Jak się okazuje Bułgaria nie porzuciła swoich ambitnych planów posiadania wyścigu Formuły 1. Jak podała agencja prasowa z Sofii, nowy tor w Bułgarii będzie posiadał sztucznie ogrzewaną nawierzchnię, co ma zachęcić nie tylko zespoły F1 do testów, ale także producentów.
Jak zapewnia, Bogdan Nikolov, szef Bułgarskiej Federacji Samochodowej tor pozwoli zespołom i producentom uniezależnić się od warunków atmosferycznych i sprawdzać ogumienie w różnych temperaturach.„Najlepsza rzeczą w naszym projekcie, mającym na celu goszczenie wyścigów Formuły 1 jest to, że będziemy mieli swego rodzaju monopol, gdyż tor Formuły 1 w Bułgarii będzie posiadał pierwszą na świecie podgrzewaną nawierzchnię asfaltu; coś w rodzaju centralnie podgrzewanego przykrycia asfaltowego” mówił Nikolov. „To oznacza, że wszystkie firmy produkujące opony, będą chętne do wykorzystania naszego toru w celu testowania opon. Na naszym torze będą uniezależnieni od warunków atmosferycznych i będą mogli testować opony w różnych temperaturach.”
Jak podają plotki, Bernie Ecclestone rozważa podpisanie kontraktu z Bułgarią na goszczenie wyścigu F1 w sezonie 2012, podczas gdy inne sugerują, że przyszłoroczny wyścig o GP Turcji może być ostatnim pod Stambułem. Tor w Bułgarii ma spełniać wymogi FIA oraz FIM, odpowiedzialnej za organizację wyścigów Moto GP.
„Tory dla Moto GP i Formuły 1 są w zasadzie takie same, z małymi różnicami w strefach bezpieczeństwa. Strefy bezpieczeństwa dla Moto GP są większe i dłuższe. Stworzyliśmy projekt, który jest w zgodzie z wymaganiami zarówno FIA, jak i FIM. Jeżeli rok ma 365 dni, tor musi być używany przez 220 dni, aby okazał się dochodową inwestycją. Klimat w Sofii pozwala na to.”
28.10.2010 20:12
0
Chciałbym GP Finlandii np. w styczniu.
28.10.2010 20:23
0
Dość dziwne, zważywszy że Bułgaria jest jednym z najbiedniejszych krajów Europy, a tu taka inwestycja na miarę Putinowskiego toru w Soczi. Ech .. postaw się a zastaw się ;-))
28.10.2010 20:45
0
Lobby Tilkego działa, przecież bez nowych torów chłop bez pracy zostanie, nie można tak biednego i "kreatywnego" projektanta odstawić w kąt;) zmarnowałby się a nikt nie potrafi tak jak on budować tak pięknych,długich,bezpiecznych i ciekawych stref bezpieczeństwa;)
28.10.2010 21:22
0
Tylko co to da ,że będzie podgrzewany, szybciej wyschnie? Nie trzeba będzie dogrzewać opon( wątpię aby podgrzewali do 90'C) będą się ścigać w zimie? Nie widzę korzyści. Kasa w błoto. Pozdro 2 Jaro75 & fanów Roberta :)
28.10.2010 21:39
0
Kornik masz rację ale chciałem przedstawić najdroższą wersję, a poza tym po co komu podgrzewany tor lepiej by zainwestowali w asfalcik który przepuszcza wodę (widziałem próbkę na żywo w niemczech - gościu wylał na coś co przypominało asfalt wiadro wody i przeleciało jak przez sito)
28.10.2010 22:27
0
fan Wydaje mi sie że taka nawierzchnia nie zdałaby egzaminu. Po prostu pozostałości ze zużywających sie opon szybko zatkałyby te małe otworki. Poza tym bułgarzy chcą żeby na ich torze była możliwość przeprowadzania testów w różnych warunkach przez 3/4 roku, więc temperatura musi być regulowana w przypadku wiosny czy jesieni. Na pewno do pełnej realizacji projektu minie mnóstwo czasu, więc może paść jeszcze wiele pomysłów.
28.10.2010 22:39
0
@32 neox "Temperatura asfaltu nie ma tu nic do rzeczy, bo samochody, a dokładnie ich konstrukcje nie stykają sie z nim (nie liczac wybojów...), urządzeniem które odpowiada za tzw. poduszke między bolidem a asfaltem jest własnie opona, która bedzie sie zachowywała dla każdego tak samo bo jest jeden dostawca i jeden rodzaj gum. " Pominąłeś kilka ważnych rzeczy: Aerodynamika i jej ustawienie, rozłożenie balastu, balansy hamulców, ustawienie zawieszenia itp., to wszystko wpływa na prace opon w związku z tym opony zachowują się w każdym bolidzie inaczej.
29.10.2010 08:02
0
Jeśli odbywałoby się tam GP, tor nie byłby grzany. Musiałby panować tam tylko warunki atmosferyczne, bo ekipy nie doszłyby do porozumienia. Podgrzewany tor byłby przede wszystkim ekip testujących, gdzie można sobie testować w różnych warunkach. Pomysł wydaję się trafiony (byliby pierwsi), ale realizacja takiego projektu wydaję się abstrakcyjna.
29.10.2010 16:46
0
@kaniuss bo widzisz u Nas lepiej budować stadiony dla nie umiejących grać drużyn jak jeden tor dla umiejącego jeździć kierowcy (może w przyszłości będzie kilku). Węgrzy nie mają kierowcy a tor mają. To samo Czesi , Słowacy, teraz może Bułgarzy i Rosjanie. A my mamy telewizory aby móc podziwiać zmagania na tychże obiektach. Ja cały czas nie mogę odżałować,że nie powstał kiedyś tor w okolicy Góry Kalwarii. Może wtedy już od dawna moglibyśmy się cieszyć z goszczenia przedstawicieli różnych sportów motorowych. A tak możemy tylko pomarzyć.
29.10.2010 17:58
0
w dobie eco-wszystkiego , to tuż przed testami na takim torze, ogromne stado odpoczywających owiec by go ogrzewał ....i juz
31.10.2010 08:33
0
jak by co t oturcja niech zostanie a niech chiny albo catalunia wyleci z kalendarza xD
31.10.2010 11:44
0
29: Fan Twoje wyliczenia są bardzo dziwne jak dla mnie Po pierwsze skąd wiesz, że 1mb przewodu grzewczego pobiera 630 W (pomnożyłeś x 3000 czyli zakładaną długość toru, więc te 630W przyjąłeś dla 1mb spirali grzewczej) z TEGO, co wiem standardowa mata grzejna tarasowa, gdzie długość spirali grzejnej o przekroju 6mm ma ok.15mb długości pobiera w granicach 450 W. Łatwo obliczyć, że 1mb pobierałby mniej, ale to nieistotne. Po drugie przy szerokości toru 15mb i rozłożeniu przewodów co 10cm powinieneś pomnożyć x 150, a nie razy 15. Biorąc pod uwagę czysto hipotetycznie, że pod asfalt musiała by być dużo grubsza spirala grzewcza lub dużo bardziej zagęszczona to takie rozwiązanie w ogóle nie wchodzi w grę, bo prawdopodobnie wyszło by drożej, o ile by się sprawdziło. Tyle tematem Twoich wyliczeń. Jednakże zastosowanie innych źródeł ciepła spokojnie może mieć sens i to nie tylko źródeł geotermalnych. Przedsięwzięcie takie to nie idea z kosmosu, ludzie nie takie rzeczy budują. Byłem w Polsce na budowie rezydencji pod Warszawą, gdzie inwestor miał na swojej działce podgrzewaną kostkę brukową z systemem odprowadzania topniejącego śniegu (wody), co prawda na niewielkiej powierzchni bo około 150 m2 - i z tego co wiem system działał znakomicie. Co do Bułgarii - to przyklaskuję takim pomysłom - OBY IM SIĘ UDAŁO!!!!
01.11.2010 17:54
0
franko - nie jeden metr , a 15 mb pobiera 630W - moc wziąłem z ostatnio montowanych ogrzewań rynien firmy DEVI, al tak czy siak dla podgrzania asfaltu trzeba więcej, np przewód grzejny DEVI montowany pod podjazd z kostki dł 24mb moc 3770W, Ale nie wnikajmy w to - tak czy owak jak piszą inni to abstrakcja niezależnie od źródła ogrzewania - koszty i utrzymanie tego są raczej nie adekwatne do planowych dochodów przez najbliższe lata.
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się