Mimo iż zespół McLaren przez cały weekend wydawał się dominować w Abu Zabi, podczas sesji kwalifikacyjnej, jak zwykle, Sebastian Vettel zdołał wycisnąć ze swojego RB7 ostatnie krople osiągów, pozwalające zdobyć 14 w tym sezonie pole position.
Za czołowymi trzema ekipa czasówkę zakończyli zawodnicy Mercedesa- Nico Rosberg przed Michaelem Schumacherem, a czołową dziesiątkę uzupełnił skład Force India, który zasłużenie zmierza po szóstą pozycję w mistrzostwach świata konstruktorów.
Sesja kwalifikacyjna do GP Abu Zabi w drugiej części musiała zostać na chwilę przerwana po tym jak jeden z kierowców zbyt mocno ściął szykanę i wyrwał pachołek ograniczający tor jazdy.
Po pierwszym segmencie kwalifikacji z dalszej rywalizacji odpadli zawodnicy najsłabszych ekip wśród których prym wiedli kierowcy Teamu Lotus, a odpadającą siódemkę uzupełnił Rubens Barrichello, który w ogóle nie wyjechał na tor.
Zespół Williamsa czeka ciężki wyścig. Pastor Maldonado w dzisiejszych kwalifikacjach zajął odległą 17 pozycję, ale zostanie jutro przesunięty o 10 pozycji za wykorzystanie w tym sezonie 9 już silnika.
Kierowcy Renault- Witalij Pietrow i Bruno Senna wywalczyli dzisiaj odpowiednio 12 i 14 miejsce.
12.11.2011 19:41
0
Znowu Vettel... a już miałam nadzieję, że jego passa zostanie przerwana. Wyniki szczególnie mnie nie zachwyciły. Ferrari bez rewelacji. Mam nadzieję, żę jutro Button i Hamilton powalczą o zwycięstwo z Vettelem...
12.11.2011 21:52
0
Vettel jechał dziś po rekord PP zdobytych w sezonie więc można było się spodziewać wspaniałego wyniku. O ile dobrze sobie przypominam to w ostatnich 2 sezonach Sebastian wygrywał wyścigi więc w niediele bedzie ciekawie...Czy Vettel poraz trzeci czy "ktoś inny chciałbym żeby Button" poraz pierwszy. O ile dobrze widziałem Massa ma problem z jednym z zakrętów który mocno ścina. Szkoda bo sporo tam traci a lubię go i chętnie zobaczyłbym Felipe na podium choć raz w sezonie. 2011 rok nie należy do udanych w wykonaniu Massy ale cóż możemy tylko życzyć aby kolejny był lepszy. Tytuł w klasyfikacji kierowców i konstruktorów jest już obsadzony więc jestem całym sercem z Buttonem, mam nadzieję że to on sięgnie po wicemistrzostwo. Zobaczcie.. .2 L.Hamilton 1:38.622 3 J.Button 1:38.631 różnice nie jest duża a Lewis popełnia błędy w wyścigu głównie za sprawą braku kontroli nad własnymi emocjami więc zobaczymy. Cieszy mnie informacja o powrocie Roberta. Chciałbym aby był obecny w F1 od samego początku sezonu i aby wreszcie miał bolid godny siebie. Pozdro dla wszystkich...;)
12.11.2011 21:55
0
a tak na marginesie do pokłony dla Red Bulla trzymac taką formę przez cały sezon....tylko raz Webber nie skończył a tak zawsze w punktach każdy z kierowców..wielkie brawa pomimo zdobytego tytułu nadal walcza i to z jaka klasą
12.11.2011 23:00
0
Kurde szkoda mi LEWISA bo przegrał tak na prawdę jednym (pierwszym) sektorem.
12.11.2011 23:01
0
Szkoda mi Lewisa bo tak na prawdę to do niego należał najlepszy czas sesji kwalifikacyjnej ale Vettel wygrał jednym sektorem :( Cóż taki sport ! Liczę na atomowy start Lewisa jutro w wyścigu ! :) Tak wgl jestem tu nowy witam wszystkich ! ! !
12.11.2011 23:12
0
Vettel - czapki z głów!
13.11.2011 00:27
0
Mimo tego, ze McLareny sa 0,2 - 0,3 sek. szybsze na tym objekcie, to wlasnie Sebastian umial sie najlepiej przystosowac do warunkow panujacych na torze. Quali zakonczyly sie przy 7 - 8 stopni C chlodniejszej temperaturze. W takich warunkach zmienia sie praktycznie caly balans bolidu, i to wlasnie pokazuje Jego extra klase, ze nie wystarczy tylko jechac szybko, ale i z glowa. Co do rundy, to byla ona niemozliwie dobra, wrecz perfekcyjna jazda na limicie. Sila mentalna, umiejetnosc skoncentrowania sie Sebastiana na rundzie jest wrecz brutalna. Pare faktow, ktore przemawiaja same za siebie: - najmlodszy kierowca, ktory zdobyl pierwszy punkt w F1 - najmlodszy mistrz swiata w historii F1 - najmlodszy podwojny mistrz swiata w F1 - wyrownanie rekordu Nigela Mansella, 14 PP z roku 92 - zdobycie 29 PP, tyle samo co 5 - krotny mistrz swiata Juan Manuel Fangio w swojej calej karierze, pozwala mi stwierdzic, ze to glowny kandydat, ktory w przyszlosci moze miec mozliwosc, jesli kariera potoczy sie w odpowiednim kierunku pobicia rekordow Schumiego. Dwa nastepne wygrane wyscigi Vettela i Seb. wyrowna rekord Michaela, 13 wygranych wyscigow w jednym sezonie. McLareny sa szybsze o 0,2 - 0,3 sek. na tym torze. Wydaje mi sie, ze to niecalkowicie progres samego Teamu, lecz czynniki takie jak: opony, konfiguracja toru, temperatura, a przede wszystkim agresywna jazda Lewisa, gdy temp. zeszla o 7 - 8 stopni C. W Q3 bylo wrecz widac, jak Jenson agresywnie, wrecz w stylu Hamiltona meczyl swoje opony, by doprowadzic je do odpowiedniej temp. Jak Seb. ucieknie na pierwszych rundach to wygra, jak nie, to bedzie mial bardzo ciezko. @25. Jacu - "bye Mr. Mansell" (chyba tak usłyszałem nie jestem pewien) - mylisz sie, przez radio padlo " Good evening, Mister Mansell "
13.11.2011 10:27
0
@42. dexter - a dzięk dex ;) miałem mały i harmider w domu i nie byłem pewien co zresztą zaznaczyłem. Czyli, że pukają do bram rekordu zdobytych PP w sezonie, jednak procentowo nadal są za Mr. Mansellem ;P. A tak przy okazji to bez sensu są te statystyki bo wystarczy spojrzeć w jakim wieku Vettel wszedł do F1 (jako najmłodszy); z jakim wsparciem - ścieżka kariery z wielkim wsparciem; ile rozgrywa się obecnie Gp w sezonie, a ile dawniej - co za tym idzie jak masz dobry wóz w sezonie to możesz natrzepać statystykę na maxa bo masz więcej okazji do tego. Dawniej było więcej przypadku i awarii jeśli chodzi o wyniki. Także statystyka daje tylko jakiś pogląd końcowego wyniku matematycznego, a zupełnie nie uwzględnia całego realnego szeregu sytuacji życiowych. Owszem coś tam mówi ale nie pozwala na całą obiektywną ocenę kierowców. Dla mnie to taki ładny i efektowny w mediach dodatek - nic więcej. Z nieco innej beczki, przypomnijcie sobie jak wyglądała ścieżka kariery Kubicy do F1 - nie była usłana różami, sam daleko od domu, kraju, bez wsparcia wielkich finansowych gigantów.(bardzo uproszczając do najważniejszych serii) Debiut w F3 wygrany ze złamaną ręką...później WsbR wygrane w dobrym stylu i w końcu testy w BMW. I co, błyszczał w piątkowych treningach w zasadzie z identycznymi wynikami jak parę miesięcy później Vetttel (wygrywając sesje treningowe). Debiut w wyścigu też mieli niemal identyczny ze wskazaniem na Kubice (Vettel był 8-my na suchym torze Kubica na mokrym był 7-my!! (pomijam dyskwalifikacje) - pierwszy raz na mokrym to wielkie utrudnienie !!!). Także klasa tych kierowców przynajmniej w tamtym czasie była bardzo podobna , a Robert górował siłą psychiczną znacznie. Zdobycie tytułu przez Vettela właśnie w tym aspekcie bardzo go wzmocniło, ale zobaczymy jak będzie kiedy pojawią się poważne problemy. Wtedy będziemy mogli ocenić lepiej twojego pupila. Jednak żeby nie było, że pałam jakąś wielką niechęcią do Sebastiana. Jest cholernie szybki (być może najszybszy obecnie na padoku w qualu; lub podobnie szybki jak Lewis i Alonso, czy Kubica). Sam go widziałem na żywo w Krakowie na 3D Race parę lat temu i wydawał się sympatycznym gościem i żal było patrzeć jak wielu ludzi z publiki go wygwizdało (sam biłem brawo najgłośniej jak potrafiłem). To, że kibicuje innym kierowcom nie znaczy, że Vettela jakoś nie lubię, ale uważam, że trzeba trochę dojrzałości i powściągliwości w ocenie, bez prostackiego wyjeżdżania z suchymi danymi statystycznymi, które czasem mówią mniej niż się wydaje. Pozdro.
23.11.2011 13:09
0
Fakt Lewis był najszybszym kierowcą przez cały weekend choć Vettel ma jednak troche szybszy bolid. Jak by Lewis nie popełnił błędu w 1 sektorze startował by z Pola Postion ;)). 0.009s Lewis był szybszy oD buttona porażka. Ham po błędzie w 1 sektorze jechał rewelacyjnie, czysto, szybko i o dosłownie kilka metrów był szybszy od Buttona.
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się