2014-09-21 GP Singapuru - Wyścig 14:00
Poz. | Kierowca | Zespół | Czas | Pkt. |
---|---|---|---|---|
1 | L.Hamilton | Mercedes | 2:00:04.795 | 25 |
2 | S.Vettel | Red Bull | +13.5 | 18 |
3 | D.Ricciardo | Red Bull | +14.2 | 15 |
4 | F.Alonso | Ferrari | +15.3 | 12 |
5 | F.Massa | Williams | +42.1 | 10 |
6 | J.E.Vergne | Toro Rosso | +56.8 | 8 |
7 | S.Perez | Force India | +59.0 | 6 |
8 | K.Raikkonen | Ferrari | 1:00.6 | 4 |
9 | N.Hulkenberg | Force India | 1:01.6 | 2 |
10 | K.Magnussen | McLaren | +1:02.2 | 1 |
11 | V.Bottas | Williams | +1:05.0 | |
12 | P.Maldonado | Lotus | +1:06.9 | |
13 | R.Grosjean | Lotus | +1:08.0 | |
14 | D.Kwiat | Toro Rosso | +1:12.0 | |
15 | M.Ericsson | Caterham | +1:34.1 | |
16 | J.Bianchi | Marussia | +1:34.5 | |
17 | M.Chilton | Marussia | +1 okr. | |
18 | J.Button | McLaren | +8 okr. | |
19 | A.Sutil | Sauber | +20 okr. | |
20 | E.Gutierrez | Sauber | +43 okr. | |
21 | N.Rosberg | Mercedes | +47 okr. | |
22 | K.Kobayashi | Caterham | +61 okr. |
Hamilton w Singapurze odzyskuje prowadzenie w mistrzostwach
Lewis Hamilton, wykorzystując problemy Nico Rosberga, pewnie wygrał GP Singapuru i powrócił na fotel lidera mistrzostw świata kierowców F1, na mecie wyścigu wyprzedzając zawodników Red Bulla- Sebastiana Vettela przed Danielem Ricciardo.Niemiec miał problemy techniczne z oprogramowaniem skomplikowanych systemów bolidu jeszcze przed startem wyścigu. Nie udało mu się ruszyć do okrążenia formującego i po pobieżnej wymianie kierownicy musiał startować z alei serwisowej. Problemy techniczne jednak nie ustąpiły i podczas pierwszego pit stopu Niemiec definitywnie wycofał się z rywalizacji.
Pod nieobecność na starcie Nico Rosberga, Lewis Hamilton pewnie obronił swoje pole position przed jadącymi za nim kierowcami Red Bulla. Daniel Ricciardo na ulicznym torze ponownie słabo ruszył, dając się wyprzedzić Sebastianowi Vettelowi i Fernando Alonso, który ścinając pierwszy zakręt na chwilę znalazł się na drugiej pozycji. Hiszpan chwilę później oddał miejsce Vettelowi, jednak pozostał przed Ricciardo. Mimo interwencji sędziów, żadna kara nie dotknęła hiszpańskiego kierowcy.
Zgodnie z przedwyścigowymi symulacjami firmy Pirelli nocny wyścig na torze Marina Bay rozegrał się głównie pod strategię trzech postojów. Wszyscy kierowcy do wyścigu przystąpili na super-miękkiej oponie, która podczas treningów wydawała się o przeszło 2 sekundy szybsza od miękkiej.
Pierwsza tura zjazdów na aleję serwisową rozpoczęła się już po 9 okrążeniach od wizyty u swoich mechaników Adriana Sutila. Zdecydowana większość stawki na drugi przejazd również wybrała super-miękkie opony. Po kolejnych 10 okrążeniach rozpoczęły się kolejne zjazdy na aleję serwisową, podczas których strategia czołówki wyścigu rozjechała się. Lewis Hamilton i Fernando Alonso, który w boksie wyprzedził Sebastian Vettela założyli super-miękkie opony, a obaj kierowcy Red Bulla założyli miękkie gumy, na których udało im się pokonać resztę dystansu wyścigu.
Słynący z częstych naturalizacji tor utrzymał w tym zakresie 100 procentową statystkę także w sezonie 2014, kiedy to po kolizji Sergio Pereza i Adriana Sutila na 31 okrążeniu wymagane było posprzątanie toru z resztek włókna węglowego, jakie posypało się na nawierzchnię.
Okres neutralizacji do zmiany ogumienia wykorzystali między innymi obaj kierowcy Ferrari. Fernando Alonso, zakładając miękkie opony stracił dwie pozycje na rzecz kierowców Red Bulla, a Kimi Raikkonen znalazł się na ósmym miejscu. Obaj nie musieli jednak zjeżdżać już do boksów i mieli świeższe opony niż konkurenci, którzy miękkie opony założyli podczas regularnego, drugiego pit stopu.
Po zjeździe samochodu bezpieczeństwa Lewis Hamilton szybko zaczął odbudowywać swoją przewagę, po pięciu kółkach mając blisko 10 sekund przewagi nad kierowcami Red Bulla, a po kolejnych pięciu blisko 19 sekund.
Brytyjczyk po swój ostatni komplet, miękkich opon zjechał na 53 okrążeniu, dysponując przewagą przekraczającą 26 sekund nad drugim Vettelem. Mimo tak dużej przewagi nie udało mu się powrócić na tor przed Niemcem, który miał jednak bardzo zużyte miękkie opony.
Okrążenie później Lewis Hamilton powrócił na pozycję lidera, podczas gdy kierowcy Red Bulla walczyli z mocno zużytymi oponami, broniąc się przed Fernando Alonso.
Hiszpan nie zdołał jednak na ostatnich okrążeniach pokonać kierowców Red Bulla, którzy w Singapurze zaliczyli drugą w tym sezonie podwójną wizytę na podium.
Za kierowcą Ferrari na mecie zameldował się Felipe Massa i Jean-Eric Vergne, który na ostatnich kółkach, korzystając ze świeżych opon wyprzedził Raikkonena i Bottasa. Mimo pięciosekundowej kary nałożonej na Francuza w trakcie wyścigu, ten utrzymał swoją pozycję, gdyż po wyprzedzeniu Bottasa zdołał wypracować sobie większą przewagę. Po błędzie Fina, czołową dziesiątkę uzupełnili Hulkenebrg oraz Magnussen.
Wyścig o GP Singapuru ze względu na długą neutralizację toru został przerwany na 60 okrążeniu, gdyż upłynął regulaminowy czas dwóch godzin. Do pokonania pełnego dystansu zabrakło więc tylko 1 kółka.
Po wyczerpujących nie tylko dla kierowców dwugodzinnych zawodach, zespół Williamsa zdołał utrzymać swoją trzecią pozycję w klasyfikacji generalnej konstruktorów przed Ferrari, ale na piątą pozycję, przed McLarena awansowała ekipa Force India.
komentarze
1. Maciek21
Najnudniejszy wyścig tego sezonu :/ Nie było na czym oka powiesić jak koraliki na sznurku.
2. Emer7
Ferrari nie ma szans ani w tym ani w przyszłym sezonie jak tylko Alonso walczy z czołówką i przywozi konkretne punkty a Raikkonen obija sie na tyłach i skrobie po 2-3 punkty
3. Hamcio20
No i karta sie odwróciła !! Jak to sie mówi "oliwa sprawiedliwa". Odnośnie wyścigu to uważam że najsłabszy w tym roku
4. Kii
Mina Rosberga podczas ostatniego udanego i szybkiego pit-stopu Lewisa - bezcenna ;)
5. roko
Niestety nie oglądałem od samego początku ale jak na Singapur, trudny ale bezpłciowy tor, emocji było całkiem sporo a w końcówce nawet więcej niż zwykle.
6. jogi2
szkoda ,ze nie było Rosbrga .
Vettel ma szczęście ,że taki tor ....nie stanął by w ogóle na pudle
7. szoko
Powinni wykopać ten cały Singapur nuda że głowa boli.Dzisiaj przekonałem się co do Kimiego jechał jak ostatnia łajza.
8. Skoczek130
Istny sabotaż na Rosbergu ! Na pewno zepsuli mu skrzynię... ;)
9. xeoteam
@6 pudło jednemu bolidowi RBR podarował pitstop Alonso w czasie SC .
10. Hamcio20
Po mojemu: Rosbergiem teraz będą szargały nerwy. Będzie jeździł ostro, ale i niemądrze. Wydaje mi sie, ze Fin ma za goraca głowe. Jednak nie przekreslajmy jego szans bo jeszcze sporo pkt do zdobycia. Nudno jest trochę jak Lewis odjeżdża :) lepiej zobaczyć jak sie przebija. Nawet jeśli nie zdobędzie majstra to będzie kierowca, który najczesciej uatrakcyjniał nam GP ;)
11. Master666
8. Skoczek130 - nie nie, to na pewno wina Rosberga, w końcu "zarżnął maszynę"...
12. djserano
Bez Rosberga lepiej się bawią na podium,widać więcej szacunku mają do siebie
13. EryQ
jogi2 Ty idź do psychiatry! Brawo dla Lewisa( chociaż gorąco i nerwowo było dla niego w końcówce) i bravo dla RBR! Alonso standardowo, Kimi cieniutki wyścig,Masa ładnie tylko Valteri coś słabo... Sutila nieudacznika zastąpić na ostatnie wyścigi!!!!!
14. F1fan_marcinvet
Vettel yes!!!!!!!!
15. chelsea 8
Dzięki Vearne że tak jechałeś pod koniec bo trafiłem typ Raikkonena, szkoda że to dla francuza pewnie koniec przygody z F1
16. Polak477
SC wyjechał w najgorszym możliwym momencie dla Ferrari. Drugie miejsce Alonso było właściwie pewne, bo co prawda musiałby zjechać jeszcze raz i RBR wtedy założyłby opony super miękkie, ale miałby przewagę czasową, a wyprzedzanie na tym torze prawie nie istnieje. Szkoda, bo można było przeskoczyć Williamsa. Niestety po SC jedyne co można było zrobić to zjechać do boksów po miękkie opony. Tak jak myślałem przed weekendem Ferrari było konkurencyjne i tylko RBR i Mercedesy mogły być konkurencją - okazało się, że nawet RBR było słabsze - niestety mieli więcej szczęścia. No nic, trudno, Vettel z Riccardo jak zawsze mają szczęście przy SC. Forza Ferrari!
A co do nowych przepisów. Spodziewałem się, że będą kodowali wiadomości, ale, że wprost będą je łamali? Przepis jeszcze bardziej martwy niż myślałem.
17. dody
HAAAAMILTOOOOOOOOON BEDZIESZ MISTRZEM. Bog jest sprzwiedliwy. Dobrze ze Vettel wrocil.
18. seba030189
Brawo Riccardo mimo ze zespól juz zaczyna mu majstrowac w skrzyni i tak daje rade, gdyby nie specyficzny tor to byłby 2:) Vettel 3 okrozenia swiezsze opony a słabsze tępo :) juz nie mówic ze austrlijczyk miał 'problemy' z bolidem :) Alonso tradycyjnie swietnie a Kimi jak zwykle...
19. PDGPDG
wczoraj wymodliłem awarie rosberga, a vettel powrócił stracił cały trening a mimo to jest na p2
20. dody
To co robil Hamilton po samochodzie bezpieczenstwa jest godny dla prawdziwego Mistrza.
21. Sasilton
Hamilton wykonał super robotę na super miękkich oponach. Zrobił sobie ponad 25s przewagę, dzięki czemu końcówkę miał łatą i wygrał. Wiadomo, inni oszczędzali opony, ale wynik końcowy jest piorunujący. W 22okr zrobił25s przewagę, zjechał do pitstopu by wygrać mając 13s przewagi, a wszystko to w 1/3 wyścigu/
22. Jero
Brawo Hamilton! Geniusz! Wystawiony dziś na próbę dał z siebie wszystko na zużytych super miękkich i wygrał w pełni zasłużenie. Brawo dla RBR, mam wrażenie, że Sebowi siadło tempo (nie pierwszy raz w tym roku) i Daniel z Ferdkiem byli szybsi w końcówce wyścigu - w zasadzie to uratowała go specyfika tego toru i trudności z wyprzedzaniem. Tak czy inaczej świetny wynik puszek. Massa pojechał swoje, Valteri widać, że był problem z oponami na końcu. Szkoda Fernando, bo safety car wziął mu prawie pewne drugie miejsce. Wyścig średni, ale emocje były głównie dzięki strategii Lewisa heh :)
23. T0ny
No i "zajechał" skrzynię biegów Rosberg ;) Mam nadzieje jednak, że do końca sezonu już żaden z kierowców Merca nie będzie miał awarii czy usterek.
24. Viduka
Co to za relacja ? dlaczego nie ma w niej ani słowa o tym dlaczego Button nie ukończył wyścigu ? nie oglądałem i chciałbym wiedzieć.
25. Alonsofan
Mysle,ze ferrari juz totalnie powinno odpuscic ten sezon i budowac nowy bolid, dalsza proba walki w tym sezonie jest bez sensu
26. KowalAMG
Brawo Lewis pokazal klase najwyższą sama w sobie :) Pieknie RBR pokazali , ze te cztery zdobyte mistrzostwa nie sa przypadkowe :) co do Alonso brakuje mocy ale wyscisnal 110% Rosberg zarznal bolid niestety sabotaz w koncowce sezonu to nie w stylu Mercedesa .. w wyscigu nie tylko kierowcy byli pionierami walki ale takze swietana gra strategiczna :)
27. Halu13
"kierowców Red Bulla, którzy w Singapurze zaliczyli pierwszą w tym sezonie podwójną wizytę na podium. " W Kanadzie tak było.
28. Skoczek130
Hamilton zrobił to, co do niego należało - wykorzystał problemy Rosberga. Do końca pięć wyścigów, a różnica między rywalami trzy punkty. Będzie ciekawie. ;) W05 było absolutnie nie do zatrzymania. Nie było żadnej walki - Hamilton robił, co chciał z RBR i Ferrari. To tylko potwierdziło, jak gigantyczną przewagę ma Merc nad resztą. Kiedy chcą, to odskakują na kilkadziesiąt sekund. Zupełnie jak Vettel w drugiej połowie sezonu 2013. Teraz jednak dominacja i przewaga pojazdu nad resztą jest jeszcze większa... ;)
29. kempa007
27. Halu13 dzieki tyle sie dzialo, ze sie totlanie z tym wszystkim skolowalem ;-)
30. chelsea 8
@24 Button jakiś problem z bolidem - wyłączył się silnik potem znów działał ale przerywał i znów się wyłączył - te nowe bolidy ...
31. jogi2
EryQ sam idź do psychiatry :) .Jestem ciekawy twojej opinii o jeździe Vettela vs Riccardo w tym wyścigu .Też masz dalej klapki na oczach ?
32. EryQ
jogi2 klapki to Ty masz. Vettel wygrał start z Danielem i potrafił utrzymać swoją pozycje w końcówce mimo, że Daniel korzystał z DRS czego Niemiec nie mógł robić. Trudny tor do wyprzedzania ale w połowie stawki bolidy z tych samych teamów lub o podobnych osiągach pokazywały, że sie da!
33. fankaWilliamsa
To był nudny wyścig pozbawiony emocji strasznie mi się dłużyło oglądając to Gp.Lewis dzisiaj zasłużenie wygrał a szczęście opuściło Nico.Jednak walka o tytuł będzie trwała do końca i bardzo dobrze będzie się czym ekscytować :-) Felipe solidne punkty i ogromnie mi szkoda Bo77asa tak długo utrzymywał za sobą najpierw Jensona a potem Kimiego a na samym końcu taki pech :-\ Czekam na ciekawsze Gp Japonii ten wyścig do zapomnienia.
34. EryQ
@jogi2 "Vettel ma szczęście ,że taki
tor ....nie stanął by w ogóle na
pudle" - a to Twoje stwierdzenie jest kompletnie debilne i bez sensu!!!
35. gouter
Dobrze się stało dla mistrzostw, że Rosbergowi padło auto. Teraz chciałbym, żeby do końca dojeżdżali do mety i niech udowodnią na torze, który jest lepszy.
36. PiotrasLc
Brawo Red Bull , szkoda Rosberga , wcale nie zdziwie sie gdy sie okaże ze to ekipa Hamiltona cos nagrzebała Rosbergowi
37. belzebub
To co zrobił dziś Hamilton to była masakra, mało że przejechać z taką ilością na super miękkich, to jeszcze wybudować taką przewagę. A przed wyścigiem komentatorzy mówili, że przewaga Merca jest niewielka, ha ha ha :) Fakt, że Ham, po awarii Rosberga miał ułatwione zadanie, co nie zmienia rzeczy, że zdeklasował pozostałych rywali. Drugie miejsce mogłoby wyglądać inaczej, Alo pewnie obronił by drugiej pozycji, ale SC przekreślił tą możliwość. No i kolejny wyścig, w którym już bez żadnej awarii u obydwu kierowców Scuderii, Alo zlał Kimiego. A warto zauważyć, że na ostatni Pit zjechali razem. A jaka różnica na końcu? Alo ok 15 sek. do zwycięzcy, Kimi ok. 1 minuty. Nawet jeśli uwzględnimy to, że wyjechał za małym pociągiem, to i tak nie dał rady poradzić sobie długo ani z Bottasem, ani z Hulkiem. Nie mówiąc już o tym, że na koniec wyprzedzili go jeszcze Perez i Vergne. Pewnie częściową winę ponosi też gorsza strategia od bezpośrednich rywali. RBR z kolei pojechał max tego mógł uzyskać, ale dziś z kolei to Vet był ciut lepszy od Ricciardo.
38. Ździchu Pantera
Z pierwszej strony, Hamilton zdeklasował rywali wyśmienitą ucieczką, a potem, wytrzymując do końca psychicznie i fizycznie, odzyskał prowadzenie. Los wyrównał rachunki.
Z innej strony, farciarz Hamilton tylko wykorzystał awarię Rosberga, nic nadzwyczajnego.
Inni z kolei powiedzą, że tym losem był zespół, a jeszcze inni, że ta awaria spowoduje, że w Abu Zabi Rosberg będzie miał mniejsze prawdopodobieństwo awarii.
Tak czy inaczej, dyskusja się kręci, a walka zapowiada się aż do sprawiedliwego Abu Zabi. :D
39. leo_
Cieszę się, że wygrał Hamilton, bo mu się ewidentnie to należało. Na początku roku Lewis miał więcej pecha niż Rosberg, więc teraz pod tym względem się to w jakimś stopniu wyrównało. Rosberg chyba jest nieco cwańszy od Hamiltona, ale ten, mimo słabszej głowy, to jednak ma większy talent. I ja jestem za tym talentem. Wiele się jeszcze może zdarzyć, ale w końcu może to Lewis zostanie mistrzem świata, czego mu życzę.
40. DANIL_86
PiotrasLc BUTTON tez miał awarie off auto. Skoda buttona. Roberg miał inne awarje rosberk tak wygra. Hamilton miał awarje biegów 2012roku vettel wygrał. Teraz hamilton wygrał .brawo vettel i riccardo
41. dropthepressure
Świetny wynik Vergne'a. Fakt faktem kilka awarii mu pomogło, ale nadal uważam, że Kwiat nie zasługuje na kolejny rok, a francuz jak ma dobry dzień to jedzie kapitalnie i dzisiaj to udowodnił.
42. Jahar
Zespół Red Bull to dzisiaj miał kupę szczęścia lądując oboma samochodami na podium. Przecież gdyby nie przegrana w boksach z Alonso nie założyliby opon z żółtym paskiem a tak wszystko się im potoczyło tak szczęśliwie jak się dało. Ale z drugiej strony łatwiej jest dobrać szczęśliwą strategię dysponując tak mocnym samochodem. U Hamiltona również strategia była świetna bo ma niedościgniony samochód więc pozwalali sobie nawet na dłuższe pit stopy czyszcząc skrzydło. Co do zakazu stosowania radia to jednak są kpiny bo nikt tego nie przestrzega.
43. RyżyWuj
I co? Mówiłem, że Seb wraca i będzie na pudle? I BYŁ. Vettel odwrócił tendencję i teraz najpierw łyknie Alfonso w klasyfikacji, a potem weźmie się za Ricciardo.
44. RMFG SV KS 2001
Najlepszy wynik Vettela w tym sezonie było 2 razy trzecie i raz drugie to teraz czas na zwycięstwo :) Dobry występ Riciardo i Alonso trzymali tempo z Vettelem, Hamilton to dobry kierowca ale auto mu pomaga wygrywać chociaż dziś nie wiele zabrakło Red Bullom :) Ciekawie sie zrobiło jak Rosberg odpadł i teraz jest wyrównana klasyfikacja :) Go VETTEL !
45. bartexar
Pierwszy raz w życiu kibicowałem Vettelowi, żeby tylko Hamilton nie wygrał, niestety, miał szczęście. Szkoda mi Fernando.
46. belzebub
@43 Mhmm, tylko Vet skończył przed Alonso, dzięki SC. Do SC, Alo był szybszy od Niemiaszka. ;)
47. Emer7
Alonso oddał na 1 okrążeniu pozycje Vettelowi- na YT jest juz onboard i widac to wyraznie. ( a Borowczyk oczywiscie to bagatelizował tylko dlatego ze nie przepada za alonso) Poźniej był szybszy i wyprzedził Vettela a SC wszystko zepsuc bo spadł nawet za Ricardo
48. RyżyWuj
@46 belzebub - nie bądź dzieckiem, jechali na innej strategii. To nie problem przytrzeć gumę i wypalić bak, a potem na koniec wyścigu być wyminiętym przez 10 bolidów. Liczą się wyniki - Seb skończył na pudle i odrobił punkty do Daniela. Zapowiada się wreszcie ciekawa rywalizacja w RBR do końca sezonu. Alonso jeździ na swoim dobrym poziomie, ale jako że za partnera ma fińskiego oposa z ołowianym zadem, to tak naprawdę nie ma presji w zespole. Na jego miejscu przeszedłbym do McL-Honda na przyszły rok - wtedy by pokazał, czy siedzi w sporcie dla wygrywania, czy dla kasy jak Raikkonen.
49. belzebub
@RyżyWuj, no właśnie dobra strategia to bardzo istotna rzecz.Jak widać było do SC, Alonso miał lepszą strategię. Poza tym do samego końca ALO trzymał tempo RBR. Co do Kimiego, to mam z kolei podobne zdanie. W Ferrari to Alo odwala całą robotę, no i RBR wydaje się być lepszy nie tylko pod względem osiągów, ale również to, że obaj ostatnio wysoko punktują. Co do przejścia do Mclarena, nie ma żadnych gwarancji, że Honda stworzy lepszy silnik, niż Ferrari - wyjdzie w praniu, ale przejście byłoby nieco ryzykowne.
50. Polak477
48. RyżyWuj
Vettel jechał na tej strategii tylko i wyłącznie dlatego, że Alonso przeskoczył go w boksach. RBR nie miał już co zrobić, więc dali opony miękkie licząc, że "jakoś się ułoży". Alonso tak odjeżdżał od Vettela, że spokojnie by się utrzymał, a bez 3 SC Vettel też musiałby zaliczyć boks (nie możliwe, żeby przejechał tyle okrążeń tempem wyścigowym)...
A przejście do McLarena to byłoby najgłupsze co można zrobić. Teraz mają najlepszy silnik w stawce, a nie są w stanie wyprzedzić Ferrari... Co zmieni silnik Hondy, skoro w przyszłym sezonie Ferrari i Renault prawdopodobnie poprawią silniki+ERS?
51. Polak477
a bez SC Vettel też musiałby zaliczyć 3 boks* coś przeskoczyło.
52. Polak477
niemożliwe* przydałaby się edycja :)
53. viggen
@37
Zlał :D?
Co Ty piszesz za bzdury!
Znowu Ferrari skupiło się na jednym kierowcy w wyścigu.
Pierwszy pitstop - Kimi dostaje od zespołu 1s więcej od Alonso i traci pozycję na rzecz Massy. Alonso zyskuje pozycje.
Drugi pitstop - Alonso jedzie dalej w czołówce - Kimi znowu jedna pozycja stracona.
Alonso sobie poradził z Vettelem czy Ricciardo podczas wyścigu ? Nie!!! A jechał lepszym tempem od nich. A dlaczego sobie nie poradził? Bo na tym torze się źle wyprzedza.
Kimi stracił jadąc za wolnym Bottasem który spowalniał za sobą wszystkich od SC i jechał tempem ponad 1s a czasami nawet 2s wolniej od czołówki na kółku. Button z silnikiem Mercedesa nie mógł Fina wyprzedzić to jakim cudem na prostej miał dokonać tego Kimi ze słabszym silnikiem Ferrari?
Alonso jechał z przodu tempem RBR, Kimi jechał w korku tempem Buttona i Bottasa. I zarówno Alonso jak i Kimi mieli od nich lepsze tempo ale byli blokowani.
Ogólnie - znowu Ferrari dało dupy!!! Z Alonso przedobrzyli przy SC a Kimiemu cały wyścig psuli strategią
PS Za Massą Kimi też się męczył bo Brazylijczyk jechał wolniejszym tempem.
54. viggen
Natomiast sędziowie to są o kant tyłka. Alonso zyskał dwie pozycje a oddał tylko jedną. I kary nie dostał.
55. saint77
43. RyżyWuj
Ta, wrócił. I zdobył P2. Awaria Rosberga nic tu nie znaczy, podobnie jak SC w odpowiedniej chwili. Facet jest dobry, ale na razie to minimum 5 kierowców w stawce jest od niego lepszych i nie mówię tu tylko o tych co są przed nim w generalce. Vettel musi mieć auto perfekcyjne i całkowicie na sobie skupioną pracę zespołu. Jak się pojawia jakiś mały problem to go to przerasta, a jak mu jeszcze dołożą w zespole rywala, co potrafi jechać na tym samym poziomie to odpada.
56. whobert
Viggen pogadaj z kolegą który napisał post nr 40 jesteście na takim samym poziomie "fantazjowania"
57. Michael Schumi
Lewis zasłużył na zwycięstwo. Miał dużo pecha, ale się nie poddaje. Można w sumie porównać, kto jest lepszy.
Hamilton - awaria tłoku silnika w Australii, hamulców w Kanadzie, tarczy hamulcowej w kwalifikacjach w Niemczech i pożar silnika w kwalifikacjach na Węgrzech, a poza tym miał pecha w kwalifikacjach w Monako, gdy Rosberg wymusił żółtą flagę i gdy został ścięty w Belgii przez Nico na drugim kółku.
Rosberg - miał tylko awarię hamulców w Kanadzie, co i tak dało mu 2 miejsce w wyścigu, podczas gdy Lewis został zmuszony do wycofania się z wyścigu całkowicie, awaria skrzyni biegów w Wielkiej Brytanii i elektryki w Singapurze.
Czyli zliczając wszystkie sytuacje, w których kierowca ucierpiał nie ze swojej winy wychodzi 6 dla Lewisa i tylko 3 dla Nico.
Lewis prawdopodobnie 3 wygrane (Australia, Kanada i Belgia), podczas gdy Rosberg jedną na Silverstone. I mimo, że Lewis stracił najwięcej jest teraz liderem mistrzostw. Jak dla mnie tytuł należy się Lewisowi, mimo że kibicuję Rosbergowi, tylko Niemiec nie walczy zawsze sportowo i daje się ponieść presji.
58. Michael Schumi
W ostatnim akapicie chodziło mi o prawdopodobne wygrane Lewisa i Rosberga, gdyby nie awarie i pech.
59. belzebub
@viggen, ha, ha, o jak widzę Twoje urojone teorię. Znów zespół postawił na Alo... Taaak, a pamiętasz jak Ci udowodniłem poprzednim razem, że Twoje teorie opierają się tylko i wyłącznie na Twojej subiektywnej ocenie. Doszedłeś poprzednim razem już do takiego poziomu, że po okrajałeś wypowiedzi Alonso. Oczywiście nic to nie dało, bo zdecydowana większość udowodniła wtedy, że jesteś zwykłym konfabulantem i fanatykiem... Kimiego.
Dobra wracając do tego wyścigu, zaczynając od startu Alonso zaczął odjeżdżać Kimiemu. Przecież Kimi, mając do dyspozycji równie szybki bolid mógł bez problemu zaatakować RBR, jak to zrobił Alonso. Kimi nie miał tym razem żadnej awarii, a nie powiesz że tak doświadczony zawodnik nie może sobie wybrać odpowiedniej strategii. Do SC, Alonso był szybszy niż KImi. Piszesz, że mając tak słaby silnik Ferrari nie moze sobie poradzić z Willimsem, to ciekawe, a to dlaczego Alonso dziś był szybszy niż te ostatnie? To proste, bo Kimi jest wolniejszy niż Alonso.
60. marek007
Powtórka wyścigu na PSN żałosna co za kurw.y reklamy a wyścig okrojony o ponad połowę...
61. viggen
@59
"@viggen, ha, ha, o jak widzę Twoje urojone teorię. Znów zespół postawił na Alo... Taaak, a pamiętasz jak Ci udowodniłem poprzednim razem, że Twoje teorie opierają się tylko i wyłącznie na Twojej subiektywnej ocenie. Doszedłeś poprzednim razem już do takiego poziomu, że po okrajałeś wypowiedzi Alonso"
LOL
Gdzie i kiedy? Po prostu wyłaczyłem się z rozmowy gadając z takimi idiotami jak Ty, którzy wierzą we wszystko co mówi Alonso i kibicom temu mitecznemu kierowcy.
To samo co wczoraj pierniczył. Gada od dawna, że Ferrari jest wolne a On wszystko wyciska.
Cały weekend w czołówce a po kwalifikacjach biedulek twierdzi, że jest zaskoczony prędkością Ferrari. :D Bo co innego miał mówić, jak było widać, że Kimi jedzie lepiej od niego?
"Przecież Kimi, mając do dyspozycji równie szybki bolid mógł bez problemu zaatakować RBR, jak to zrobił Alonso"
Gdzie zaattakował RBR Alonso idioto? Na starcie poza torem jak wyprzedził RBR? Oddał tylko pozycje Vettelowi a powinien oddać dwie. I co ? Miał tempo Vettela? Nie miał.
Ricciardo siedział mu kilka okrażeń na dupie ale potem musial zwolnić bo się bolid grzał.
Kolejna sprawa - zobacz sobie na zużycie paliwa. Daniel i Raikkonen mieli o ponad jeden kilogram mniejsze zuzycie paliwa od swoich kolegów bo jechali inny wyścig.
"Do SC, Alonso był szybszy niż KImi. "
Kolejny dowód, że nie masz pojęcia o czym piszesz. Mogę Cię punktować jak chce.
Kimi jechał w korku, stracił pozycję i wlókł się za Massą.
Alonso jechał za RBR, który nawet jechał szybciej do Alonso więc nikt Hiszpana nie blokował.
"Kimi nie miał tym razem żadnej awarii, a nie powiesz że tak doświadczony zawodnik nie może sobie wybrać odpowiedniej strategii."|
Kolejny lamerski wpis. Od tego jest zespół, który w odpowiednim momencie powinien powiedzieć kiedy ma zjechać. Zobacz, co Mercedes zrobił w przypadku Lewisa dla przykład
"Piszesz, że mając tak słaby silnik Ferrari nie moze sobie poradzić z Willimsem, to ciekawe, a to dlaczego Alonso dziś był szybszy niż te ostatnie? "
Znowu można Cię wypunktować jak dziecko
Williams jest szybszy na prostych. Mcl też nie mógł ich wyprzedzić.
Skończyłem rozmowę z Tobą, bo jesteś jednym z większym lamerów i nie masz zielonego pojecia o F1.
Nara ignorancie.
62. ChrisDeFirenze
@60 i pasek informacyjny na dole, który zasłania pozycje. Z tymi reklamami też przegięcie.
63. wilu111
To był ostatni wyścig jaki obejrzałem na Polsat Sport News... 30 min reklam i juz nic nie wygląda tak samo i ani słowa komentarza...
64. belzebub
@61 viggen, zgadza się dyskusja z Tobą jest bez sensu. Ty nie jesteś nie tylko lamerem, ale fanatykiem co cały czas udowadniasz swoimi śmiesznymi wpisami. Zdecydowana większość ma z nich radochę i ja też. A Ty tego nie zauważasz, albo nie chcesz zauważyć. Tak się składa, że ja jeśli chodzi o Kimiego jestem po stronie większości. A w Twoje urojone fanatyczne teorie nikt nie wierzy, taka jest między nami różnica. Nie tylko ja poprzednim razem (po GP Włoch) sprowadziłem Ciebie do parteru, ale chociażby devious i wielu wielu innych.
I na to nie poradzisz. Kimi jest cienki w porównaniu do Alonso, nawet pomimo wprowadzonych korzystniejszych ostatnio dla niego poprawek. Fakt, nieco odrobił do Fernando, ale i tak na koniec wyścigu to, jak jak dziś kilkadziesiąt sekund. To zbyt duża różnica. Ostatnio Mattiaci robi porządki w zespole, czas żeby niemrawy Kimi przeszedł na emeryturę, niestety jego powrót okazał się większym niewypałem niż jazda Massy w poprzednich sezonach.
65. viggen
@64
W którym miejscu sprowadziłeś mnie do parteru po GP Włoch :D?
Masz za dużą wyobraźnie! Wyłączyłem się z rozmowy bo nie będę komuś tłumaczył, że ziemia jest okrągła jak każdy o tym wie.
" Tak się składa, że ja jeśli chodzi o Kimiego jestem po stronie większości. "
Jakiej większości? Chyba fanatyków Alonso.
"Kimi jest cienki w porównaniu do Alonso, nawet pomimo wprowadzonych korzystniejszych ostatnio dla niego poprawek"
Jakie poprawki? Nie ma poprawek w tym bolidzie. Muszą kombinować z tym co mają. Na SPA miały być i nie było. Skończyły się na GP Węgier.
Raikkonen jak i Allison mówili, że mają co mają i dalej będą z tym kombinować- czytaj z ustawieniami. Nie ma poprawek dla Raikkonena i nie będzie. Kimiemu nadal bolid nie pasuje ale jest już lepiej niż na poczatku sezonu.
Mattiaci sobie może robić porządki. Szybciej może Alonso wypaść, bo Santander chce się wycofać całkowicie z F1.
Brak Ci wiedzy i jak jej nabierzesz, to wtedy się odzywać na forum. Bo teksty zlał Alonso Kimiego mnie rozwalają do łez niedzielny kierowco.
66. viggen
*niedzielny kibicu
67. berni
@18: Swieższe opony o 2 okrazenia to mial jednak ricciardo, zmienial na 27 okrazeniu a vettel na 25). "Tępo" to może być w głowie, jesli nie ma predkosci to brakuje "tempa".
68. belzebub
@ Viggen, daj spokój: "W którym miejscu sprowadziłeś mnie do parteru po GP Włoch :D?
Masz za dużą wyobraźnie! Wyłączyłem się z rozmowy bo nie będę komuś tłumaczył, że ziemia jest okrągła jak każdy o tym wie." Wyłączyłeś się, bo zabrakło Ci już argumentów na poparcie swoich chorych teorii. Nie tylko ja sprowadziłem wtedy do parteru, ale wielu innych... Większość (razem ze mną) ma tutaj z Ciebie niezłą radochę, więc proszę nie przestawaj jednak pisać o swoich teoriach, z kogo będziemy wtedy drzeć łaszka?
69. R.U
Gdzie na necie znajdę wyścig do obejrzenia.Nie udało się na żywo,bo przeprowadzka,a chetnie bym obejrzał.Dzięki z góry.
70. xeoteam
@68 daj sobie z nim spokój. Do niego nie docierają żadne argumenty poparte faktami, liczbami ani wypowiedziami ludzi ze świata F1(nas w to nie włączam, bo wiadomo, że tylko viggen ma racje i zna sie na F1)
71. KowalAMG
Schumi ŚWIETE SŁOWA .. 57
72. thinktank
Trzeba przyznać, że ALO pojechał dobry wyścig, a RAI gorszy (ale jest parę czynników wpływających na to, w tym nieszczęsne kwalifikacje). Myślę, żę za bardzo Kimi kalkulował i gdyby ostrzej zaatakował to może by łyknął BOT i BUT (należy pamiętać, że ALO też nie przeszedł RIC i VET), ale RAI czekał na ich błędy (częściowo miał rację, bo ostatecznie obaj byli za nim). Ewidentnie Williams walczył z Ferrari i poszkodowanym został Kimi. Bardzo duży błąd Ferrari, że MAS zrobił undercuta na RAI po pierwszym pitstopie. Tu viggen ma rację, pała ze strategii dla Ferrari. Nie wiem czy wymiana opon podczas samochodu bezpieczństwa się opłaciła. Wiedząc, że ma się najgorszy silnik w stawce, każde oddanie pozycji kosztuje dwakroć.
73. thinktank
A z innej beczki pytanie (dla wyznawców kultu ALO) dlaczego Ferrari nie chcę za wszelką cenę zatrzymać Nando u siebie? I dlaczego za każdym razem ALO musi porównywać się z RAI, teraz powiedział (do włoskich mediów), że był 45 sec przed Kimi ?
74. marek007
Alonso jest lepszy od Kimiego przynajmniej coś pokazuje na torze walczy i wyciska z bolidu maksimum a Kimi co dupa wołowa nic więcej obieżdżają go jak chłopca....a to że Alonso robi z siebie gwiazdę to już inna para kaloszy....
75. Emer7
@ thinktank 73
Ferrari nie chce zapłacic Alonso 50 mln ktore hiszpan sobie zyczy dlatego rozsiewaja te plotki. Jak nie Ferrari to Honda mu da te pieniądze. Alonso jest lepszy od Raikkonena od początku sezonu pokazuje mu gdzie jego miejsce 10:2 dla alonso o 3x wieksza zdobycz punktowa w tym sezonie mowi wszystko. Ferrari zrobiłoby skrajną głupote pozbywajac sie kierocwy który walczy o honor dla ferrari i przywozi punkty a drugi jezdzi w ogonie. Alonso od kiedy jest w Ferari od 2010 zdobył ponda 2x więcej punktów dla zespołu niż Kimi i Raikkonen razem wzięci.
76. witek70
Co sie stało z Vettelem? W ostatnich latach nasłuchałem się od jego fanów, jaki to on super, że to nie dzięki bolidowi, a dzięki Ventylowi są te zwycięstwa? To gdzie są? Zapomniał, jak się jeździ? A tak poza tym, jak tam jego klubowy partner amator? Buhahaha, Zawsze mówiłem,że bolid to 90% sukcesu. A najlepszy jest Alonso i tyle.
77. Emer7
@ witek70 76
Vettel wygrywał dzięki jak miał hiper bolid szybszy od reszty o 1s, dmuchane dyfuzory i trakcje jak po szynach. Od dawna panowała opinia że to zasługa bolidu -przyszedł Riccardo i to udowodnił Teraz jak Vettel puści bąka to będzie miał dmuchany dyfuzor- bo bez tego nie istnieje. 3 zwycięstwa Riccardo w tym samym aucie go ośmieszyły
78. Emer7
Przeczytaj post nr 75 miało być - mój przedostatni wpis
79. viggen
@75
Ty wiesz tyle ile zjesz :)
Wiesz chociaż skąd te 50 mln dziecko?
30 mln to wykupienie kontraktu z Ferrari a 20mln to kontrakt Alonso , taki jaki ma w Ferrari.
"Ferrari zrobiłoby skrajną głupote pozbywajac sie kierocwy który walczy o honor dla ferrari i przywozi punkty "
O dziecko dziecko
Zrobi właśnie mądrze i nawet będzie im na rękę. Dali Alonso wszystko, cały zespół się ku niemu skupiał i dupa z tego wyszła. To nie jest Schumacher. A Ferrari to nie Briatore, który nawet śniadanie do hotelu przenosił.
Zejdź w końcu na ziemie.
80. Emer7
Dali Alonso cały zespoł oprócz konkurencyjnego bolid bo od zmian po 2009 roku to nie ten zespoł- co roku mówi się o problemach w Ferrari, że bolid niedomaga, że tunel aerodynamiczny szwankuje a teraz że silnik do du..y. Tak wsparcie dali Alonso ale bolid juz niekoniecznie. Znasz sie na wyscigach jak byk na gwiazdach
81. Emer7
79 viggen
A te 50mln to była informacja po GP Węgier, oczywiście tez było na wizji mówione ze Alonso sobie tyle zawołał. stąd te zagrywki ze strony Ferrari. Jak Ferrari mu nie da tej kasy to zrobi to Honda. Oprocz wyścigów jest jeszcze polityka ale skąd masz to wiedzieć
82. Emer7
@ viggen 79
Już był taki zespół który w połowie sezonu zacząl skupiać sie na kierowcy nr 2, nazywał się BMW Sauber w 2008r. Gdy Kubica był w pierwszej trójce i miał sznase walczyć o mistrzostwo zespól odpuścił sezon skupiając się na 2009 i pomagając Heidfeldowi (co sam rozgoryczony Kubica przyznał w wywiadzie). Ferrari tego błędu nie popełni i skupia sie na lepszym i szybszy m kierowcy
83. viggen
"A te 50mln to była informacja po GP Węgier, oczywiście tez było na wizji mówione ze Alonso sobie tyle zawołał. stąd te zagrywki ze strony Ferrari."
Nic nie zawołał. To teoria Borowczyka. 50mln ma kosztować kontrakt Alonso - wykupienie i nowy kontrakt.
"Ferrari tego błędu nie popełni i skupia sie na lepszym i szybszy m kierowcy"
Nie wiesz o czym piszesz. W obecnym sezonie Alonso ma więcej punktów ale Ferarri tak odpuściło ten sezon w rozwoju bo nie mają szans na żadnego mistrza.
Druga sprawa - Alonso od 2010 zanim się zacznie sezon jest kierowcą nr1. Massa to jego cień i nawet wodę Hiszpanowi nosił.
Obecnie jest na równi, tylko tyle, że zespól zrozumiał że skupianie się na jednym kierowcy nic nie da. Obecny bolid jest robiony pod Alonso od lat i Kimi się w nim źle czuje. A dalej już pisałem 100 razy i nie mam zamiaru się ciągle powtarzać.
Kurna, co wyścig znajdzie się jakiś lamer....któremu trzeba wszystko tłumaczyć.
84. viggen
" że bolid niedomaga, że tunel aerodynamiczny szwankuje a teraz że silnik do du..y. Tak wsparcie dali Alonso ale bolid juz niekoniecznie. Znasz sie na wyscigach jak byk na gwiazdach"
Chłopie., Temat tunelu w Ferrari jest od lat. Jeszcze jak Toyota była to korzystali z ich. Więc mi nie piernicz o jakiś rzeczach, o których wiem już dawno.
"Oprocz wyścigów jest jeszcze polityka ale skąd masz to wiedzieć"
Brawo. Gratulacje. Odkryłeś Amerykę.
A jak się Fina w 2009r pozbyli?
Nie musi mi pisać o rzeczach oczywistych.
Nara
85. kolter
viggen chyba nie zauważyłeś ze Ferdek wcale nic nie zyskał tym wyjazdem ,bo był już przed dwoma red bullami . Wiec co i komu miał oddawać ?
86. Emer7
W obecnym sezonie Alonso ma więcej punktów - w każdym sezonie Alonso ma więcej punktów a od 2010 przywiózł dla Ferrari 1162pkt a Massai i Raikkonen RAZEM tylko 541pkt- to chyba mówi samo za siebie. Wyniki są bezdyskusyjne
Temat tunelu jest od lat- zgadza się ale Ferrari za Kimiego w latach 2007 i 2008 było na szczycie teraz zdecydowanie nie jest. Do silnika juz sie nie odniosłeś- czyli standardowo jak coś niewygodne to milczysz a forma Massy i Raikkonena i pozycja w klasyfikacji mówią wszystko o formie tego zespołu
87. thinktank
@ 75, 77, 80 napisałem CI dlaczego ALO jest przed RAI, przy innym temacie, więc nie będę się powtarzał. A jak chcesz złośliwości to, ile przez 5 lat zdobył ALO tytułów dla Ferrari, a ile przez 3 RAI.
I będziecie się mieli z pyszna jak okażę się, że ten słaby i beznadziny VET przejdzie do Ferrari zamiast ALO.
88. Emer7
@ thinktank
Raikkonen zdobył tytuł na błędnach Hamiltona mimo że Ferrari w 2007 i 2008 było na szczycie więc to nie najlepiej o nimswiadczy. a Alonso w bez wątpienia gorszym bolidzie Ferrari i przy dominacji Red Bullii wywalczył na 4 sezony 3 wicemistrze a 2 przegrał o włos o 3 i 4pkt w 2010 i 2010. Raikkonen do dziś by nie miał tytuły gdybie nie błędy Lewisa i latałby jak Massa gołodupiec
89. viggen
@Emer7
Nie ma o niczym pojęcia, Gdzieś coś słyszałeś ale nie do końca umyłeś uszy.
"Raikkonen zdobył tytuł na błędnach Hamiltona mimo że Ferrari w 2007 i 2008 było na szczycie więc to nie najlepiej o nimswiadczy"
A co świadczy o Alonso, który jako dwukrotny mistrz dostaje bęcki od debiutanta?
Błędy Hamiltona ?
A 2005 i tytuł Alonso. W jaki sposób on go zdobył?
Gdyby nie to, że Kimi co drugi wyścig z powodu awarii nie dojeżdżał do mety Alonso mógł sobie pomarzyć o tytule.
Ale skąd Ty możesz o tym wiedzieć jak tego sezonu na oczy nie widziałeś tylko pewnie jakieś fragmenty na YT....
90. Emer7
@ viggen 89
Czego by nie mowić Alonso nie ma tak dobrego bolidu jka miał Raikkonen dy jezdził dla Ferrari
W 2012 tez Vettel mógłby pomarzyc o tytule gdyby nie dwa wypadki alonso w Belgi na starcie i na Suzuce gdzie mu opone przebili
Wszyscy wiemy jaka była sytuacja w 2007 roku w Mclarenie i jak sie skonczyła. Brytyhski zespół faworyzował Brytyjczyka tak jak Niemiecki BMW Heidfelda) mimo ze Alonso był szybszy to Hamilton dostawał lepsze strategi i mniej paliwa na kwalifikacje zeby zdobyc lepsza pozyche. Kulminacja tego było GP Węgier 2007 a mimo tego wszystkiego Alonso skończył sezon z taką samo ilością punktow co Hamilton- tego pewnie tez nie widziałeś bo tak Ci wygodnie.
91. viggen
Emer7
Skończyłem z Tobą. Więc nie pisz więcej bo i tak nie odpowiem. Szkoda na takich jak Ty MOJEGO CENNEGO CZASU.
92. Emer7
@ viggen 91
Jak masz znowu wymyślać chore teorie i obwianiac Alonso za niepowodzenia Raikkonena to tego nie rób. Masz zbyt wiele wolnego czasu i szukasz usprawiedliwień. Tym bardziej nie dziwią opinie innych użytkowników tego forum na Twoj temat.
93. viggen
@90
Wszyscy wiemy?
Chyba TY.
Alonso miał równouprawnienia ale sobie z tym nie poradził. Teorie które wypisujesz to sie chyba Tobie tylko śniły
Podobnie z faworyzowaniem Nicka. To wymysł chorych fanów Kubicy.
W przeciwieństwie do Ciebie oglądam F1 od 1997r.
94. Emer7
@ 93
"Podobnie z faworyzowaniem Nicka. To wymysł chorych fanów Kubicy. " - Polecam wywiad Kubicy po GP Belgi w 2008 roku- gdzie przedstawił sytuacje z sezonu 2008 - moze to Ci coś wyjaśni
Wywiad jest do wglądu na YT.
95. pjc
Czasami czuję się tu jak weteran jeżeli chodzi o lata śledzenia wydarzeń w F1:)
96. viggen
@94
Mi nic nie musi wyjaśniać. Kubica to taki sam kaliber jak Alonso. Jeden drugiego jest wart
97. Emer7
@ viggen 96
Mimo że tak krytykujesz Kubice- odniósł on większe sukcesy w rajdach od Kimiego i to z niesprawną ręką
98. viggen
A co mają rajdy do F1?
W którym miejscu osiągnął więcej? Dopiero zaczął jeździć w WRC, wcześniej jeździł w WRC2.
I kolejna sprawa - Kimi WRC traktował jako zabawę a nie jako życie.
Kubica nie ma innego wyjścia. Do F1 nie wróci, to niech sobie w WRC jeździ i walczy o najlepsze pozycje.
99. Emer7
A co mają rajdy do F1? -nic poza tym, że i to i to jest sport motorowy
Kimi WRC traktował jako zabawę a nie jako życie- 99% że to samo wcześniej pisałeś o F1- że to dla Kimiego nie życie bo już to wcześniej pisałeś a o rajdach nie mówiliśmy ale nie chce mnie się szukać tego komentarza
100. Emer7
@ viggen
W którym miejscu osiągnął więcej?- przypominam mistrzostwo WRC 2.
@Kimi WRC traktował jako zabawę a nie jako życie- a Kubica wielokrotnie w wyiadach podkreślał że jest to dla niego element rehabilitacji powrotu do formy
101. Emer7
@ viggen
"Kubica nie ma innego wyjścia" - miał wyjście w postaci DTM
102. jogi2
Kubica to driver z pierwszej ligi >można przyjąć ,że objechałby całą stawkę z F1 w WRC jedną ręką...niestety dosłownie.Na co wsiądzie jest szybki. Wsiadł do DTM i robił czasy doświadczonego kierowcy z tego Teamu ...pamiętając ,że ręka jest niedokońca sprawna
103. elin
@ 97. Emer7
Bardzo szanuję Roberta i trzymam za Niego kciuki w rajdach, ale nie zgodzę się, że ( na chwilę obecną ) odniósł większe sukcesy w WRC od Kimiego. Chociaż bardzo prawdopodobne, że w przyszłości tak będzie, jeśli zwiąże się z tym sportem na dłużej.
Jednak na razie - pełny debiutancki sezon Kimiego w WRC, to 2010. Roberta 2014 - chodzi o najwyższą kategorię.
Statystyki po pierwszych 10. rajdach obu kierowców ( tylko 10. ponieważ obecny sezon jeszcze się nie skończył ).
Kimi Raikkonen:
3 razy - nie ukończył
3 razy - dojechał do mety na niepunktowanych miejscach
4 razy - w punktach
Robert Kubica:
4 razy - nie ukończył
3 razy - dojechał do mety na niepunktowanych miejscach
3 razy - w punktach
Wyniki bardzo podobne. Nie ma zdecydowanej przewagi ( większego sukcesu ) jednego z tych kierowców.
Jeśli zaś chodzi o rękę Roberta - w samochodzie ma system skrzyni biegów sterowanej łopatkami, aby wyrównać Jego szanse do innych zawodników.
104. Emer7
@ elin
Zgadzam się z Tobą elin ale denerwuje mnie viggen ktory sukcesy Alonso i Kubicy ( (mimo niesprawności) bagatelizuje a Kimiego usprawiedliwią za wszelką cene mówiąc że to dla niego zabawa. Kubica też wielokrotnie podkreślał że dla niego to element rehabilitacji.
Co do wyników to nie zapominajmy o mistrzostwie Kubicy w WRC2. Kimi oprócz WRc jezdził tez autem klasy S2000 i szału nie było (chyba Fiatem Punto).
I wbrew temu co mówi Viggen że Kubica nie ma innego wyjścia- otórz miał DTM i w treningach Mercedesa DTM wypadł świetnie
Zawsze uważałem Kubice za szybkiego kierowce ale pechowego. Wielokrotnie zaznaczałem że nie jestem przeciwnikiem Kimiego i że to dobry kierowca, jeden z lepszych w stawce. Z resztą chyba nie ma osoby ktory by Fina nie lubiała- zwłaszcza po jego wypowiedziach i poczuciu humoru .
Viggen zarzuca fanom hiszpana że Ci "dostają sraczki na kazdy manewr wyprzedzania Fernando"- oczywiście że tak bo w końcu jesteśmy jego fanami.
Zarzucając nam to a robi dokładnie to samo w stosuku do Kimiego. Robi nawet więcej bo stara się usprawiedliwiać Kimiego za wszelką cene że bolid nie taki, że ustawienia, że zespół a nawet te wyniki Fina w rajdach "to nie jego życie"
Nie słyszałem żeby fani Alonso mówili coś złego o Kimim bo sam się cieszylem że wraca do Ferrari i będzie wywierał presje na Alonso bo to byłoby dodatkowa motywacja dla hiszpana. I licze że tak bedzie bo zarowno kierocy jak i zespół Ferrari na to zasługuje
"Jeśli zaś chodzi o rękę Roberta - w samochodzie ma system skrzyni biegów sterowanej łopatkami, aby wyrównać"- ale sam fakt że tylko jedna reką może to obsługiwac to chyba zgodzisz sie że jest utrudnieniem bo musi tyle samo funkcji obsłużyć jedną ręką. A przeciez sprawne ręce i wyczucie to u kierowcy podstawa. Pozdr elin
105. Emer7
Tym bardziej, że Kimi udowodnił w kwalifikacjach Singapuru że potrafi mieć świetne tempo i potrafie to przyznać. Były tez kwalifikacje w tym sezonie gdzie był przed aAonso
106. Emer7
"Z resztą chyba nie ma osoby ktory by Fina nie lubiała"- oczywiście nie lubiła a nie lubiała. Czytajac nawet swoje posty mozna sie nieźle zdziwić, szczególnie jak sie pisze zaraz po przebudzeniu :)
Pozdr elin
107. elin
@ Emer7
Racja - Kimi jeździł Abarth Grande Punto S2000 już w 2009r. Ale to były TYLKO cztery rajdy - trzy lokalne i rajd Finlandii. Przy czym w pierwszym w jakim wystartował - Arctic Lapland Rally, po dwunastu odcinków specjalnych został sklasyfikowany na 13. miejscu i była to najwyższa pozycja samochodu S2000, więc ( przynajmniej według mnie ) to całkiem udany debiut Fina.
Na 2010 dostał propozycję od Citroena ( wtedy najlepszego w WRC ) i z niej skorzystał, przechodząc do najwyższej kategorii rajdów. Ale czy traktował to całkiem poważnie ... ? Raczej zgadzam się z Viggenem, że nie do końca tak było - bo Kimi w tym czasie ( 2010 i 2011 ) wystartował również w dwóch wyścigach NASCAR, kilku motocrossowych i przetestował samochód z serii Le Mans.
Dlatego też ciężko stwierdzić, co będzie robił, czy gdzie się ścigał po zakończeniu kariery w F1.
Natomiast Robert od początku miał dwie wielkie pasje - F1 i rajdy. Gdyby nie ten fatalny wypadek, jeździłby tutaj jeszcze długie lata ( przynajmniej do zdobycia tytułu ), a potem prawdopodobnie i tak by wybrał starty w WRC. Czyli nie tak, że nie miał wyjścia, ale tylko te dwie serie naprawdę Go interesowały.
W jednej nie może jeździć, dlatego wybrał drugą.
I oczywiście, że mistrzostwo w WRC2, to wielki sukces Polaka. Tylko, jeśli porównujemy wyniki Jego i Kimiego w rajdach, to da się to zrobić jedynie tam gdzie obaj startowali, czyli w najwyższej WRC ( gdzie wyniki ( na razie ) mają bardzo porównywalne ).
Co do reszty - wiesz, to wszystko działa w dwie strony ... Alonso w tym sezonie radzi sobie o wiele lepiej od Kimiego - i to jest fakt, któremu nikt nie zaprzecza ( viggen też o tym pisał ). Ale jako fanka Raikkonena również chciałabym się cieszyć, kiedy Fin kogoś wyprzedzi. Tymczasem w takim momencie czytam, że takie wyprzedzanie nie było niczym szczególnym, bo ktoś przed nim miał słabszy bolid, problemy ... itp. itd.
Kimi pojedzie słabo, Jego fani zastanawiają się dlaczego - wtedy czytam " sekta ( lub ) betony Raikkonena " znowu szukają wymówek dla swojego idola ... itp. itd.
Dlatego uważam, że ( niektórzy ) fani Hiszpana wcale nie są tacy obiektywni i sprawiedliwi.
" ale sam fakt że tylko jedna reką może to obsługiwac to chyba zgodzisz sie że jest utrudnieniem bo musi tyle samo funkcji obsłużyć jedną ręką. A przeciez sprawne ręce i wyczucie to u kierowcy podstawa. " - zgadzam się i dlatego tym bardziej podziwiam takich kierowców, którzy się poddają, tylko dalej realizują swoje cele. Chociaż nie można powiedzieć, że Robert w ogóle nie rusza prawą ręką ( dłonią ), pewien zakres ruchu ma, niestety ograniczony.
Pozdr. :-)
108. elin
* którzy się NIE poddają
109. Emer7
@ elin 107
Kimi pojedzie słabo, Jego fani zastanawiają się dlaczego - wtedy czytam " sekta ( lub ) betony Raikkonena " znowu szukają wymówek dla swojego idola ... itp. itd.- takich określeń było wiele równiez pod adresem fanow Alonso także można się przerzucać. Ja zawsze staram się reagować gdy ktoś bagatelizuje celowo bądź nieświadomie lekceważy osiągnięcia Alonso. A są osoby równiez na tym forum ktore piszą że Alonso nie ma wyników w Ferrari (mając w pamięci 3 wicemistrze w tym "średnim" aucie i przy dominacji RB). I to też nie jest tak że Alonso bolid odpowiada bo też wielokrotnie narzeka na auto, prowadzenie, przyczepnośc itp.
Myśle też, że ta agresja wobec Hiszpana może wynikać z tego, że panuje o nim opinia że jest najlepszym kierowcą w stawce- przez co może on stanowić dla niektorych punkt odniesienia a Ci będą czekać aż tylko Fernando się noga powinie i powiedzieć "a nie mowilem"
"W jednej nie może jeździć, dlatego wybrał drugą." Elin sam fakt że Kubica testował w DTM jest przykładem że miał wybór bo rezultaty były lepsze (nieoficjalnie) od kierowcy Mercedesa Garego Paffeta- kilka dziesiątych ale zawsze. Pamiętam też że wówczas krązyły wieśi że BMW DTM zaproponowało Kubicy fotel i starty w tej serii.
"Chociaż nie można powiedzieć, że Robert w ogóle nie rusza prawą ręką ( dłonią ), pewien zakres ruchu ma, niestety ograniczony".- zarówno ruchu ręki jak i palców dłoni. Niestety ale Robert sam przyznał że ta ręka nigdy już nie będzie w pełni sprawna. Szkoda
Gdy jezdził w BMW i nie mógł startować w rajdach a Renault mu na to pozwoliło. Ja myśle, że Robert już nie wróci nie tylko do F1 ale i wszystkich bolidów jednomiejscowych z wiadomych względów. Chociaż życze mu tego i mam nadzieje że się mylę.
A pamiętam jeszcze jak Zientarski mowil po wypadku na wizji, że za 3-4 miesiące Kubica wroci do F1 .
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz