Jordan nie wierzy w tak wysoką obecną wycenę Alpine
Były szef zespołu F1, Eddie Jordan, podzielił się własną opinią odnośnie ostatniej transakcji francuskiej stajni i jej aktualnej wyceny. Irlandczyk nie wierzy, że jest ona aż tyle warta.Miniony poniedziałek w świecie F1 w całości należał do Alpine, a to za sprawą pozyskania trzech nowych udziałowców. Wśród nich znalazły się hollywoodzkie gwiazdy, na czele z Ryanem Reynoldsem, co oczywiście zdominowało medialne nagłówki.
Mniejszym zainteresowaniem cieszyła się inna ważna informacja przekazana przez francuską ekipę, czyli obecna jej wycena. Po ten transakcji miała zatrzymać się na poziomie 900 milionów dolarów, natomiast nie wszyscy się z nią zgadzają. Jasną opinię w tej kwestii wyraził znany komentator F1 i były szef stajni z Silverstone, Eddie Jordan:
"Nie wierzę w taką wartość. Nie nazwę tego fake newsem, ale z księgowego punktu widzenia nie ma możliwości, by zatrzymało się to na takim poziomie. Po prostu model finansowy do tego nie pasuje. To pierwsza kwestia", tłumaczył Irlandczyk dla GB News.
"Chodzi mi o to, że publikowanie takich rzeczy wygląda przyjemnie, ale musi być to autoryzowane i posiadać jakieś wsparcie. Odnotowałem, że nie pojawiła się żadna reakcja ze strony Alpine czy nawet Renault, które jest głównym udziałowcem i dla mnie jest to dziwne."
"Wycenianie czegokolwiek na poziomie 900 milionów dolarów brzmi dla mnie niedorzecznie. Jaką wycenę mają w takim razie Ferrari, Mercedes czy Red Bull? Rozumiem, że taką wartością mogą posługiwać się takie zespoły, a Alpine nie jest nawet tego blisko."
Wycena Alpine wydaje się jednak jak najbardziej realna, zważywszy na aktualną sytuację F1. Wartości ekip znacznie urosły, a niedawno Stefano Domenicali pokusił się o stwierdzenie, że potencjalni kupcy oferują im nawet miliardy dolarów za sprzedaż. Teza ta idealnie wkomponowuje się zresztą w ostatnią informację przekazaną przez dziennikarza Auto Motor und Sport, Tobiego Grunera, że w 2022 roku trzem zespołom złożono oferty przekraczające ów miliard i wszystkie zostały odrzucone.
According to our information three F1 teams have been approached by potential buyers or investors last year with offers valuing those teams at $1 billion or more. All three rejected the sale of equity stakes.#AMuS #F1
— Tobi Grüner 🏁 (@tgruener) June 26, 2023
komentarze
1. Jabba1979
Błogosławieni, którzy nie widzieli a uwierzyli.
2. slawbo
@1 i zapłacili :)
3. Krukkk
Znalazl sie profesor ekonomii. Niedorzeczne to jest kupowac damska torebke o wymiarach 40cm x 50cm ze szmaty za 34 000 euro. Eddie powinien wiedziec, ze wartosc produktu okreslana jest przez popyt i jezeli trafi sie kupiec (glupiec), ktory zaplaci 50 000 euro za ublocone kalosze to nic nikomu do tego.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz