Verstappen: każdy czołowy kierowca wygrałby tytuł w bolidzie Hamiltona
Max Verstappen twierdzi, że każdy czołowy kierowca wygrałby tytuł mistrzowski w bolidzie Lewisa Hamiltona.Po wyścigu w Meksyku Hamilton stwierdził, że na zdobyte w tym roku mistrzostwo musiał pracować najciężej.
Zwycięzca tego wyścigu, Max Verstpapen, zapytany o to co sprawiło, że Hamilton był tak dobry w sezonie 2018, odpierał: "Jego bolid!"
"Oczywiście on jest wyjątkowo dobrym kierowcą. Niemniej Vettel mógłby wygrać w jego aucie, Ricciardo mógłby wygrać w jego bolidzie i ja również."
Zespół Red Bulla w sezonie 2019 będzie korzystał z silników Hondy, aby spróbować zbliżyć się do Mercedesa, ale Holender uważa, że najlepszą okazję do rywalizacji o tytuł będzie miał, gdy w sezonie 2021 pojawią się nowe przepisy.
"Wtedy będę miał 23 lata. Nadal będę miał sześć, siedem lat przed sobą na zdobycie mistrzostwa świata. Mam nadzieję, że do tego czasu będę już czterokrotnym mistrzem świata. To byłoby wspaniałe."
Mimo iż Helmut Marko uważa iż Red Bull wraz Hondą już w sezonie 2019 będą mieli szansę powalczyć o tytuł mistrzowski, Verstappen twierdzi, że stanie się tak tylko w przypadku posiadania "magicznego podwozia".
komentarze
1. Now Bullet
Takie gadanie,gdybanie...Vettel miał równie dobry bolid i nie wygrywał tam gdzie miał wygrywać.Na mistrzostwo świata nie składa się tylko bolid,tylko wiele innych czynników.Verstappen miał najlepszy bolid na monako,a rozpierdalał się po bandach...
2. Buszmen
Ma racje
Obecnie bolid to 80% sukcesu a od kilku lat Mercedes jest bezkonkurencyjny.
Hamilton w Renault , Haas , czy FI nic by nie zdziałał , a podium byłoby marzeniem.
Ham jest mega dobry ale w Mercedesie praktycznie każdy czołowy kierowca zdobyłby mistrzostwo.
Ma racje
No może nie Vettel , ten to ostatnio już do czołówki pasuje jak do świni siodło .
3. wariat133
Większych głupot nie czytałem. Zarówno w komentarzach jak i wypowiedzi Maxa. Jeśli tak twierdzi Max to dlaczego bottas jest 4 w generalce? Przykłady można mnożyć. Dobry Bolid trzeba umieć wykorzystać. Dlaczego Alonso tym gratem ma w kwalifikacjach 19:0 z stofelem? Mam nadzieję, że naczelny burak F1, Verstapen nigdy nie zdobędzie mistrzostwa. Jest kó*#@ tak rozpiszczonym gówniokiem, że coraz bardziej przecieram oczy ze zdumienia. Wiadomo, że Bolid f1 to duża część sukcesu. Posadźcie w mercu Sirotkina to gwarantuję, że nawet 7 w generalce nie będzie. Max tupie bo nie ma najlepszych zabawek. Frustrat jeden. I oby nie miał dobrego silnika. A pod koniec jego buraczanej, bezmistrzowskiej kariery jakiś dziennikarz w pytaniu zacytuje jego własne słowa, tak aby upokorzyć kierowcę bez pokory.
4. kiwiknick
@3 bo Bottas nie jest czołowym kierowcą.
5. weres
Można gdybać, że Lewis wygrałby mistrzostwo w bolidzie Ferrari, albo, że inni wygraliby w bolidzie Mercedesa. Cofnijmy się jednak do sezonu 2014, gdzie Vettel został objechany przez Ricardo, a także Bottasa(!) w Williamsie. Po za tym dlaczego Max mówi, że wygrałby w bolidzie Lewisa? Dlaczego nie powie, że wygrałby mistrzostwo mając taki sam bolid jak Lewis? Bo z tego wynika, że Max wierzy w swoje mistrzostwo gdyby zastąpił Lewisa w Mercedesie, a jak Lewis miałby zostać w Mercedesie to już Max o swoim zwycięstwie nie wspomina, więc chyba nawet Max podświadomie rozumie, że różnicę w tym sezonie zrobił kierowca a nie bolid.
6. Magicgarage
@3. " Jeśli tak twierdzi Max to dlaczego bottas jest 4 w generalce? "
Gdybyś uważnie przeczytał to byś zauważył że Max powiedział każdy CZOŁOWY kierowca .
7. Mat5
Trochę racji w tym jest, przecież z pustego i Salomon nie naleje. Bez konkurencyjnego samochodu trudno jest walczyć o dobre miejsca, nie mówiąc już o podiach, czy zwycięstwach. Takim przykładem jest Alonso, uważany za jednego z najlepszych kierowców w historii a od GP Hiszpanii w 2013 nie wygrał ani jednego wyścigu.
8. ds1976
Czysta prawda, a przy okazji Max popisał się kurtuazją wymieniając tutaj nazwisko "Ricciardo". Jak chłopak potrafi się elegancko zachować? A piszą, że głąb :))
9. jogi2
Każdy ...chyba ,że co drugi czy trzeci wyścig miałby kolizję z czoła stawki
10. wariat133
@ 6. Magicgarage
"Gdybyś uważnie przeczytał to byś zauważył że Max powiedział każdy CZOŁOWY kierowca ."
Ekhem gdzie to powiedział? Poproszę o cytat, być może w oryginale? Wtedy się pokajam.
Max mówi : "Jego Bolid!" I tu już widać jak obniża wartość talentu Lewisa
"Oczywiście on jest wyjątkowo dobrym kierowcą."
I tu jest pies pogrzebany. On naprawdę wieży, że jest najlepszy! Wyjątkowo dobrym kierowcą to jest np. BOTTAS, OCON, Hulk, Leclerc. Mistrzowie to mistrzowie! Ja bym zrozumiał takie słowa z ust Vettela w końcu ma 4 tytuły, Alonso, nawet Nico który przecież pokonał Hamiltona. Ale nikt z mistrzów obecnie jeżdżących w F1 nie powie tak jeden o drugim. Nikt tak bez skrupułów nie walczy na torze. Jeśli walczą to twardo i z szacunkiem do siebie. On naprawdę nie ma szacunku do nikogo i niczego. A sam chce być szanowany? Role się odwrócą, i nikt go nie przepuści jak Vettela w GP Brazylii. Nie oddadzą temu krótko wzrocznemu człowiekowi nawet centymetra toru.
11. Soto
Max to chyba mówi dziennikarzom to co dzień wcześniej przy kolacji mówił do niego tatuś, bo co wywiad to inna bajka. Raz mówi, że Lewis wygrał zasłużenie bo był najlepiej i najrówniej jeżdżącym kierowcą, teraz mówi, że każdy w tym aucie by wygrał. Kiedyś czytałem jak Max mówił, że w kwestii przejścia na silniki Hondy muszą zrobić krok w tył i zapomnieć o wygranych w następnym sezonie, po czym z kolejnych wywiadach mówił, że planuje włączyć się do walki o mistrzostwo w 2019 roku.
Uważam, że takie gadanie, że niby każdy by wygrał tym autem to czyste wróżenie z fusów. Na zwycięstwo składa się bardzo dużo czynników i oprócz bolidu i niezawodności jest to dyspozycja kierowcy do radzenia sobie z presją, a w tym temacie u Maxa kiepsko. Moim zdaniem jakby Ver miał świadomość, że tytuł może wywalczyć to połączenie presji z obecnością tatusia w garażu zrobiłoby swoje. Moglibyśmy podziwiać akcje w stylu kamikadze.
12. Marek_92
Hehe a pamiętam jak ludzie pisali i komentowali po przejściu Lewisa z McLarena do Mercedesa w 2013 roku, że nic nie osiągnie i odejdzie z F1 z jednym tytułem :D Oprócz talentu musisz mieć jeszcze szczęście, żeby znaleźć się w topowym zespole w określonym czasie ;) Oby Max tak kiedyś trafił ze zmianą zespołu, albo coś wygrał z Red Bullem, bo na razie ma tylko 5 wygranych wyścigów i wiele butnych wypowiedzi w kierunku innych Mistrzów i kierowców :D
13. TomPo
Im wiecej ten gosc sie udziela lub jego ojciec, to tym mniej go trawie.
Odklyl teraz Ameryke, ze w obecnym Mercu wygralby np Alonso.
Tego sie nigdy nie dowiemy, ale np taki Vettel by juz raczej nie wygral, gdyby jezdzil tym Mercem tak, jak jezdzi swoim Ferrari - od bandy do bandy i od baczka do baczka.
I gowniarz Max tez by nie wygral, bo by sie o wszystkich porozbijal - facet ma problem z glowa i stanowi zagrozenie, pal licho ze dla siebie, ale niestety tez dla innych.
14. mafico
Szanuje Maxa. Powiedział prawde :). Jedyny gość ktory nie patrzy co "można" powiedzieć co nie. Jak chcecie sie podniecac panienkami z wyuczonymi PRowymi gadkami to prosze bardzo xD
15. Heytham1
Zgadzam się z nim w stu procentach.
Mercedes po prostu co roku tworzy mistrzowski samochód, jest świetny jeśli chodzi o organizacje i strategie.
Myślę że w tym roku obrali taką że przez pierwszą część sezonu jeździli na pół gwizdka. Tylko w Australii pokazali w kwalifikacjach pełen potencjał bolidu no a potem przykręcili trochę silnik bo po co tyrać bolid i części. Kilka zwycięstw i tak oddło im Ferrari przez swoją nieudolność. W drugiej części sezonu odpalili wszystko co mieli by zapewnić sobie tytuł i nagle Ferrari kilka wyścigów miało problemy by ich dogonić. Oczywiście bolid Merca ma słaby punkt którym jest problem z oponami ale poza tym dalej ich samochód jest najlepszy i najszybszy. W dodatku pomaga im to że między trzecim a czwartym zespołem w stawce są dwa okrążenia różnicy...więc bycie w czołówce nie wymaga zbyt wiele od kierowców.
16. weres
Max miał najlepszy samochód w Monako i wiemy jak skończył, Lewis w wielu wygranych zawodach nie miał najlepszego bolidu. I to jest różnica między mistrzem a gościem dobrym w gatce...
17. sliwa007
Vettel miał równie dobrą maszynę i nie dał rady, więc...
Max również miałby problemy gdyby dostał taki bolid, dla Hamiltona to był sezon pod dużą presją, walka łeb w łeb przez pół sezonu. Vettel pękł i Verstappen również by pękł. Umiejętności to tylko część tej zabawy, trzeba mieć wszystko pod kontrolą przez większą część roku - to nie jest takie proste.
Biorą pod uwagę, że Verstappena potrafi wyprowadzić z równowagi taki drobiazg jak przegrana w Q, to marnie obstawiam jego szanse na miejscu Hamiltona.
Z obecnej stawki jeszcze Alosno byłby mistrzem, może Ricciardo - bo to jak spokojnie podchodzi do swojej sytuacji w Red Bullu jest zaskakujące, ale widać, że potrafi trzymać ciśnienie. I tyle, to nie był prosty sezon.
18. MattiM
@13
A ty przeniosłeś się do alternatywnej rzeczywistości, że wiesz kto by zdobył tytuł w Mercedesie, a kto nie?
19. PrezesArQ
Jak Maxa nie lubię tak muszę przyznać, że ma rację. W większości wypadków topowi kierowcy zdobyli by mistrzostwo w bolidzie Hamiltona. Nie Bottasa - HAMILTONA. Wbrew powrzechnemu przekonaniu jestem niemal pewny, że Vettel w tym bolidzie też by wygrał majstra. Kluczem jest tu zespół, oddany pomocnik i wsparcie. Hamilton miał wszystko ustawione pod siebie tak jak Vettel w pierwszej części sezonu. Tak się złożyło, że w Ferrari wiele rzeczy się posypało to i dla Mercedesa się dużo łatwiej zrobiło :) Vettela błędy były oczywiste, ale też nie wynikały z niczego. Wydaje mi się, że frustracja spowodowana błędami zespołu, tarciami i gierkami wewnętrznymi spowodowała, że Vettel na siłę chciał to nadrobić (oczywiście wyłączając z tego GP Niemiec) . Niemniej jednak jakby to Vettel był w Mercedesie walczącym z popełniającym błędy Ferrari a dalej to już praktycznie z nikim - byłby mistrzem. Max? Pewnie też, ale co do niego mam większe wątpliwości niż co do Sebastiana. A najbardziej już pewny jestem tego, że Riccardo mialby tego majstra. Oczywiście są osoby z innym zdaniem - ich prawo. Ale nie jest tak, że Hamilton wygrał wyścig - "wygrały nadludzkie umiejętności, wspaniały talent pomimo słabszego sprzętu" . Wygra Vettel, Verstappen - "wygrał bolid, który bił na głowę wszystkich. W takim bolidzie Ericsson by wygrał". A niestety tak to tu wygląda..
20. Now Bullet
@19 Bzdury i herezje...
21. El_Rubio7
F1 nie można traktować tak zero-jedynkowo. To wcale nie jest tak, że jak masz szybki bolid to byle kto będzie w stanie w nim wygrywać, na sukces składa się zbyt wiele czynników żeby to tak upraszczać.
22. XandiOfficial
Znawcy F1 wrócili na rejon:
"wszyscy by wygrali oprócz Vettela, hahahahahah" żałosne ale wiadomo, bezrobotna elita nadaje więc słuchać się i nie podważać ich zdania a jeśli tak zrobisz to razem cie zwyzywają, założą fake'owe konta z podobnym nickiem i będą cie obrażać cokolwiek byś napisał, gdy oni tego nawet nie czytają.
spróbujmy bez wyzwisk póki atmosfera jeszcze jest w ramach normy (tego forum)
Wiecie czemu Rosberg był mistrzem? Został mistrzem bo oczywiście był w Mercu ale jeśli był przed Hamiltonem to nie było podziału na strategie. Kto pierwszy ten pituje pierwszy. Wyobraźcie sobie duet
MERC - HAM I VET / FERRARI - BOT I RAI. Ferrari było by tylko bliżej a walczyli by w Mercu jak 2014-16 tylko z już całkowitą ostrożnością. Kto z przodu ten dyktuje i koniec. Chcą walczyć to spoko. Lewis muszący walczyć z Vettelem w Mercu to co innego niż Vettel w Ferrari. Vettel w Mercu - ten sam bolid przez cały rok, ekipa nie popełnia takich błędów, w deszczu miałby ten sam bolid i nie byłoby wymówek bo obecne Ferrari ssie w deszczu ale idioci nie zauważą (Lewis jest lepszym kierowcą w deszczu i szybszym) mieli by równe szanse. Naprawdę ludzie nie piszcie o czymś czego pewni nie jesteście. Max tak samo ale on ma rację większą niż wy. Vettel w 2015 to też tylko bolid wygrywał. HMMMMMMMM ale Ferrari lepszy bolid miało! a tylko trzy wyścigi wygrali! cieniasy! Szacunek do każdego nawet jak za nim nie przepadacie. Ja nie piszę o Lewisu bo po 1.(dla was coś) nie popełnia błędów po.2 nawet jakby tak to nie wypominam mu tego bo kibicuje czerwonym bez względu kto tam jeździ a Merc mnie nie obchdzi. Kibicuję swoim a fanem jestem Alonso powtarzam. Czasem warto przemilczeć bo to tak samo jak śmiać się z rzeczy z których nie powinniśmy bo nie wypada a zachowanie wasze pod to podpada. @PiotrFanF1 o ile dobrze nick napisałem - świr
23. FanHamilton
nie prawda max, sezon 2018 Ferrari ma lepsze auto niż mercedes , mimo ze hamilton wygrał tytuł !!
dobrze ze mój Lewis wygrał.
24. XandiOfficial
@weres nie zesraj się bo Lewis też w 2011 dostał od Buttona ale jakoś nikt go nie skreślał poza osobami, które jak Wy po gorszym sezonie Vettela wiecie co zrobi za sezon czy jaki jest ogólnie. No przegrał i tyle tak samo jak Vettel. W kompletnie nowych bolidach i nie mających kompletnie tyłu. Najwolniejsze bolidy XXI wieku i przegrał. Pozbierał się i jeździ dalej w czołówce. Nie było okazji aby Ric jeździł z Sebasitanem np. w 2013 roku. Każdy ma swój typ bolidu a Vettelowi pasowały tamte. Przypomnę tylko ile miał pecha Vettel.
Australia brak mocy cały weekend.
Malezja słaby start i spadł za Rica. Wyprzedził go na torze i był 3.
Chiny był wolniejszy i puścił Ricciardo.
Bahrain puścił Ricciardo bo miał zużyte gumy a Ric nowe.
Hiszpania - problemy z silnikiem w kwalach. Z 14 miejsca na 4.
Monaco - awaria gdy jechał 3, przed Ricciardo.
Kanada - problemy z hamulcami. Nie mógł wyprzedzić Pereza na dohamowaniu a gdyby to zrobił mógłby wygrać bo Rosberg problem z ERS'em miał. Ricciardo go wyprzedził a Vettel jechał 4 aż Pereza samym DRS'em nie wyprzedził. Renówka silnik Merca w 2014 powtarzam.
Austria awaria w wyścigu.
Wielka Brytania - RedBull i jego taktyka z 2 czy 3 pitami. Przepraszali Vettela bo Ric jechał o jeden mniej i był 3.
Reszta sezonu to Ricciardo był lepszy ale Vettel chyba miał dość.
Singapur i Japonia Vettel przed Ricciardo po bardzo dobrych wyścigach.
Ricciardo był lepszy, to nie jego wina, że Vettelowi nie pasował samochód bo kierowca wyścigowy musi się dostosować do tego co ma ale nie bądź taki FIFARAFA w jedną stronę ok?
25. XandiOfficial
@23 ucałuj go ode mnie. pozdro ziomuś
26. lucTer
W większym stopniu zgodzę się z Maxem, kilku kierowców ze stawki miało by te szanse. Lecz na jego kolejny tytuł przyczyniło się znów wiele czynników. Przede wszystkim puszczalski Bottas, szkoda mi Go i to co z nim robią. Spadek formy i pech Ferrari w końcowej fazie, wliczając w to spiny Seba i z własnej głupoty DQ w Niemczech. Uważam że gdyby VET miał wiecej szczęscia i to nie on za każdym razem sie obracał plus 25 w DE to dziś może nie tyle co był by mistrzem ale by wciąż walczyli może i do końca. Uważam tez że Ferrari w tym roku zrobiło lepszy bolid lecz los nie dał im tego co chcieli. Ale pewne jest dla mnie to że Max biłby wszytkich dziś w Ferrari i Mercedesie.
27. saint77
No ma rację, ma. Ale nie zmienia to faktu, że jest zadufanym w sobie burakiem.
Na pewno jest utalentowany, ma w sobie to co uczyni gi kiedyś mistrzem świata. Ale burakiem jest totalnym.
Aby złościć się na partnera zespolowego że mu zabrał PP. Jak zabrał? Pojechał szybciej. Byl lepszy. Zdobył słusznie.
Zobaczymy Max ja dajesz radę z Hondą za plecami.
28. kiwiknick
Jak się patrzę na tabelę to widzę że, Max masakruje Ricardo.
29. Skow
@28 To się popatrz też ile wyścigów Riccardo ukończył w tym sezonie ;)
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz