komentarze
  • 1. Dr Prozac
    • 2009-07-17 21:04:32
    • *.ipartners.pl

    Ma racje imho.

  • 2. Iwan.
    • 2009-07-17 21:30:54
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Słusznie prawi. Ale i tak układy i układziki wygrają.

  • 3. Iwan.
    • 2009-07-17 21:31:05
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Niestety.

  • 4. Shotgun
    • 2009-07-17 21:35:45
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Mosley i Todt = Putin i Miedwiediew

  • 5. bula28
    • 2009-07-17 21:41:52
    • *.net.pbthawe.eu

    Otóż to!

  • 6. Dr.Artur
    • 2009-07-18 01:25:17
    • *.internetdsl.tpnet.pl

    szef fia tylko jeden paul stoddart :)
    to by byla rewolucja stara gwardia chyba by sie posrala ze strachu :)

  • 7. Raven89
    • 2009-07-18 11:01:36
    • Blokada
    • *.chello.pl

    Shotgun: Chyba cię ładnie powaliło kolego.Todt to gwarancja stabilności w Formule 1.Oczywiste jest to,że jeśli zostanie wybrany to pojawią się głosy,że Ferrari będzie miało lżej ale to nieprawda.Vatanen za to pogrąża się w moich oczach coraz bardziej.Polityka krytykowania nie rokuje dobrze na przyszłość.

  • 8. Shotgun
    • 2009-07-18 16:50:43
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Raven89: nie mam nic do kandydatury Todta, jednakże gdyby Mosley nie był jego popychaczem, to Todt byłby bardziej wiarygodnym kandydatem. A tak wychodzi z tego jakaś komuna. I jeszcze jedno - chyba Ciebie powaliło, jeśli uważasz, że Ferrari nie miałoby wtyków u Todta.

  • 9. walerus
    • 2009-07-18 21:51:29
    • *.adsl.inetia.pl

    tym bardziej chcę FINA!

  • 10. Iwan.
    • 2009-07-18 23:03:11
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Czy Todt działałby na korzyść Ferrari, czy nie, F1 prezesem FIA powinna być osoba maksymalnie neutralna, inaczej będą nieustanne oskarżenia i teorie spiskowe.

  • 11. Shotgun
    • 2009-07-19 00:31:52
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Właśnie o to chodzi. Proszę o więcej kandydatów.

  • 12. Skoczek130
    • 2009-07-20 16:46:55
    • Blokada
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    W pełni się z Wami zgadzam! Porównanie ich do rosyjskich przywódców jest bardzo trafne. Tak, jak większośc, liczę na to, że FIN zwycięży!!!

    O więcej kandydatów raczej nie ma co liczyc. Zresztą, wybory powinny się zawsze odbywac pomiędzy dwoma delikwentami/tkami. Chyba, że zrobiłoby się, tak jak w USA, "półfinał"!!! Nie, raczej nie jest to możliwe. Ale Vatanen powinien byc dobrym wyborem, wierzę w to!!!

Skomentuj artykuł

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

Zarejestruj się już teraz

Ogólnopolski serwis poświęcony Formule 1 - Dziel Pasję
© 2004 - 2024 GPmedia | Polityka prywatności
Kopiowanie treści bez zgody autorów zabronione.

Created by nGroup logo with ICP logo