2008-06-18
Dino Toso odszedł z Renault
Szef aerodynamiki Renault F1 Dino Toso pożegnał się z francuskim zespołem po ośmiu latach współpracy. Włoch, którego odejście zostało ogłoszone już w kwietniu, przewodził działowi aero od 2003 roku.R E K L A M A
W ciągu ostatnich ośmiu lat Toso doprowadził zespół do dwóch podwójnych mistrzostw świata w sezonach 2005 i 2006. W kwietniu jego obowiązki przejął Dirk de Beer, jednak do czerwca był pracownikiem ekipy z Enstone.
"Chciałbym podziękować Flavio Briatore i Bobowi Bellowi za ich profesjonalne i osobiste wsparcie przez cały czas mojej pracy w ekipie Renault F1, podczas której wspólnie cieszyliśmy się ze wspaniałych sukcesów."
"Moja pasja w sportach motorowych zawsze skupiała się na innowacjach aerodynamicznych i była motywowana przez pociąg do rywalizacji. Patrzę z optymizmem na nowe wyzwania, które pozwolą mi w pełni wyrazić moją kreatywność w nadchodzących latach i przyciągnąć mnie do tego co najbardziej kocham: emocjom idącym z rywalizacji."
Dino Toso, mający za sobą pracę dla BMW w wyścigach GT i trzy udane lata w ekipie Jordan F1 (1997-1999), nie wyjawił nazwy swojego nowego pracodawcy.
"Chciałbym podziękować Flavio Briatore i Bobowi Bellowi za ich profesjonalne i osobiste wsparcie przez cały czas mojej pracy w ekipie Renault F1, podczas której wspólnie cieszyliśmy się ze wspaniałych sukcesów."
"Moja pasja w sportach motorowych zawsze skupiała się na innowacjach aerodynamicznych i była motywowana przez pociąg do rywalizacji. Patrzę z optymizmem na nowe wyzwania, które pozwolą mi w pełni wyrazić moją kreatywność w nadchodzących latach i przyciągnąć mnie do tego co najbardziej kocham: emocjom idącym z rywalizacji."
Dino Toso, mający za sobą pracę dla BMW w wyścigach GT i trzy udane lata w ekipie Jordan F1 (1997-1999), nie wyjawił nazwy swojego nowego pracodawcy.
komentarze
1. walerus
pewnie Honda lub Toyota - oni skupują fachowców....
2. atomic
albo handel na własną ręke
3. ja2
No zobaczymy gdzie on teraz pójdzie.
4. MaMuT
BMW Sauber albo Williams on bardzo dobrze zna i Theissena i Franka Williamsa zresztą BMW tez potrzebuje ludzi do tworzenia obu bolidów a Williams znowu chce być na piedestale.
5. walerus
a ja myślałem że mamuty wymarły...;-)
6. daniel316
Chyba jednak nie pomógł zbyt bardzo Renault....
7. worm
poco kolesieś od aerodynamiki w przyszłym roku...? przeciez przepisy ograniczają ilość elementów aero:/...
8. worm
*koleś
9. rooffi
może do Red Bulla
10. Voight
Williams nic nie osiągnie dopóki nie zaprzyjaźni się z jakimś gigantem. Na dobra sprawę to od 1998 williams to 3 liga aż do powstania BMW Williams a po rozpadzie znowu to samo. Co prawda Toyota małą firmą nie jest ale im potrzeba partnera który bedzie bardziej się angażował.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz