Startuje weekend wyścigowy w Miami
Przed nami 5. runda sezonu 2022 i można z całą pewnością stwierdzić, że będzie to prawdziwy spektakl. Stawka F1 przyjechała bowiem na pierwsze w historii GP Miami, które dostarczy niezapomnianych wrażeń wszystkim kibicom F1. Tuż przed rozpoczęciem tego weekendu postanowiliśmy przypomnieć najważniejsze informacje związane z najbliższymi zawodami.
O torze i wyścigu
Odkąd Liberty Media przejęła władze nad F1, jej głównym celem stało się złamanie domowego, amerykańskiego rynku, a organizacja GP Miami - obok Netlixa i "Drive to Survive" - idealnie wpisywało się w tę ideę. Na przeszkodzie do tego dość długo stali jednak lokalni urzędnicy, którzy byli gotowi odwołać tę rundę jeszcze kilka tygodni temu.
Mimo to Stefano Domenicali i spółka nie zamierzali odpuszczać, dzięki czemu będą mieli swoją upragnioną rundę na Florydzie. Obędzie się ona na ulicznym torze/parkingu wokół Hard Rock Stadium i na żywo będzie ją oglądać tylko sama śmietanka, o czym najlepiej świadczy to, iż cztery największe zespoły, Ferrari, Red Bull, Mercedes i McLaren mają tam własne, rozbudowane miejsca dla zaproszonych gości.
Jeśli chodzi o nitkę toru, ekipa Apex Circuit Design miała naprawdę sporo pracy przy jej przygotowaniu. W symulatorach sprawdzano bowiem aż 36 różnych jej konfiguracji i dopiero po konsultacjach z niektórymi kierowcami postawiono na tę liczącą 5412 metrów oraz 19 zakrętów. W wyścigu kierowcy pokonają ją 57 razy i będą jeździć w kierunku przeciwnym do wskazówek zegara.
Strefy DRS
Skutecznych manewrów wyprzedzania nie powinno brakować w trakcie GP Miami i to mimo wielu szybkich łuków. Na amerykańskim torze wyodrębniono trzy strefy DRS, a po dwóch z nich znajduje się mocne hamowanie do zakrętu.
Pierwszy taki obszar zlokalizowany jest między "dziewiątką" a "jedenastką" z punktem detekcji na wyjściu z "ósemki". Kolejny - na najdłuższej prostej - widnieje między 16 i 17 zakrętem. Kierowcy powinni tam rozwijać prędkość maksymalną około 320 km/h. Punkt detekcji dla tej strefy będzie zlokalizowany na tej samej prostej tuż za "szesnastką".
Trzecią strefę tradycyjnie umieszczono na prostej startowej i zaczyna się ona w połowie ostatniego, 19. łuku. Pomiar odległości dla niej dokonywany będzie między 17 i 18 zakrętem.
Pogoda
Aura będzie niewątpliwie bardzo istotnym czynnikiem w Miami, gdyż odbije się na zdrowiu kierowców. Z racji położenia w strefie tropikalnego klimatu monsunowego temperatura powietrza będzie przekraczać 30 stopni Celsjusza, a należy też pamiętać o wysokiej jego wilgotności. Zawodnikom przypomną się więc czasy GP Malezji. Dodatkowo, na niedzielę - w godzinach wyścigu - zapowiadane są przelotne opady deszczu.
Opony
Sporą niewiadomą w Miami będą oczywiście opony. Nowy tor wiąże się zazwyczaj z tragiczną przyczepnością, szczególnie w piątkowych treningach i raczej na pewno będzie też tak w ten weekend. Jeśli chodzi o dobór ogumienia, Pirelli nie spodziewa się jakichś większych kłopotów z jego wytrzymałością i zdecydowało się przywieźć środkową gamę mieszanek.
Inne serie
Oprócz F1 swoje tegoroczne zmagania rozpoczną zawodniczki W Series, a po amerykańskim obiekcie ścigać się też będą kierowcy Porsche Sprint Challenge North America.
Transmisje
Wszystkie wydarzenia z tego wyjątkowego weekendu udostępni telewizja Eleven Sports. Inną opcją jest oczywiście F1TV. Warto jednak pamiętać o tym, że godziny poszczególnych zajęć nie będą zbyt przyjazne dla europejskich fanów.
Harmonogram jazd o GP Miami:
1 trening: 20:30 - 21.30 (piątek, 6 maja)
2 trening: 23:30 - 00.30 (piątek/sobota, 6/7 maja)
3 trening: 19:00 - 20.00 (sobota, 7 maja)
Kwalifikacje: 22:00 (sobota, 7 maja)
Wyścig: 21:30 (niedziela, 8 maja)
komentarze
1. Tomek_VR4
Mercedes podobno odchudził bolid o ok. 3kg
2. ViceCity86
Miami ma twój klimat
3. fistaszeq
co do opon, to raczej na pewno tak bedzie
4. goralski
No to do pracy znowu z podpartymi powiekami...
5. Faustus
Czyżby coś drgnęło w Mercedesie? Hamilton drugi po 52 min. I treningu. Oby to był dobry prognostyk.
6. Faustus
Teraz z kolei Russell drugi. To tylko pierwszy, mało obiektywny trening, ale jest promyk nadziei.
7. Faustus
Teraz widać jak mało obiektywny jest ten trening: np. Albon na siódmej pozycji w Williamsie...
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz