Charles Pic, który wedle dobrze potwierdzonych plotek zapewnił sobie już starty w przyszłym roku u boku Timo Glocka w zespole Virgin Racing (od sezonu 2012 Marussia), po pierwszych testach z ekipą nie chciał zdradzać planów na przyszłość.
Francuz zapytany po swoich testach o przyszłoroczny debiut w F1 odparł: „Liczę, że będę w Formule 1 w przyszłym roku i jest to mój główny cel.”
„Niemniej aktualnie, jestem w pełni skoncentrowany na tych testach, ponieważ to moja praca na jutro. Co będzie potem zobaczymy.”
Charles Pic jutro spędzi za kierownicą bolidu Virgin Racing pełny dzień, a po pierwszych okrążeniach dzisiaj po południu jest zadowolony z wykonanej pracy.
„Celem na to popołudnie była nauka bolidu a także poprawa mojej jazdy ponieważ między GP2 i F1 jest spora różnica.”
„Jutro, będzie ważny dzień dla mnie, gdyż rozpoczniemy testy opon i uważam, że to świetna okazja dla mnie, aby zyskać kolejne doświadczenie na nowych oponach i zrozumieć jak one reagują.”
„Gdy po raz pierwszy wyjechałem na tor, przyczepność była bardzo zaskakująca. Drugą rzeczą, którą zauważyłem były te wszystkie informacje i rzeczy, które trzeba wykonać podczas okrążenia, utrzymując przy tym cały czas koncentrację.”
„Zapoznałem się z wieloma nowymi rzeczami i informacjami, które trzeba zrozumieć i zastosować. Niemniej to było wspaniałe uczucie i świetne doświadczenie.”
15.11.2011 18:50
0
Między GP2 i F1 jest duża różnica, ale jeśli mówimy tutaj o bolidzie Virgina to nie zgodziłbym się ;)
15.11.2011 20:02
0
Nastepny ekspert sie znalazł powyżej...
15.11.2011 20:04
0
hahaha f1andrewf1 masz rację, GP2 i F1 to jakby z Virgin wszedł do RBR :)
15.11.2011 20:44
0
A moim zdaniem właśnie nie. Między F1 i GP2 wcale nie ma aż takiej dużej różnicy technicznie, co najwyżej prestiż jest nieporównywalnie większy. GP2 ma większe silniki o mocy tylko 200KM mniejszej niż w F1. Prędkość maksymalna w F1 to 340 km/h a w GP2... 320 km/h. Różnica niewielka. Mówię tu o GP Włoch oczywiście. Trzeba pamiętać, że taki Vettel przez ustawienia nie mógł przekroczyć nawet tych 320km/h... Do 100km/h przyspieszają tylko sekundę wolniej. Do tego wspomaganie kierownicy w F1 jest o wiele lepsze, co powoduje, iż jazda bolidem GP2 WYMAGA WIĘCEJ WYSIŁKU NIŻ F1. Zdumiewające dzisiaj jest, że debiutant traci do doświadczonego partnera nie więcej niż 0,5 sekundy... Właśnie ze względu na to. W latach 80. mogło to być nawet i 5 sekund (tym bardziej, że wtedy kierowcy przychodzili z różnych serii - rajdów, Le Mans, samochodów turystycznych...).
15.11.2011 20:49
0
Pic na wodę, fotomontaż.
15.11.2011 23:25
0
@4. Dzięki athelas za to porównanie F1 z GP2. Zawsze mnie ciekawiło jakie są różnice w osiągach bolidów. Trochę kiepsko to świadczy o F1, która przez coroczne ograniczenia staje się coraz wolniejsza i...cichsza. Wynalazki typu KERS czy DRS na niewiele się tu zdają.
16.11.2011 13:42
0
@4 200 KM to kolosalna roznica, 1 sec do 100 to ocean, nie predkosc maksymalna sie liczy a najszybszy czas obkrazenia, moze podaj jaka jest roznica na kolku miedzy F1 best i GP2 best. Przyklad ostatnie GP czas na PP w GP2=1:49.363 a w F1=1:38.434(czas HAMiltona) to tak jakby roznica 11 seconds na kolku - wydaje mi sie kolosalna roznica. Przez 11 sec moga sie zatrzymac, zapalic papierosa pociagnac dymek wystartowac i ciagle byc przed GP2.
16.11.2011 13:48
0
nawet HRT jest od nich o 4 sec szybszy na kolku co oznacza ze po 20 okrazeniach zdublowal by wszystkie bolidy GP2 :) wiec jednak jest duza roznica mieszy F1 i GP2 nie ublizajac jednak GP2jokwcom :)
16.11.2011 14:48
0
GP2 to seria uznawana za juniorską-przejściową. Każdy kierowca posiada to samo podwozie. Każdy zespół pracuje jednak nad przystosowaniem maszyny pod dany tor i stąd też różnice np. pomiędzy Barwa Addax, a Trident Racing. W F1 wozy mają lepsza aerodynamikę, są rozwijane we wszystkich obszarach (oficjalnie nie można gmerac jedynie w silnikach). Stąd też różnice, ale to logiczne. W końcu to Formuła 1 jest królową sportów, natomiast GP2 satelicką serią, będącą zapleczem F1, mającym "dostarczac nowej krwi". ;)
16.11.2011 14:50
0
@GrzeSzNY - bez przesady. Ale na pewno czołowym bolidem F1 można byc szybszym od czołowego bolidu GP2, nawet bez większego wysiłku lub z dużą ilością paliwa. ;)
17.11.2011 02:18
0
@4 boszzz wypowiedz w stylu typowego dzieciaka, który patrzy na moc i prędkość maksymalną... a hamulce, zawieszenie, aero, skrzynia biegów? tutaj jest największa różnica... GrzeSnNy dobrze mówi, 200 koni to dla Ciebie mało? to jest 1/4 mocy... 1 sekunda do setki to niewiele jak porównujemy Matiza z Seicento a nie kiedy przyrównujemy 2 sekundy do 3 sekund - no i na koniec masz efekt czyli kilkanaście sekund na kółku - to jest przepaść... GP2 to fajna seria i fajne bolidy, szybkie - ale jednak do F1 "trochę" im brakuje ;)
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się