Formuła 1 wprowadzi zmiany w padoku podczas GP Belgii
Podczas nadchodzącego weekendu zespoły będą miały do dyspozycji 10 dodatkowych pracowników. Zmiana ta idzie w parze z powrotem do użytku motorhome'ów, po tym jak przez pierwsze sześć wyścigów tego sezonu każda ekipa była zmuszona do użytku tymczasowych kontenerów.W ramach przygotowań do rozpoczęcia sezonu 2020 ustalono, że każdy zespół będzie miał do dyspozycji tylko 80 pracowników podczas tzw. "wydarzeń zamkniętych". Liczba ta składała się na 60 osób związanych z eksploatacją samochodu, zaś pozostałe 20 osób stanowili kierowcy, kadra zarządzająca, fizjoterapeuci oraz pracownicy PR/marketingu.
Po sześciu wyścigach zespoły zgodziły się na powrót do korzystania z własnych budynków gościnnych i zaplecza gastronomicznego, tak aby pomieścić personal składający się z 90 pracowników. Nowe przepisy zostały już formalnie zatwierdzone przez Światową Radę Sportów Motorowych i wpisane do przepisów sportowych.
Powód tej zmiany okazuje się banalny. Zespoły po prostu zauważyły, że wynajem kontenerów oraz opłacanie zewnętrznego cateringu jest droższe, niż przy korzystaniu z własnych motorhome'ów. Naturalnie reszta obowiązujących dotychczas zasad pozostaje niezmienna. Wciąż do padoku mogą wejść tylko wybrane osoby, które zostały poddane wcześniej testowi na koronawirusa.
komentarze
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz