Czołówka została ukarana po wyścigu wysokimi grzywnami w zawieszeniu
Wyniki dzisiejszego wyścigu na torze Red Bull Ring zostały utrzymane, a kierowcy którzy stanęli na podium i zostali wezwani przed oblicze sędziów zostali ukarani jedynie wysokimi grzywnami, ale w zawieszeniu.Charles Leclerc, Max Verstappen i Lewis Hamilton po wyścigu zostali wezwani do sędziów po tym jak ich fizjoterapeuci i asystenci złamali przepisy parku zamkniętego, na które przed wyścigiem w swojej notatce zwracał uwagę dyrektor wyścigu, Niels Wittich.
Szybko jednak okazało się, że żadnemu z nich nie będzie grozić kara skutkująca utratą ciężko wywalczonej pozycji. Cała trójka otrzymała grzywny w wysokości 10 000 euro w zawieszeniu do końca sezonu. Większą karę w ten weekend otrzymał jedynie Sebastian Vettel, który w piątek ostentacyjnie opuścił spotkanie kierowców z FIA.
"Sędziowie otrzymali raport od Delegata ds. Mediów, co następnie zostało potwierdzone nagraniami wideo, że fizjoterapeuci / asystenci kierowców z pierwszej trójki weszli do parku zamkniętego bez pozwolenia i z naruszeniem procedury, która została opublikowana przed wyścigiem 'w celu uporządkowanego przebiegu imprezy'. Po części miało to uniemożliwić przekazanie przedmiotów kierowcom przed ich zważeniem" pisano w raporcie sędziowskim.
"Zawodnik zostanie ukarany grzywną w wysokości 10 000 euro, która zostanie zawieszona na pozostałą część sezonu."
komentarze
1. ekwador15
niedlugo jak roboty beda chodzic, każda sekunda będzie opisana regulaminem. jakie przedmioty mogą dawać kierowcy, aby zwiększył wagę? przeciez delegant fia ktory ich wazy widzi co maja w reku.
2. yaiba83
Zajęli by się porządnym sędziowaniem a nie odpierdzielają takie szopki. Niech lepiej zastanowią się co wczoraj z Perezem odwalili.
3. Gumek73
Niedługo faktycznie będą wymagali bielizny we flagę kraju w którym odbywa się dane GP.
Jeśli nie to oczywiście kara.
4. orto
@1.
W 94" po wyścigu o randze Mistrzostw Polski Pucharu Cinquecento 900 na torze w Kamieniu Śląskim, w tzw. parku zamkniętym, zawodnik, dyskretnie, wylał wiadro wody na siedzenie swego Cinquecento, by zwiększyć wagę przed urzędowym ważeniem aut czołówki po wyścigu. Tak na marginesie - blisko 2,5 kg ciężarek z ołowiu ma rozmiar smartfona.
5. hubertusss
@4 dokładnie niby to wydaje się śmieszne. Ale z czasem mogły by się pojawić jakieś kombinacje. Sprawa ma być czysta i tyle.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz