McLaren nie będzie testował tak jak inne zespoły
Zespoły Formuły 1 szykują się do powrotu na tory wyścigowe. Po trzech długich miesiącach bez zasiadania w bolidach, kierowcy powoli zaczynają wracać na tory wraz ze swoim ekipami.Dzisiaj i jutro na torze Silverstone testy mające "rozkręcić" zawodników i wyścigowe ekipy przed startem sezonu rozpoczyna zespół Mercedesa.
Jako że przepisy zabraniają prywatnych testów bieżącymi konstrukcjami bolidów w najbliższym czasie kierowcy będą korzystać z dwuletnich maszyn. W przypadku Mercedesa będzie to bolid W09.
Podobne testy ma w planach zespół Ferrari i większość pozostałych ekip F1 za wyjątkiem McLarena, który ze względu na zmianę dostawcy silników nie ma możliwości wystawienia jeżdżącego auta z 2018 roku.
"Z punktu widzenia kierowcy, niestety nie mamy możliwości wystawienia bolidu, który ma dwa lata i z którego możemy skorzystać ze względu na zmianę silników" mówił Adreas Seidl z McLarena.
"Ale jak już widzieliście, Lando przygotowywał się w kartingu oraz odbył testy [w bolidzie F3]. Chcemy podobnie uczynić z Carlosem, aby wszyscy kierowcy byli przygotowani."
"Oczywiście będziemy z nimi robili także sesje na symulatorach."
Wprowadzone w związku z pandemią koronawirusa zmiany w procedurach, sprawią, że zespoły będą pracowały inaczej niż zwykle. Do tych zmian McLaren także już się szykuje.
"Uruchomiliśmy zespół wyścigowy w zeszłym tygodniu, więc obecnie szykujemy bolidy i staramy się przejść przez wiele procedur i procesów w garażu związanych z nowymi okolicznościami i tymi wszystkim ograniczeniami."
"Teraz ważne jest skupienie się na przygotowaniu przez najbliższe trzy czy cztery tygodnie, abyśmy mieli dobry start w Austrii."
komentarze
1. fanAlonso=pziom
No ale w 2018 używali renault, mercedesa mają od 2021 więc o co kaman ?
2. Andrzej369
@1 Też nie rozumiem do końca. Natomiast Red Bull w 2018 miał jeszcze silniki Renault, więc co dadzą Verstappenowi Toro Rosso z 2018?
3. ekwador15
no bo tam jest jakos zapisane w przepisach ze auto z okresu 2016-2018. caly okres sie liczy a nie tylko dany rok. czyli jak mieli silnik hondy w 2016 i 2017 a w 2018 renault to nie spelniają wymogu regulaminu a red bull spelnia bo w 2016 2017 2018 mial renault. do konca nie wiem po co to tak jest zrobione ale takie sa przepisy
4. Jacko
Takie testy starym samochodem wymagają ścisłej współpracy z producentem silnika, dokładnie tak samo jak w przypadku bolidów aktualnych (zauważcie, że w boksach oprócz mechaników zespołu, jest też zawsze ekipa od producenta silnika). Zapewne warunki wypowiedzenia starej umowy z Renault, albo nowa umowa z Mercedesem, w jakiś sposób taką dodatkową współpracę ograniczają. Albo Renault robi po prostu na złość za wypowiedzenie umowy i na takie coś się nie chce zgodzić ;)
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz