Palmer: Portugalia to gwóźdź do trumny dla Alexa Albona
Były kierowca Formuły 1 w rozmowie w podcaście BBC Five Live Live's Chequered Flag stwierdził, że dla Alexa Albona wyścig w Portugalii może oznaczać pożegnanie z ekipą Red Bulla po sezonie 2020.Alexander Albon pojawił się w Red Bullu już w swoim pierwszym sezonie w Formule 1. Po obiecujących początkowych występach kierownictwo zespołu z Milton Keynes postanowiło dać szansę Tajowi również w sezonie 2020. Niestety dla Albona tegoroczny sezon jest bardzo słaby w jego wykonaniu. W kwalifikacjach przegrywa bardzo wyraźnie z Maxem Verstappenem, a wyścigach ma problemy nawet z punktowaniem.
W padoku F1 już pojawiają się spekulacje na temat przyszłości Taja, mówiące o tym, że po sezonie 2020 opuści szeregi Red Bulla. Szef ekipy Red Bulla, Christian Horner podczas jednego z wywiadów dał do zrozumienia, że kluczowe dla Albona będą rundy w Portimao i Imoli.
Niestety wyścig w Portugalii kompletnie nie poszedł dwudziestotrzylatkowi i według byłego kierowcy F1 - Jolyona Palmera "Jest to gwóźdź do trumny dla Albona".
"To był dla niego straszny wyścig, naprawdę straszny", stwierdził Palmer w podcaście BBC Five Live Live's Chequered Flag.
"Startując z szóstej pozycji na miękkich oponach powinien przesunąć się do przodu. Chociażby z uwagi na to, że Leclerc i Mercedesy startowały na pośrednich oponach. Z kolei Alex wypadł z pierwszej dziesiątki i nie mógł potem wyprzedzić nawet Kimiego Raikkonena, jadącego Alfą Romeo i startującego z szesnastej pozycji."
"To był naprawdę okropny wyścig dla niego. Został nawet zdublowany przez kolegę z ekipy. Najprawdopodobniej pod presją zaliczył najgorszy weekend w Red Bullu."
"Wiem, że jest to trudne dla niego. Nie sądzę natomiast żeby wypadł z Formuły 1. Jestem pewny, że wróci do AlphaTauri, aby odbudować się, tak ja to uczynił Pierre Gasly. Warto pamiętać, że jest to dopiero drugi sezon dla Alexa w Formule 1", zakończył były kierowca Renault.
komentarze
1. waterball
Zastanawiam się czy to możliwe by Albon był tak przeraźliwie słaby? Przecież jakoś trafił do F1, jeździł w TR nie kompromitując się - więc co się stało w RB - przestał umieć jeździć?
2. Michael Schumi
Chyba kwestia presji. W analogicznej sytuacji Pierre Gasly odbudował się w Alpha Tauri i jeździ od tamtej pory bardzo dobrze. Zdążył w gorszym bolidzie zdobyć 2 miejsce i jedną wygraną szybciej niż Albon zdążył zdobyć w ogóle swoje pierwsze (i jedyne do tej pory) podium... na najniższym stopniu.
3. Cyfrowy5
@1
Abstrahując od umiejętności, to Alex wie, że jest na cenzurowanym, a jak człowiekowi patrzą na ręce, to się ręce trzęsą i robota nie idzie. A jak patrzącym jest Helmut, to już w ogóle chłop się rozkleił...
4. Del_Piero
@1. waterball
Może Albon się nie kompromitował w TR, ale wspaniały też nie był. Był regularnie pokonywany przez Kvyata. Jeździł co najwyżej poprawnie. Tak naprawdę jeszcze w zeszłym sezonie można było wątpić w brytyjskiego taja, bo w RB wcale nie urywał. Był jedynie ciut lepszy niż Gasly, który był w zeszłym roku tak słaby, że mało kto później dostrzegał rzeczywistą prędkość Albona.
@2. Michael Schumi
Myślę, że to też kwestia umiejętności. Ani Gasly, ani Albon nie są wystarczająco dobrzy na Red Bull.
Jakoś Verstappen w debiucie wygrał wyścig i później rozpychał się łokciami między HAM, ROS, RIC czy VET. Ricciardo w pierwszym sezonie zniszczył złotego chłopca RB - Vettela, który wcześniej owinął sobie zespół wokół palca i wygrał 4 tytuły (choć najlepszy nigdy tak naprawdę nie był).
Red Bull może faktycznie trudno się prowadzi, ale Max to najwyraźniej absolutny crack i potrafi pojechać każdym autem (jak Alonso), a Gasly/Albon są kierowcami o kilka półek niżej i nie pojadą we wszystkim. Nie jest to jednak jakaś anomalia. Vettel czy Raikkonen to świetne przykłady kierowców, którzy w bolidzie pod siebie potrafią jeździć, ale gdy auto im nie sprzyja to nie potrafią tego przezwyciężyć i wyglądają jak przeciętniaki.
5. Xandi19
Kvyat robił Albona. Wiecie co powinien zrobić RBR na tą końcówkę? Wsadzić Kvyata i sprawdzić co się stanie.
6. ahaed
@6. A kim jest Kvyat?? Gasly go leje systematycznie.
aaaa... Xandi19... Dobra, już Cię pamiętam. Wybacz moje niedopatrzenie, po prostu zapomniałem Cię dodać do ignorów . Już to naprawiam.
7. Xandi19
Przypomnieć co ty za bzdury pisałeś?
8. dody
szkoda Albona. Nie wiem co dzieje sie w RB. Mnie sie nie podoba Helmur Marko oraz historia o jego porannym telefonie. Nie powinna istniec taka sytuacja, to chore.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz