Kierowcy Astona Martina zadowoleni z wprowadzonych poprawek
Stajnia z Silverstone pozbierała się po nieudanych kwalifikacjach i jej tempo wyglądało znacznie lepiej podczas hiszpańskiego wyścigu. Sebastian Vettel był nawet bliski wywalczenia jakichś punktów, bowiem ukończył rywalizację tuż za pierwszą dziesiątką. Zdecydowanie trudniej miał za to Lance Stroll, który po kontakcie z Pierre'em Gasly, zdołał przebić się na 15. miejsce. Obaj zawodnicy zgodnie jednak podkreślają, że poprawki - jakże kontrowersyjne - przywiezione do Barcelony mogą zaprocentować w przyszłości.Lance Stroll, P15 "To był trudny wyścig - głównie przez kolizję z Pierre'em w pierwszym zakręcie. Musieliśmy zjechać do boksu, aby sprawdzić samochód, co kosztowało nas około 30 sekund. Pozytywne jest jednak to, że bolid spisywał się lepiej niż w czasówce, a to dość ważne, biorąc pod uwagę nasz nowy pakiet. Musimy przeanalizować cały weekend, wyciągnąć wnioski i potem wykorzystać to w Monako. Jestem bardzo podekscytowany tym wyścigiem. To wyjątkowe Grand Prix i nie mogę się go doczekać."
komentarze
1. Aeromis
Bolid z pendrajwa. ;]
2. Denieru
@1
Osobiście zaczynam rozumieć czemu Vettel tak często macał auta innych zespołów.
3. Midnight
A ja uważam że dopóki nie znajdzie się ktoś, kto odsunie papę Strolla jak najdalej od stanowiska zarządzającego zespołem, to Astona nie czeka barwna przyszłość. Jeszcze za Mallyi Force India notowała świetne wyniki za tak małe siano a teraz jako Aston staczają się na dno przez kombinacje z kopiowaniem topowych bolidów.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz