Toyota niezadowolona z wyniku
Toyota nie może być zadowolona z poziomu konkurencyjności swoich kierowców na Monzy, po tym jak zaledwie wyścig temu na Spa w kwalifikacjach znalazła się w pierwszym rzędzie."Jestem zadowolony z mojej drugiej sesji kwalifikacyjnej, gdyż było to maksimum, co mogliśmy wyciągnąć z samochodu. Oczywiście 11 pozycja nie jest satysfakcjonująca i to ekstremalnie rozczarowujące rozminąć się z czołową dziesiątką na końcu sesji takiej jak ta. Byłbym naprawdę zadowolony z miejsca w czołowej dziesiątce biorąc pod uwagę osiągi w treningach, które sugerowały, żę będzie to dla nas trudna sesja. Jutro będzie ciężko, ale 11 miejsce nie jest daleko od czołowej ósemki, więc musimy walczyć i postarać się zdobyć trochę punktów."
Timo Glock:
"To frustrujące opuścić drugą sesję kwalifikacyjną, gdy byłem tylko sześć dziesiątych sekundy od najszybszego okrążenia sesji. Ranek wyglądał obiecująco, ale nie przenieśliśmy całej prędkości do kwalifikacji, a ruch na torze nie pomógł. Na moim ostatnim okrążeniu na miękkich oponach jeden samochód przeleciał prosto na szykanie i musiałem jechać za nim, co zniszczyło moje okrążenie. Miałem potencjał, by zakwalifikować się wyżej, ale jeśli stracisz trochę czasu w ten sposób, jest to bardzo kosztowne. Jutro będzie naprawdę ciężki wyścig, ale popracujemy nad strategią, by zyskać trochę miejsc i zrobić co w naszej mocy, jak zawsze."
Pascal Vasselon:
"To rodzaj rezultatu, który oczekiwaliśmy, ale którego nie chcieliśmy. Po raz kolejny stawka była ekstremalnie ciasna, a w każdej sesji widzieliśmy, że wiele samochodów dzieliła zaledwie jedna lub dwie dziesiąte sekundy. Niem niej jednak poziom konkurencyjności nie był porównywalny z tym ze Spa, gdzie zakwalifikowaliśmy się w pierwszym rzędzie i nie jesteśmy z tego zadowoleni. Na wyścig wybierzemy strategię, która da nam największe szanse na awans w stawce. Mamy więcej możliwości w stosunku do czołowej dziesiątki i wykorzystamy możliwe okazje. Ciągle mamy dobre szanse na finisz na punktach."
komentarze
1. niza
Chyba najwyższy czas pożegnać się z F1...
2. david9
znowu to samo niby mówią ze mają konkurencyjny bolid ze sporymi mozliwosciami tylko że jakoś na 90% torów tego nie widać. Był moment że toyota dobrze jeżdziła ale teraz to juz niestety przeszłość z pojedynczymi przebłyskami w kwalifikacjach bądz wyscigu.
3. zenobi29
Trulli dotankowany mocniej niż Robert....A jego wyprzedzić jest trudno -oj trudno....
4. Gosu
Toyota ma konkurencyjny bolid tylko kierowcy z jajami im brak.
5. Orlo
Zal mi ich...
6. Skoczek130
Cieniowanie w wynikach ze strony Toyoty ciąg dalszy - aż żal patrzec! ;(
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz