BMW opuszcza USA z jednym punktem
Zespół BMW Sauber zdobył jeden punkt w gorącym wyścigu na torze Indianapolis. Nick Heidfeld zmuszony został do wycofania się z wyścigu na 56 okrążeniu z powodu wycieku z układu hydraulicznego, podczas gdy Sebastian Vettel swoje pierwsze GP F1 ukończył na ósmej pozycji.„To było fantastyczne, dużo zabawy, ale wyścig dłuższy niż mogłem sobie to wyobrazić. Myślę, że miałem sporo szczęścia, że udało mi się ukończyć z jednym punktem na koncie, zwłaszcza, że na pierwszym zakręcie było bardzo ciasno. Miałem dobry start, ale nie bardzo dobry. Gdy zobaczyłem, że bolidy są blisko postanowiłem zahamować lekko, a później dogonić ich. Po tym zajściu utknąłem za innymi bolidami co zniszczyło moją strategię. Dobrze jest ukończyć pierwszy wyścig, a jeszcze lepiej ukończyć w strefie punktowej. Bolid spisywał się dobrze. Mogłem być trochę szybszy, ale całkiem często jechałem za kimś, a wyprzedzanie tutaj jest strasznie ciężkie, ponieważ inni nie śpią i wiedzą jak się bronić. Ostatecznie jak zobaczyłem flagę w szachownicę mogłem odetchnąć. Jestem zadowolony z siebie i zespołu, który wykonał bardzo dobrą robotę. Mogę tylko powiedzieć ‘dziękuję’ wszystkim moim mechanikom i inżynierom, którzy mnie wspierali.”
Nick Heidfeld:
„Miałem dobry start i wyprzedziłem Kimiego. Na pierwszym odcinku moja prędkość była w porządku i tylko na początku Felipe mógł mi odjechać. Później, gdy hamowałem przed pierwszym zakrętem tylne koła zablokowały się i obróciło mnie. Gdy chciałem powrócić, nie mogłem wrzucić biegu- dlatego Heikki wyprzedził mnie. Bączek zniekształcił oponę i zjechałem do boksów trochę wcześniej. Następne okrążenia były dobre, wyprzedziłem Kimiego Raikkonena i Heikki. Mimo to, gdy Kimi jechał z maksymalną prędkością nie byłem w stanie się za nim utrzymać. Po drugim pit stopie utknąłem za Markiem Weberem, ale potem nastąpił problem z układem hydraulicznym.”
Mario Theissen, dyrektor BMW Motorsport:
„Bez wątpienia to nie był wynik na jaki liczyliśmy. Nick jechał dobrze, ale musiał się wycofać z powodu wycieku z układu hydraulicznego. Jestem zadowolony z Sebastiana i zespołu, który zdobył dla nas jeden punkt w pierwszym wyścigu Grand Prix. Na pierwszym zakręcie dostał niezłą lekcję i stracił trzy pozycje. Ale potem pojechał równy wyścig bez błędów. Robert będzie musiał przejść kolejny test medyczny przed następnym wyścigiem w Magny-Cours. Tak szybko jak tylko dostanie pozwolenie od lekarzy, zasiądzie za kierownicą bolidu ponownie.”
komentarze
1. Kazik
Tak szefie,wszyscy czekamy na Roberta.
2. riklaunim
i bez kubicy nie ma trzeciej siły F1
3. jaros69
nam też brak Roberta. Podobał mi się KOVu. Ciągle słyszałem jaki on jest dobry i że to obok Roberta i Lewisa trzeci "młody talent " , teraz się wyraźnie pokazał. Stawiałem na alonso i niewiele brakowało. Lewis jednak lepszy, się pomyliłem.. Nicka mi szkoda
4. bogdan
Myslalem, ze obejrze ten wyscig na spokojnie, ale sie nie dalo. Emocje byly i to nie male. Bardzo ciesza mnie slowa wypowiedziane w czasie tego weekendu pod adresem Roberta. Mysle, ze czesc forumowiczow sie uspokoi. Podobno, w tym stanie gdzie odbywal sie wyscig obowiazuje prawo, ktore pozwala skazac lekarzy, czy decydentow narazajacych na niebezpieczenstwo nie wpelni sprawnych pracownikow. Jesli to prawda, wyjasnia troche sytuacje Roberta.
5. Supek
Czyli Nick szybko skorygowal wypowiedz "jestesmy szybsi od Ferrari"..a tutaj slysze ze na dlugiej prostej nie bylem w stanie sie za nim utrzymac...szkoda braku punktow BMW...
6. wegles
az chcialoby sie tylko dopowiedziec: Panie Theissen, nam tez brakuje Roberta":)
7. Ajek
Nie chcę prawić złośliwości, ale Nick przeczy sam sobie, najpierw BMW 2-ga siła a teraz przyznaje, że nie mógł utrzymać tempa Kimiego. Gdyby nie usterka bolidu nie byłoby źle, ale widać, że bez Roberta w BMW zmniejszyły się szanse na punkty
8. wegles
bmv bez Roberta jak wiadro bez wody :)
9. matibak
Ważne. Czy Robert będzie mógł brać udział w testach 19-21 w Wielkiej Brytanii???? A swoją drogą to wydaje się, że renault się weźmie za bmw. A Vettel bez błysku dzisiaj tak mi się wydaje. a te wypowiedzi, że niby go przytrzymywali to lekka przesada:)
10. pastus
no doktorze mimo ze niemiec to szacunek bo taki glupi nie jestes gdyz wiesz ze bez roberta to nie jest to samo bmw. Bez Roberta wskazowek ktore sa niewatpliwie najwazniejsze dla inzynierow w nieustannym doskonaleniu bolidu byloby zapewne ciezej sie rozwijac, isc do przodu. Bo jakze kazdy znajacy sie kibic wie ze nie tylko jazda jest wazna ale takze a moze przedewszystkim rady kierowcow co powinni inzynierowie poprawic gdzie tkwia jakiekolwiek rodzaju mankamenty w bolidzie nie sa mozliwe do wykrycia i naprawy bez pomocy kierowcoc. Nie jest problem wsiasc do nalepszego bolidu ktory sie nie psuje i wygrywac za kazdym razem ale niewatpliwie jest problem w ciaglym poprawianiu, udoskonalaniu bolidu. Patrzac z punktu widzenia jakie bmw bylo przed tym jak Robert przyszedl do nich a jakie teraz jest w jakim punkcie sie znajduje to daje troche do myslenia. Wkoncu heidfeld byl juz wczesniej i bmw nie bylo takie silne nie rozwijalo sie w takim tempie jak teraz a inzynierow nie zmienili od tego momentu tlyko kierowce. To jest moje zdanie. Jezeli ktos tak smao uwaza albo mysli inaczej to prosze komentowac moja opinie gdyz moge sie mylic a chetnie poczytam kazdego punkt widzenia an ta sprawe.Pozdrawiam
11. torretto
Ten wyścig sporo pokazał. Przede wszystkim uzmysłowił szefom teamu, że to jeszcze nie czas dla S. Vettela. Jest on po prostu za młody na ściganie się w F1 - jest na to jeszcze za "miękki". Poza tym Robert pełni rolę inżyniera za kierownicą. No i w związku z jego nieobecnością braki w tej inżynierii można było dostrzec podczas GP USA.
12. Marti
Prawda jest taka że jest to najsłabszy wynik zespołu BMW Sauber w tym sezonie. Gdyby nie pech Nicka Rosberga to Sebastian prawdopodobnie nie zdobył by tego punktu. Myślę że zespół liczył jednak na więcej z jego strony, że "z własnych sił" zdobędzie punkty. Jak na debiutanta spisał się dobrze, mimo paru błędów dojechał do mety. Renault powoli się budzi, BMW musi uważać, aby obronić trzecią pozycję. Przypuszczenia, że w wyścigu zbliżą się do Ferrari, nie sprawdziły się. Awaria Nicka dowodzi, że w team'ie w dalszym ciągu pojawiają się problemy z niezawodnością. Nie tylko w bolidzie Roberta ;). Wracaj Robert, brakuje nam Ciebie!!! www.robertkubica.blog.onet.pl
13. wegles
pastus: nic dodac, nic ujac. Zgadzam sie z Toba calkowicie
14. obi216
Debiutant czy nie debiutant - za młody czy nie za młody! Jednak punkt dowiózł dla BMW ! I chwala mu za . A ponadto oszczędził bolid tj. nie zatarł silnika i nie rozbił bolidu. TYm bardziej Robert będzie się czół potrzebny i powalczy o te utracone " punkciory ". Robert- inżynier za kierownicą- podoba mi się to trafne określenie.
15. zoomnysa
Widać że Sebastian jest jeszcze za młody na ściganie się- F1 to wcale nie jest zabawa.
16. torretto
obi216 - lubię rozmawiać z ludźmi "na poziomie" wnoszącymi coś konstruktywnego do dyskusji. Chwała Kempie za tę stronkę :)
17. Supek
Tak obi216..zgadzam sie z Toba..bardzo fajnie ze jest stronka gdzie mozna pogadac wsrod ludzi ktorzy wiedza o czym mowia..i rowniez dziekuje autorom strony...czytalem dzis kilka postow na onecie...to sie plakac chce jakie "pierdoly" ludzie wypisuja
18. Marti
Powiedzmy tak - na szczęście są tutaj osoby, które się znają na rzeczy i z którymi można wymieniać się uwagami. Nie będe wskazywała palcem te osoby, bo wiadomo o które chodzi ;). Pozdro dla tych osób ;).
19. numenore
Wyścig faktycznie ciekawy. Podobał mi sie Heikki za dynamiczną jazdę a po za tym wydaje się byc miłym chłopakiem. Nie jest nadęty jak Nick czy Kimi. Vettel chyba się trochę pogubił na początku ale i tak należy mu się uznanie. Ciekawe pojedynki były też na końcu stawki. No i niestety znów Spykery na końcu....
20. obi216
Dzięki torretto i Supek za pozytywną ocenę ! Wielu na tych stronach wypowiada się mądrze , z sensem i znajomością tematu. Dlatego lubię czytać posty na tych stronach. No, może z pewnymi wyjątkami - gdy kogoś dopadnie drobny brak poczytalności> Ale to są tylko nic nieznaczące epizody. Kibicujmy Robertowi -i całej F1 - a będzie tylko lepiej. Pozdrówka
21. Ajek
pastus witam, w zasadzie masz rację, jednak chciałbym coś dodać. Robert faktycznie dużo pomaga w ustawieniach, jest konstruktywny a do tego komunikatywny i lubiany. Jednak końcowe ustawienia dokonuje się pod określonego kierowce - każdy ma swoje preferencje. Jeśli chodzi o rozwój BMW, to należy dodać, że szybszy rozwój na początku nie był możliwy, ponieważ na początku było dużo prac organizacyjnych po połączeniu BMW z Sauberem i efekty rozwojowe nie były na początku widoczne. Pozdrawiam
22. Supek
Ja mam wrazenie ze dla Kovalainena to byl wyscig na przelamanie, pierwszy raz byl przed Fisico i to na dobrym punktowanym miejscu...czyli wszystko idzie w gore jak dla niego. Ten wyscig z wieloma bezposrednimi pojedynkami to bylo wlasnie to co w F1 jest najfajniejsze...jazda bok w bok, zakret w zakret...Fisico dzis pokazal ze potrafi jezdzic trzy chyba najladniejsze akcje nalezaly do niego..Kimi tez sie chyba "zaszyl" czy cos....ladnie obkechal na prostej Nicka potem deptal po pietach Massie...tak samo Alonso ihamilton...gra na psychice co chwila pokazujac sie w lewym prawym lusterku...dzis byl wyscig bratobojczych pojedynkow...nie bylo w nich napewno wielkiego ryzyka... ale zarowno McLareny jak i Ferrari niejechaly dzis grzecznie jeden za drugim....mam wrazenie ze tak powinny wygladac tory F1..aby byly atrakcyjne dla widzow...wyscig na pewno pechowy dla niemcow...awaria Heidfelda...awaria Rosberga (ten musial byc wyjatkowo wsciekly)...1 szczesliwy punkt BMW...mozna sie juz tylko zastanawiac czy ktos jeszcze w tym sezonie dogoni McLareny i czy one sie wogole psuja ...slyszeliscie zeby alonso czy hamilton narzekali na balans bolidu, skrzynie czy inne elementy ??
23. dick777
Główny inżynier teamu BMW powiedział wyraźnie, że Robert wniósł największy wkład w rozwój silnika (to znaczy spośród kierowców).
24. pawb1
TORRETTO ty żyjesz jeszcze
25. dick777
Narzekanie w sytuacji, gdy się wygrywa, mechanicy mogliby odebrać jako obrazę, więc nawet jeśli coś było nie tak, Hamilton i Alonso nie powiedzą tego publicznie. Ale skoro łatwo wygrali, to pewnie wszystko było OK.
26. obi216
Pawb1 - ty jeszcze nie w łóżku?
27. torretto
Zostawcie trolla pawb1 z jego kompleksami i wylewającą się żółcią samemu sobie. Dla mnie jego inwektywy są świetną zabawą. A jego nick w pełni odpowiada temu co jest w stanie wypuścić jego buzia ;)
28. pawb1
słuchajcie coś wam powiem właśnie się dowiedziałem że jest szansa aby kubica od przyszłego sezonu jeżdził w ferrari ale jest pewien warunek:przedewszystkim dobrze zakończyć sezon w bmw a jest to wielki znak zapytania
29. barteks2
FIA & BMW: WE WANT KUBICA IN THE NEXT RACE !!! http:// images.gpupdate.net/large/76957.jpg
30. pawb1
torretto trolle to duże stwożenia więc uważaj
31. ural
Wiecie co? Dajcie już spokój z Robertem. Nie chodzi o to, że nie trzymam za niego kciuków, bo trzymam, ale ta cała panika, że straci pozycję jest śmieszna. Robert ma jeździć za swoje umiejętności - jak będzie jeździł do dupy, to wiadomo, że go usuną z teamu i bym się im nie dziwił. Kubica jest talentem i to na miarę Hamiltona, z którym w przeszłości wygrywał, więc BMW ma głowę na karku i się go nie pozbędą. Ale nie do tego zmierzam - zmierzam do tego, że Robert pewnie też chce być w teamie za swoje umiejętności, a nie z łaski. Jeśli ktoś wypisuje paniczne wpisy, że Vettel zastąpi Roberta w kokpicie, to chyba nie wierzy w umiejętności Roberta. Można być spokojnym o jego pozycję w teamie, a Vettel jest za młody jeszcze na kierowcę wyścigowego w F1, co pokazał ten wyścig. Sebastian pojechał bardzo dobrze, jak na nieopierzonego debiutanta i faktycznie nie popełniał błędów. Zresztą pewnie świadomie pojechał zachowawczo, bo dla niego najważniejszym celem było dojechać do mety. Jedyny błąd popełnił na starcie, ale to wyszedł brak doświadczenia. Jestem pewien, że za jakieś 2 lata, max 3, Vettel będzie się już ścigał w F1 - może nawet w BMW, bo wtedy pewnie Nick będzie na emeryturze, a pytanie czy BMW będzie chciało ściągać kogoś nowego do teamu. O ile w ogóle go dostanie. Bowiem wszyscy zapominamy o tym, że Vettel został WYPOŻYCZONY do BMW na 4 lata, a tak naprawdę wiąże go kontrakt z Red Bullem. Więc Sebastian pewnie w tym 2009 roku trafi do bolidu TR, albo RB - no chyba, że Red Bull i BMW będą się o niego sądzić, bo to także jest możliwe. Niemniej to pokazuje, że nawet z powodów formalnych Vettel nie może aktualnie zastąpić na stałę Kubicy. No chyba, ze BMW i RB się w międzyczasie dogadali, ale wątpię.
32. pawb1
KUBICA DO FERRARI BMW ZANIM DOPRACUJE TOM SWOJOM MASZYNKĘ TO ROBERT ZDĄŻY OSIWIEĆ
33. dutch
dla mnie najlepszym znakiem na przyszłość była uśmiechnięta twarz ojca Roberta , w studio był uśmiechnięty i wyluzowany , mówić zbyt wiele nie może ale swoje wie na pewno, dlatego nalezy ze spokojem czekać na następny wyścig
34. walerus
kurna uśmiech na twarzy Roberta to jak balsam na ranę i najlepszy możliwy prognostyk.... we Francji chyba musi jechać z silnikiem Vettela? i bolidem trochę ciasnym?
35. fezuj
dutch- trafiłeś w sedno sprawy - twarz ojca Roberta powiedziała więcej niż ktokolwiek może powiedzieć w jakimkolwiek wywiadzie a podobało mi się ze studia również stwierdzenie że - Robert wracaj bo bez Ciebie BMW nie jedzie ( bynajmniej coś w tym stylu) i rzeczywiście jest w tym jakiś sens- Robert po raz pierwszy nie stanął na starcie i był to najgorszy wynik teamu w tym sezonie, wychodzi na to że Kubica to nie tylko wspaniały "tester" ;) ale i również dobry duch zespołu a to potwierdza sam Mario jak bardzo na niego czekają bo jest im niezbędny.
36. holyjoe
Zastanawia postawa naburmuszenia Fernando, skoro Lewis jest lepszy to na siłę i jakimiś spekulacjami hiszpańskiej prasy nic dobrego nie zyska. Przeciwnie. Czy to jego ostatni sezon w McLarenie? Pomyślcie-Lewis I Robert od może nie kolejnego ale za dwa sezony jeżdżacy w tej stajni!!! Byłoby to niezłe aczkolwiek syndrom "cienia" ciążyłby na R. Kubicy
37. michalchlebicki
Robert w ferrari to cos ciekawego. w czorajszym wyscigu najbardziej podobal mi sie pojedynek kimego felipe mysle ze bez roberta bmw nieda se rady ale robert wystartuje najprawdopodobniej w kolejnym wyscigu. gdyby robert wystartowal by wczoraj ferrari mialo by duze problemy macie racje z tym ze robert to inzynier za kierownica kto jest najlepszy w bmw dowiemy sie w gp francji.
38. holyjoe
Totalnym niewypałem okazuje się R. Schumacher.Dlaczego szefostwo wystawia go do kolejnych wyścigów?!?Bóg raczy wiedzieć. Pieprzy sprawy swojej stajni a w dodatku "załatwia" siermięga innych. Nazwiskiem się nie wygrywa...
39. fezuj
holyjoe- myśle że to był ostatni zakręt w karierze R. Schumachera, dziwnym trafem znalazł sie w środku stawki na starcie i zmarnował wyścig jeszcze innym kierowcom. BAY,BAY Ralf !
40. Disi
Fezuj- Toyota "ucięła" spekulacje i twierdzi że to nie był ostatni występ Ralfa i w Magny pojedzie(za F1Live).
Co do Kubicy-zostawcie go w BMW. Jak widać Ferrari pomału wchodzi w strefę która jest w zasięgu BMW. To że McLaren teraz tak dominuje choć rok temu nie mieli szans znaczy tylko iż można zrobić bolid który będzie dominował. Mario dał sobie czas na mistrzostwo do 2009 roku-poczekajmy na przyszły sezon aby zobaczyć czy postęp faktycznie przebiega tak jak zakłada szefostwo BMW.
41. barteks2
chyba BYE, BYE ;)))
42. Ramzes39
witam wszystkich! Bardzo przyjemnie czyta się wasze opinie na tym forum. Niestety nie ogłądałem GP USA live, bo byłem na wyścigach górskich w górach słonnych też się działo ( pokazówki POLODEGO, kilka wypadków dwwie spalone fury). Oglądałem za to powtórkę, ale naprawdę było to jedno z najlepszych GP w tym sezonie dużo walki zwłaszcza bratobójczej. Pozdro dla Roberta mam nadzieję że zobaczymy go GP Francji . Znowu tyle czekania...
43. walerus
Toyota chce z uzasadnieniem wywalićRalfa - dlatego czekają na jego pełny wyścig bez usterki bolidu i wtedy go wypierd........;-)
44. michalchlebicki
tak zgadzam sie z tym walerus ralf jebie karzdy wyscig. disi ma sporo racji z tym ze ferrari wchodzi w zasieg bmw. jak myslicie czy robert to 1 zawodnik w bmw bo ja tak i mysle ze jak zakonczy kariere moze zostac szefem jakiegos zespolu
45. witek70
pawb1 : jak dla mnie bomba: Kubica w Ferrari. Robret bardzo długo mieszkał we włoszech i byłby traktowany przez team i włoskich kibiców jak swój
46. Marti
Jeżeli Toyota wyrzuci Ralfa to do końca sezonu będzie mu musiała płacić pensję. Ralf nic nie będzie robił, a co miesiąc dostawał by grube pieniądze. Daltego go nie wyrzucą, jakoś przemeczą się z nim do końca sezonu. Kto miałby go zastąpić? Tester Franck Montagny? Nie sądzę, aby był lepszym kierowcą od Ralfa. W takiej sytuacji przyszli by z okapu pod rynnę.
47. MiSz
Witam! Nie wiem jak dużo zarabia Ralf w Toyocie, ale myślę że dla największego koncernu samochodowego na świecie jego pensja nie byłaby dużym obciążeniem. Jak wszyscy wiemy Toyota zainwestowała ogromne pieniądze w F1 i póki co bez żadnych rezultatów odpowiadających ich ambicjom.
Moim zdaniem jeśli byłaby jakakolwiek szansa na zatrudnienie lepszego kierowcy i poprawę wyników wyrzuciliby Ralfa bez mrugnięcia okiem. Przez jego jazdę po prostu pogarsza się wizerunek koncernu, szczególnie w Grand Prix organizowanych w krajach o dużym rynku samochodowym (np. USA czy Chiny).
48. fezuj
Marti -"Ralf nic nie będzie robił a co miesiąc dostawał by grube pieniądze." no cóż a tak to ro bi TYLKO obciach zespołowi i nic więcej, juz lepiej żeby na jego miejscu uczył sie ktoś inny gorzej od RS wypaść nie będzie w stanie. @ MiSz - Ralf w Toyocie zarabia ok. 20mln $ !! a taką forsę bierze praktycznie za sławne nazwisko, taka kasa to nawet dla Toyoty to sporo- za wstyd.
49. jg.f1
Ralf się rozwalił specjalnie na poczatku bo niechciał się ścigać-miał na tym torze dwa wypadki więc po co ryzykować i tak dostaje niezłe piniądze.
50. jg.f1
Ralf się rozwalił specjalnie na poczatku bo niechciał się ścigać-miał na tym torze dwa wypadki więc po co ryzykować i tak dostaje niezłe piniądze.
51. walerus
tu nie zgodzę sie z Marti. BMW też wypiepszyło Vilneva tu nie chodzi o kasę jak pisze Misz lecz o wyniki - a tych nie ma - myślę że Frank zastąpiłby Ralfa dobrze - jak Delarosa Montoyę.
52. Marti
fezuj - masz rację, że robi obciach zespołowi. Ja również uważam, że powinni go wyrzucić i zatrudnić innego kierowcę, tylko że ciężko będzie znaleźć odpowiednio dobrego, który by jeździł na takim poziomie jak Trulli (któremu jakoś udaje się zdobywać regularnie punkty). Pensja Ralfa jest stanowczo za wysoka w stosunku do jego umiejętności. Zarabia tyle tylko i wyłącznie dzięki nazwisku. Chciałam tylko powiedzieć, że niezależnie czy go zwolnią i nic nie będzie robił, czy będą go trzymali do końca sezonu i dalej będzie im przynosił wstyd, to i tak dostanie te grube pieniądze. Jeżeli go wyrzucą to będą musieli mu płacić do końca roku, tak jakby dalej jeździł. Niech robia co chcą. Ja uważam, że Ralf w F1 nie ma nic do szukania.
53. jg.f1
Ralf się rozwalił specjalnie na poczatku bo niechciał się ścigać-miał na tym torze dwa wypadki więc po co ryzykować i tak dostaje niezłe piniądze.
54. Marti
Nie sądzę, aby Frank jeździł na takim poziomie jak Jarno. A takiego kierowcę potrzebują.
55. Disi
To ile bierze Ralf to jedna sprawa...dla Toyoty to może nie jest fortuna bo i tak kasę daje jeszcze Panasonic i inni sponsorzy. Ale problemem jest że Ralf tylko zajmuje miejsce, Toyota stoi w miejscu i nie rozwija się-nie ma komu pchać i rozwijać tych bolidów
56. Leeloo
A ja myślę że Robert mógłby wyprowadzić ferrari na prostą, z jego umiejetnościami jako kierowcy i jako inżyniera :)
57. Marti
Ralfowi po prostu się nie chce, to ewidentnie widać. Nie sądzę, aby bolid był tak aż słaby jak twierdzi, skoro Jarno regularnie kwalifikuje się w top ten i zdobywa punkty.
58. Marti
Robert w Ferrari - to jedno z moich największych marzeń ;). Napewno się spełni ;)
59. Tanis
Nasze marzenia to jedno, a rzeczywistość to drugie. Nie wiem co pozwala Wam nadal snuć raczej mało realną dyskusję o zmianie zespołu przez Kubicę.Chyba tylko brak innych tematów. Nie chce tego ani On sam, ani jego zespół. Być może kiedyś (np. za trzy lata ), ale teraz jest to bezpodstawna dyskusja, nie poparta dosłownie niczym !!!!!!! Jeśli przed wyścigiem na Indianapolis można było jeszcze snuć jakieś przypuszczenia to teraz po wypowiedziach kierownictwa zespołu BMW nie ma to żadnych podstaw. Równie bezsensowną była by teza, że ja Tanis będę jeździł w Ferrari :-)))))
60. Marti
Tanis, ja patrzę przyszłościowo. Robert wiele lat pojeździ w F1 i na pewno kiedyś uda mu się znaleźć w Ferrari. Jestem cierpliwa. Póki co, nie jest źle. Naprawdę lepiej zadebiutować w BMW czy Renault niż w Super Aguri czy Spykerze (chociaż Alonso zaczynał karierę w Minardi zanim przeszedł do Renault). Na razie Robert ma cele w BMW do których dąży i wierzę, że je osiągnie. Masz racje, nie ma podstaw do takiej dyskusji, można sobie tylko pogdybać i pomarzyć :). Jednak, z całym szacunkiem do Twojej osoby, Tanis, uważam, że to Robert ma ciut większe szanse na kontrakt w Ferrari niż Ty, dlatego ta teza ma odrobinę sensu ;). Pozdrawiam.
61. Tanis
Marti nie odbieraj mi tej odrobiny nadziejii, no masz byłem przekonany, że mam sznsę, a tu nic z tego :-( - :-))))
62. Marti
Tanis, ja nie twierdzę, że nie masz szansy! :). Wydaje mi się tylko że Roberto ma odrobinę wiekszą ;). Podobno nie ma rzeczy niemożliwych, a więc - Go Tanis!! :D
63. michalchlebicki
myslicie ze ferrari to dobre samochody no tak som dobre ale o ile lepsi sa kierowcy od tych bolidow kimi czy felipe to jedni z najlepszych kierowcow natomiast bmw ma dobrych kierowcow ale i niezle bolidy a w tym sezonie to ze sie psuly to wada kostrukcji w nastepnym sezonie jesli pozostana ci kierowcy czyli robert i nick a bmw ulepszy bolidy to zobaczycie.mario theissen
64. pawb1
RALF zarabia 17ml dolarów rocznie za 1 punkt zdobyty w gp dostaje dodatkowo 5 ml dolarów a KUBICA ma rocznie 800tyś. dolarów niezły kontrast biorąc pod uwagę ich umiejętności.
65. jaros69
Dokładnie pamiętam słlowa Roberta dajcie mi szybki i niezawodny bolid, a zobaczycie. BMW znów nawaliło a MacLareny wcale i jak tu z nimi wygrawać. Szybcy i niezawodni.
66. Leeloo
Mercedes zawsze dążył do perfekcji i tak jest w tym teame. Co do Roberta w ferrafi Tanis zawsze przecież można pomarzyć :)) a może kiedyś marzenia się spełnią. Jak dla mnie szkoda że williamsy nie są tak dobre jak kiedys byłaby większa walka w stawce.
67. barteks2
pawb1: Kubica rok temu miał 800 tys. $ a teraz zarabia około 2,5 mln $ +premie za punkty :)
68. Disi
Tak-też mi się zdaje, iż Robert w tym roku zarabia coś około 3 milionów. Hamilton natomiast zarabia około 700 tysięcy(czy dolarów czy funtów nie pamiętam-ale z takimi liczbami się spotkałem)
69. jaros69
tyle nie mam, ale dla Roberta na szampana bym "uciułał" Może w tym sezonie ?
70. pawb1
zarobki ROBERTA w zł. to-3,5mln zł. plus reklama 2.0 mln zł. plus punkty tak to mniejwięcej wygląda.OK a wiecie ile zarabiał brat ralfa 250.MLN $ DWA RAZY WIĘCEJ OD NAJLEPIEJ ZARABIAĄCYCH PIŁKARZY
71. walerus
ano zobaczymy kurna - dla mnie niech kierowcy zmieniająteamy jak najczęściej wtedy nie jest tak nudno jak przez ostatnie kilka lat tylko tak nieoczekiwanie jak w tym sezonie!
72. pawb1
a wiecie ile był wart bolid roberta ! 400tyś $ same części plus robocizna co daje 750tyś $ .
73. jg.f1
A propo bolidu Heidfeld miał w Indianapolis chyba pompe z bolidu Roberta, Vettel miał nową i dlatego dojechał do końca wyścigu.
74. MiSz
jg.f1 - z tego bolidu co to się rozwalił w Montrealu? :-)
75. walerus
może nieszczęście związane z bolidem trzeba usunać niszcząc go doszczętnie - teraz pech przejdzie na Heifelda a Robert dostanie nową brykę......;-)
76. Disi
Ostatnio dużo szumu na zachodnich forach narobiła informacja iż McLaren daje Hamiltonowi wykresy telemetryczne Alonso na których ten się "uczy"(jak wiadomo to pupilek Rona objęty programem szkoleniowym McLarena). Czy myślicie że do takiej sytuacji mogło dojść w BMW gdzie Nick wyraźnie poprawił się po przyjściu Roberta? Sam nie wiem co o tym myśleć-z jednej strony może być to możliwe jednak z drugiej strony Nick ma zupełnie inny styl jazdy niż Robert i nie wygląda aby go kopiował...
77. jg.f1
MiSz - dokladnie tak z tego z Montrealu, Vettel natomiast miał bolid przygotowany dla Roberta złożony z nowych części.
78. jg.f1
MiSz - dokladnie tak z tego z Montrealu, Vettel natomiast miał bolid przygotowany dla Roberta złożony z nowych części.
79. reano
Jesli chodzi o Ralfa to kilkakrotnie juz słyszałem ze jest to obecnie najlepiej zarabiajacy kierowca w F1.
Marti dobrze zauważyła że "Jeżeli Toyota wyrzuci Ralfa to do końca sezonu będzie mu musiała płacić pensję. Ralf nic nie będzie robił, a co miesiąc dostawał by grube pieniądze" a w dodatku nie maja jakiegos dobrego kierowcy na jego miejsce. W zwiazku z tym w tym sezonie Toyota wiele raczej nie zdziała. pzdr
80. reano
A co do Heidfelda to jak ktos dobrze zauważył pewnie dostał skrzynie i układ hydrauliczny z bolidu Roberta. Robert miał wypadek i przez to te czesci były mniej zużyte niz w bolidzie Heidfelda i postanowili je zamienic. ^^ he he
81. Marti
Najlepiej zarabiającym kierowcą jest Alonso, potem Raikkonen. Ralf w tej klasyfikacji jest podobno trzeci. Nie pamiętam dokładnie ile każdy z nich przypuszczalnie zarabia, jednak Ralf dostaje stanowczo za dużo. Ze względu na umiejętności Ralfa jego zarobki powinny wynosić tyle ile zarobki Albersa i Sutila ;) Warto wspomnieć, że Trulli zarabia zaledwie 1/3 tego co Ralf. No comments.
82. MiSz
Wszyscy widzieli jak wyglądał wypadek Roberta. Gdzieś przeczytałem, że w chwili uderzenia w betonową barierę przeciążenie wynosiło 28g. Bolid praktycznie rozleciał się na części. Dlatego nie wiem jak to jest możliwe, że w kolejnym wyścigu zastosowali np. pompę z rozbitego bolidu w innym samochodzie. Możecie podać jakieś źródło tych informacji?
83. reano
Swoja droga to smieszne ze w Bmw wiecznie sie cos psuje a pozostałe zespoły z poczatku stawki praktycznie nie maja usterek. McLaren niezawodny, Ferrari oprucz jednego czy dwuch incydentów tez, A i Renault sie nie psuje. Trzeba przyznać ze nawet szybko udało im sie całkowicie przebudować bolid. Myslalem ze w tym sezonie im sie to nie uda a tu prosze.
Z tej całej poczatkowej stawki najgorzej obecnie wypada wlasnie Bmw mimo ze stoja troche lepiej w punktacji od Reaulta.
Wystarczy jeden-dwa wyscigi z awaria bolidu BMW i straca swoja 3 pozycje i moze dobrze im tak.
Za nonszalancko jeździli, nie spodziewali sie ze ich tak szybko reault bedzie doganiał i dawali Robertowi turystyczna taktyke ( na dojechanie).
Teraz bedą zmuszeni bardziej uruchomić Roberta i jestem pewien ze juz teraz bedzie jezdzil na 2 pit stopy jak reszta czołowej stawki.
Nawet Ojciec Roberta wreszcie sie uśmiechnął z tego powodu :) Chyba pierwszy raz go widze autentycznie usmiechnietego :P
84. reano
Misz jaja sobie robimy przecież.
85. glider
reano zgadzam się w 100% tylko trochę się boję że jak Robert bedzie miał taktyke podobną do Nicka to może dojść do nieprzyjemnych incydentów na torze (już raz Nick przytarł bolid Roberta gdy ten go zaatakował na szykanie)
86. michalchlebicki
oby robert mial mniej lub wiecej paliwa od nicka poniewaz jesli zjadom do boksu w tym samym momencie to moze jeden drugiemu przeszkodzic a ralf powinien zarabiac 300 tys dolarow a 17000tys
87. MiSz
To przez te ostatnie upały :-)
88. jg.f1
Kiedy Nick Heidfeld będiz miał w końcu taktykę jak Robert Kubica?.
89. Leeloo
jak przejdzie do F2000 :)
90. zupek
dziwi mnie jedna rzecz. Dlaczego jak kubica jedzie w wyścigu to dostaje taktykę na ciężki bolid a gdy tylko wsiadł vettel to pojechał na taką sama taktykę jak haidfeld.
91. Kazik
Co prawda ten news nie dotyczy Ralfa ale skoro tak dużo o nim mówicie to wydaje mi się ,że on ma kompleks Indianapolis.Dwukrotnie dość ciężko rozwalił się na tym torze (min."lądował"w szpitalu).Kto wie czy właśnie od 2004 roku nie zaczął się kryzys w karierze Ralfa.Co prawda nigdy nie był gwiazdą ale potrafił nawet wygrywać (sześciokrotnie).Dzisiaj jest nikim.
92. fezuj
Robert Kubica wypoczywa ze swoją dziewczyną Edytą we Włoszech. Ale kibice nie powinni się martwić - niedługo Polak wróci za kierownicę bolidu BMW Sauber. ( za Dziennik) -i dobrze niech sobie odpocznie i przy okazji troche stresu "przeleje" na nią. ;)
93. walerus
zgadza się kurna zminić taktyki i Schumachera - zmieniać kurna wszystko - to będzie ciekawiej!
94. michalchlebicki
ralf zarabia kase dzięki bratu gdyby nie michael to teraz by nawet nie jezdził kurna to nie fer bo robert zarabia okolo za jazde za reklame i za pukty około 6 milionów dolarow a ralf 17milionów i to dlatego maja takie slabe samochody a jak placom mniej np. bmw to i samochody sa lepsze. Kazik swieta racja z ralfem mam cos jeszcz do dodania ralf byl dobrym kierowca przed kilkoma laty ale tak jak mowil Kazik w 2004 roku mial wypadek i stało sie kryzys z jazda.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz