Verstappen: zajęcie pierwszego rzędu z Fernando to wspaniała sprawa
W mokrych warunkach, na torze Gillesa Villeneuve'a, Max Verstappen po prostu nie miał sobie równych. Po tym jak z rywalizacji odpadli Charles Leclerc i Sergio Perez, pole position dla Holendra było niemal formalnością, co sam zainteresowany dobitnie podkreślił, dystansując drugiego Fernando Alonso na przeszło 0,6 sekundy. Meksykańska część garażu Red Bulla ma natomiast nad czym myśleć. Checo w Q2 był jednym ze śmiałków, którzy postawili od razu na przejściowe opony, za co przyszło mu szybko zapłacić, gdy w zakręcie nr 3 złapał podsterowność i wleciał prosto w bandę."Dzisiaj było po prostu cudownie. Warunki były bardzo trudne, było bardzo ślisko, ale zachowaliśmy spokój i przejechaliśmy kilka solidnych okrążeń. To był wspaniały dzień, to zdecydowanie nasz weekend. Szkoda Checo, ale miejmy nadzieję, że podczas wyścigu uda mu się odrobić straty. Jutro musimy skupić się na pierwszym okrążeniu, a potem na własnym wyścigu. choć spodziewam się dobrej walki. Minęło już trochę czasu, odkąd Fernando i ja stanęliśmy na starcie obok siebie. Będąc jeszcze dzieckiem, bardzo go podziwiałem, gdy wygrywał wyścigi i mistrzostwa, więc ustawienie się wraz z nim w pierwszym rzędzie to wspaniała sprawa."
Sergio Perez, P13
"Myślę, że mieliśmy tempo, aby znaleźć się dużo wyżej w tabeli, więc mój wynik mnie boli. Zawaliłem. Błąd leży tylko po mojej stronie i bardzo mi przykro, że zawiodłem dziś swój zespół. Natomiast w tamtym momencie miałem trochę problemów z hamulcami, były zimne, a na poprzednim okrążeniu zblokowałem koła w 10. zakręcie i spłaszczyłem opony – prawdopodobnie to przyczyniło się do tego, co wydarzyło się, gdy podjechałem do 3. zakrętu. Mogłem wtedy poczekać, zachować większą ostrożność, zamiast starać się dogrzać opony, bo przekroczyłem limit i stałem się tylko pasażerem w swoim bolidzie. Już teraz nie mogę się doczekać wyścigu, gdyż liczę na to, że atakując od pierwszego okrążenia, uda mi się odrobić straty. Zobaczymy, jak wysoko uda mi się przebić."
komentarze
1. Grzesiek 12.
Uwazaj Max bo Leclerc przy odrobinie szczęścia i SC w drugiej połowie wyścigu może Ci odebrać zwycięstwo...
2. hubos21
@1
Ciężko odebrać coś czego się jeszcze nie ma
3. Krukkk
"Papierowy" dal czadu! Szkoda Checo, ale takie jest zycie.
4. Denieru
@2
Jednak o ile wyścig przebiegnie spokojnie bez awarii lub wypadku to Verstappen ma wygraną w kieszeni, Alpine nawet kierowane przez dającego z siebie 200% Alonso nie da rady utrzymać tempa wyścigowego Holendra w aucie RBR, Sainz od początku sezonu prezentuje wyniki poniżej oczekiwań a Checo i Leclerc są za daleko żeby stanowić realne zagrożenie. Patrząc na to można spokojnie założyć wygraną Maxa.
5. hubos21
@4
ALO w takich sytuacjach jest twardy i nie patrzy na nic tak więc może być tam ciasno na starcie
6. Denieru
@5
Faktycznie jeden i drugi słynie z raczej agresywnych manewrów wyprzedzania, jednakże zakładam że są świadomi tego jak bardzo potrzebują pozycji na których się znajdują i punktów z nimi związanych co mam nadzieję delikatnie ostudzi ich zapędy na ryzykowne manewry.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz