komentarze
  • 1. yaiba83
    • 2022-04-14 10:16:38
    • *.157.149.46.ip.sptelek.com.pl

    Czyli "brak sidepodów" to nie tak do końca idealne rozwiązanie. Jak Mercedes zaprezentował swoją koncepcję to 80% komentatorów zemdlała i od razu rozdała tytuły. A tu "krowa" Ferrari spisuje się o niebo lepiej. Przy limitach budżetowych zmiana całej koncepcji zaboli. Ciekaw jestem w którym momencie sezonu Ferrari skupi się na 2023r.

  • 2. Tomek_VR4
    • 2022-04-14 10:37:24
    • *.dynamic.gprs.plus.pl

    Co ma brak sidepodów do przegrzanej jednostki napędowej?

  • 3. Andrzej369
    • 2022-04-14 11:11:45
    • *.mt.pl

    @2 Ty tak serio? Właśnie sam sobie odpowiedziałeś...

    Małe sidepody, to mniej chłodnego powietrza dla silnika i innych kluczowych elementów jak elektronika. A więc Mercedes który od lat miał problemy na wybranych gorących torach jak Austria i Meksyk (dochodziła jeszcze wysokość, im wyżej tym rzadsze powietrze, więc mniejsza moc na czysto) postanowił skonstruować jeszcze bardziej radykalne chłodzenie, które może przysparzać jeszcze więcej problemów.

    Kolejna sprawa to wydaje się że przez małe sidepody Mercedes postawił na generowanie docisku z efektu przyziemnego dzięki czemu tak podskakują, musieli ustawić bolid tak żeby mniej docisku generować w tamtym obszarze i zrekompensować to wielkim tylnym skrzydłem które stawia gigantyczny opór, co z kolei jest sprzeczne z tym co chcieli osiągnąć 'brakiem' sidepodów czyli minimalnym oporem. A więc możliwe że faktycznie cała koncepcja nie trzyma się kupy, ale dopóki Red Bull nie ogarnie jak nie palić silnika to mają czas na poprawki ale tego czasu będą mieli coraz mniej, a na poprawki na razie się nie zapowiada.

  • 4. sliwa007
    • 2022-04-14 12:58:10
    • *.multi.internet.cyfrowypolsat.pl

    Podobno jak dwa Mercedesy się do siebie zbliżają to ten z tyłu się przegrzewa, natomiast jak bolidy Mercedesa zbliżają się do innych bolidów to mają wzrost mocy. Pierwsze się sprawdziło, szkoda, że to drugie nie działa.

  • 5. berko
    • 2022-04-14 13:26:35
    • *.centertel.pl

    A co z tą drugą koncepcją bolidu Mercedesa, którą jeździli w Barcelonie? Była aż tak zła, że nie chcą do niej wrócić?

  • 6. Bruce
    • 2022-04-14 13:33:10
    • *.tme.pl

    @3 komentarz napisany chyba dla samego napisania. Dużo tekstu, a wiedzy tam niewiele. Tak jak powiedział Volwes, układ chłodzenia opracowywany jest przed każdym wyścigiem. Za duże chłodzenie skutkować będzie niedogrzewaniem silnika, za małe jego przegrzewaniem. Ani to, ani to nie jest pożądane w bolidzie. Dodatkowo za duże chłodzenie może skutkować negatywnym przepływem ciepłego powietrza, co może niekorzystnie wpłynąć na aerodynamikę. Patrząc po tym, że nie wykorzystali pełnego ożebrowania w sidepodach, byli jeszcze daleko od pełnych możliwości chłodzenia bolidu, a nie wiemy nawet jak chłodzenie było ustawione w środku bolidu. Wniosek z tego, że nastąpiła zła konfiguracja chłodzenia i wloty powietrza nie miały z tym nic wspólnego, bo przy zachowaniu tych samych wlotów, można było zwiększyć chłodzenie.
    Druga kwestia to sidepody nie służą do generowania docisku, tylko konieczność ich robienia wykorzystywana jest do nakierowania powietrza w miejsca gdzie docisk jest tworzony. Tak więc same w sobie nie generują docisku. tak samo docisku nie generują te płetwy do których mocowane jest lusterko w Mercedesie. Ich zadaniem jest robienie tego co robią sidepody, nakierowanie powietrza w odpowiednie strefy bolidu.
    Ostatnia kwestia, duże tyle skrzydło w Mercedesie nie jest wykorzystywane z konieczności, tylko z braku wyprodukowania innych rozwiązań. Od początku sezonu mówią, że czekają na skrzydło o mniejszym docisku. Obecne skrzydło nie dość, że stwarza większe opory, co ich spowalnia na prostych, to jeszcze przez generowanie zbyt wysokiego docisku powoduje zwiększony efekt dobijania, co wymusza podniesienie bolidu i powiększenie oporu jeszcze bardziej, a jednocześnie zmniejsza efekt przyziemienia. To już domysły, ale zapewne przez limity budżetowe nie wyprodukowali samego tylnego skrzydła, bo chcą zgrać je z jakimś większym pakietem poprawek, żeby nie musieć wydawać pieniędzy dwa razy na ten sam element. Dobrze to widać po tym kombinowanym skrzydle od Arabii. Jest to przerobione skrzydło wykorzystywane w Bahrajnie, tak aby generowało mniejszy docisk

  • 7. I_am_speed
    • 2022-04-14 14:57:27
    • *.dynamic.gprs.plus.pl

    @5
    Wydaje mi się, że to była taka po prostu wersja "demo" pewnie nie przystosowana do wyścigów. Ciężko by było stworzyć dwie pełnoprawne koncepcje samochodu w ramach limitu budżetowego. Mercedes od początku wiedział jaka koncepcja bolidu będzie tą docelową i to nie było tak, że wersję bez sidepodów wymyślili między Barceloną a Bahrainem. A jak to z Niemcami, jak coś zaplanują to tak musi być i od planu nie ma odstępstwa ;)

  • 8. fistaszeq
    • 2022-04-14 14:57:48
    • *.toya.net.pl

    @6"komentarz napisany chyba dla samego napisania. Dużo tekstu, a wiedzy tam niewiele" dobrze że z góry ostrzegasz że nie napisałeś nic ciekawego

  • 9. michal78911
    • 2022-04-14 15:07:27
    • *.31.52.196.ipv4.supernova.orange.pl

    HAHAHAHAHAHA XD XD XD Złej baletnicy przeszkadza rąbek u spódnicy. itd... :D

  • 10. Faustus
    • 2022-04-14 15:15:27
    • *.208.93.162

    @8
    Źle odczytałeś zamysł autora. Czytaj ze zrozumieniem, bo pierwsze zdanie dotyczyło komentarza nr 3 :-D.
    Chyba, że ironizujesz...

  • 11. fistaszeq
    • 2022-04-14 17:06:35
    • *.toya.net.pl

    @10 ironia to była

  • 12. ceiwold
    • 2022-04-15 09:19:44
    • *.internetdsl.tpnet.pl

    test

  • 13. ceiwold
    • 2022-04-15 11:09:49
    • *.internetdsl.tpnet.pl

    Ciekawe co jeszcze wymyślą mimo to że technologia w f1 jest naj to tak precyzyjna prognoza na kilka dni ?czemu tego nie sprzedają dla biur meteo na świecie . Pewnie w następnym wyścigu jak by się przegrzali to powiedzą że prognozy po wielkim wysiłku całego zespołu naprawili lecz byli o 0,01 sekundy wolniejsi na kółku i przez to słońce pod innym kontem i przez niezamierzony czas na pokrywę padało i doprowadziło do przegrzania :)

  • 14. Andrzej369
    • 2022-04-15 15:20:12
    • *.mt.pl

    @6 Mój komentarz @3 był skierowany do osoby której opisywanie wszystkich szczegółów nie miało sensu, bo nic by nie zrozumiała.

    Co do sidepodów - jeśli masz za mały wlot powietrza, to wielki wylot (żeberka) cię nie zbawi. I tak, ich głównym celem nie jest generowanie docisku, ale jak już je tworzysz to przynajmniej starasz się na nich dobrze przekierować powietrze (sidepody z 2004 generowały docisk, bo miały sporo lotek (właśnie w celu generowania docisku) i 'komin' z chłodnic), ale jak nie masz praktycznie sidepodów to nie masz jak manipulować tym powietrzem, a np. obecne sidepody Ferrari raczej też przy okazji jakiś docisk generują.

Skomentuj artykuł

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

Zarejestruj się już teraz

Ogólnopolski serwis poświęcony Formule 1 - Dziel Pasję
© 2004 - 2024 GPmedia | Polityka prywatności
Kopiowanie treści bez zgody autorów zabronione.

Created by nGroup logo with ICP logo