Bernie Ecclestone potwierdził, że zaplanowany na drugi weekend marca, inauguracyjny weekend wyścigowy sezonu 2011 w Bahrajnie został odwołany.
Organizatorzy zdecydowali o anulowaniu wydarzenia w związku z trudną sytuacją społeczno-polityczną w kraju. Odwołanie Grand Prix w królestwie położonym w Zatoce Perskiej oznacza, że start sezonu zostanie odroczony do 27 marca - wyścigu o GP Australii.„Poczuliśmy, że na chwilę obecną najważniejsze dla kraju jest skupienie się na bieżącym interesie narodowym” - mówił oficjalny następca tronu i główny dowódca sił zbrojnych Bahrajnu, Salman bin Hamad bin Isa Al Khalifa.
Póki co, decyzja w sprawie wyznaczenia nowego terminu wyścigu nie została podjęta.
22.02.2011 08:51
0
Robert wróci Robert nie wróci. Czy to ważne skoro ten sezon może spisać na straty? Ma racje77 że sam sobie zawinił i koniec.
22.02.2011 08:53
0
Myślę, że jak Robert poczuje się lepiej to nikt i nic go nie powstrzyma przed wskoczeniem do bolidu. Oczywiście na początek jazda rekreacyjna, zapoznawcze, żeby sprawdzić swoje reakcje, ale jeśli będzie wszystko ok to na pewno nie będzie czekał roku-bo tak mu powiedzieli lekarze-tylko będzie chciał jeździć i nikt go nie powstrzyma.
22.02.2011 09:08
0
Albercik... cóż to się porobiło...
22.02.2011 09:37
0
Jest to dla mnie zła wiadomość czekałem na rozpoczęcie sezonu z niecierpliwością a tu KLOPS. Jakieś FATUM nad F1 wisi najpierw Robert teraz odwołany wyścig. Mnie tam nie jest to obojętne że sezon jest przesunięty. I co z tego że Bahrajn był nudny ale był i już można było na 100% sie emocjonować kto gdzie jest itd. Co do samego odwołania to jest to problem dla zespołów i dla Pirelli bo tak do końca nie wiadomo jak zachowują się opony. A testy w Bahrajnie miały odpowiedzieć na pytanie o oponach bo warunki panujące na testach(bardzo niskie temperatury) nie sprzyjają dokładnemu określeniu ich tempa bo bardzo się zużywają. Szczególnie mieszanka bardzo miękka jak i miękka. Podobno jak by wyścig był rozgrywany w takich warunkach jak teraz w Hiszpanii to (biorąc pod uwagę specyfikę toru) to bez 4ech pit-stopów by się nie obeszło. Jak twierdzi Pirelli w Maju jak będą większe temperatury będzie to wyścig na min. 2 stopy. Jeżeli chodzi o zespoły to też nie wiadomo jak bolidy będą się zachowywać w wysokich temperaturach. Szczególnie mam tu na myśli LRGP przez ich układ wydechowy. Miejmy nadzieję że wszystko maja obliczone i będzie dobrze. Ehhh na czsomierzu znów ponad 4 tygodnie szlak mnie trafi.
22.02.2011 09:42
0
Najważniejsze jest bezpieczeństwo. Szkoda, że nie przenieśli Bahrajnu na koniec sezonu a cały kalendarz nie "powędrował w górę".
22.02.2011 10:21
0
109. Blaz Ja się pocieszam tym, że przed końcem sezonu może wrócić Robert a sezon się odwlecze w czasie.
22.02.2011 12:09
0
no i elegancko, ciekawe co jeszcze nam "wyskoczy" z pustynnego kalendarza? poczekamy, Bernie chyba będzie musiał się kiedyś przeprosić ze starym kontynentem i klasykami torów w F1. zobaczymy przy okazji co z MŚ w piłce kopanej w Katarze
22.02.2011 12:47
0
21. szmytek 2011-02-21 17:32:35 (Host: *.aster.pl) Kurcze szkoda że odwołali,no ale 27.03 to moje urodzinki... MOJE TEŻ więc będziemy mieli fajny prezencik
22.02.2011 13:27
0
112. maxi - "ciekawe co jeszcze nam "wyskoczy" z pustynnego kalendarza? poczekamy, Bernie chyba będzie musiał się kiedyś przeprosić ze starym kontynentem" Trzeba przyznać że to może już łazić po jego siwej łepetynie a jak te rewolucje już przeminą i rządy zaczną sprawować allachowe turbaniorze to jeszcze może wylecieć GP Abu Dhabi i pies wie co się w Turcji jeszcze zdarzyć może.
22.02.2011 13:54
0
Usunięty
22.02.2011 13:54
0
@106 Wiem, ze to nie jest temat do dyskusji o wypadku Roberta, ale jedno chcialem tylko napisac odnosnie tego "ze sam jest sobie winien". Ja to widze zupelnie inaczej. Winni sa organizatorzy rajdu, ktorzy nie dopilnowali zeby trasa byla odpowiednio zabezpieczona. Sadze, ze Kubica pokonujac ten zakret bral poprawke na to, ze ta bariera zadziala tak jak powinna i nawet jesli wypadnie z trasy to nic sie zlego nie stalo, a jak wiadomo tak sie nie stalo. Czytalem gdzies, ze wstepne ustalenia wloskiej policji sa takie, ze barierka zostala rozkrecona przez mieszkancow tej miesciny zeby sobie skrocic droge do kosiola stojocego opodal. Generalnie uwazam, ze cala krytyka jaka spadla na Kubice po tym co sie stalo jest totalnie nie na miejscu. On startowal w rajdach zeby byc przygotowanym mentalnie do startow w F1, a ten wypadek gdyby rajd byl organizowany przez odpowiedzialnych ludzi zakonczylby sie rozbitym autem i kilkoma siniakami.
22.02.2011 13:55
0
nic zlego sie nie stanie* spraszm za blad :)
22.02.2011 14:12
0
Lotus-Renault może w każdej chwili dokonać zmiany Team z Enstone po wypadku Roberta Kubicy w rajdzie Ronde di Andora, na miejsce Polaka zatrudnił Nicka Heidfelda. Kontrakt, który podpisał Niemiec pozwala jednak na dokonanie zmiany na stanowisku zawodnika etatowego w każdym momencie sezonu. Klauzura zawarta w kontrakcie pozwala Robertowi Kubicy na powrót do wyścigowego kokpitu, gdy tylko stan zdrowia i ogólna kondycja na to pozwoli. Prawnik Nicka Heidfelda, Dr Stefan Seitz stwierdził, iż nie chce komentować zawartej umowy swojego klienta z Lotus-Renault. - To sport, w którym o tym, kto siedzi za kierownicą, decydują osiągi - powiedział krótko. Daniele Morelli, menadżer Kubicy w wywiadzie dla magazynu "Express" zacytował słowa Kubicy: - Za pomocą specjalnych metod chcę skrócić czas leczenia i powrócić w tym sezonie. Wypadek sprawił, iż będę silniejszym zawodnikiem, tak jak to miało miejsce w przeszłości. Przypomnijmy, iż Robert w piątek opuścił oddział intensywnej opieki medycznej i został przewieziony na oddział rehabilitacyjny. Po wykonanych zabiegach nie wystąpiły żadne komplikacje. Fernando Alonso, przyjaciel Kubicy w wywiadzie dla CNN przyznał, iż początkowo bał się, że Polak nie przeżył wypadku. Obecnie Hiszpan jest dobrej myśli. - Nastąpiła poprawa, operacje z medycznego punktu widzenia się powiodły - powiedział kierowca Ferrari hiszpańskim dziennikarzom na torze w Barcelonie, gdzie obecnie trwają testy. - Z punktu widzenia F1 wszystko musi być niemal idealne, więc rodzi się pytanie, jak sprawy potoczą się w ciągu kilku kolejnych miesięcy. Wiemy, że Robert nie jest zwykłym człowiekiem. Ma w sobie wiele wewnętrznej siły i jestem pewien, że powróci szybciej, niż się wszyscy spodziewają - dodał.
22.02.2011 15:13
0
jedno jest prawdą: najlepiej, żeby tego sezonu nie było. Taki sezon bez Roberta jest nieciekawy
22.02.2011 15:40
0
Robert już na rehabilitacji. "La Gazzetta dello Sport"
22.02.2011 15:47
0
Sorki to ma być dopiero jutro.
22.02.2011 16:34
0
asokolow1 zgadzam sie z Tobą;) to samo wczoraj mówiłem znajomym;)
22.02.2011 16:35
0
Usunięty
22.02.2011 17:24
0
ciekawe czy jeżeli w ogóle, to Bahrajn "wcisną" np. w sierpniu czy raczej odbędzie się w grudniu...? ;p
22.02.2011 18:34
0
Usunięty
22.02.2011 22:18
0
124. W Sierpniu odpada, taka przerwa dla zespołów na pewno jest bardzo potrzebna. Jak jest przerwa 2 tygodnie to pewnie walną 3 wyścigi pod rząd... Ale myślę, że z Bahrajnu mogą w ogóle zrezygnować
23.02.2011 09:14
0
Media podały że na prośbę Roberta Kubicy kościół przekazał mu fiolke z krwią Jana Pawła II ;)
23.02.2011 10:21
0
127. Kamil K - czytaj ze zrozumieniem a nie siej zamętu a jak masz odmienne zdanie to przeczytaj jeszcze raz .... może pomoże :)
23.02.2011 12:32
0
ta opcja była njlepsza.. może Bahrain przełoża na sam koniec.. wkońcu tam jest zawsze ciepło.. Ten sezon naprawde jest pełen niespodzianek , ale niestety niezbyt miłych.. ważne że Robert rozpoczął rehabilitacje, on ma silna wole więc pewnie nie jednegop lekarza zaskoczy.. a w sumie ja sie przyzwyczailam do inauguracjii sezonu od australii . zespoly maja jeszcze czas na dopracowanie szczegołow ale my mamy wydłuzony czas na oczekiwanie na pierwszy wyscig.. a najlepszym momentem bedzie jak Robert dojdzie do pelni zdrowia i wruci za kierownice..
23.02.2011 17:01
0
127@ Ty się dopiero zorientowałeś że Robert dostał relikwie ?!
24.02.2011 10:05
0
Kubica wracaj do zdrowia! f1net.pl
24.02.2011 20:51
0
Lekarze zawsze zakładaja czarne scenariusze, dla przykładu ktoś jest chory na raka lekarze daja mu rok, a wiedzą ze pozyje conajmniej 2 lata i kto wtedy okazuje sie bohaterem zarowno lekarz jak i pacjent tylko ze w tym przypadku pacjenta juz nie bedzie!!
24.02.2011 23:16
0
Ludzie na tym portalu nic sie nie dzieje nic nie pokazuja ten Bahraj juz z 5 dni straszy żadnych nowości lipa na f1 zone cały czas cos a tu kicha
25.02.2011 09:03
0
tytuł postu;gp bahrajnu odwołane,a tu tylko wpisy kubica wróci,kubica nie wróci-rzygac sie chce.
25.02.2011 09:14
0
przepraszam za ominiecie tematu. Jak ktos chce to na sronecie jest wywiad z Mikolajem Sokolem - zakladka F1 pozdrawiam kibicow :)
26.02.2011 19:53
0
To lepiej żeby w tym sezonie wcale tego GP nie było, bo bananami na tor będą rzucać...
27.02.2011 14:37
0
136. bananami... dobre hehe :)
27.02.2011 19:47
0
Usunięty
27.02.2011 21:58
0
WOW, ale nowych tematów od dwóch dni ! Dobrze, że chociaż licznik chodzi. Kempa z Del-etem ;-) i spółką chyba na zimowisku, na nartach - ferie ! :-) Hulaj dusza - nie grozi żaden ban! :-)
07.03.2011 19:34
0
O nieeeee! a ja tak czekałam ! :(
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się