Russell otrzyma nowy silnik po usterce w Australii
George Russell nie dojechał do mety GP Australii z powodu awarii jednostki napędowej, której nie udało się odratować. Brytyjczyk uniknie jeszcze kary za jej wymianę, ale w dalszej części sezonu wydaję się to nieuniknione.Zawodnik Mercedesa kończył GP Australii w kłębach dymu po tym jak jednostka napędowa w jego aucie eksplodowała.
Russell świetnie rozpoczął zmagania wyprzedzając w pierwszym zakręcie Maksa Verstappena i utrzymywał tę pozycję do czasu pierwszego samochodu bezpieczeństwa, który pojawił się na torze po wypadku Alexa Albona.
Mercedes wezwał swojego kierowcę na "darmowy" pit stop, ale wszystko pokrzyżowała czerwona flaga, która pojawiła się na torze chwilę później. Russell zamiast zyskać, spadł więc na siódme miejsce, podczas gdy jego rywale otrzymali faktycznie darmową zmianę kół podczas przerwy w wyścigu.
Brytyjczyk nie załamał się i po wznowieniu wyścigu zaczął odrabiać straty, wspinając się na czwarte miejsce. Dalszą pogoń za czołówką uniemożliwiała mu awaria jednostki napędowej.
W14 zatrzymał się na prostej startowej w kłębach dymu co nie wróżyło dobrze podzespołom znajdującym się pod pokrywą silnika.
Mercedes potwierdził już, że jedyne co udało się uratować z bolidu Russella to elektronika sterująca pracą jednostki napędowej. Wszystkie elementy mechaniczne zostały jednak permanentnie uszkodzone.
Russell będzie więc przystępował do GP Azerbejdżanu z drugą pulą podzespołów silnikowych, a jako, że większość z nich jest ograniczona w tym roku do tylko trzech sztuk, oznacza to, że ten w dalszej części sezonu musi liczyć się z karami za ich wymianę.
Niezawodność w tym roku nie jest mocną stroną żadnej z czołowych ekip. Swoje problemy przeżywał już Red Bull, Aston Martin i Ferrari.
Max Verstappen z powodu awarii półosi do GP Arabii Saudyjskiej starował z 15. pola, podczas gdy problemy w bolidzie Charlesa Leclerca zmusiły go do wycofania się z GP Bahrajnu, a dodatkowo karę przesunięcia o 10 pól na polach startowych w Dżuddzie.
komentarze
1. hubos21
Mercedes wymienił też układy wydechowe we wszystkich bolidach ze swoimi silnikami, widać, że każdy zespół ma w tym roku jakieś problemy.
2. Davien 78
Dokładnie, tym bardziej że każdy kierowca ma 8 do dyspozycji a to już był 3 start na 22. 22/8 = 2.75 wyścigu. To faktycznie mają problemy.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz