2024-06-22 GP Hiszpanii - Trening 12:30 - 13:30
Poz. | Kierowca | Zespół | Czas | Okr. |
---|---|---|---|---|
1 | C.Sainz | Ferrari | 1:13.013 | 19 |
2 | L.Norris | McLaren | 1:13.043 | 14 |
3 | C.Leclerc | Ferrari | 1:13.050 | 18 |
4 | M.Verstappen | Red Bull | 1:13.087 | 24 |
5 | G.Russell | Mercedes | 1:13.164 | 20 |
6 | L.Hamilton | Mercedes | 1:13.359 | 26 |
7 | S.Perez | Red Bull | 1:13.723 | 19 |
8 | A.Albon | Williams | 1:13.753 | 14 |
9 | F.Alonso | Aston Martin | 1:13.786 | 21 |
10 | O.Piastri | McLaren | 1:13.907 | 14 |
11 | E.Ocon | Alpine | 1:13.950 | 18 |
12 | P.Gasly | Alpine | 1:13.964 | 14 |
13 | N.Hulkenberg | Haas | 1:13.975 | 20 |
14 | V.Bottas | Stake Sauber | 1:14.074 | 19 |
15 | K.Magnussen | Haas | 1:14.161 | 27 |
16 | D.Ricciardo | Visa RB | 1:14.254 | 17 |
17 | L.Stroll | Aston Martin | 1:14.420 | 16 |
18 | Y.Tsunoda | Visa RB | 1:14.572 | 22 |
19 | G.Zhou | Stake Sauber | 1:14.572 | 17 |
20 | L.Sargeant | Williams | 1:14.729 | 12 |
Sainz najszybszy przed kwalifikacjami - różnice są jednak minimalne
Carlos Sainz ku uciesze tysięcy zgromadzonych na torze kibiców wykręcił najlepszy czas w trzecim treningu przed domowym Grand Prix Hiszpanii. Hiszpan okazał się minimalnie szybszy od Lando Norrisa, Charlesa Leclerca i Maksa Verstappena.Piątkowe sesje treningowe na torze pod Barcelona potwierdziły jedynie, że Red Bull nie dysponuje gigantyczną przewaga jakiej obawiano się ze strony Byków na tym torze. Sobotni trening zdaje się podtrzymywać tę tezę.
Pogoda pod Barceloną cały czas dopisuje, ale prognozy synoptyków coraz częściej dają szansę na wystąpienie opadów w niedzielę. W sobotę rano temperatura powietrza oscylowała w okolicy 26 stopni Celsjusza, a tor rozgrzany był do 40 stopni, nieco mniej niż wczoraj po południu.
Jako pierwszy na tor, od razu na miękkich oponach wyjechał Lewis Hamilton. 7-krotny mistrz świata już w pierwszej próbie poprawił wczorajszy wynik Lando Norrisa, gwarantujący mu pierwsze miejsce w drugim treningu.
Chwilę potem na torze na średnich oponach pojawił się Max Verstappen. Holender pojechał mocny pierwszy sektor, jednak ponownie sporo stracił w drugim, aby na mecie zameldować się z niewielką stratą do rywala z Mercedesa.
Lewis Hamilton na kolejnych okrążeniach podkręcił tempo na używanych miękkich oponach, ale jeszcze szybciej pojechał George Russell, który znacznie dłużej utrzymał pozycję lidera.
Kierowcy Ferrari, którzy na początku sesji również włączyli się do walki o najlepszy czas na miękkich oponach, tracili do Russella około 0,1 sekundy, zajmując drugie i trzecie miejsce. Ponowie szybszy był lokalny idol- Carlos Sainz.
Wczoraj Monakijczyk reprezentujący barwy Ferrari nie potrafił nawiązać walki ze swoim zespołowym kolegą, ale szybko wyjaśnił, że korzystał ze starszej wersji podwozia, bez najnowszych poprawek. Wszystko po to, aby bezpośrednio porównać skuteczność najnowszych aktualizacji Scuderii.
Na półmetku sesji George Russell cały czas utrzymywał pozycję lidera. Na drugie miejsce, przed kierowców Ferrari, wskoczył jednak Lando Norris, który na średnim komplecie opon tracił do kierowcy Mercedesa tylko 0,1 sekundy.
Dla kontrastu Max Verstappen, który pierwszą części treningu również spędził testując średnią mieszankę opon, do lidera tracił na tym etapie 0,8 sekundy i zajmował dopiero 6. miejsce.
Na 20 minut przed końcem sesji Lando Norris dał sygnał do szybszych przejazdów, opuszczając swój garaż na miękkich oponach. Brytyjczyk, którego tempo na średnim ogumieniu robiło niezłe wrażenie, również w swojej pierwszej próbie na czerwonych oponach uzyskał czas o prawie 0,4 sekundy lepszy niż dotychczasowy wynik George'a Russella.
Temperatura toru w międzyczasie podskoczyła do wartości bliskich tym jakie panowały wczoraj po południu.
Kierowcy mieli więc okazję do sprawdzenia swoich maszyn w warunkach jakie prawdopdbnie będą panowały podczas dzisiejszej czasówki.
Nic dziwnego, że spora część kierowców chciała sprawdzić osiągi swoich maszyn, a na torze zapanował większy ruch. Doszło wtedy do dość dziwnej sytuacji, w której Lance Stroll celowo uderzył w bolid Lewisa Hamiltona.
Brytyjczyk chwilę wcześniej przyblokował kierowcę Astona Martina przez radio meldując, że nie widział rywala. Gdy ten próbował go wyprzedzić Hamilton w geście przeprosin podnosił rękę, a Lance Stroll doprowadził do kolizji. Wszystkiemu po sesji przyjrzą się sędziowie. Nie był to jedyny taki incydent w trzecim treningu. W samej końcówce sesji doszło także do kolizji między Lando Norrisem i Charlesem Leclerkiem.
Przed upływem regulaminowego czasu na miękkich oponach tempo Norrisa zdołał poprawić lokalny bohater, Carlos Sainz. Hiszpan wyprzedził byłego partnera z czasów startów w McLarenie o skromne 0,03 sekundy. Jadący chwilę później szybkie kółko na miękkich oponach Leclerc po dwóch sektorach miał rekordy, ale w trzecim popełnił błąd i ostatecznie sesję zakończył z trzecim czasem i stratą tylko 0,037 sekundy do Sainza.
Czwarty Max Verstappen do kierowcy Ferrari stracił 0,074 sekundy, kończąc przygotowania do kwalifikacji przed kierowcami Mercedesa- Russellem i Hamiltonem.
Siódmy był Sergio Perez, a czołową dziesiątkę uzupełnili: Albon, Alonso i Piastri. Nieźle wypadli też kierowcy Alpine, którzy zajęli 11. (Ocon) i 12. (Gasly) miejsce.
komentarze
1. Lulu
Bardzo ciekawy trening , dobrze zwiastuje przed czasówka. Potwierdza się że ekiy zrobimy krok na przód a RBR dwa w tył. Jak można zgubić ponad sekundę przewagi to szok . Teraz juzbryljo talent Maxa może zagwarantować P1 moim zdaniem bo przewaga sprzętu się rozsypala , wszystko na to wskazuje . Dobrze , będzie ciekawie .
2. Manik999
@Lulu - bolidy przyspieszyły, na to też trzeba zwrócić uwagę. Ale fakt faktem coś nie pykło w RBR.
3. Lulu
@2 No zobaczymy , za godzinę wszystko będzie jasne i zobaczymy gdzie jest RBR
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz