Renault użyje nowego zawieszenia na Silverstone
Zgodnie z doniesieniami hiszpańskiej gazety “Diario AS”, zespół ING Renault podczas Grand Prix Wielkiej Brytanii ma użyć znacznie zmodyfikowanego bolidu R28. Z doniesień wynika, że zespół chce udoskonalić tylne zawieszenie.Po 6 wyścigach zespół Renault jest na 7 miejscu w klasyfikacji konstruktorów z dorobkiem 9 punktów. Na tym samym etapie mistrzostw rok temu zespół zdobył 21 punktów. Wydaje się jednak, że osiągi bolidu nie są jedynym problemem francuskiej stajni, ponieważ Nelson Piquet nie zdobył w tym roku ani jednego punktu.
komentarze
1. jan55
i takze kierowcy
2. VAXER
gdyby zamiast piketa <lol2> dać innego kierowcę, byłoby o wiele lepiej .....
3. kamilos1130
kazdy inny tylko nie on
4. unliked_boy
Dzięki Alonso zespół usunął już sporo błędów w konstrukcji bolidu.
5. stormfly
tak to jest jak się zatrudnia kogoś po znajomościach, albo po nazwisku ... ;) czy to w sporcie czy w firmie
6. arcykarol
może to im coś da
7. Z.Stardust
Renault na szczęście działa bardzo prężne i ciągle poszukuje (ze skutkiem, trzeba przyznać) tego czegoś co przyspieszy ich bolid. Mają jeszcze troche pecha aby udowodnić ich postępy ale są na dobrej drodze. Zwłaszcza, że inwestują ,podobnie jak zrobiło to BMW Sauber, w superszybki komputer o ogromnych możliwościach liczenia. A Piquet... ? Wiem, że coś się musi zmienić albo on albo jego.
8. bekkouche
Stawiam, że w sezonie'09 renault będzie deptać BMW po piętach. Jak słusznie zauważyl Ziggy Stardust (hehe) po wymianie szwankującej części bolidu w postaci młodego Piquet'a powinno się sporo zmienić.
9. walerus
niech to cośda - bo jak na razie to cienko z nimi.....
10. tomaszek f1
no przydaloby sie bylo by ciekawiej jakby sie renualt bardziej liczylo
11. renault f1
oby to coś dało!!
12. TerrorVision
Gdyby oponki "Michelin" były dalej w obrocie, to Renault wcale nie było takie słabe. Jeszcze pewnie trochę czasu minie zanim dostosują się pod Brdgst. Szkoda mi ich tym bardziej bo pamiętam ich jako doskonały zespół.
13. renault f1
2008-05-29 17:22:02 TerrorVision kto by nie chciał żeby wróciły Micheliny !! :-)
14. jan55
mówicie ze piquet dzięki nazwsku ale przeciez on był wicemistrzem gp w 2006 przed hamiltonem po prostu renault wcale nie jest takie jakby na to wskazywała szybkość alosno i ma problem z TC (chcociaż w gp2 nie ma TC ale mniejsza moc) to go eliminuje z tej serii wyscigowej
15. jan55
TerrorVision wywalili miecheliny zeby znowu ferrari wygrywało (chociaż hak wiemy michelin samo zrezygnowało) to troche dziwne ze 8 kierowców B a 14 M ale to Bridgestone zostało, za rok jak wprowadzą zmiany aeoro to powinno być ze wszyskie teamy mają takie same kokpity nosy tył itd tylko przednie skrzydła i tylenie powinny być dowolne
16. rooffi
Piquet odejdzie i zespół się polepszy
17. kamil767
Na ich miejscu skupiłbym się na budowie przyszłorocznego bolidu, bo w tym roku to nawet podium nie będzie, mimo iż mają w zespole Fernando Alonso.
18. hot dog
@jan55 ciezko w chwili obecnej znalec argumenty za Piquet-em byc moze i wygrywal w 2006, jednak w chwili obecnej traci do Alonso 1-1,5 sec a to jest przepasc i niestety na tle slabszych zespolow wypada blado. Renalut poza Nelsihnio ma rowniez duuuzzzy problem z bolidem. Fernado dokonuje cudow a i tak to wystarcza max na miejsca ponizej 6. Co do opon oczywiscie wg mnie blad zwiekszalo to konkurencyjnosc na poszczegolnych torach, jadnak jak wszyscy jezdza na jednakowych oponach to wowczas latwiej wskazac lepszego kierowce.
19. dragomirov
a raczej team. A nawiązując do opon uważam, że zniknięcie Michelinów z konkurencji jest co najmniej tajemnicze a tym bardziej, że ustąpili dopiero po śmierci właściciela, który ponoć utopił się pływając własnym jachtem!?
20. walerus
ludzie - inny był regulamin i inne sztuczki renault w 2005 i 2006 które teraz są niedozwolone - nie odnaleźli się w wymogach technicznych na 2007 i 2008 może za rok im się uda....
21. pz0
FIA robi takie numery z przepisami odkąd pamiętam. Swego czasu było aktywne zawieszenie, ale Williams tak zostawił z tyłu pozostałe teamy że nie byli w stanie nawet wąchać ich spalin to natychmiast zakazano aktywnego zawieszenia, był np. zakaz tankowania (żeby udupić Ferrari) i parę innych zmian żeby któryś z teamów nie odskoczył za daleko od reszty stawki. Ostatnio wysunęło się do przodu Renault więc FIA też coś znalazła żeby nie byli za daleko z przodu. Pewnie już są szykowane zmiany pod ograniczenie Ferrari (może już to przyszłoroczne zmniejszenie docisku?) Jednak standaryzacja poszczególnych elementów bolidów to raczej samobój dla FIA. Zaczęło się od nieszczęsnych opon. Jedyny standardowy element który bym założył do bolidów to beczka z piwem. Po co robić standardy? McLaren puścił wąs nad nosem i chyba się sprawdził to większość teamów puszcza wąsa, Ferrari zrobiło dekla na koła to znowu większość robi kołpaki, RedBull wymyślił rekina to pojawiają się rekiny są już u trzech konstruktorów. BMW machnęło jelania to Honda komicznego królika. Ciekawe kiedy pojawią się kolejne dziury w nosie bolidów.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz