2018-04-07 GP Bahrajnu - Kwalifikacje 17:00
Poz. | Kierowca | Zespół | Czas | |
---|---|---|---|---|
1 | S.Vettel | Ferrari | 1:27.958 | |
2 | K.Raikkonen | Ferrari | 1:28.101 | |
3 | V.Bottas | Mercedes | 1:28.124 | |
4 | L.Hamilton | Mercedes | 1:28.220 | |
5 | D.Ricciardo | Red Bull | 1:28.398 | |
6 | P.Gasly | Toro Rosso | 1:29.329 | |
7 | K.Magnussen | Haas | 1:29.358 | |
8 | N.Hulkenberg | Renault | 1:29.570 | |
9 | E.Ocon | Force India | 1:29.874 | |
10 | C.Sainz | Renault | 1:29.986 | |
11 | B.Hartley | Toro Rosso | 1:30.105 | |
12 | S.Perez | Force India | 1:30.156 | |
13 | F.Alonso | McLaren | 1:30.212 | |
14 | S.Vandoorne | McLaren | 1:30.525 | |
15 | M.Verstappen | Red Bull | -:--.--- | |
16 | R.Grosjean | Haas | 1:30.530 | |
17 | M.Ericsson | Sauber | 1:31.063 | |
18 | S.Sirotkin | Williams | 1:31.414 | |
19 | C.Leclerc | Sauber | 1:31.420 | |
20 | L.Stroll | Williams | 1:31.503 |
Ferrari w kwalifikacjach przed GP Bahrajnu pokonało Mercedesa
Zespół Ferrari w Bahrajnie potwierdził, że nie wszystko jest jeszcze stracone jeżeli chodzi o tegoroczną rywalizację z Mercedesem podczas sobotnich kwalifikacji. Dwa tygodnie temu Lewis Hamilton zmiażdżył konkurencję przewagą 0,7 sekundy. Dzisiaj w Bahrajnie uzyskał dopiero 4. czas, ze stratą blisko 0,3 sekundy do Vettela.Trzecia część kwalifikacji tradycyjnie została podzielona przez czołówkę na dwa przejazdy na najbardziej miękkich oponach.
Po pierwszym kierowcy Ferrari utrzymali prowadzenie w tabeli wyników. Błąd Sebastiana Vettela na ostatnim zakręcie sprawił, że ten uzyskał słabszy czas od Kimiego Raikkonena. Trzeci ze stratą 0,119 sekundy do Fina był Lewis Hamilton, podczas gdy Valtteri Bottas stracił do swojego rodaka 0,215 sekundy.
Kluczowy drugi przejazd miał rozstrzygnąć czy zespół Mercedesa faktycznie złapał zadyszkę, czy zespół Ferrari będzie potrafił stawić czoła swoim rywalom w kwalifikacjach w tym roku.
Kierowcy Scuderii w ciepłym klimacie, na supermiękkich oponach w Bahrajnie zdołali pokonać czystym tempem zawodników Mercedesa. Faktem jest jednak, że Lewis Hamilton na swoim przejeździe popełnił błąd, który sprawił, że uzyskał dopiero czwarty czas, za Valtterim Bottasem. Brytyjczyk do wyścigu przestępował więc będzie z odległej 9 pozycji po tym jak sędziowie nałożą na niego karę przesunięcia za wymianę skrzyni biegów, która doznała usterki już podczas pierwszego wyścigu sezonu w Australii.
Sebastian Vettel jako jedyny zszedł z czasem poniżej 1 minuty i 28 sekund i zdobył dzisiaj swoje 51. pole position w Formule 1. Kimi Raikkonen stracił do niego 0,143 sekundy, Valtteri Bottas 0,166, a Lewis Hamilton aż 0,262.
Piąty czas przypadł w udziale Danielowi Ricciardo, który do zwycięzcy stracił już blisko pół sekundy. Pod nieobecność na torze Maksa Verstappena świetne okrążenie kwalifikacyjne pojechał Pierre Gasly, który swoim Toro Rosso wywalczył szóste pole startowe (piąte po przesunięciu Hamiltona), zostawiając w tyle Kevina Magnussena, Nico Hulkenberga oraz Estebana Ocona i Carlosa Sainza.
Przebieg Q1 i Q2
Sesja kwalifikacyjna do GP Bahrajnu już od samego początku zapewniła sporo emocji kibicom. Na sześć minut przed jej końcem swój bolid rozbił Max Verstappen, który mimo pewnego awansu do Q2 nie był w stanie wziąć w niej udziału.Kierowcy Ferrari na miękkich oponach uzyskali za to dwa świetne rezultaty, które umożliwiły im utrzymanie prowadzenia w tabeli wyników i dalej rozbudzały nadzieje kibiców na przełamanie hegemonii Mercedesa.
Wśród pechowców, którzy nie przeszli do Q2 znaleźli się obaj kierowcy Williamsa, i Saubera a także sensacyjnie Romain Grosjean, który w samej końcówce sesji uzyskał dokładnie taki sam czas co 15 Fernando Alonso. Jako że Francuz pokonał swoje okrążenie później niż Hiszpan, to on znalazł się w strefie spadkowej.
Druga część czasówki była równie emocjonująca za sprawą rywalizacji kierowców Toro Rosso i McLarena. Ostatecznie okazało się, że w drugiej części sesji kwalifikacyjnej kierowcy McLarena byli najwolniejszymi zawodnikami na torze, podczas gdy Hartley i Gasly byli od nich zdecydowanie szybsi. Francuzowi powiódł się nawet awans do Q3.
Oprócz Verstappena, który rozbił swój bolid już w Q1 i kierowców McLarena do Q3 nie udało się przejść Sergio Perezowi i Brendonowi Hartleyowi.
Wrzuć wyższy bieg! Oglądaj wyścigi Formula 1® wyłącznie w ELEVEN SPORTS
Zdjęcia:
komentarze
1. Janusz f1
Gasly, co ty robisz?!
#Forza Ferrari!
2. Nowicjusz
Klątwa Alonso trwa :)
3. Rudolf50
To chyba dobitnie pokazuje, każdemu kto wierzył w te cudowne podwozie McLarena
4. RoyalFlesh F1
Małe różnice. Hamilton popełniał błędy. Ale będzie ciekawie dwa zespoły na równi ze sobą i rbr za plecami.
5. marcelo9205
Ciekawe co pozmieniała Honda w tych nowych elementach w silniki, że Toro Rosso zanotowało taki skok. A może teraz, Toro Rosso zacznie opowiadać, że jakby mieli inny silnik to pierwszy rząd dla nich :D.
6. Fanvettel
Hip hip hurraa
Forza Ferrari !
Brawo Seb !
Brawo Gasly ! rozwaliłeś system swoim wynikiem !
7. roko
Sebastian wykręcił najlepszy czas weekendu i zasłużenie stanie jutro na PP. Dzielnie walczył Kimi w pierwszej części ale w drugiej już to nie starczyło na pokonanie partnera z zespołu.
Mercedesy nieco w tyle ale mimo wszystko wyraźnie za. Daniel pojechał pewnie tylko tyle ile mógł wycisnąć, co starczyło ledwie na 5 pozycję (nie uwzględniam miejsc na starcie do wyścigu). Jakby to było z Maxem, dowiemy się dopiero wtedy gdy ten ostatni dojdzie do wniosku że może w tej serii wyścigowej chodzi o to, by przede wszystkim dojeżdżać do mety. Ta piątka zmieściła się w trochę ponad 0,4 sekundy, potem kolejna sekunda straty i następne bolidy, choć tu Gasly wypadł i tak znakomicie. Wyraźnie widać, że czołówka bardzo mocno odskoczyła od pozostałych zespołów. Presja na cięcie kosztów by wyrównać stawkę w formule, wydaje się być zatem coraz większa. Niby to tylko kwalifikacje ale i one pokazują, że nożyce poziomów rozwarły się dość dalece.
8. Mreck_50
Po jutrzejszym wyścigu Williams będzie więcej wiedział.
9. przesio
Ferrari włączyło Party Mode !
10. grazek
Zastanawia mnie skąd nagle takie tempo u Ferrari? W Australii byli 0,7s z tyłu, teraz 0,3s z przodu. W zeszłym roku było na odwrót, w kwalach w Australii byli blisko, a w Bahrajnie Mercedes miał pierwszy rząd.
11. kiwiknick
Liczyłem właściwie na Kimasa Ale Seb pokazał klasę i do tego jak niektórzy już pisali bolidem co mu nie pasuje.
12. Rick
Vettel ponizej 1.29, ale wolniej niż Bottas rok temu
Gasly świetnie
Hulk bardzo dobrze
Toro Rosso i Force India bardzo dobre kwalifikacje
Merc ma w Bahrajnie problem z szybkimi kółkami, ale myślę że jutro będzie mocny.
13. Rick
@11
Vettel mówił że w Bahrajnie bolid mu pasuje. Dobrze reaguje i sie prowadzi.
W Audtralii miał problem
14. KolczastyKaktus
McLaren dobitnie pokazuje jak złe decyzje są podejmowane w tym zespole od czasu odejścia Mercedesa jako partnera technologicznego. Moim zdaniem Honda mogła dać stabilność na przyszłość temu zespołowi ale ich własne samouwielbienie prowadzi ich do zguby. I dobrze. Ciekawi mnie co teraz mówią wszyscy fani teorii spiskowych na temat niezawodności i super trybu kwalifikacyjnego Mercedesa. Chyba trochę mina im się krzywi gdy dzisiaj patrzą na tabelę z wynikami czasówki. Brawo Ferrari, brawo Vettel. Cały zespół czerwonych pojechał dziś na absolutnym limicie.
15. Nowicjusz
Ogólnie to niezłe jaja jeżeli porównamy Toro Rosso i McLarena. Zakładając, że Gasly nie stał się nagle Bogiem kierownicy a Alonso nie spadł na poziom Sirotkina to przy różnicy 0.9s na korzyść Francuza to strach pomyśleć o ile szybszy jest teraz bolid Toro Rosso od McLarena :)
16. marcelo9205
Mclaren nie ma nadwozia, Mclaren nie ma najlepszego silnika, Mclaren nie ma darmowych silnikow od Hondy, Mclaren nie ma pieniedzy od Hondy. Mclaren ma Alonso z gigantyczna pensja.
Jak dzisiaj wygladaja slowa Alonso z zeszlego sezonu o danych z ich gps, wedlug ktorych maja najlepsze podwozie?
17. grazek
@12 sprawdź jeszcze raz, Vettel poniżej 1:28, rok temu Bottas był sekundę wolniejszy od Vettela teraz
18. kiwiknick
Powoli te dowcipy Lewisa z Australi "stają mu w gardle"
Mam nadzieję że będzie równorzędna rywalizacja do końca roku
19. fifo
@12. Rick
Nawet sporo poniżej 1.29 - 1:27.958 :)
20. Jameson
Dzisiejszy wynik dobitnie pokazuje, ile zależy od charakterystyki toru i jak bardzo bolid się w niego wpasowuje. Ferrari z Toro odpaliło, bo najwyraźniej odpowiada im ta konfiguracja, czego nie można powiedzieć o Mercedesie i Mclarenie.
A co do Verstappena, cóż zdarza się. Co tutaj niestety niektórzy mają fatalną pamięć i zapomnieli jak frajersko Hamilton rozbił bolid w Brazylii. Zdarza się nawet najlepszym, do których Verstappen i tak czy siak należy.
21. lobuzer
Forza Ferrari. Świetne kwalifikacje. Na Chiny jeszcze nowa podłoga ma być. Oby jutro dublet.
22. jaromlody
Hamilton popełnił troszkę błędów i prawdopodobnie ma ustawiony bolid na jazdę na 1 pitstop może być tak że będzie jechał na oponach z białym paseczkiem.
Gasly pokazał się z najlepszej strony brawo chłopie. Sirotkin ucz się od Gasly jak się jeździ.
23. towi
Brawo Gasly...Honda power !!! zobaczymy jak dalej z niezawodnością...ale kupa radochy...mniej marketnigu więcej pracy...a mam wrażanie że w McL jest odwrotnie....
24. kiwiknick
Przy starcie może się dużo wydarzyć!!
25. Sasilton
Teraz można mówić że to Honda uciekła od Mclarena, a nie na odwrót :D
26. rbej1977
@22
Sirotkin jeździ tym samym bolidem co Gasly, czy po prostu trolujesz, bo nie potrafisz pogodzić się z faktem że Kubica zawalił testy w Abu i dlatego Sirtotkin dostał miejsce w Williamsie.
27. KowalAMG
Mercedes ma czkawkę i się tym zbytnio nie przejmują przynajmniej wychodzi to dla dobra widowiska :D Ciekawe kiedy Robert zasiądzie na cały weekend wyścigowy ;) bo Williams jest na dnie
28. ryniu1992
Właśnie oglądam wywiad z Gaslym i sam jest zdziwiony tym co się wydarzyło :D
29. shodan
juz w zeszlym roku ferrari mialo najszybszy bolid w tym jest jeszcze szybszy brawo Gasly :)
30. BAR 82_MCE
W zeszłym roku Australia była nudna.Następnie Bahrajn okazał się jednym z najlepszych wyścigów.Mam nadzieję że w tym roku będzie również ciekawie.Brawo Gasly...oby silnik wytrzymał.
31. hubos21
Mercedes nie ma czkawki tylko Ferrari mu praktycznie nowy bolid i w Australii jeszcze nie mieli wszystkiego dopięta a jak Vettel mówił, że Sedesy mają 0,3-0,4s przewagi to się śmiali, w tym roku na szybkich torach już nie będa tak odstawać a jak aero mają podobne do zeszłego roku to może być ciekawie
32. Rick
@17 @19
Fakt, źle zetknąłem w pośpiechu. Mój błąd
Dzięki
Co do McLarena.
Zanotowali poprawę wzgledem ubieglego roku, to fakt niezaprzeczalny.
Wygląda na to ze będą regularnie w q2 i mają szanse na poprawę. Nie mają takiego super podwozia jak twierdzili ale to było chyba oczywiste, że przesadzają.
Jak przeczytałem że Alonso chce walczyć z "wielką trójką" to się mocno zdziwiłem.
Mysle jednak że maja szanse walczyć o male punkty i nawet wchodzenie do q3 w przyszłości.
Dziś ALO miał dużo szczęścia w q3, więc pisanie o klątwie Alonso (jak ktos to już gdzies skomentował) jest bez sensu.
Dziś klątwa dosięgła Grosjeana. ;)
Co do Toro Rosso to dopiero jedne udane kwalifikacje, zobaczymy jak będzie dalej.
Oczywiscie będę im kibicował w wyścigu.
Jutro Grosjean 16ty, Verstappen 15ty, Alonso 13ty, Hamilton 9ty.
Będzie ciekawie.
Najbardziej jestem ciekaw jak Hamilton poradzi sobie z kierowcami z miejsc 5-8.
Podejrzewam że Ferrari odjedzie Bottasowi na poczatku, a Ricciardo ma dużą szansę na pudło.
Jesli dadzą radę w oponami.
33. sylwek1106
Brawo Gasly, Max drugi weekend popsuł sobie. Ferrari najszybsze w kwalach, będzie ciekawie:)
34. hubos21
I na co się zdały wielkie umiejętności HAMa razem ze swoim trybem imprezowym, bez sprzętu nawet mistrz jest nagi niech pamiętają wszyscy następnym razem jak będą wypisywać jaki to talent a inni wygrywali bo mieli najlepszy bolid
35. Waldunio17
Myślę, że Ferrari są przygotowane na ten tor. On im odpowiada. Mercedesy troszkę poniżej oczekiwań ale ktoś miał rację. Już w Australii Ferrari było szybkie. Teraz ucieka . Szkoda Maxa. Mam nadzieję, że jutro dogoni czołówkę. Jest dobry. McLaren'y cieniutko i nawet Alonso nie pomoże. Hamilton pewnie sie nie spodziewał, że karma tak szybko wraca. Im lepsi kierowcy, albo bolidy - tym trudniej mu dotrzymać słowa (tego buńczucznego). Stawiam jednak na Vettela. Zamiesza Magnussen. Max zdobędzie punkty. Williams wg powiedzenia. Odwróć tabelę - Wiliamsy na czele.
36. ryniu1992
Im więcej wiem o F1 tym mniej chce mi się czytać komentarze randomowych osób. Same bzdety i głupoty.
Tak naprawdę wniosek po tych kwalifikacjach jest jeden: bolidy Ferrari lepiej sprawdzają się na torach gdzie temperatura powietrza i toru jest wysoka. Jutro okaże się czy w tych warunkach czerwoni mają przewagę również w tempie wyścigowym. Jeżeli moja opinia potwierdzi się to i tak w perspektywie całego sezonu Mercedes jest faworytem ponieważ większość wyścigów odbywa się w umiarkowanych temperaturach.
37. damianosKimiFan
Ze tabeli prędkości maksymalnych wynika że Honda ma większą vmax od Renault, szkoda że Redbull już w tym sezonie nie przejdzie na ich silniki
38. ds1976
Nie widziałem qual w TV (aura za oknem była tak znakomita, że tracenie czasu przed ekranem to byłoby co najmniej bluźnierstwo!). Obejrzałem wypadek VER na YT, sprawdziłem wyniki quali na trzech innych portalach (ze względu na Toro Rosso, obawiając się pomyłki Kempy :-)) i doszedłem do szybkich wniosków:
1. Będzie fajny wyścig bo VER startuje z P15 a HAM bodaj z P9
2. Gratuluję Hondzie, mimo tego punktów nie będzie - nie z tymi kierowcami
3. Zmiana dostawcy silnika nie gwarantuje od razu sukcesu (szkoda)
4. Coraz bardziej lubię Magnussena (za całokształt)
5. Leclerc jeszcze w qual nie wygrał z ERI???
6. Ericsson nadal nie został zastąpiony przez Erikssona (Joela)
7. Niestety trzeba czekać rok na debiut Lando Norrisa
8. Force India szczęśliwie nie jest w d...
39. ds1976
9. RK ma farta, że nie startuje w tym sezonie w barwach Williams :-)
40. ds1976
Prognozy na jutro:
1. Kimi zostanie ograny ponownie przez własny team strategią
2. Lewis i tak stanie na podium
3. Verstappen jak zwykle zagra w czarno / białe, z pozytywnym skutkiem (czy miał padać deszcz? :-)
4. Force India przywiezie 2 bolidy w punktach
5. Alonso znów wyciśnie 120% z auta
6. Magnussen będzie sobie nabijał konto pozytywami by kontynuować karierę w 2019
7. Toro Rosso nie zdobędzie punktu
8. Wyścig wygra 4 ? krotny mistrz świata
41. xeoteam
@26 rbejj, nie kompromituj się.. Nowemu narybkowi tego portalu może zaimponujesz, starym bywalcom niestety nie z Twoimi teoriami o Rk.
Pozdrawiam elit, zapewne kolejny zakład przegram ;-)
42. xeoteam
@40 ds.. Ty jeszcze żyjesz? 300 lat Cię nie było :-)
43. hubos21
@36
Niby skąd możesz wiedzieć na jakich torach sprawdza sie bolid Ferrari jak to drugi wyścig w sezonie, mają w tym roku zwiększony rozstaw osi, dłuższy bolid inaczej będzie się zachowywał więc nie można patrzeć na poprzedni sezon, w Sedesie coś z zawieszeniem przekombinowali i teraz problem z oponami
44. ds1976
@42 xeoteam, Dzień Dobry, żyję, dziękuję, mam się dobrze, zwłaszcza przy aktualnej wiosenno / letniej pogodzie. Czasami sobie coś tutaj wpiszę, zwłaszcza kiedy pojawia się wątek Verstappena :-) co powoduje zazwyczaj skok ciśnienia u kilku (nastu) wesołków i dość spory przyrost komentarzy. Dziś zapowiada się bardzo ciekawy wyścig, szkoda, że Bahrain i opady deszczu nie bardzo idą w parze.
45. Heytham1
Jak to pięknie jest widzieć wściekłego Toto Wolfa rzucajacego słuchawkami i prawie płaczącego Lewisa po przegranej z Ferrari...
Ten sezon rozpoczyna się po prostu świetnie z punktu widzenia kibica który oczekuje od tego sportu wyrównanej walki o zwycięstwa kilku kierowców a nie tylko jednego. Całe szczęście Ferrari zbiera powoli wszystko co ma do kupy i udaje im się z tego samochodu wyciągnąć bardzo dużo...tak dużo że są w stanie w równej walce pokonać przereklamowanego już w tym sezonie Mercedesa. Wielu się podniecało jaki to ten Mercedes mocny...zdominuje cały sezon...a jednak wcale tak mocni nie są na tle Ferrarki i Red Bulla dzięki czemu zapowiada się nam bardzo ciekawy sezon.
46. elin
@ xeoteam
Wiem i pozdrawiam :-), tylko niech mi Kolega literek w nicku nie zmienia :-)).
Faktycznie coś ten McLaren Alonso jakoś znowu nie zapowiada wygranego zakładu. A z drugiej strony musisz przyznać, że Kimi całkiem dobrze rozpoczął sezon .
No ale zobaczymy, dużo wyścigów przed Nami. .. i jeszcze nie wiadomo kto wygra :-).
47. elin
* oczywiście WITAM, a nie wiem
... pisanie z telefonu, to jednak koszmar...
48. ryniu1992
43.
W padoku nieoficjalnie mówi się o przegrzewającej się tylnej osi w Mercedesie wynikającej między innymi z wysokich temperatur. Problem uwypukla się przy najbardziej miękkich mieszankach. Przy okazji możemy mieć odpowiedź czemu Mercedes zimą nie testował wszystkich rodzajów opon, możliwe że wiedzieli o tym problemie i póki nie poznają rozwiązania nie ujawniali swojej słabości. Myślę że ma to sens.
Racja, aktualnie troszkę spekulujemy bo to dopiero drugie GP w sezonie aczkolwiek jeżeli już to robimy to liczę na mądra argumentację. Wiadomo że nie jesteśmy Neweyami ale próbujmy znaleźć źródło lepszej czy gorszej formy ekip. Pisanie że Ferrari było szybsze bo dopracowuja bolid mnie osobiście nie przekonuje :p Od ogółu do szczegółu :)
49. RADAMANTHYS
Mercedes jest bardzo mocny, ale nie oznacza to, ze będą zwyciężali w każdym wyścigu :E. Ferrari wybitnie pasuje ten tor i nie mają problemów z super softami. Dla przykładu zobaczcie Q2 i wynik Hamiltona na softach ( tu macie prawdziwe tempo Mercedesa, które jest kosmiczne). Ogółem powtarza się ten sam schemat z zeszłego roku gdzie Ferrari ma najbardziej uniwersalny bolid, a Mercedes w zależności od dopasowania do toru, odnosi sukcesy lub porażki. Ostanie zwycięstwo Vettela w GP Austarlii było uśmiechem od losu, gdyż w normalnych warunkach wynik byłby odwrotny. Z układem stawki wstrzymałbym się do GP Hiszpanii...
50. Rick
Mercedes wygląda na bardzo mocny dopóki nie używa supersoftów lub hipersoftów.
Od testów widać że na tych mieszankach nie maja odpowiedniego tempa.
Mają problem z oponami i stąd porażka w Australii i problemy w Bahrajnie.
Co nie zmienia oczywiście faktu, że Ferrari ma mocny bolid.
Myślę jednak że gdyby nie problemy Merca z oponami to Hamilton bardziej odjechałby w Australii i w Bahrajnie mialby lepszy czas w kwalifikacjach.
51. roko
Verstappen potwierdza, że zanim zacznie wygrywać, wpierw musi się nauczyć że walka na noże nie może przynieść dobrych rezultatów.
52. Jacko
Mam taką teorię, że gdy Verstappen złapał kapcia, kierownictwo Red Bulla od razu wcisnęło guzik zatrzymujący Riccardo na torze, żeby był SC i Holender za dużo nie stracił!
53. fifo
@ 51. roko
Hmm... Ile lat można się uczyć
54. BAR 82_MCE
Oj dzieje się,dzieje.Piekne wyprzedzenie przez hamiltona...majstersztyk
55. roko
53. fifo
Ile lat ... no nie wiem ;) ale może od tego by zaczął, bo umiejętność samej jazdy niewątpliwie ma, tylko ta głowa !!!
56. Izus11
Nie wiem o co te ciagle pretensje do Sirotkina. Williams po prostu ma wolny samochód... co bylo widoczne przy wyprzedzaniu przez Magnussena. Nawet ten "geniusz" Kubica by tu niewiele zdzialal...
57. BAR 82_MCE
A Gasly jedzie po 5 miejsce...dawaj,dawaj
58. roko
Hmm, zanosi się na 1 pitstop w Mercedesie w obu przypadkach?
59. S3baQ
Ferrari I ich genialny pit stop. PORAŻKA.
60. BAR 82_MCE
Gasly juz jedzie po 4 miejsce,brawo
61. roko
Vettel pokazał że umie jeździć nawet wtedy gdy zespół dla którego to robi, wielu rzeczy nie potrafi zrobić dobrze od wielu lat. Te uściski z Sforzą Ferrari to winen być wielki ukłon dla Sebastiana że mają w ekipie taki skarb. Brawo, brawo, brawo, zważywszy iż nie jestem jego zwolennikiem.
Hamilton pojechał też dobrze acz zdał sobie sprawę w którymś momencie wyścigu, że skoro VET nie zjedzie na pitstop, to nic więcej prócz 3 miejsca nie wywalczy. Duże brawa należą się Gaslyemu (kierowca dnia), świetne miejsce acz (co podkreślałem wczoraj po kwalifikacjach) duża strata do czołówki będzie pewnie tematem rozmów w szefostwie F1, jak to zrobić by wyrównać stawkę. Kilkoro z tyłu też pojechało nieźle jak choćby Magnussen z Haasa, któy uzyskał świetne miejsce, mimo iż w którymś momencie "Verstappen wyścigu" czyli kolega z zespołu Grossjean prawie go staranował.
Sauber zdobył punkty i to nawet dwa, co może być nieosiągalne dla ... Williamsa.
Przejdźmy może do wpadek wyścigowych.
O Verstappenie już wspominać się nie chce, dopóki się nie uspokoi, dopóty w F1 wiele nie osiągnie. Jeśli tego pojąć nie chce, szkoda się nad nim roztkliwiać.
Grossjean zaczyna wracać do przeszłości, co też dobrze nie rokuje a wydawałoby się, że już się opanował.
Pechowcami za to byli dwaj kierowcy z czuba wyścigu czyli Daniel i Kimi.
O pierwszym może specjalnie pisać nie ma za wiele ale za to ekipa Ferrari zrobiła to, czym co jakiś czas przypomina, że może to ekipa z tradycjami ale od dłuższego czasu presja jest tam tak wielka, że musi być tam bardzo ciężko i nie za wesoło.
I to by było na tyle.
Aaaa, jeszcze Bottas mi został, no cóż właśnie udowodnił, że posiadanie dobrego pojazdu (może nawet i najlepszego) przy może ponadprzeciętnych zdolnościach ale niezbyt wielkim talencie, nie da za wiele gdy sie ma za przeciwnika takiego Vettela.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz