Zespół Red Bull ma nadzieję, że pokazany dzisiaj nowy bolid, RB8, pomoże kierowcom zespołu obronić kolejny raz tytuł mistrzowski.
Zwycięski zespół na dzień przed pierwszą oficjalną sesją testową w Jerez pokazał światu nową konstrukcję na sezon 2012.Bolid oprócz obowiązkowego obniżenia nosa, a co za tym idzie charakterystycznego uskoku na wysokości jego połączenia z monokokiem jest podobny do RB7, któremu w ubiegłym sezonie udało się wygrać 12 z 19 wyścigów.
Ekipa z Milton Keynes przed nowym sezonem nie zmieniła podstawowego składu kierowców. Do Sebastiana Vettela oraz Marka Webbera dołączył za to zwolniony z Toro Rosso Sebastien Buemi, który będzie pełni rolę trzeciego kierowcy.
Sebastian Vettel nie spodziewa się jednak powtórki z ubiegłego roku, głównie za sprawą zmian w regulaminach.
„Przyglądając się bolidom, nie ma zbyt wiele miejsca dla projektantów i znalezienia czegoś ekstra” mówił podczas prezentacji Vettel. „W ostatnich dwóch latach zabrano nam dwie ważne rzeczy; podwójne dyfuzory, a dodatkowo w tym roku, systemy dotyczące wydechu.”
„Brakuje nam tego i z tego powodu ciężko będzie stworzyć różnicę. Oczywiście liczymy, że nasz bolid będzie lepszy od pozostałych, ale będzie ciężko. Uważam, że bolidy będą dość podobne do siebie, a różnice między nimi będą jeszcze mniejsze.”
„Uważam, ze ten rok będzie bardzo, bardzo zacięty a wszystko inne będzie niespodzianką.”
06.02.2012 19:08
0
Jaka forza, toż to niemiec jest, nie włoch... -.-
06.02.2012 19:17
0
O której jutro testy
06.02.2012 19:46
0
Lewy_89 Dokladnie. A tak poza tym, to gdyby garb byl jakims innowacyjnym rozwiazaniem, to predzej Mclaren by go mial, niz taki Catheram, czy Toro roso.... Tylko pytanie czy brak garba daje jakiekolwiek korzysci, oprocz tych estetycznych...
06.02.2012 20:12
0
33. Lewy_89 przed zmianami zespoły starały się umieścić nos jak najwyżej po to aby skierować jak najwięcej powietrza pod podłogę bolidu w celu uzyskania jak największego docisku(podciśnienia) dlatego nikt nie kombinował wcześniej z takim rozwiązaniem , zwróć uwagę że po mimo obniżenia nosa jego kształt nadal jest płaski pod spodem i ma nadal to samo zadanie - pchać powietrze pod podłogę , tylko RedBull i McLaren mają inne kształty spodów nosa , o ile Mac już tak jak napisałeś w tamtym roku był najniższy i nie musiał nic zmieniać o tyle nie wiem co RedBull kombinuje, choć właściwie kształt nosa mają podobny jak w ubiegłym sezonie. Moim zdaniem Ferrari może być przed wszystkimi dziobatymi bolidami dzięki swojemu zawieszeniu pullrod które jest lepsze pod względem aero. Ciekawi mnie jeszcze bolid Mercedesa oni też potrafią zaskakiwać swoimi pomysłami . Tak więc zapowiada się ostra walka pomiędzy tymi czterema zespołami , i w zależności od toru będą dzielić się wygranymi., 32. saint77 jasne że mówi , tylko nie ma żadnych informacji które podniosły by na duchu nawet sam Mikołaj Sokół nic nie wie na dzień dzisiejszy :( .
06.02.2012 20:39
0
Mam nadzieje ze Sebek doswiadczy w tym sezonie co to jest jazda w zakloconych strugach powietrza i w koncu bedzie musial sie ogladac!
06.02.2012 20:46
0
@ Skoczek130 to zawolanie pasuje jak piesc do oka jezeli juz to forza ferrari Sebkowi mozesz krzyczec schneller Sebek
06.02.2012 20:47
0
@39. głodny - jasne, jasne. Z wszystkim co napisałeś się zgadzam, tylko taka jedna uwaga - w poprzednim sezonie McL miał mocno opadający dziób, więc teoretycznie mniej powietrza u nich było kierowane pod bolid, a mimo to wyniki w końcówce mięli na poziomie RBR. Wg. mnie wskazuje to na inną koncepcję i inne podejście do tematu w przypadku tego teamu. Czy upieranie się przy takiej konstrukcji było zasadne - tego nie zweryfikują teoretyczne rozważania a twardy sezon wyścigowy... ;) Ale jestem dobrej myśli.
06.02.2012 20:47
0
fajny filmik: ht tp://ww w.youtube.com/watch?v=YcS-pOtQCzA
06.02.2012 21:01
0
Widziałem zdjęcia Williamsa nie ma takiego nosa :D jest podobnie jak mclarenie
06.02.2012 21:32
0
2 lub 3 akapit newsa o nowym bolidzie dotyczy uskoku na nosie bolidów :D przynajmniej wiem gdzie szukać info o tym, zanim zdjęcie zobacze :)
06.02.2012 21:35
0
42. Lewy_89 Zgadzam się , według fachowców McLaren rozwija już od 3 lat pomysł Williamsa z 2009 , otóż rozchodzi się o taką półkę pod nosem ,pooglądaj sobie zdjęcia nosa MP4-26 w powiększeniu to zobaczysz o co chodzi . Obecnie nikt po za nimi nie ma takiego czegoś . I zdaje się że to ich sekret , są kilka lat do przodu w badaniach nad tym.więc całkiem możliwe że zdominują na początku stawkę.
06.02.2012 21:38
0
44. WoDzek Całkiem możliwe że powrócili do swojego projektu z 2009 z tą półką pod nosem o której przed chwilką napisałem.. Zobaczymy na zdjęciach już jutro .
06.02.2012 21:46
0
Jestem ciekaw skąd nie, którzy biorą takie rewelacje, że im więcej powietrza pod podłogą bolidu tym więcej docisku. Są to kompletne bzdury. Jest dokładnie odwrotnie. Wpychając jak najwięcej powietrza pod bolid można by, co najwyżej wywołać siłę nośną a nie docisk. Istota w konstrukcji jest to, aby jak najwięcej powietrza znalazło na sekcjach bocznych skąd następnie trafia ono nad dyfuzor
06.02.2012 21:52
0
48. mark.kmk Efekt tegoż podciśnienia uzyskuje się dzięki dyfuzorowi :) Około 30% siły docisku właśnie uzyskuje się dzięki temu efektowi :)
06.02.2012 21:59
0
Narazie tylko mclaren nie ma takiego dziwnego schodka nad spoilerem z przodu
06.02.2012 22:16
0
@ mark.kmk Proponuje Ci taki mały eksperyment, weź kartkę papieru to będzie bolid. Połóż ją na stole to będzie tor. Zagnij z jednej strony kawałek kartki na wzór dyfuzora, czyli do góry. Unieś lekko do góry teraz nie zagięty kawałek kartki czyli przód naszego bolidu., następnie zacznij dmuchać między stół a kartkę .. I zauważysz że kartka nie leci w gorę a raczej przykleja się do stołu , tak właśnie to działa. Ta magiczna siła która trzyma tę kartkę to właśnie podciśnieniem :)
06.02.2012 23:05
0
40.
06.02.2012 23:06
0
40. navajo0755- dokładnie też mam taką nadzieje ;)
06.02.2012 23:44
0
@ 48. mark.kmk Już wiem skąd to nieporozumienie , jest to moja wina gdyż zjadłem jedno ale bardzo ważne słowo w moim wpisie nr 39 ,słowo to brzmi - czystego. Errata do postu nr 39 - przed zmianami zespoły starały się umieścić nos jak najwyżej po to aby skierować jak najwięcej czystego powietrza pod podłogę bolidu w celu uzyskania jak największego docisku(podciśnienia) . Czystego (oznacza nie zaburzonego przez aero) Teraz się chyba zgodzisz już ze mną Przepraszam za zamieszanie .
07.02.2012 01:12
0
@Głodny. Robisz bałagan pod każdą informacją pisząc to samo. Co do powietrza kierowanego pod samochód to też nie masz racji do końca bo generalnie to chodzi by go wyssać spod podłogi z jak najszybszą prędkością. Był kiedyś taki samochód Chaparral 2J w wyścigach Le mans, który idealnie pokazywał o co w tym biega a było już na początku lat siedemdziesiątych.
07.02.2012 07:02
0
szkoda, że dział prezentacje 2012 nie są linkowalne, tak jak w zeszłym roku
07.02.2012 08:40
0
kempa007 - Może doświadczeniem z zeszłego roku utworzyć odrębny news na 1 dzień testowy??
07.02.2012 09:48
0
Zastanawia mnie jedno. Czy niektóre z zespołów przypadkiem nie ukryły rozwiązania technicznego jakim jest wlot powietrza pokazany w konstrukcji RB8. Tam aż prosi się zastosowanie takiego czegoś.
07.02.2012 09:48
0
W miejscu tego podwyższenia na nosie.
07.02.2012 11:34
0
55. Jahar A guzik panie kolego, nie do końca pan prawdę piszesz , bo nie prędkość a ciśnienie powietrza ma być zwiększone na wylocie dyfuzora , a im większa prędkość tym mniejsze ciśnienie , i odwrotnie im mniejsza prędkość tym większe ciśnienie tegoż powietrza. Dyfuzor ma za zadanie spowolnić wylot powietrza i zwiększyć ciśnienie na wylocie dzięki czemu właśnie wytwarza podciśnienie tuż przy tylnej osi i przysysa bolid do toru.I to Ci się trochę pomyliła prędkość powietrza z ciśnieniem powietrza i kto tu bzdury plecie . Więc im szybciej bolid jedzie tym więcej tego powietrza (nie zaburzonego przez aero to jest bardzo ważne) pod bolidem i tym lepszy efekt przyssania . Tak dla zrozumienia tego co napisałem zajrzyj tu . http://au tokult.pl/2011/02/24/a erodynamika-tech nika-wyscigowa-odc-5 A jeśli to ja bzdury plotę to niech mi kempa007 da bana na stałe.
07.02.2012 12:26
0
Właśnie mnie olśniło czemu mr.finger w RBneway6 i RBneway7 Tak zdystansował wszystkich i wygrał 2xDC lecz mimo tego cały czas nie jest uważany w świadku F1 za Jednego z najlepszych, co go musi doprowadzać do szewskiej pasji i strasznie go wkurza.Odpowiedź jest prosta ,jak ktoś ma przewage jak w gran turismo 5 miał red bull x2010 Vettel Edition nad np. F60 ferrari ten wie że mimo że wygra się nawet 100 razy ze wszystkimi mając przewagę techniczną samochodu ,nie jest tyle warte co ta 1 wygrana w 3,4,.....7czy najsłabszym bolidzie.Dla przykładu podam gp nurburgring i zwycięstwo Tazio Nuvolariego w alfie P3(mającej 60% mocy bolidów konkurencji) i jego ostatnie epickie okrąrzenie ,które dało mu najwspanialsze zwycięstwo w całej historii motosportu do dziś.Inny przykłąd Senna w tolemanie 1984 monako,moim zdaniem zwyciestwo zabrane prze fia.Dalej Jim clark 1965 na INdianapollis.Teraz coś mniejszego kalibru ale pewnie pamiętacie ten wyścigi.gp canada 2008 i 2011. To pkazuje ile jest warty kierowca jak wygrywa w bolidzie który nie mam prawa wygrać w uczciwej walce . Co niektórzy na tym forum powinni skojarzyć fakt że prucz Laudy i Bergera (którzy nomen omen są najblirzej stajni z milton) nikt ze znaczących i szanowanych ludzi ze świadka f1 nie przyznał nigdy że vetell jest czy należy do czołowej wielkiej 3.(berni się nie liczy ,bo nie jest szanowany imówi tylko to co oznacza $$$). Pozdrowienia dla prawdziwych znawców f1 na dobre i złe. P.s Jeśli można nie to nie życzę sobie ataków w moją osobę zaincjowanych przez mój post który jest skierowanych tylko dla tych na tym forum którzy wiedzą o czym piszę(chodzi o wyścigi nie gt5:) p.s #2 sory za tasiemca i błedy
07.02.2012 15:52
0
@61 Bo dla prawdziwego fana nie licza sie tylko statystyki ale umiejetnasci! A co do tego nadal nie pokazal ze jest wybitny
07.02.2012 15:53
0
@Głodny. Bez urazy ale nie rozumiesz co przytaczasz.
07.02.2012 21:19
0
@głodny Eksperyment z kartką papieru nie nic wspólnego z realnymi samochodami. Dyfuzor to kanał przepływowy o rosnącym przekroju poprzecznym służy do zmniejszania ciśnienia. Podciśnienie nie jest dociskiem. To ciśnienie mniejsze od atmosferycznego nie możliwe do uzyskania w ani w bolidzie f1 ani żadnym innym samochodzie. Uzyskuje się je w odkurzaczu. Docisk powstaje tak samo jak siła nośna, dzięki której samolot lata albo siła pchająca, dzięki której żaglówka może płynąć pod wiatr. Powstaje zawsze po stronie wysokiego ciśnienia i jest skierowana w stronę niskiego, ponieważ gaz zawsze rozpręża się w ciśnieniu niższym. Więc aby uzyskać tego typu efekt trzeba dokonać podziału powietrza na część o wyższym ciśnieniu część o niższym ciśnieniu tak jak poprzez skrzydło samolotu z tym, że w skrzydle samolotu wyższe ciśnie musi powstać po dolnej stronie skrzydła, bo siła musi być skierowana do góry. Samochody mają kształt karoserii, który powoduje, że powietrze płynie po niej wolniej niż pod podwoziem podobnie jak po skrzydle samolotu, dlatego konstruktorzy nadają taki kształt nadwoziu, aby powietrze nie łączyło się bez pośrednio za samochodem, bo powstała by siła nośna. Dodatkowo efekt ten zmniejsza przedni spojler zmniejszając ilość powietrza dostającego się pod podwozie. W samochodach sportowych stosuje się dodatkowo dyfuzory, które jeszcze zmniejszają ciśnie powietrza wychodzące spod auta. Dzięki temu samochód jest stabilny przy dużych prędkościach. Bolid f1 posiada przedni spojler pod nosem zaraz za przednimi kołami widać go bardzo dobrze. Kształt, jaki posiada nie pozostawia wątpliwości, do czego służy. Jego zadanie to wpuszczenie jak najmniejszej ilości powietrza pod podłogę a skierowanie go na boki bolidu następnie powietrze kierowane jest nad dyfuzor, dlatego sekcje boczne są krótkie łączą się w jednym punkcie. Dyfuzor zmniejsza ciśnie powietrza płynącego pod podłogą. Jego efektywność tym większa mniej powietrza się do niego dostanie. W ten sposób mamy różnicę pomiędzy niskim ciśnieniem powietrza wychodzącym z dyfuzora a wysokim płynącym nad nim i powstaje siła skierowana prosto w dół, czyli docisk. Im większą różnicę się uzyska tym większy będzie docisk.
08.02.2012 07:30
0
Jahar napisałeś - Co do powietrza kierowanego pod samochód to też nie masz racji do końca bo generalnie to chodzi by go wyssać spod podłogi z jak najszybszą prędkością. , no to właśnie robi to dyfuzor tylko widocznie nie rozumiesz jak on działa, otóż przyśpiesza on powietrze płynące pod bolidem zarazem zmniejszając ciśnienie(powstaje podciśnienie) pomiędzy podłogą a torem , natomiast na wylocie z tego dyfuzora powietrze zwalnia i zwiększa swoje ciśnienie do (ciśnienia atmosferycznego dzięki czemu bolid się przysysa) .Tak właśnie działa dyfuzor w F1, gdybyś chciał spowodować żeby powietrze poruszało się szybciej na wylocie niż pod bolidem to był by to konfuzor tylko że on by zwiększył ciśnienie pod bolidem i byłby klops,to tak jak byś zamontował lejek szeroką stroną na wylocie powietrza z pod podłogi a cieńsza strona to wylot. wtedy małym otworkiem powietrze wylatywałoby szybciej.Aby dyfuzor dzialał poprawnie bardzo ważne jest aby powietrze dostające się pod podłogę było czyste czyli niezawirowane , niezaburzone przez aero, dlatego zespoły podnosiły nosy coraz wyżej. A przykład bolidu z tym odkurzaczem Chaparral 2J lub w F1 Brabham BT46B ,to turbina wysysająca powietrze z pod bolidu co za czym idzie też je przyspiesza pod podłogą tak jak dyfuzor, dlatego też powstaje siła (podciśnienie) która przykleja podłogę bolidu do toru tylko to nie jest dyfuzor a turbina ssąca. Kolego mark.kmk To co powiesz o dmuchanej podłodze gdzie gazy wylotowe z silnika kierowane są pod podłogę , pewnie że powinien w kosmos polecieć ten bolid . pPzwolę sobie tu przytoczyć słowa Jamesa Allisona -http://www.f1.v10.pl/Ja k,dziala,d mu chana,podloga,63644.html "Jednym z najważniejszych elementów bolidu odpowiedzialnych za wytwarzanie docisku aerodynamicznego jest podłoga. Jej zakrzywione brzegi i wykrzywiona ku górze tylna powierzchnia, wytwarzają około 40% całkowitego docisku aerodynamicznego bolidu. Projektanci F1 poświęcają sporo czasu dopracowując szczegóły projektu kształtu podłogi, aby wycisnąć do ostatniej kropli dostępne osiągi". "Przeciętnie w zakrętach prędkość spalin jest około sześć razy szybsza niż prędkość bolidu. Jeśli te spaliny poruszające się z dużą prędkością mogą być skierowane na spodnią część podłogi, to ta część podłogi, która ma kontakt ze spalinami, wytworzy docisk aerodynamiczny taki, jaki wytworzyłaby, gdyby bolid poruszał się sześć razy szybciej. Wytwarzany dodatkowo docisk aerodynamiczny jest znaczny i może poprawić czasy okrążeń bolidu o około 1 sekundę na okrążeniu". Poczytaj o efekcie przyziemienia stosowanym na początku lat 80 to może mi uwierzysz że sama podłogą odpowiednio wyprofilowana potrafi mocno przyssać bolid do toru.A jak nie to zostań przy tych swoich samolotach. Kończę temat bez względu czy obaj to zrozumieliście . Pozdrawiam
08.02.2012 08:09
0
kolego głodny nie istniała żadna dmuchana połoga, rury wydechowe w Lotusie były skierowane na sekcje boczne widać to wyraźnie na zdjęciach. Twierdzenie że wraz ze spadkiem prędkości gazu rośnie jego ciśnienie - powiedz mi w jakiej książce z fizyki to wyczytałeś. A zgodnie z obecnie obowiązującymi przepisami f1 podłoga musi być płaska nic tam się nie da wytworzyć. Tzw. efekt przyziemienia polegał głównie na bardzo niskim zawieszeniu bolidu aby jak najmniej powietrza pod niego weszło. Bolidy wręcz ślizgały się po asfalcie. Podłoga wtedy nie była płaska bo pełniła rolę podobną do dyfuzora choć na jej końcu był zamontowany dyfuzor. Tak czy inaczej zawsze chodzi o to samo bod bolid musi trafiać jak najmniej powietrza. Nie pisz żebym pozostał przy samolotach. Ty nie znasz się na samochodach i to zwykłych ani nie masz pojęcia o fizyce na poziomie podstawowym. Na tym koniec.
08.02.2012 14:18
0
Po raz ostatni powtarzam że Dyfuzor to element o rosnącym przekroju poprzecznym (na przykład stożek), w którym następuje spowolnienie przepływu płynu (gazu), co wywołuje wzrost jego ciśnienia. Tu jest wyraźnie napisane, Ja rozumiem że chcesz być mądrzejszy odemnie, ale nie bądź mądrzejszy od mądrych okey. Podaje Ci linki , i nie wiem czy tam nie zaglądasz z próżności czy z przekonania że masz rację . Zajrzyj tu poczytaj , proszę poczytaj bo to samo Ci opisuję ,poszukaj gdzie indziej na temat dyfuzorów w F1 powtarzam w F1. Podałem Ci link o dmuchanej podłodze , zapewne też nie czytałeś.może nie zrozumiałeś , owszem spaliny były dmuchane z boku ale pod spód czyli pod podłogę. O tu masz film demonstracyjny działanie dmuchanej podłogi - http://www.yo utube.co m/watch?v=aiv0Op 8hA18. I przestań sam z siebie robić ..... Jak coś chcesz napisać jeszcze to najpierw obejrzyj ten film, poczytaj wiadomości z tych linków co podałem , I podaj ty jakiś link w którym mowa że nie mam racji.
08.02.2012 14:20
0
Tu masz link który wytłumaczy Ci działanie dyfuzora w F1 http://aut okult.pl/2011/02/24/aero dynamika-techni ka-wyscigowa-odc-5
09.02.2012 09:56
0
Już rozumiesz czy nie,to może prościej, weźmy twoje skrzydło , dzieli ono powietrze na dwie strugi które muszą spotkać się na wylocie, od dołu jest płaskie u góry wypukłe , więc powietrze na górze ma dłuższą drogę czyli musi przyśpieszyć.a więc zmniejsza ciśnienie.a na dole skrzydła jest wyższe ciśnienie bo powietrze porusza się wolniej. Teraz odwróć skrzydło i połóż na torze i co się dzieje a no to że teraz powietrze porusza się szybciej dołem i tu jest teraz niższe ciśnienie, do tego kształt skrzydła i płaszczyzna toru tworzą dyfuzor. I jeszcze jedno dyfuzor zwiększa ciśnienie a nie zmniejsza.. Stanęliście panowie z tylu bolidu i zaczęliście od wysysania powietrza , wiec wysysając powietrze przyśpieszacie jego ruch pod płaszczyzną bolidu ale nie za nim za nim, , proste nie , przed dyfuzorem leci szybciej i ciśnienie się zmniejsza na wylocie spowalnia i ciśnienie wzrasta . Ja wam opisuję co się dzieje tuż przed dyfuzorem i i tuż za nim ,i jak to się dzieje że powstaje podciśnienie .które przysysa bolid .
20.02.2012 15:13
0
głodny Jeśli twoja wiedza oparta jest na internecie to jest tylko połowiczna. To co piszesz na temat skrzydła samolotu oparte jest na mechanice płynów i prawie Bernouliego. Nie jest to do końca prawidłowe wyjaśnienie ponieważ samoloty mogą latać lotem odwróconym. Chyba widziałeś samolot lecący lotem odwróconym. Natomiast dokładnie tak jest w przypadku samochodów również tych f1. Nadwozie samochodu ma powierzchnię większą a podwozie mniejszą. Dlatego trzeba zmniejszyć ilość powietrza płynącego pod autem. Po to stosuje się spojlery. Jeśli dobrze przyjrzysz bolidowi to taki spojler zauważysz pod nosem.
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się