2018-11-27
Vettel uszkodził bolid w trakcie pierwszego dnia testów
Sebastian Vettel nie zaliczył perfekcyjnego dnia testowego w Abu Zabi. Stracił trochę czasu, czekając na naprawę uszkodzonych elementów. Niemiec uważa również, że opony na sezon 2019 niespecjalnie różnią się od tych z roku 2018.R E K L A M A
Sebastian Vettel miał przygodę podczas pierwszego dnia testów opon w Abu Zabi. Niemiec w zakręcie nr 1 uszkodził tylne skrzydło w swoim samochodzie. Dodatkowo, dwa razy po kontakcie z tarkami, pojawiły się usterki podłogi.
Ostatecznie kierowca Ferrari zrobił 69 okrążeń i zakończył dzień z pierwszym wynikiem. Nie są to jednak kwalifikacje, więc większe znaczenie dla czterokrotnego mistrza świata miało to, że spędził na torze mniej czasu. Podzielił się również swoimi odczuciami z jazdy na ogumieniu, które używane będzie w 2019 roku.
"Niestety, mieliśmy małe problemy i trochę zajęło zmienienie uszkodzonych części. To nic wielkiego, ale uciekło nam trochę czasu."
"To bardzo ważne, by wyrobić sobie pierwsze wrażenie na tych oponach. Doświadczenia z weekendu wyścigowego nadal są świeże, więc mamy co porównywać. Nie było wielkich niespodzianek, opony wydają się działać i być całkiem podobne. Różnice były nieduże. Cała gama jest trochę mniej zróżnicowana, więc hipermiękka mieszanka jest bliżej reszty i twardej opony, której zresztą nie używaliśmy. Ona powinna być bliżej bardziej miękkich zestawów."
"Zobaczymy, jak wyglądać będzie dobór ogumienia na następny rok. Najbardziej oczekujemy na to, co Pirelli przywiezie na dane tory. Mogą zrobić większą różnicę."
Sebastian nie będzie mógł jutro nadrobić straconego czasu, gdyż do jego samochodu wsiądzie Charles Leclerc. Nie jest jednak zmartwiony tym faktem.
"Chciałbym pojeździć trochę więcej, szczególnie, jeśli chodzi o dłuższe przejazdy. Tego zabrakło. Liczę, że Charles dostanie jutro więcej czasu na torze i da nam więcej odpowiedzi. Nie ma większej różnicy. Przyjrzymy się wszystkiemu bliżej, mamy wielu ludzi, którzy się w tym specjalizują. Z pewnością niedługo poznamy te odpowiedzi."
Ostatecznie kierowca Ferrari zrobił 69 okrążeń i zakończył dzień z pierwszym wynikiem. Nie są to jednak kwalifikacje, więc większe znaczenie dla czterokrotnego mistrza świata miało to, że spędził na torze mniej czasu. Podzielił się również swoimi odczuciami z jazdy na ogumieniu, które używane będzie w 2019 roku.
"Niestety, mieliśmy małe problemy i trochę zajęło zmienienie uszkodzonych części. To nic wielkiego, ale uciekło nam trochę czasu."
"To bardzo ważne, by wyrobić sobie pierwsze wrażenie na tych oponach. Doświadczenia z weekendu wyścigowego nadal są świeże, więc mamy co porównywać. Nie było wielkich niespodzianek, opony wydają się działać i być całkiem podobne. Różnice były nieduże. Cała gama jest trochę mniej zróżnicowana, więc hipermiękka mieszanka jest bliżej reszty i twardej opony, której zresztą nie używaliśmy. Ona powinna być bliżej bardziej miękkich zestawów."
"Zobaczymy, jak wyglądać będzie dobór ogumienia na następny rok. Najbardziej oczekujemy na to, co Pirelli przywiezie na dane tory. Mogą zrobić większą różnicę."
Sebastian nie będzie mógł jutro nadrobić straconego czasu, gdyż do jego samochodu wsiądzie Charles Leclerc. Nie jest jednak zmartwiony tym faktem.
"Chciałbym pojeździć trochę więcej, szczególnie, jeśli chodzi o dłuższe przejazdy. Tego zabrakło. Liczę, że Charles dostanie jutro więcej czasu na torze i da nam więcej odpowiedzi. Nie ma większej różnicy. Przyjrzymy się wszystkiemu bliżej, mamy wielu ludzi, którzy się w tym specjalizują. Z pewnością niedługo poznamy te odpowiedzi."
komentarze
1. XandiOfficial
Poczekamy na ekspertów.
2. przesio
@Xandiofficial
Dzięki za to że ktoś o mnie pamięta. Zajrzyj na post o Aleksandrze Albonie , tam napisałem do ciebie więcej ????
Co do Vettela to nic nowego że rozbija bolid tak jak na pokazach czy wyścigach ????
3. przesio
* znaki ??? To emotki ze smartfonów których to forum nie uwzględnia :-)
4. XandiOfficial
To testy opon. Jeżdżą na czysto. I to tylko testy. Lewis jak w 2014 i 2015 roku rozbijał bolidy na testach to nikt nie smęcił. Testy człowieku. Hamilton swoje może już się porozbijał ale wtedy Vettel zdobywał tytuły. Lewis jest u siebie w domu, Charlie kolega i jadą. Co ja będę pisał. Za braki czytania ze zrozumieniem kogo mogę obwiniać? Pisałem kilkadziesiąt razy a dostawałem odpowiedzi wyzywające mnie. Zobaczymy co Pan tam napisał.
5. Antie
Myślę, że ten gość
chyba ma już dość...
6. TomPo
Jedz juz Seba na te wakacje, odpocznij psychicznie, moze jakas szybka terapia, bo kiepsko to widze.
Z miesiaca na miesiac coraz gorzej, frustracja narasta, wiara w siebie znika, bledy sie kumuluja i kolko sie zamyka.
Wroc w 2019 silniejszy i pokaz ze potrafisz walczyc majac dobry bolid, bo jak nie to mlody zrobi to za Ciebie.
7. Antie
Może właśnie to nie mijający, a nadchodzący sezon tak go stresuje. Dotychczas z zespołowych partnerów pokonywał tylko tych od siebie starszych...
;p
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz