Zespół Ferrari także potwierdził, że przed sezonem 2012 rozwija własną wersję systemu kontroli wysokości przedniego zawieszenia.
Stefano Domenicali, szef zespołu Ferrari, w Madonna di Campiglio potwierdził także, że jego ekipa złożyła już projekt swojego systemu do FIA, aby uzyskać aprobatę techniczną.
Według wstępnych doniesień Ferrari nie otrzymało jeszcze od FIA potwierdzenia legalności swojego rozwiązania, jednak zespół powinien móc przetestować nowe urządzenie podczas pierwsze grupowej sesji testowej w Jerez, która rusza 7 lutego.
„To o czym mówicie, jest bardziej związane ze stabilnością podczas hamowania” mówił pytany o nowy system Stefano Domenicali. „To system, o którym wiem, że pisano pewne dokumenty pomiędzy FIA i zespołami.”
„Czekamy na ostateczne potwierdzenie czy takie urządzenia będą akceptowalne czy nie. Niemniej z pewnością przyglądamy się takim systemom i badamy czy mogą mieć wpływ na osiągi. Musimy jednak poczekać jaka będzie reakcja FIA w tej kwestii.”
12.01.2012 14:31
0
i ja sie pytam po co się tak chwalili ci z Lotusa... albo są kompletnymi idiotami albo mają coś jeszcze...
12.01.2012 14:34
0
wiedziałem, że jakiś team w końcu skroi pomysł Lotusa.
12.01.2012 15:06
0
przeciez oni caly czas nad tym pracuja z dnia na dzien tego nie wymyslili...
12.01.2012 15:22
0
1. athelas Tak po 3 dniach buszowania w internecie projektanci Ferrari skopiowali pomysł.
12.01.2012 16:13
0
Nie wiadomo nawet kto zaczął pierwszy prace nad takim systemem w tym sezonie. Być może wcale nie Lotus ani Ferrari, a ktoś zupełnie inny. Wiemy tylko skąd poszły pierwsze przecieki.
12.01.2012 18:19
0
@1. athelas - dla ludzi z poza F1 to wielkie tajemnice ale nie na padoku. Tam cały czas masz przetasowania tych samych głów pomiędzy team'ami, doskonale rozwinięte szpiegostwo przemysłowe, a większość rozwiązań jest w ciągłej rotacji. Poza tym każdy kontrowersyjny pomysł musi przejść przez FIA...co oznacza, że owa tajemnica staje się nieco mniejsza ;)... Przykładowo Mercedes pościągał super grupę z innych teamów i już ponad rok jeżdżą na pasywnym systemie hydraulicznego zawieszenia, które też ma cechy opisanego tu rozwiązania. Renault zawsze zawieszeniowo byli mocni i podobnie jak Mercedes poszli w hydraulikę. Ich zeszłoroczne rozwiązanie amortyzatora bezwładnościowego jest dość innowacyjne i też oparte na hydraulice. Pewnie w tym obrębie poczynili dodatkowe rozwiązania. Diabeł dopiero tkwi w szczegółach, które czynią różnice ;). pozdro
12.01.2012 21:45
0
Ciekawe czy RBR i inni też coś takiego zamontują. Liczę na to że przyszły sezon będzie ciekawszy i że Ferrari i Mclaren będą w stanie walczyć z RBR. Dobrze że w zimie jest mało informacji może się nauczę na sesje. xD
13.01.2012 10:27
0
Pol zartem - ciekawe kiedy FIA w trakcie trwania sezonu zabroni stosowanie tego systemu ;-) Aby regulaminowi stalo sie zadosc, to w Lotusie ma to dzialac poprzez cylinder hydrauliczny, zobaczymy jak Ferrari to rozwiaze. Z innej beczki, to Mercedes od 1998 w swojej S - klasie stosuje zawieszenie ABC (Active Body Control), ktore aktywnie przeciwdziala wychyleniom karoserii i nurkowania samochodu podczas hamowania.
13.01.2012 12:57
0
Mercedes także od początku sezonu będzie miał swój własny system RRH...
13.01.2012 19:14
0
1. athelas...sorry, moze zabrzmi to ostro ale niektorzy naprawde potrzebuja zeby ich pyknac w grzywke, wtedy zaczynaja myslec. Zapytam sie wiec od kiedy to Lotus chwali sie nowym systemem zawieszenia. Konia z rzedem temu co wygrzebie komunikat Lotusa na ten temat. To szpiedzy prasowi bazujacy na wlasnych wtyczkach rozpisuja sie na ten temat a nie Lotus sie chwali. Jak nie zrozumiales to przeczytaj jeszcze raz wpis 3,`4,5,6. pozdrawiam
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się