2008-03-22
Renault podjęło ryzyko strategiczne
Zespół Renault po raz pierwszy w tym sezonie zakwalifikował się do trzeciej części kwalifikacji. Francuski team podjął jednak ryzyko i zdecydował się mocno zatankować bolid Fernando Alonso, który ostatecznie wystartuje do jutrzejszego wyścigu z 9 pozycji. Drugi kierowca zespołu, Nelson Piquet, przez cały weekend spisywał się dobrze, a do wyścigu wystartuje z 13 pola startowego.R E K L A M A
Fernando Alonso
„Osiągnęliśmy nasz pierwszy cel dzisiaj, czyli dostaliśmy się do Q3. Teraz możemy skupić się na drugim celu, którym jest poprawienie naszego tempa w wyścigu i ukończenie go na punktowych pozycjach. Mogłem pojechać lepiej w Q3, gdyż jechałem z Heidfeldem na szybkim okrążeniu, gdy inni jechali wolno. Szkoda, bo to trochę wpłynęło na mój czas. Jestem pewny, że jutrzejszy wyścig będzie interesujący i liczę, że znajdziemy swoją drogę po punkty, tak jak w Melbourne. Teraz musimy się skoncentrować na przygotowaniu przed jutrzejszym wyścigiem.”
Nelson Piquet
„Jestem relatywnie zadowolony z kwalifikacji. Wykonałem znaczny postęp w ostatniej sesji treningowej, a kwalifikacje także przebiegły bez problemów. Oczywiście nadal muszę się poprawić, ale nie jestem bardzo daleko od mojego kolegi z zespołu i nie mogę się doczekać jak rozwinie się jutrzejszy wyścig. Moim celem będzie uzyskanie lepszego wyniku niż w Melbourne i ukończenie drugiego Grand Prix, a jeżeli będzie to możliwe zdobycie punktów.”
Pat Symonds, szef inżynierii:
„Sądzę, że możemy być całkiem zadowoleni z naszych dzisiejszych osiągów. Fernando udało się dostać do Q3 i mogliśmy zobaczyć, mimo iż czasy były bardzo zbliżone, że margines potrzebny do uzyskania dobrej pozycji startowej był poza naszym zasięgiem. W wyniku tego podjęliśmy taktyczną decyzję, aby całkiem mocno zatankować bolid, tak więc dziewiąta pozycja jest do zaakceptowania. Fernando miał dobry weekend i dobrze współpracował z inżynierami, aby uzyskać ten wynik. Szkoda, że Nelson otarł się o Q3 z małą stratą, która była głównie spowodowana błędami na zakrętach 2 i 4. On miał świetny weekend i stale poprawiał osiągi. Jestem pewny, że czeka go dobry wyścig jutro.”
„Osiągnęliśmy nasz pierwszy cel dzisiaj, czyli dostaliśmy się do Q3. Teraz możemy skupić się na drugim celu, którym jest poprawienie naszego tempa w wyścigu i ukończenie go na punktowych pozycjach. Mogłem pojechać lepiej w Q3, gdyż jechałem z Heidfeldem na szybkim okrążeniu, gdy inni jechali wolno. Szkoda, bo to trochę wpłynęło na mój czas. Jestem pewny, że jutrzejszy wyścig będzie interesujący i liczę, że znajdziemy swoją drogę po punkty, tak jak w Melbourne. Teraz musimy się skoncentrować na przygotowaniu przed jutrzejszym wyścigiem.”
Nelson Piquet
„Jestem relatywnie zadowolony z kwalifikacji. Wykonałem znaczny postęp w ostatniej sesji treningowej, a kwalifikacje także przebiegły bez problemów. Oczywiście nadal muszę się poprawić, ale nie jestem bardzo daleko od mojego kolegi z zespołu i nie mogę się doczekać jak rozwinie się jutrzejszy wyścig. Moim celem będzie uzyskanie lepszego wyniku niż w Melbourne i ukończenie drugiego Grand Prix, a jeżeli będzie to możliwe zdobycie punktów.”
Pat Symonds, szef inżynierii:
„Sądzę, że możemy być całkiem zadowoleni z naszych dzisiejszych osiągów. Fernando udało się dostać do Q3 i mogliśmy zobaczyć, mimo iż czasy były bardzo zbliżone, że margines potrzebny do uzyskania dobrej pozycji startowej był poza naszym zasięgiem. W wyniku tego podjęliśmy taktyczną decyzję, aby całkiem mocno zatankować bolid, tak więc dziewiąta pozycja jest do zaakceptowania. Fernando miał dobry weekend i dobrze współpracował z inżynierami, aby uzyskać ten wynik. Szkoda, że Nelson otarł się o Q3 z małą stratą, która była głównie spowodowana błędami na zakrętach 2 i 4. On miał świetny weekend i stale poprawiał osiągi. Jestem pewny, że czeka go dobry wyścig jutro.”
komentarze
1. daniel316
Jak na Renault to dobre pozycje. Uważam, że to dobrze że Alonso mocno zatankowali bolid, ciężko będzie mu się utrzymywać w czołówce to przynajmniej na tym może zyskać sporo czasu! Mam nadzieję żę mu się oda bo uważam że jest najlepszym w tej chwili kierowcą , oprócz Roberta oczywiście :)
2. dziarmol
joł a więc DESZCZ!!
3. pz0
Może strategiem nie jestem, ale też zaryzykowałbym na jutrzejszy wyścig mocne tankowanie i spokojną jazdę. Może się parę razy pojawić SC, który będzie niwelował przewagę czołówki, a jedno tankowanie mniej może być źródłem sukcesu. Tomo i Fernando mogą być wysoko
4. Borg
Renault ma slabszy bolid od ubieglego, albo konkurencja zrobila wiekszy postep od zespolu dowodzonego przez Briatore.
5. swistaczek
tak to taka strategia moze jutro przyniesc zespołowi Renault punkty...jest zatankowany pod sam korek wiec to mu oszczedzi duzo czasu bedzie jechal na jeden pit stop kiedy inni jutro pojada pewnie na 2 oby Kubica nie byl wyjątkiem i znowu nie jechal na 3 ;P
6. PieroPL
Duża ilość paliwa może pomóc, ale w przypadku zmiennych warunków atmosferycznych - jedynie przeszkodzi.
Jeśli ruszą w deszczu/na mokrym torze, a po chwili trzeba będzie zjechać zmienić opony na inne - pełny bak nic nie da a jedynie spowolni jazdę. Dotankować można się przy zmianie opon, kto wie czy wszyscy nie będą zjeżdżać kilka okrążeń po starcie... wtedy strategia z dużą ilością paliwa nie sprawdzi się, a taka sytuacja jest bardzo prawdopodobna.
7. swistaczek
jak jest sliski tor to wydaje mi sie ze lepiej być cieższym poprzez docisk jaki tworzy cięzar paliwa...jest lepsza przyczepność...tak mysle moge sie mylic jak tak to prosze o poprawienie.
8. LichuKlichu
śliski tor? haha, o co ci chodzi ze śliskim torem? po śliskim torze to jeżdżą łyżwiarze, albo jak kto woli coś z silnikiem to żużlowcy, w F1 nie chodzi o to by się ślizgać na zakrętach, ale o to by pokonać je z jak największą prędkością :)
9. pz0
swistaczek poprawiam duża iloś paliwa na śliskim torze przeszkadza, niby docisk większy, ale główny docisk jest generowany przez elementy aerodynamiczne bolidu, a duża masa przeszkadza zarówno w przyspieszaniu jaki i hamowaniu oraz w pokonywaniu zakrętów, po prostu większa energia kinetyczna z którą coś trzeba zrobić, ot co.
10. pz0
LichuKlichu, śliski tor jak najbardziej. Przy dużym opadzie może wystąpić zjawisko aquaplaningu. Jeżeli byś nie wiedział to opona nie styka się z nawierzchnią bo między nawierzchnią a gumą opony pozostaje cienka warstwa wody, a woda jest jednak śliska, jedziesz na tym lepiej jak na lodzie, niestety sam już tego doświadczyłem, zero kontroli nad pojazdem, zero hamowania. Jak nie wierzysz że woda jest śliska to nalej sobie w miskę wody i przesuń ręką po powierzchni to sprawdzisz jaki stawia opór.
11. LichuKlichu
pz0, śliski tor w czasie deszczu to juz co innego, ale kolega swistaczek zapomnial ujac ze w czasie deszczu, ale przepraszam za niepotrzebne zamieszanie :)
12. LichuKlichu
tak czy inaczej ja licze na deszcz, bo przynajmniej nie wiemy (a raczej nie mozemy przewidziec) kto wygra, bo jak nie bedzie deszczu to zanosi sie na dublet ferrari, a po cichu licze na 3 miejsce Roberta (o ile nie beda bawili sie w losowanie strategi dla Kubicy mechanicy BMW), w czasie deszczu licze ze Robert zamiesza jeszcze bardziej, a kto wie moze nawet sie pokusi o..... :) Massa na deszczu bedzie krecil piruety i watpie zeby caly dojechal do mety w wypadku opadów :P
13. swistaczek
LichuKlichu o co Tobie chodzi...dobra moze z tym lepszym dociskiem z paliwem to przesadzilem torche ale co do sliskiego toru to Ciebie nie rozumiem...pzO dobrze mowi...tor podczas odpadow moze byc sliski...normalnie doroga chamowania samochou na drodze mokrej jest duzo dluższa niz na suchej wiec nie kumam CIe...
14. swistaczek
Mysle ze massa nawet przy suchym torze nie wygra tego wyścigu mimo ze byl strasznie szybki podczas kwalifikacji.
15. LichuKlichu
swistaczku, mi chodzi tylko o to ze niescisle uzyles okreslenia sliski tor, poza tym zgadzam sie z pzO, docisk aerodynamiczny na zakretach jest generowana glownie przez tylnie skrzydlo, paliwo jedynie zwalnia i w niektorych przypadkach przyczynia sie do wiekszego zuzycia opon, pozdrawiam :)
16. pz0
swistaczek przecież LichuKichu przeprosił chyba wszystko wyjaśnione.
17. LichuKlichu
mam nadzieje ze massa nie dojedzie bo go wogole w 8 nie mam wytypowanego hehe, jedyne czego chce w dniu jutrzejszym na torze to troszeczke deszczu z nieba :)
18. swistaczek
hehe ok juz wsio wyjaśnione...a co do massy moze sprawic Tobie niespodzianke bo w 8 bedzie raczej napewno...jak nic nie zepsuje mu sie w maszynie...mysle ze wygra kolega z druzyna massy ;P drugi bedzie Hamilton a 3, Kubica zobaczycie :)
19. LichuKlichu
w sumie to moje typy trafil juz szlag bo obstawialem dublecik Maków (mimo ze nie jestem ich fanem), Rosberg tez mnie zawiodl, wiec jedynym pocieszeniem na jutrzejszyj poranek bedzie Mazurek Dabrowskiego rozbrzmiewajacy na cala Malezje :)
20. swistaczek
hehe no Rosberg to kompletnie zawalil...u mnie w typach narazie wszystko tak jak powinno :) zobaczymy :D to moje pierwsze typowanie...
21. renault f1
żeby tak padało to będzie super alonso umie jeździć przy takich warunkach pogodowych co za tym idzie więcej kierowców może nie ukończyć wyścigu i będzie bardzo niebezpiecznie trzymam kciuki za ALONSO !!!! pozdrawiam wszystkich użytkowników
22. pz0
LichuKichu jeszcze nie trafił, zobaczysz że Makówki tanio skóry nie sprzedadzą, ale w deszczu to będzie loteria.
23. Ra-v
Ok panowie nie kłućcie się już, kolega @swistaczek się pomylił i tyle (wiadomo że docisk jest dobry ale tylko aerodynamiczny "downforce" i tyle a masa bolidu może jedynie balans zakłucać i drogę hamowania wydłużać). A co do Renault to mile zaskoczył mnie "Piruet" a Alonso - hmmm - tak sobie. Ale mam wrażenie że w tym roku Renault jest jeszcze dalej od czołówki niż w ubiegłym.
24. swistaczek
Renault zrobilo wielkie postepy...tylko ze czolówka zrobila jeszcze wieksze...Renault napewno odskoczylo tym ktorzy sa za nimi z wyjątkiem Williamsa moze ktory w pierwszym wyscigu napewno wszystkich zaskoczyl...a teraz chyba jest tam gdzie jego miejsce po kwalifikacjach...caly czas boje sie o BMW ...niby zrobili wielkie postępy ale tak sie zastanawiam czy beda mogli rywalizowac z Ferkami i Mcl
25. swistaczek
co o tym myślicie?
26. LichuKlichu
jeżeli chodzi o BMW to już w tym sezonie mogą rywalizować z Ferari i Mc, bo ich bolid ma ogromny potencjał, z tym że narazie jest problem z jego wydobyciem, ale tak jak to było w Australii, możemy się spodziewać wysokiej formy BMW
27. obi216
Liczę na dobry występ Fernando. Coś mi się wydaje , że może poiskrzyć podczas jutrzejszego startu ( o ile będzie normalny a nie za " bezpiecznym merolkiem" )
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz