Ricciardo ma już pomysł na zakład z Zakiem Brownem
Australijczyk twierdzi, że nie uda się powtórzyć zakładu z tatuażem z Renault w McLarenie. Nowy zawodnik brytyjskiego teamu zaznaczył jednak, iż wpadł już na inny pomysł o co mógłby rywalizować z CEO zespołu, Zakiem Brownem.Osoby zainteresowane F1 w sezonie 2020 przyglądały się sprawie zakładu Cyrila Abiteboula z Danielem Ricciardo. Przypomnijmy, iż obaj panowie założyli się o to, że jeśli Australijczyk wywalczy podium dla Renault, to były szef francuskiej ekipy musi wykonać sobie tatuaż, który wybierze sam kierowca. 31-latek osiągnął ten cel dwukrotnie w ubiegłym roku podczas GP Eifel i GP Emilii Romanii.
Zarówno Ricciardo, jak i Abiteboul chcieli zrobić wspomniane malowidło tuż po zakończeniu sezonu 2020. Z tego powodu zawodnik z Perth wybrał już nawet artystę, który miał wykonać dzieło. Jednak wypowiadając się po poniedziałkowej prezentacji bolidu MCL35M przyznał, że ostatecznie jeszcze tego "nie uczynili":
"Będziecie wiedzieć, kiedy skończę z Cyrilem. Niestety do tego jeszcze nie doszło. Ale to na pewno wydarzy się. Jedyna jaka została nam niedokończona sprawa, to tatuaż", powiedział Australijczyk, cytowany przez Motorsport.
"Mam nadzieję, że w końcu to zrobimy. Prędzej, czy później, ale tak się stanie."
Były kierowca Red Bulla oznajmił również, że zasugerował już Zakowi Brownowi o co chciałby założyć się z nim:
"Kilka godzin temu jedliśmy lunch z Zakiem. Wspomniał przy okazji, że nienawidzi igieł."
"Więc raczej pomysł tatuażu odpada. Ale będziemy debatować nad czymś innym."
"On posiada niezłą kolekcję aut. Moglibyśmy założyć się po prostu o jeden z jego samochodów."
komentarze
1. dexx
Ricciardo mówi wszystkim że nie chce być klaunem, koniec z wygłupami, a sam już tym zakładem znowu się tak zachowuje. I jak go brać na poważnie ?
2. Mariusz_Ce
@1Patrząc na stoper i tabele końcową? Na prawdę chcemy bezpłciowych kalkulatorów a nie ludzi za kierownicą? Jest jaki jest, takich ludzi też nam trzeba bo zgorzkniejemy do końca i będziemy tylko narzekać i psioczyć i śmięcić. Straszne.
3. belzebub
@1 Dobrze gada.
@2 Źle zrozumiałeś co napisał przedmówca. Nie jesteśmy w cyrku. Kierowca jest od tego żeby skupić się na walce, a w przypadku Ricciardo na wdrożeniu się do nowego zespołu i nie dostać oklepu od młodszego partnera. Jak ktoś się zakładać, to jego sprawa, ale nie potrzeba żeby popisywać się tym publicznie.
4. Krukkk
Zaklad o tatuaz na twarzy byl debilny, ale w tamtej sytuacji debilem okazal sie Cyril, bo zaklad przyjal i do tej pory nie wywiazal sie z obietnicy. Natomiast Daniel powinien troszeczke dac na wstrzymanie z tym sztucznym udawaniem wyluzowanego goscia.
5. Vendeur
@1. dexx
Otóż to, cieszy, że ludzie w końcu dostrzegają jego groteskowe zachowania. Niech się założy sam ze sobą, a potem sam sobie na czole zrobi tatuaż.
6. berko
Pewnie lepiej gdyby zamiast śmieszkowania, zwyzywał innych od mongołów, idiotów i kretynów. Wtedy byłby idealnym kierowcą.
7. Krukkk
@6. berko. Tak trudno zrozumiec, ze Daniel zakontraktowany jest jako kierowca F1 a nie jako wodzirej? Zak Brown powinien powiedziec mu: "Skup sie chlopcze na wyciskaniu maksimum z bolida, a nie na mojej kolekcji aut".
Inicjowanie glupich zakladow albo picie z buta nie jest smieszne-to jest przykre.
8. Krukkk
*maksimum z bolidu
9. berko
@7
Dla jednych jest dla drugich nie jest. Faktycznie przesadą było np. zaproponowanie księżnej (?) Monaco szampana z buta. Ja tam lubię styl bycia Daniela. Na luzie do życia. A nie bycie spiętym jak np. Lewis w kwestii, że ten klęknął a tamten już nie. Bezsens.
10. Mariusz_Ce
@3Wy na prawdę myślicie, że ten facet nic nie robi tylko myśli o zakładach i szczerzy zęby? A Charles pewnie łazi non stop przebrany za banana, a Lando robi z siebie pajaca na twitchu. Jesteście tacy jak wizja Waszego kierowcy idealnego, spięci jak baranie jaja. Czepiacie się zdania wyrwanego z wywiadu, spytali, odpowiedział. Spuście czasem powietrze tak jak ten facet, życie jest fajniejsze wtedy.
11. Mariusz_Ce
@6 Od wyzywaniu są tu na forum specjaliści :)
12. Krukkk
Panowie @berko i @Mariusz _Ce. Jest bardzo cienka granica miedzy byciem zabawnym, rozrywkowym i wesolym a przykrym.
To co odstawia Daniel jest przykre, zaproponowal glupi zaklad, Cyril zgodzil sie po czym olal go sikiem parabolicznym.
@Mariusz _Ce. Narkomani tez ptrzekonuja, ze trzeba sie wyluzowac i wciagnac albo walnac w kanal jakis dobry towar, bo zycie wtedy jest fajniejsze :)
Jaki wzor idealnego kierowcy? Nie ma takowego, w F1 idealny jest ten, kto zgarnia puchar a do takiego osiagniecia Danielowi jest baaaaaardzo daleko.
Daniel jest taki wesoly i rozrywkowy??? Jakos po GP Monaco 2016 zgasil usmiech i nie potrafil obrocic w zart tego, ze zostal wydymany.
Sam sobie odpowiedz na pytanie kto tutaj nie chce spuscic powietrza ;)
13. Mariusz_Ce
@wyzej.Uderz w stół... I czego się znowu spinasz? Co to za porównania? Przykro się to czyta.
14. Krukkk
@13. Nie spinam sie-facet jest poprostu przykry. Zachowuje sie jak klaun i w F1 tak jest postrzegany, sam wypowiada sie, ze nie chce byc tak postrzegany po czym dalej robi to samo.
Ani mnie to ziebi, ani parzy. Daniel jest kierowca F1 i wypowiadam sia jako kibic. Spuszczanie powietrza z czegokolwiek nie ma tutaj nic do rzeczy :)
15. Falarek
Dla mnie się skompromitował po tym biadoleniu po wypadku Grosjeana że pokazywali to w TV. Był wielce oburzony. I to ciągłe pajacowanie przestaje być śmieszne a robi się żałosne.
16. hubertus
a wg mnie fajnie że się zakłada - spójrzcie na skoczków - zakład od złotego bażanta motywował ich do rywalizacji. sądzę że tutaj jest podobnie. skoro nie można walczyć o pozycje 1-4 to trzeba znaleźć sobie jakieś trofeum które jest celem. wg mnie to bardzo motywuje, gdyby się okazało że McLaren bedzie 2 lub 3 stajnią to takie zakłady pójdą w odstawkę, poczekajmy na ostatnią niedziele marca. zobaczymy
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz