Imola jest bliska podpisania długoterminowej umowy z F1?
Tor Imola po zorganizowaniu dwóch wyścigów Formuły 1 w sezonie 2020 i 2021 może na stałe zagościć w kalendarzu mistrzostw świata F1. W mediach spekuluje się o możliwości podpisania przez promotora wyścigu pięcioletniej umowy z Liberty Media.Imola, która w przeszłości była świadkiem wielu dramatycznych wydarzeń i miejscem rozgrywania GP San Marino w zeszłym roku powróciła do kalendarza F1 jako remedium na problemy Formuły 1 w czasach pandemii.
W tym roku również otrzymała szansę i wygląda na to, że świetnie ją wykorzystała.
Przed okresem pandemii władze toru wielokrotnie powtarzały, że chciałyby powrócić do organizowania wyścigów Formuły 1, ale do finalizacji umowy nigdy nie dochodziło. Teraz wydaje się, że tor Imola ma szansę na podpisanie pięcioletniej umowy z F1.
"Imola ciężko pracowała w okresie ratunkowym" mówił Angelo Sticchi Damiani, przewodniczący włoskiego Automobilklubu Aci.
"Przedyskutowaliśmy i rozważyliśmy możliwości ze Stefano Bonaccinim, prezydentem regionu Emilia Romania i udało się nam odnaleźć entuzjazm i chęć inwestycji."
Obaj panowie ostatnio odbyli spotkanie ze Stefano Domenicalim, dyrektorem zarządzającym F1.
"Jestem promotorem umowy, która byłaby fantastyczna dla Włoch- w zeszłym roku gościliśmy trzy Grand Prix. Nadal mamy Monzę, a posiadanie Imoli jako stały element kalendarza byłoby naprawdę czymś bardzo przyjemnym" dodawał Sticchi Damiani.
Na chwilę obecną nie wiadomo jaki wyścig mogłaby zastąpić w kalendarzu F1 Imola, tym bardziej, że w przyszłym roku królowa sportów motorowych ma zawitać także do Miami.
komentarze
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz