sennę do poziomu Yamamoto, Ide czy Friesachera!!! ;/


avatar
Skoczek130

14.03.2012 19:05

0

Yoong, Baumgartner, Marques - to są pay-driverzy z prawdziwego zdarzenia. Płacący, nic nie wnoszący od strony sportowej. Pietrow to inna partia - lepsza!


avatar
jar188

14.03.2012 19:07

0

Ech....... Rosberg twierdzi, że byłby w stanie wywalczyć 8 tytułów gdyby nie bolid bo jest lepszy od MSC, który zdobył 7, w końcu regularnie z nim wygrywa, to też dobry temat.


avatar
Kalor666

14.03.2012 19:10

0

Widzę, że przedsezonowe emocje buzują ;-) Każdy jest ciekaw co się wydarzy. nie kłóćmy się ;-)


avatar
funrari

14.03.2012 19:29

0

65. Skoczek130- Petrov bardziej konkurencyjny? chyba w kategorii kto pierwszy ląduje po za torem, on nawet nie umie przejechać całego wyścigu, jak dojeżdza do mety to znaczy że miał szczęscie. Ja już to widze: 24.PET i Pan Andrzej: znowu pech Vitalija Pietrova!!!!


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu