Sainz: cały czas uczę się drobnych sztuczek od Hulkenberga
Carlos Sainz przyznaje, że cały czas stara się uczyć "drobnych sztuczek", które pomagają jego koledze z zespołu, Nico Hulkenbergowi osiągać świetną formę kwalifikacyjną.Większość obserwatorów spodziewała się, że wraz z postępującym doświadczeniem Sainz będzie miał więc coraz większą przewagę nad kolegą z zespołu, ale początek sezonu pokazał, że Nico Hulkenberg również nie zmarnował zimowej przerwy i od początku mistrzostw prezentuje szczytową formę.
Niemiec w trzech dotychczasowych wyścigach finiszował na siódmym i dwa razy na szóstym miejscu, podczas gdy Sainz był 10, 11 oraz 9.
Z różnych względów porównywanie wyników wyścigów w przypadku kierowców Renault nie daje pełnego obrazu sytuacji ze względu na różne problemy hiszpańskiego zawodnika. Nieco gorzej wygląda sytuacja jeżeli chodzi o porównanie czasów z kwalifikacji, gdyż podczas wszystkich trzech weekendów wyścigowych, w sobotnie popołudnia górował w tym roku Hulkenberg. Sainz broni się jednak wskazując, że w Melbourne w Q2 uzyskał najlepszy czas spośród kierowców Renault, którego nie potrafił powtórzyć w Q3.
"Nico z pewnością jest mocnym zawodnikiem kwalifikacyjnym" mówił Hiszpan dla motorsport.com. "Uważam, że zawsze taki był. Prawdopodobnie w tym bolidzie jest on jeszcze mocniejszy. Świetnie rozumie to auto."
"Już można to zobaczyć. Gdy przybyłem do zespołu w zeszłym roku on miał te swoje drobne sztuczki, które sprawiały, że był bardzo, bardzo szybki w kwalifikacjach, a ja cały czas je odkrywam i przyzwyczajam się do nich."
"W Melbourne w Q2 byłem od niego szybszy o poł sekundy. W pozostałych dwóch wyścigach byłem tylko trochę za nim, więc nie widzę potrzeby, aby się tym martwić."
Sainz przyznał, że spodziewał się iż Hulkenberg będzie szybki: "Dla mnie to żadne zaskoczenie. On ma już roczne doświadczenie z tym bolidem. To mu pomaga. Mając wiedzę z zeszłego roku może reagować na zmiany, dopasować swój styl jazdy itp."
"On jest cholernie szybkim kierowcą, a do tego ma ogromne doświadczenie. To widać. Na każdym torze potrafi wszystko wycisnąć."
"Mimo iż jeżdżę w F1 już czwarty sezon, cały czas uczę się tego bolidu i krok po kroku gonię go."
"Kalendarz składa się z 21 wyścigów. Mamy za sobą trzy z nich. W jednym byłem szybszy, więc się nie martwię."
Sainz przyznaje, że cieszy go dobra forma bolidu R.S.18 podczas kwalifikacji, ale tempo wyścigowe i degradacja ogumienia wymaga jeszcze pracy.
"Zwłaszcza w kwalifikacjach czuję, że nasza forma jest bardzo dobra. W każdym wyścigu przy degradacji jaką mamy, jest kilka rzeczy do zrozumienia, gdyż w jakiś sposób nie potrafimy być tak konkurencyjni w wyścigu jak podczas kwalifikacji."
"Bez samochodu bezpieczeństwa, ciężko byłoby zdobyć punkty obydwoma bolidami [w Chinach], gdyż mieliśmy potężną degradację."
"Musimy to przeanalizować i cały czas poprawiać się, gdyż mamy dobre auto na kwalifikacje, ale nie tak dobre na wyścigi."
komentarze
1. Mat5
Jak na razie na niewiele to się zdaje. Spodziewałem się, że Sainz będzie konkretnym konkurentem dla Hulkenberga od czasów Pereza, a sytuacja wygląda inaczej. Hiszpan jeździ bardzo niemrawo na tle Hulka, Faktem jest to, że Hulkenberg jest obecnie w znakomitej formie, ale dziwne, że Sainz nie jest w stanie mu dorównać na chwilę obecną. Mimo to sądzę, że w trakcie sezonu poprawi swoje tempo kwalifikacyjne i wyścigowe. Jest to bardzo utalentowany kierowca, może nie jak Verstappen, ale czymś musiał przekonać do siebie Renault, które jak na razie jest najlepszym zespołem środka stawki.
2. Igor
Sainz zdecydowanie po trzech wyścigach jest #2 w Renault niczym Daniel Kwiat.
3. zaodrze244
Trafił na mocną konkurencję i się ze srał.
4. Gosu
3. zaodrze244 w takim razie Max nie jest mocną konkurencją bo Carlos konkurował z nim jak równy z równym. Dajmy mu kilka wyścigów, to jego pierwszy pełny sezon w Renault.
5. zaodrze244
Z tym dawaniem czasu to już jest lekka przesada. Czasu to można dac tym nowym co sa pierwszy sezon a nie komus kto jeździ już któryś z kolei. Nazwiskiem wyścigów się nie wygrywa ale on otym zapomniał...
6. Gosu
5. zaodrze244 szanuję Twoją opinie, choć uważam, że nie doceniasz Hiszpana.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz