Pirelli po testach rezygnuje ze zmian w mieszance C2

Dostawca opon dla Formuły 1 nieustannie rozwija swoje produkty, a przed sezonem 2024 skupiał się na poprawie trzeciej najtwardszej opony w gamie P Zero. Obecnie mieszanki oznaczane są od C0 do C5.

W tym roku osiągi mieszanki C2 są jednak nieco zbyt bardzo zbliżone do osiągów opony C1, i przez to maja też większą różnicę do mieszanki C3.

Pirelli projektując nowe opony, chciało wyrównać różnice miedzy mieszkami, ale wszystko wskazuje na to, że nie udało się osiągnąć zamierzonego celu i mieszanka C2 pozostanie niezmieniona.

"Patrząc na dane i biorąc pod uwagę poprawę przyczepności na torze, uważam, że prototypowa opona nie ma przyczepności na jaką liczyliśmy" komentował Mario Isola z Pirelli. "Prawdopodobnie pozostaniemy więc przy obecnej mieszance C2. Bez wyraźniej poprawy przyczepności nie ma powodu, aby wdrażać nową mieszankę, gdy obecna dobrze się spisuje."

"Jest po prostu nieco zbyt bardzo zbliżona osiągami do C1 i nieco bardziej odległa od C3. Właśnie dlatego chcieliśmy przetestować prototypową oponę."

Pirelli potwierdziło, że testy opon C2 były jednorazowe i nie będą dalej kontynuowane, a w Meksyku firma skupi się na sprawdzaniu mieszanki C4, której charakterystykę chce poprawić.

"W Meksyku chcemy przetestować oponę C4 w takim samym systemie, więc bez dedykowanych testów w drugim treningu, ale dostarczając po dwa komplety opon dla kierowców."

"Nie chodzi nam o przesuwanie osiągów C4, gdyż obecnie dobrze się one pozycjonują. Niemniej mieszanka C4 wykazuje w trakcie sezonu sporą tendencję do grainingu."

"Chcemy więc poprawić opór mechaniczny i zwiększyć okno pracy, gdyż zespoły narzekają, że C4 jest nieco za słaba."