Ze szpitala w Pietra Ligure, gdzie cały czas przebywa Robert Kubica, napływają kolejne pozytywne wieści o stanie Polaka.
We wtorek lekarze opiekujący się kierowcą F1 poinformowali, że jego stan jest całkiem dobry, a proces rehabilitacji już się rozpoczął.„On nie potrzebuje już intensywnej opieki, więc rozpoczął proces rehabilitacji” mówił dr Igor Rossello, który operował zmiażdżoną dłoń Polaka jako pierwszy. „Przebywa teraz w swojej własnej dużej sali, gdzie ma zapewniony możliwie największy komfort. Już rozpoczął delikatne ćwiczenia dłoni, lekko poruszając palcami.”
„Może delikatnie poruszać palcami i już ma delikatne czucie w ręce. To co jest bardzo ważne, to fakt że nie ma oznak infekcji, co jest główną obawą.”
„Widziałem go dzisiaj rano o 8:30. Trzyma się całkiem dobrze, a jego stan jest pozytywny biorąc pod uwagę to co przeszedł. Dobrą wiadomością jest to, że nie ma komplikacji po operacjach jakie niedawno przeszedł.”
„Nie odczuwa już bólu, a jego kondycja psychiczna jest całkiem dobra. Już nie może doczekać się rehabilitacji.”
Dr Rossello zapytany o czas pobytu Roberta Kubicy w szpitalu, odparł: „Ciężko powiedzieć. Przez następnych kilka tygodni pozostanie tutaj, tak abyśmy mogli monitorować jego stan. Podczas tego okresu nadal istnieje ryzyko infekcji i innych komplikacji, więc co kilka dni będzie musiał mieć zmieniane opatrunki na ręce. Po dwóch tygodniach ocenimy jaki będzie następny krok.”
23.02.2011 14:23
0
Ciekawe... do pierwszego GP mamy 4 i pół tygodnia... czyżby Quick Nick pojeździł dwa wyścigi :P Bo od Turcji, to już wiadomo, kto go zastąpi :))
23.02.2011 14:26
0
naprawdę nie rozumiem waszych dyskusji... temat jest o kubicy, o jego powrocie, a niektórzy tu jakieś forum polityczne robią, nawijając o tych relikwiach...
23.02.2011 15:30
0
to niestety nie żadna polityka. Faktem jest że Robert K. ma przy swoim łożu zdjęcie Karola . Jeżeli modlitwa Robertowi pomaga ......TO ja też chętnie się pomodlę za powrót Roberta Kubicy do f1
23.02.2011 15:39
0
wiem, że Kubica ma to zdj.. i jestem pod wrażeniem jakim szacunkiem daży on J.Pawła II, ale mimo wszystko, według mnie przekazywanie tych relikwii, jakby nie było zwykłemu śmiertelnikowi, to po prostu zwykły pokaz... wierzę, że Kubica jest na tyle zmotywowany, że i bez tego zrobi wszystko, aby jak najszybciej wrócić do f1
23.02.2011 16:05
0
64. jaca.32 ja przynajmniej mam pojecie o czym pisze a ty zamiast konstruktywnie podyskutowac, (wiem, ze zbyt wiele od ciebie wymagam), to argumenty ktorych ci brak zastepujesz obrazliwymi zwrotami.Ja takich ludzikow rozumiem i dlatego nie bede cie dolowal bo i tak prowadzisz marny zywot.Roberta kocham jak brata i karce jak brata jezeli naleza mu sie slowa krytyki lub reprymenda.Czekam na jego jak najszybszy powrot i dziennie zagladam na rozne serwisy by dowiedziec sie o stanie jego zdrowia.Jednak jak juz pisalem jestem realista i wiem ze ten sezon spisany jest na straty.Oby kolejny byl juz z jego udzialem.
23.02.2011 17:48
0
@55. Niespokojny: spoko, do 77 jeszcze sporo GP upłynie, bliżej był Gosu:) Pozdrawiam serdecznie! Co do relikwii: panie i panowie, dajcie spokój. Posiadanie ich z pewnością nie zaszkodzi a tematu nr 1 nie musimy z tego robić. Jeśli Robert uważa, że mu to duchowo pomoże a ktoś mu to chętnie przekazuje to nam nic do tego czy on w to wierzy czy nie. Jestem pewien, że Robert wiąże swoją przyszłość i powrót do zdrowia głównie z czystą medycyną, dowodem tego jest jego chęć poddania się rehabilitacji w centrum medycznym a nie w klasztorze:)) A i tak jest rzeczą całkowicie naturalną, że człowiek wierzący w trudnych chwilach zwraca modlitwą o wsparcie, tak jest przecież i w przypadku wielu z nas.... Wiara z pewnością nie czyni człowieka zacofanym lub wręcz głupim. Ja się modliłem aby Robertowi rękę uratowali i wcale się z tym nie kryję. Nie przeszkadza mi to być zagorzałym fanem F1, Roberta oraz pokładać wiarę również w czystą naukę i medycynę w każdym aspekcie życia. Mógłbym tu podyskutować szerzej, ale nie o tym ten portal jest:)))
23.02.2011 19:51
0
no widze ze w Polsce nie ma problemow skoro robi sie program w telewizji i prowadzi dyskusje na temat dobrych i zlych stron z faktu poproszenia przez Kubice Obrazka sp JPII. Osobiscie nie podziele sie tym co mysle na ten temat (dotyczy oczywiscie robienia publicznej dysputy). Po prost glupota chyba w tym przypadku siega apogeum w telewizji.
23.02.2011 19:53
0
i jeszcze jedno dla uscislenia, dajcie juz spokoj z tym obrazkiem bo to zadna relikwia jesli juz to nazywano dewocjionalia czy jakos tam ale na pewno noie relikwia, nawet jesli poswiecone czy cos w ten desen
23.02.2011 20:15
0
szmalec to taka"przekora", ale żeby się go czepiać za to, to przesada, nie raz pokazał, ze sercem jest za Robertem, pozdrowienia dla krytykantów i krytykowanego:)
23.02.2011 20:33
0
Panie i Panowie jestesmy swiadkami pisania sie historii... Mysle , ze za kilkanascie lat w ksiazkach historii bedziemy mogli czytac o nieszczesliwym wypadku Roberta do jakiego ostatnio doszlo i o jego blyskawicznej rehabilitacji oraz powrocie na tor i zwyciestwach w niecale pol roku po wypadku...
23.02.2011 20:59
0
Lepiej żeby wrócił później ale w 100% sprawny i wygłodzony ściganiem, niż tylko "mogący" jeździć bolidem, i zestresowany czy da rade.
23.02.2011 21:25
0
Własnie, przypomnieliscie mi- to za Koltza mnie zbanowano ale nie wydaje mi się aby Szmalec był ta sama osoba bo jednak Szmalec jest bardziej merytoryczny i w mirare obiektywny. Może sam zainteresowany się wypowie w sprawie Koletz/Szmalec.
23.02.2011 22:23
0
A ja z kolej powiem tak jeśli wstaniesz z łózka czy wiesz że za chwilę się nie przewrócisz i nie zaliczysz gleby,tak samo można by było powiedzieć o Robercie i skazać go na porażkę w tym sezonie ze sezon jest już dla niego urlopem ale my jako ludzie nie możemy niczego przewidzieć i zobaczyć przyszłości,a jeżeli już to możemy tylko gdybać i spekulować na wszelkie sposoby,a jak będzie to zależy tylko od samego Roberta,a nam pozostaje tylko życzyć mu szybkiego powrotu na tor i wierzyć że stanie się to niebawem.
23.02.2011 22:34
0
@81. etos: dobrze myślisz, tylko określenie "zestresowany" jakoś do Roberta nie pasuje... On zawsze na miękko bierze wszystko:)
24.02.2011 09:53
0
oby w tym sezonie powrocil do bolidu :)
24.02.2011 10:04
0
Usunięty
24.02.2011 10:45
0
Usunięty
24.02.2011 18:50
0
Aby zaliczył testy w tym roku,wystarczy aby powrucić w następnym sezonie. Wracaj do zdrowia Robert.Pozdrowienia oby szybko.
24.02.2011 19:55
0
"- Robert jest w dobrym humorze i myśli już o powrocie, bo rozmawialiśmy głównie o tym co dzieje się podczas testów. Jest też w stałym kontakcie ze swoim zespołem i praktycznie zaraz po tym, jak odzyskał przytomność poprosił o wyniki testów bolidów. - opowiada dziennikarz i przyjaciel krakowianina, Mikołaj Sokół." Robercie, cały czas trzymam kciuki, ale nie szalej, bo to ma być stabilne "dojście do siebie".
25.02.2011 06:16
0
w przyszłości będzie się mówić bądź silny jak Kubica.
25.02.2011 21:50
0
76. saint77- wiem, wiem, wybacz ten żart, ale jakoś czułem, że mogę sobie pozwolić licząc na wyrozumiałość ;-) 89. Lakosz - widząc osobiście wypowiedź M.Sokoła w telewizji, myślę, że komu, jak komu, ale jemu można wierzyć. 90. f1.sp - pewnie tak, dobre :-) ..., albo, jak teraz na coś, co dzieje się bardzo szybko, w mgnieniu oka, mówi się, że z prędkością światła, a ...w przyszłości będzie się mówić z prędkością Kubicy ;-)
27.02.2011 09:57
0
"Roberta Kubicę czekają dwa miesiące intensywnej oraz sześć-osiem miesięcy ekstensywnej rehabilitacji - poinformowali lekarze ze szpitala w Pietra Ligure, gdzie przebywa polski kierowca od wypadku jaki zdarzył się na rajdzie 6 lutego. Według ocen rehabilitantów obecna faza terapii pooperacyjnej nie daje jeszcze odpowiedzi na pytanie, czy będzie mógł wrócić do wyścigów." Czyli wszystko to co ja pisalem i co mowil moj znajomy wybitnej klasy lekarz.
27.02.2011 11:36
0
@92 i co Ty tu jeszcze czlowieku robisz tu na tym portalu?Zbierz Swoja ekipe Lekarzy jak to okreslasz i zakladaj klinike Uzdrowicieli Jasnowidzow a wowczas zawsze Twije bedzie na wierzchu..
28.02.2011 18:09
0
a do pieca z tym wszystkim... byle tylko już sezon wystartował.
03.03.2011 16:48
0
93. dafxf dokładnie, polscy lekarze to jest totalne dno. Wszystko opiera się na zasranej biurokracji, owszem lekarze z Pietra Ligure to światowej sławy specjaliści ale oni najpierw pomóc a nie zarobić, a w polsce niestety jest odwrotnie, naepierw zarobić a potem coś tam "zobaczymy".
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się