2009-03-05
Fisico: Nie mogę sobie pozwolić na słaby sezon
Giancarlo Fisichella wierzy, że musi mieć udany sezon 2009 by mieć szansę na pozostanie w Formule 1 na kolejny rok.R E K L A M A
Włoski weteran dołączył do ekipy Force India w zeszłym roku przechodząc z Renault. Zaliczył rozczarowujący sezon nie zdobywając żadnego punktu, jednak pomimo tego pozostał w zespole z siedzibą w Silverstone.
Teraz Fisico ma nadzieję na bardziej udany sezon dzięki partnerstwu Force India z McLarenem i Mercedesem.
"To bardzo ważny sezon. Gdyby kolejny był taki jak zeszłoroczny, trudno byłoby kontynuować dalszą karierę" - powiedział 36-letni Rzymianin.
"Powinienem znaleźć się w samochodzie, który pozwoli mi na stałe ściganie się w środku stawki by znaleźć się na punktowanych pozycjach, a potem mogę pomyśleć o zaliczeniu jeszcze roku czy dwóch w Formule 1."
"Mam nadzieję, że mi się uda, ciągle czuje się dobrze. Chcę się ścigać, lubię jeździć samochodem. Nie mniej jednak nie chciałbym mieć kolejnego roku podobnego do 2008."
Giancarlo Fisichella powiedział, że przyjście Simona Robertsa z McLarena pomoże jego ekipie wykonać krok naprzód. Jego zdaniem także odejście Mike Gascoyne'a będzie dobre dla zespołu.
"Cóż, miałem z nim dobre stosunki, jednak oczekiwano od niego dużo więcej. Nie wszyscy byli zadowoleni z jego pracy. Oczywiście nie podjąłem decyzji by go zastąpić, jednak jego następcą jest dobrze wykwalifikowana osoba - Simon Roberts z McLarena."
Teraz Fisico ma nadzieję na bardziej udany sezon dzięki partnerstwu Force India z McLarenem i Mercedesem.
"To bardzo ważny sezon. Gdyby kolejny był taki jak zeszłoroczny, trudno byłoby kontynuować dalszą karierę" - powiedział 36-letni Rzymianin.
"Powinienem znaleźć się w samochodzie, który pozwoli mi na stałe ściganie się w środku stawki by znaleźć się na punktowanych pozycjach, a potem mogę pomyśleć o zaliczeniu jeszcze roku czy dwóch w Formule 1."
"Mam nadzieję, że mi się uda, ciągle czuje się dobrze. Chcę się ścigać, lubię jeździć samochodem. Nie mniej jednak nie chciałbym mieć kolejnego roku podobnego do 2008."
Giancarlo Fisichella powiedział, że przyjście Simona Robertsa z McLarena pomoże jego ekipie wykonać krok naprzód. Jego zdaniem także odejście Mike Gascoyne'a będzie dobre dla zespołu.
"Cóż, miałem z nim dobre stosunki, jednak oczekiwano od niego dużo więcej. Nie wszyscy byli zadowoleni z jego pracy. Oczywiście nie podjąłem decyzji by go zastąpić, jednak jego następcą jest dobrze wykwalifikowana osoba - Simon Roberts z McLarena."
komentarze
1. atomic
smród palonego cukru wydobywa się z jego ust.
2. walerus
... bo fantazja jest od tego....
3. Budyn_F1
Jak nie bedzie mial slabego bolidu to moze.
4. Nikon
Jak odejdzie będzie brakowało takich kierowców jak on. Zostanie kilku mistrzów i .......... Samuraj z Wiliamsa??
5. Ra-v
moze by tak bylo warto newsa od testach napisac ? :>
6. AroMP4
zawsze sobie pozwalałeś, wiec teraz tez nie będzie inaczej...;)
7. Skoczek130
Wierzę, że ten sezon będzie dla niego udany. Mam również nadzieje, że pojeździ jeszcze ze dwa, trzy lata. Wiadomo, że może byc z tym trudno, ale zobaczymy, jak wszystko się potoczy.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz